Zimowe staranka :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Martii wrote:Witam dziewczyny!
Tez jestem tu nowa;)Oby nam wszystkim sie udalo!Martii lubi tę wiadomość
-
Ja też miałam wrażenie, kiedy staraliśmy się o pierwsze, że wszystkie zachodzą w ciążę a ja nie. Te 2 lata to czas napięć, płaczu, radości.. wszystkich emocji. Ale skoro nade mną lekarze załamywali ręce a teraz do laptopa dobiera mi się mały szkrab, to wszystko jest możliwe!!
Tyle wydałam na testy, że mogła bym sobie małe, fajne auto kupić
Teraz szukam witamin, które pomogą w starankach. Dla męża chyba zamówię, BabyStart FertilMan, ma cynk i selen, czyli wszystko co poprawia płodność. A dla siebie Femifertil. Przy synku też oby dwoje braliśmy komplety witamin, a nóż coś pomoże..Ciapulinka, Niebieska lubią tę wiadomość
-
kaarolaa wrote:dziewczyny po koleji zachodza w ciaze a ja???
ja to sie chyba nie doczekam takiego pieknego poranka, kiedy zrobie testa a tam pojawia sie 2 kreski -
Prędzej czy później każda z Was zafasolkuje. Ja myślałam,że uda się za pierwszym razem ! Ale dopiero za 5-tym Moi znajomi starali się 3 lata. Nie leczyli się w ogóle i nagle w sierpniu im się udało A już wszyscy myśleliśmy, ze coś jest nie tak ! Także będzie dobrze ! Ja zarażam wiruskami :D
-
Niebieska wrote:Prędzej czy później każda z Was zafasolkuje. Ja myślałam,że uda się za pierwszym razem ! Ale dopiero za 5-tym Moi znajomi starali się 3 lata. Nie leczyli się w ogóle i nagle w sierpniu im się udało A już wszyscy myśleliśmy, ze coś jest nie tak ! Także będzie dobrze ! Ja zarażam wiruskami :D
Niebieska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
często jest tak, że jak za bardzo się chce to nie wychodzi, a jak się odpuszcza to od razu zaskakuje... Ja to chyba za bardzo chcę dzisiaj dostałam okres... zaczynam mierzenie temp i kupię testy owulacyjne. Jak nie wyjdzie to do gina przebadać hormony już jednego szkraba mam, więc dziwię się, że z drugim problem
-
nick nieaktualnyJa wiem, ze za bardzo chce, za duzo mysle...ale nie umiem inaczej. Choc i tak odpuscilam juz mierzenie tempki, testy owulacyjne, wykresy.
Probuje sie zajac czym innym, planuje wakacje, wszystko to, co moge robic poki ciazy i dzidzi nie ma, zeby tylko oderwac mysli od tego, ale ciezko nie myslec o swoim najwiekszym pragnieniu, ech... -
A ja nawet jak myślałam, że o tym nie myślę to myślałam Na jeden cykl odpuściłam starania, testy, obliczeni itd, a podczas serduszkowania i tak myślałam "może tym razem się uda".. Bez sensu. Jak tu nie myśleć?..
dba lubi tę wiadomość