Zróbmy lipcowego bobasa 👶🏼żebym nie musiała już oglądać kuta*a 🥒 😂
-
WIADOMOŚĆ
-
Szczerze to nigdy z niego noe korzystałam. Widzę na forum, że często z niego korzystacie, ale bym najpierw musiała na spokojnie się dowiedzieć jak to działa i jak korzystać.kikix0o wrote:Ja polecam sobie na chacie gpt zrobić taką zakładkę gdzie wrzucasz mu wszystkie wyniki na bieżąco, masz wtedy wszystko w jednym miejscu, pomoże Ci też je zinterpretować.
A jak nie pamiętasz jakiegoś wyniku to mu piszesz żeby Ci podesłał jaki on był i gotowe 😀
👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
🧔♂️✅️
01/24 rozpoczęcie starań
05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 -
Ale dlaczego nie ma miejsca gdzie to można zrealizować?Jedno_zyczenie wrote:O rety, mam 10 stron do nadrobienia....
Powiem Wam, że mój mąż pożalił się rodzinnemu, że nie wychodzą nam starania (mega mnie zaskoczył, ale widocznie trafił na spoko lekarza skoro się tak otworzył) i dostał skierowanie na diagnostykę niepłodności. Jak się okazało możemy sobie tyłek nim podetrzeć, bo żadna klinika go nie zrealizuje 🤣 Mimo iż dr gpt twierdził inaczej i dał nadzieję. Także cóż, staramy się dalej, jak się uda to wspaniale, a jak nie to też okej, bo mamy już córkę. Ja będę, tyle o ile, pod opieką mojego gina z medi. Koszta za prywatne wizyty, zabiegi, badania w klinice niestety, ale nas przerastają...
Nie rozumiem tego......!????Cykle: 25-28 dni
1cs
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
Też nie myślałam, że aż tyle tego będzie a to dopiero pół roku badań za mnącysterka95 wrote:Ja sobie kupiłam taką teczkę harmonijkową z 10cioma przegródkami i każdą podpisałam np. wizyty klinika, badania krwi, badania inne (typu USG piersi), endokrynolog etc. Mąż też ma swoje przegródki w tej samej teczce więc jak idziemy na wizytę to wszystko jest pod ręką gdyby lekarz potrzebował
Jako organizacyjny świr bym wykitowała jakbym miała to wszystko w jednej teczce bez podziału trzymać 😂 po takim czasie niestety jest tego w cholerę
Przy okazji mi się przypomniało jak byłam na pierwszej wizycie w klinice i w poczekalni widziałam parę która przyszła z dość grubym segregatorem. Wtedy pomyślałam "współczuję, mam nadzieję że nigdy nie dotrę do tego etapu". Oh well 🙄
S_va_88 lubi tę wiadomość
👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
🧔♂️✅️
01/24 rozpoczęcie starań
05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 -
Hej, dobrze się nastawiasz, że w tym cyklu nic nie będzie, " bo przecież się nie staraliście ", i głowie będzie lepiej, a ja............cichutko, życzę takiego fajnego później zaskoczenia. ⏸️Gnom wrote:Niby może być szansa, ale to by się musiały gwiazdy dobrze ułożyć i wiatr wiać w dobrą stronę. 😂 Plus stary po infekcji, więc te plemniki też pewnie średnie.
Wolę się nastawić, że nie zdążyliśmy, bo wtedy jak dostanę okres to mogę sobie tłumaczyć, że przecież się nie staraliśmy w tym cyklu. 😅
Marzycielka94, Gnom, Kins, Mimi7 lubią tę wiadomość
Cykle: 25-28 dni
1cs
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
Z prolaktyną i googlowaniem strasznych wyników, wyobraźcie sobie mój stres i panik, jak wpadły mi wyniki prolaktyny w Medicoverze: 4290 mU/l przy maksymalnej normie 637 💀😂
Powtórzona wyszła mi potem raz 426 mU/l i kolejna 246 🙈🙈 musieli się ewidentnie pomylić z ilością zer w labie, ale już się kładłam do grobu wtedy.
