Zostańmy mamami 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny, co tam u was????
ja dziś mam wolne, muszę parę spraw załatwić, powiem wam że teraz tak sobie rozmyślałam przed wstaniem z wyrka że już aż dziwne ze się tak nie nakręcam na te dziecko, okres mi sie zbliża i nawet zapomniałam że musze hormony zbadać w drugim dniu, dobrze ze mnie oświeciło.
albo praca mnie pochłania albo zmieniłam myślenie.
a tak na marginesie to zaraz ide kupić sobie całą pake ptasiego mleczka z milki(moje ulubione) bo mam takiego smakaMariaAntonina, MalutkaEve, kaarolaa, Anutka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAndzia33 wrote:To smacznego!
Ja myślę,że takie napięcie na ciąże jest na początku starań ,bo u mnie po roku już mniejsze a teraz po 2 to będzie jak będzie,robię wszystko co możliwe i nic więcej nie jestem wstanie zrobic.Andzia33, MalutkaEve, Anutka lubią tę wiadomość
-
Andzia33 wrote:To często objaw malutkiej fasolki!
Kiedy robisz test?
po ostatniej 1 kresce i tonie wylanych łez obiecałam sobie, że test zrobię dopiero 7 dni po spodziewanej @ czyli w 41 dc czyli dopiero 19 wrześniaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2013, 11:24
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Andzia, świetne wiadomości. Teraz do boju!
Anutka nie pomogę, nawet w ciąży nie miałam żadnych żyłek, co podobno występuje często. Piszesz że to 'nowy' objaw- skoro u ciebie wystpił pierwszy raz to może akurat... Ale ciii, lepiej nie zapeszać
Mam wisielczy nastrój dziś, bratowa mojego M m już taaaki brzuszek, za tydzień ma termin. Pomyśleć że jakby mi się udało za pierwszym razem to też teraz bym tak wyglądała...
I jeszcze znajomi przyjechali tutaj, do rodziców, żeby ochrzcić dzieciątko. Prawie się popłakałam jak nas odwiedzili, ja z dzidzią na rękach a koleżank mówi do mnie żebym się na dziewczynkę nie zapatrywała bo bym się mogła o chłpoczyka postarać. Zacisnęłam zęby i strzeliłam uśmiech, bo nie chciałam się jej tłumaczyć.
Aaaaaaaaa
znowu marudzę.
Ide obiad gotować, może się odstresuje troche.
P.S. Aniqa strasznego smaka mi narobiłaś...
Aniqa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
mała_mi wrote:Andzia, świetne wiadomości. Teraz do boju!
Anutka nie pomogę, nawet w ciąży nie miałam żadnych żyłek, co podobno występuje często. Piszesz że to 'nowy' objaw- skoro u ciebie wystpił pierwszy raz to może akurat... Ale ciii, lepiej nie zapeszać
Mam wisielczy nastrój dziś, bratowa mojego M m już taaaki brzuszek, za tydzień ma termin. Pomyśleć że jakby mi się udało za pierwszym razem to też teraz bym tak wyglądała...
I jeszcze znajomi przyjechali tutaj, do rodziców, żeby ochrzcić dzieciątko. Prawie się popłakałam jak nas odwiedzili, ja z dzidzią na rękach a koleżank mówi do mnie żebym się na dziewczynkę nie zapatrywała bo bym się mogła o chłpoczyka postarać. Zacisnęłam zęby i strzeliłam uśmiech, bo nie chciałam się jej tłumaczyć.
Aaaaaaaaa
znowu marudzę.
Ide obiad gotować, może się odstresuje troche.
P.S. Aniqa strasznego smaka mi narobiłaś...
mała mi rozumiem Cię doskonale, w moim otoczeniu przybywa "brzuchatek" a ja jak ten odludek i pytania ciotek 'kiedy my'... jakaś masakra jestem z Tobą :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2013, 11:40
Andzia33, mała_mi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyi stało się!!!!
dzień cierpień nastał!!!!
to dlatego miałam takiego smaka, że pożarłam ptasie mleczko, popiłam sokiem, i leżałam do góry brzuchem ale co tam, należy się, to nagroda za dzisiejsze cierpienia,
ale już bedzie spokój z ty przynajmniej na msc albo może się uda że nawet na 9 msc,
kaarolaa zbliżają dzień starań, jeszcze 10 dni do przyjazdu chłopiny (+ prezentów dla żonki ), rocznicy ślubu, i potem działań o dziecko hehe:)kaarolaa, MalutkaEve lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAniqa wrote:i stało się!!!!
dzień cierpień nastał!!!!
to dlatego miałam takiego smaka, że pożarłam ptasie mleczko, popiłam sokiem, i leżałam do góry brzuchem ale co tam, należy się, to nagroda za dzisiejsze cierpienia,
ale już bedzie spokój z ty przynajmniej na msc albo może się uda że nawet na 9 msc,
kaarolaa zbliżają dzień starań, jeszcze 10 dni do przyjazdu chłopiny (+ prezentów dla żonki ), rocznicy ślubu, i potem działań o dziecko hehe:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny