Zostańmy mamami 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNusia mnie pytasz? jesli mnie to w 30 tygodniu.... mała była chora co zostao wykryte bardzo pozno poniewaz pierwsze usg mialam dopiero w 18tygodniu (do 12 nie wiedziałam ze jestem w ciazy). Lekarze mowili ze po porodzie ma male szanse na przezycie i bedzie potrzebowac specjalistycznej opieki i operacji. , miała zle rozwiniete serduszko i to serduszko przestalo bic w 29tygodniu 5 dniu ciazy.
Przyznam szczerze ze nie pamietam szczegolow bo wtedy nie chcialam sluchac... nie chcialam wiedziec... a potem wyparlam je z pamieci... nie chce pamietac czemu to sie stalo... wole pamietac jaka byla sliczna i malutka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2013, 20:15
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzykro mi Kochana! Teraz napewno czuwa nad Wami i jest zawsze obok...Życzę Ci z całego serca abys jutro czy pojutrze zobaczyła 2 grube kreski na teście! Trzymam mocno kciuki i wierzę, że już jesteś ponownie mamausią:*
Puszysta, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam Wszystkie Drogie Panie ja po raz pierwszy na OVu. Z mężem o dzidzie staramy się drugi cykl jak to mówią "z ręką na sercu" w pierwszym cyklu starań niespodziewanie przesunął mi się cały cykl z regularnych 34 aż do 50dni i wtedy to dostałam @. Objawy towarzyszące mi w tym pierwszym cyklu starń były przeróżne ale teraz wiem, że to burza hormonów byla i wszystko we mnie szalało łącznie z głową hahaha.
W tym cyklu postanowiłam przypilnować owulacji za pomocą testów owulacyjnych i tak 20dc ją miałam jeśli testy nie kłamią więc grzecznie przed jak i po były przytulanki teraz czekam... pobolewa mnie brzuch jak na @ i to czego nie miałam od ładnych kilku lat przed @ to bolące nabrzmiale piersi. 33 dc robiłam test wyszedł negatywny. Dziś mija 35dc nie mam nadal @ może troche bardziej ziewam niż zwykle, ale nie nastawiam sie tylko grzecznie czekam aby się nie rozczarować ponownie. Jutro testuje!
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i trzymam kciuki- W Jedności Siła
nika86, Puszysta, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witam Jestem tu nowa. Kobitki poradzcie, lekarz kazał mi brać Duphaston od 18 do 25 dnia cyklu i pozniej testowac i jeśli pojawiłby się 2 kreseczki brac dalej. Dzis jest moj 26 dzien cyklu wiec juz go nie wziełam-test negatywny. Wg wykresu owulacje mialam w 19 dniu cyklu, wiec dzis jest 7 dni po owulacji. Przeciez chyba żaden test nie pokazałby tak wczesnie ciazy?!!
Andzia33 lubi tę wiadomość
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Witam nowe kobietki i zycze powodzenia
Gosiaczek mam to samo ja jestem 10 dni po owulacji i tez nic nie pokaze test..czekam to terminu miesiączki.
jak narazie bolą mnie straasznie sutki..ostatni raz sutki bolały mnie jak karmiłam piersią hehe maM NADZIEJe ze tym razem sie udałoNusia, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
alxa wrote:nika a ja właśnie chodząc po receptę nawet nie wchodziłam do gabinetu..
u mnie w rodzinie genetyczne są różne choroby narządów płciowych.. moja babcia miała 7 córek z czego tylko 2 najstarsze nie mają usunięte wszystkiego co się tam da! i tylko dlatego, że zdążyły przejść menopauzę i teraz mają w du*** ginekologa.. one tak twierdzą;P
w mojego pokolenia jedna kuzynka ma już wycięte wszystko mi się udało a kolejna teraz chodzi po badaniach właśnie.. ale ja jestem najmłodsza! i jako jedyna miałam raka.. zazwyczaj to nadżerka lub coś też niegroźnego aż tak...
przeżyłam i mam nadzieję, że już się nie nawróci! w każdym razie robię cytologię co 6 miesięcy bo takie mam wskazania a każdą znajomą, która mówi, że nie chodzi co roku na cytologię mam ochotę po twarzy wystrzelać aby otrzeźwiała!
Aga może też tak zacznę xD
Ja też jestem obciążona po babci- wypadającymi narządami rodnymi i rakiem... Dlatego z przyjemnością robię badania kontrolne raz w roku, mojemu dziecku z resztą też. Są tacy, co uważają, że jestem sadystką, ale ja wierzę, że profilaktyka jest najlepszą formą prewencji.
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Puszysta wrote:jak wam wtorek mija?
Puszku, zasypiałam na stojąco i siedząc za biurkiem w pracy. Czas mi się dłuży do wizyty lekarskiej niemiłosiernie, w taki dziś jak dziś wskazówki zegara zamiast do tyłu przesunęłabym do przodu. Martwię się bardzo brakiem jakichkolwiek objawów...
Ale wiem już też, że jutro będzie młyn w pracy, więc o podsypianiu nie będzie już absolutnie mowy. No i czekam na powrót męża, póki co ani widu, ani słychu, ehhh
A jak Tobie minął wtorek? -
nick nieaktualnynika86 wrote:Puszku, zasypiałam na stojąco i siedząc za biurkiem w pracy. Czas mi się dłuży do wizyty lekarskiej niemiłosiernie, w taki dziś jak dziś wskazówki zegara zamiast do tyłu przesunęłabym do przodu. Martwię się bardzo brakiem jakichkolwiek objawów...
Ale wiem już też, że jutro będzie młyn w pracy, więc o podsypianiu nie będzie już absolutnie mowy. No i czekam na powrót męża, póki co ani widu, ani słychu, ehhh
A jak Tobie minął wtorek?
pozatym boli mnie brzuch... ale teraz juz troche przeszlo...zazdroszcze ci tej wizyty. Moj chlop ma wizyte u lekarza w czwartek.... pojde do nich i nagadam im ze @ mi sie juz spoznia miesiac z testy nie wychodza moze mi zrobia z krwi
Witam nowe staraczki!
jezusie chyba pojde spac bo inaczej zezrem wszystko co jest w lodowce.... tak jak nigdy mi sie chce jest tak od godziny tylko bym jadla...nika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGosiaczek wrote:Witam Jestem tu nowa. Kobitki poradzcie, lekarz kazał mi brać Duphaston od 18 do 25 dnia cyklu i pozniej testowac i jeśli pojawiłby się 2 kreseczki brac dalej. Dzis jest moj 26 dzien cyklu wiec juz go nie wziełam-test negatywny. Wg wykresu owulacje mialam w 19 dniu cyklu, wiec dzis jest 7 dni po owulacji. Przeciez chyba żaden test nie pokazałby tak wczesnie ciazy?!!
ja bym brala dalej.... od 19 dnia cyklu dodaj sobie 14 dni... to wychodzi 33 dniowy cykl +/- 2 dni. mysle ze lekarz myslal ze owulacje masz w 10-12 dniu cyklu. dlatego kazal tak brac. `ja bym brala dalej do 14 dni po owu i wtedy testowac i jesli nie ma kreski to odstawic.
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Puszysta wrote:walnelam sobie 3 drzemki.... takie spanie to podobno objaw... zreszta w tak wczesniej ciazy moze nie byc objawow... tak czytalam....
pozatym boli mnie brzuch... ale teraz juz troche przeszlo...zazdroszcze ci tej wizyty. Moj chlop ma wizyte u lekarza w czwartek.... pojde do nich i nagadam im ze @ mi sie juz spoznia miesiac z testy nie wychodza moze mi zrobia z krwi
Witam nowe staraczki!
jezusie chyba pojde spac bo inaczej zezrem wszystko co jest w lodowce.... tak jak nigdy mi sie chce jest tak od godziny tylko bym jadla...
Hihi, może faktycznie masz w brzuszku małego terrorystę- jak nie jeść to spać i tak w koło. Cieszę się, że lepiej się czujesz, rób wszystko, by spokojnie przetrwać ten najtrudniejszy czas.
Nie ma co zazdrościć- wszystko przed Tobą Idę prywatnie, bo państwowo dopiero 31 lipca. Chciałabym móc pojechać po moje pierworodne dziecię i powiedzieć mu, że na 5 urodziny będzie miał rodzeństwo.
Martwię się jak i Ty brakiem objawów. Oprócz pełnych i wrażliwych, wręcz gorących piersi, senności i znużenie nie mam innych objawów. No może odrzuciło mnie od papierosów momentalnie i kawa przestała smakować dobrze.
Tulę Cię mocno.
Witajcie Wszystkie nowe przyszłe Mamusie -
oh.. jeszcze się muszę poskarżyć na moją zmiennośc nastrojów dziś! i ból całego podbrzusza.. już nie mogę wytrzymać! jak może cały czas aż tak boleć podbrzusze? i jak można na przemian krzyczeć na wszystkich a później płakać bo się chce kafelki a nie boazerię? chyba mąż z teściem nigdy nie zrobią mi tego remontu jak tak będę się zachowywać!
nika86 lubi tę wiadomość
-
alxa wrote:oh.. jeszcze się muszę poskarżyć na moją zmiennośc nastrojów dziś! i ból całego podbrzusza.. już nie mogę wytrzymać! jak może cały czas aż tak boleć podbrzusze? i jak można na przemian krzyczeć na wszystkich a później płakać bo się chce kafelki a nie boazerię? chyba mąż z teściem nigdy nie zrobią mi tego remontu jak tak będę się zachowywać!
ooo alxa, ja tak świrowałam, ale dużo później, ok 20 tyg. podobno byłam nie do zniesienia;
z drugiej strony zrób sobie od razu tak jak chcesz mieć- bo się okażę za pół roku, że nie możesz na te ściany patrzeć i będzie Ci źle we własnym domku.
Ja w ub. toku przerobiłam kupowanie własnego M, urządzanie i drobny remoncik- cudowny to czas, ale cieszę się, że mam go już za sobą.
Powodzenia! -
nika u nas jest ten problem, że ja wariuję do tego stopnia, że zdanie zmieniam co najmniej raz na dzień! boazerię miałam już wybraną, zostało tylko zamówić transport po czym poszłam i powiedziałam, że chcę kafelki... teraz wariuję bo nie wiem jakie.. a moi faceci się nabijają.. a ja mam taką huśtawkę nastrojów, że już mam dość! Mój teść już wymiękł i w pewnym momencie powiedział, że już stelaż pod kafelki przygotował i koniec! mam jutro jechać i jakieś kupić.. skoro nawet facet o anielskiej cierpliwości wymiękł przy mnie to musi być ze mną źle..!
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Weź córeczkę do sklepu i po babsku coś wybierzcie Będzie Ci łatwiej, a i poradzić się będziesz miała kogo.
Nastrojowo to u mnie spokojnie, ale pewnie dlatego, że M u rodziców siedzi, a dziecko u dziadków na wsi- ma miesiąc wakacji od domu, rodziców, przedszkola i rutyny.
Nie zazdroszczę, bo to nic fajnego nie móc się na cokolwiek zdecydować. -
nick nieaktualnyNika no mnie piersi nie bola... wogole.... za to jestem tak zanudzona ze zaraz zasne... i wszystko mnie swedzi! najbardziej plecy i ramiona i moj siedzi i mnie dprapie po pleckach
Alxa nie zazdroszcze... nienawidze rematow... ja nawet nie wiem jaki kolor farby wybrac... baaaa ja nie wiem czy chce czerwona czy zielona bluzke...
ja sie modle zeby mi cycki nie urosly...bo juz mam F... tzn taki stanik nosze bo mi najlepiej pasuje i cycki cala miseczke wypelniaja... ale na takie duze nie wygladaja tak mi wymierzyla brafiterka...
znowu sie poce... normalnie leci ze mnie ciurkiem... gdyby tak tluszcz sie wytapial... to by bylo super
Dobranoc kochane jutro same dobre wiesci chce slyszec!
-
Niestety u mnie test wyszedł dziś negatywny, nie zobaczyłam drugiej kreski. @ jeszcze nie przyszła, a to 17 dpo- pociesza mnie fakt, że moja dobra koleżanka zrobiła trzy testy i wyszły negatywne, a na wizycie kontrolnej gin potwierdził ciąże!
No nic poczekam na swoją kolej, a za Was trzymam kciuki! Powodzenia!Andzia33 lubi tę wiadomość