Marzycielka94, Agat99, malrzrz, S_va_88, Dżozu, Mimi7 lubią tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 6cs
👩🏻🦱 ona
🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
💊 pueria uno, witamina D3, magne b6 forte, kolagen, koenzym q10, euthyrox
🧔🏻♂️ on
61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
morfologia 2% → 0%❗️
HBA 80%
HOMA-IR 3,14
💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magne b6 forte, kolagen
🔜 29.07 wizyta w klinice -
Belia wrote:Ja niestety też należę do ludzi, którym leki się zdarzają ale wyszłam już z tego najgorszego czasu. Teraz może raz na pół roku serce zaczyna szybciej bić i mam problem z oddychaniem. Jakbym zapomniała jak to się robi. Moim patentem jest to, że jak np prowadzę samochód to na głos śpiewam. W domu zakładam słuchawki i też śpiewam i np sprzątam 😂 po pewnym czasie okazuje się że jednak umiem oddychać a serce wcale nie musi szybko bić. Polecam też basen. Skupiasz się żeby przepłynąć od jednego brzegu do drugiego. Moja standardowa aktywność czyli łażenie po górach nie zdaje egzaminu bo w górach się za dużo myśli.
Widzę, że mamy podobnie.
Ja może nie mam takich typowych ataków paniki, ale miałam w życiu kilka sytuacji, gdy dostałam takiego niekontrolowanego oddechu i nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Taki jakby strzepywaniu rąk mi pomogą rozładować lekko napięcie, bo w tej sytuacji czuję, że coś muszę robić. Ogólnie pomogło mi mega skupienie się po prostu na oddychaniu, głęboki wdech-wydech i tak dopóki głowa się nie uspokoi. To chyba podoba metoda jak z woreczkiem?
Wbijanie paznokci w dłoń w stresie to u mnie standard. Szczególnie w stresie u dentysty 🥲
Najbardziej przypałowo było jak rok temu zapisałam się na triathlon. Bieganie i rower spoko, ale pływać średnio umiem taka upośledzona żabka. A otwarte wody typu jeziora mnie trochę brzydzą, bo nie wiem co jest na dnie. I pierwszy trening w takim zbiorniku, poza basenem, zrobiłam w sumie na zawodach xD nagle sobie uświadomiłam, że jestem w wodzie, daleko od brzegu, dookoła chaos, inni ludzie, a mnie coś smyrnelo po nodze.
Ogólnie złapał mnie dobry paraliż, a potem panika co ja tu właściwie robię.
No i znowu pomogła umiejętność wyłączenia myśli, wiedziałam, że muszę skupić się na pływaniu, więc w głowie było tylko odliczanie 1,2,3,4-1,2,3,4, tak w nieskończonych z zjazdem ruchem i byle do brzegu.
Niezapomniana przygoda xD
(Która jak znam siebie to pewnie powtórzę 😆)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 17:44
S_va_88, Dżozu lubią tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34 / 35
🍀 12 cs
💔 02.25 - 6tc / CP
💊 Pueria Uno, d-inozytol, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, cynk, l-arginina, laktoferyna, kurkumina+piperyna, resweratrol + zioła Ojca Sroki
🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
🔥06.25 - drożność
🎾luteina 50mg x2 ~ do 25.07 🤞 -
🫂Świeżynka97 wrote:No i przyszła wstrętna 🐒
Życzę Ci tego, żeby to był pierwszy dzień Twojej ciąży.
Świeżynka97 lubi tę wiadomość
Cykle: 25-28 dni
1cs
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
PA wrote:A probowalas dostać skierowanie do kliniki na NFZ? Wiem, że z medi kierują do invimedu, ale może jakiś ginekolog na fundusz by wystawił.
Tulę za małpy i biele🫂
Marzycielko ja miałam badania wcześniej a i tak była niepewność, czy wyniki zdążą dojść tak, żebym zakończyła leczenie przed drożnością.
Pytanie z innej beczki. Macie jakieś sprawdzone metody na uporządkowanie badań, żeby nie było trzeba wszystkiego szukać czy tradycyjnie koszulka i teczka?
Mi się coraz więcej zbiera tych badań i zastanawiam się jak je ogarnąć, bo jak idę do nowego lekarza to część z nich muszę mu pokazać, a wyciągać przekładać to się boję, że coś zgubię w międzyczasie.
Ja sobie wysyłam wszystko na maila, żeby nie zgubic i mieć dostep w każdym momencie
✨ 32 lat 🎀 | On 34 i wyniki nasienia super 🦸♂️ ✨
🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – moja tarczyca to leń, ale ogarniamy!
💛 10 miesięcy starań – misja: 🍼👶
💊:
• 🦋 T4 – 50 mcg.
• 📉 Dostinex – jeden miesiąc i bum! Spadło z 23 ng/mL na 11 ng/mL.
• ☀️ Witamina D, 💪 Magnez, 🧠 Complex B (metylowany), 🛡️ Cynk & Selen – bo trzeba dbać o całość!
• Acard 100 mg profilaktycznie w II fazie
🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖
✅ Co już mam sprawdzone?
🔄 Owulacja potwierdzona:
– Endometrium 9–10 mm w czasie owulacji , śluz płodny 🧻
– Pęcherzyki dojrzewają i pękają 🥚💥
🌬️ Jajowody drożne – przepływ potwierdzony! ✅
🔬 MUCHA i cytologia – w normie 🧫💖
🟡 Faza lutealna: 12 dni
– Progesteron: 9 ng/ml w II fazie cyklu 💊🌕
📅 3. dzień cyklu (badania hormonalne):
– Estradiol: 40 pg/ml 💧
– FSH: 6 mIU/ml 🌱
– LH: 6 mIU/ml 🔁 -
Triathlon taki cały podziwiam. Ja co najwyżej kiedyś myślałam o 1/8 lub o triathlonie dla Januszy i Grażyn.karczoch321 wrote:Widzę, że mamy podobnie.
Ja może nie mam takich typowych ataków paniki, ale miałam w życiu kilka sytuacji, gdy dostałam takiego niekontrolowanego oddechu i nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Taki jakby strzepywaniu rąk mi pomogą rozładować lekko napięcie, bo w tej sytuacji czuję, że coś muszę robić. Ogólnie pomogło mi mega skupienie się po prostu na oddychaniu, głęboki wdech-wydech i tak dopóki głowa się nie uspokoi. To chyba podoba metoda jak z woreczkiem?
Wbijanie paznokci w dłoń w stresie to u mnie standard. Szczególnie w stresie u dentysty 🥲
Najbardziej przypałowo było jak rok temu zapisałam się na triathlon. Bieganie i rower spoko, ale pływać średnio umiem taka upośledzona żabka. A otwarte wody typu jeziora mnie trochę brzydzą, bo nie wiem co jest na dnie. I pierwszy trening w takim zbiorniku, poza basenem, zrobiłam w sumie na zawodach xD nagle sobie uświadomiłam, że jestem w wodzie, daleko od brzegu, dookoła chaos, inni ludzie, a mnie coś smyrnelo po nodze.
Ogólnie złapał mnie dobry paraliż, a potem panika co ja tu właściwie robię.
No i znowu pomogła umiejętność wyłączenia myśli, wiedziałam, że muszę skupić się na pływaniu, więc w głowie było tylko odliczanie 1,2,3,4-1,2,3,4, tak w nieskończonych z zjazdem ruchem i byle do brzegu.
Niezapomniana przygoda xD
(Która jak znam siebie to pewnie powtórzę 😆)
S_va_88 lubi tę wiadomość
👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
🧔♂️✅️
01/24 rozpoczęcie starań
05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 -
PA wrote:Triathlon taki cały podziwiam. Ja co najwyżej kiedyś myślałam o 1/8 lub o triathlonie dla Januszy i Grażyn.
Nie doprecyzowałam, ale to była właśnie 1/8 hahah
Więc bez szaleństw!
Ten dla Grażynek to masz na myśli ten co jest pod Sobótką?
zastanawiałam się nad nim, bo mnie nazwa urzekła 🤪
🙎♀️🧔♂️ 34 / 35
🍀 12 cs
💔 02.25 - 6tc / CP
💊 Pueria Uno, d-inozytol, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, cynk, l-arginina, laktoferyna, kurkumina+piperyna, resweratrol + zioła Ojca Sroki
🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
🔥06.25 - drożność
🎾luteina 50mg x2 ~ do 25.07 🤞 -
Współczuję z tymi lękami, kiedyś miałam duży problem z nerwami, nerwobóle przez które nie mogłam wstać z łóżka. Raz w nocy złapał mnie taki silny ból jakby łamanie w żebrach i uczucie problemu z oddychaniem. Teraz już jest lepiej, ale sytuację stresowe tez powodują, że wpadam czasem w takie spadki nastroju. Do depresji mi daleko, bardziej to taki niepokój. Np dziś odkąd wróciłam z pracy mam taki zjazd i obawę, że dostanę wypowiedzenie w przyszłym tygodniu 🙈 zaczęło mnie to stresować pewnie dlatego, że jestem swiezutko po owulacji i co jeśli mnie zwolnią 🙈 a ja umiem się tak ponakręcać niepotrzebnie.
Ps. oficjalnie zaczynam swirowanie ciążowe. Za waszym przykładem zaczęłam rozmawiać z czatem gpt i mówił mi dziś, że duże szanse na chłopca mamy 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 18:03
S_va_88, Belia lubią tę wiadomość
-
🫂🫂 tulę, bo niestety wiem jaki bałagan potrafi zrobić w głowie nakręcanie się. Postaraj odciągnąć myśli na inne tory, na to i tak nie masz wpływu, a nie ma co martwić się na zapas.krolik wrote:Współczuję z tymi lękami, kiedyś miałam duży problem z nerwami, nerwobóle przez które nie mogłam wstać z łóżka. Raz w nocy złapał mnie taki silny ból jakby łamanie w żebrach i uczucie problemu z oddychaniem. Teraz już jest lepiej, ale sytuację stresowe tez powodują, że wpadam czasem w takie spadki nastroju. Do depresji mi daleko, bardziej to taki niepokój. Np dziś odkąd wróciłam z pracy mam taki zjazd i obawę, że dostanę wypowiedzenie w przyszłym tygodniu 🙈 zaczęło mnie to stresować pewnie dlatego, że jestem swiezutko po owulacji i co jeśli mnie zwolnią 🙈 a ja umiem się tak ponakręcać niepotrzebnie.💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 6cs
👩🏻🦱 ona
🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
💊 pueria uno, witamina D3, magne b6 forte, kolagen, koenzym q10, euthyrox
🧔🏻♂️ on
61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
morfologia 2% → 0%❗️
HBA 80%
HOMA-IR 3,14
💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magne b6 forte, kolagen
🔜 29.07 wizyta w klinice -
Powder wrote:🫂🫂 tulę, bo niestety wiem jaki bałagan potrafi zrobić w głowie nakręcanie się. Postaraj odciągnąć myśli na inne tory, na to i tak nie masz wpływu, a nie ma co martwić się na zapas.
Ja jestem mistrzem nakręcania się, gdy leżę w nocy w łóżku i za bardzo rozkminiam życie. Czarne scenariusze lecą wtedy hurtowo.
Rano często mija i nagle wszystko jest ok 🤡
Powder, MMM123, Kins, S_va_88, cysterka95, Lucy321, ferrytynka25 lubią tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34 / 35
🍀 12 cs
💔 02.25 - 6tc / CP
💊 Pueria Uno, d-inozytol, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, cynk, l-arginina, laktoferyna, kurkumina+piperyna, resweratrol + zioła Ojca Sroki
🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
🔥06.25 - drożność
🎾luteina 50mg x2 ~ do 25.07 🤞 -
karczoch321 wrote:Ja jestem mistrzem nakręcania się, gdy leżę w nocy w łóżku i za bardzo rozkminiam życie. Czarne scenariusze lecą wtedy hurtowo.
Rano często mija i nagle wszystko jest ok 🤡
Jakbym czytała o sobie 🙃 nawet często przy takim nakręcaniu gadam jak najęta mężowi po czym w trakcie tego monologu rozwiązuje swoje własne problemy. Moi mąż już nawet nie komentuje 🙃
Powder, bambusek-94, S_va_88 lubią tę wiadomość
-
Belia wrote:Ej weź. O raku nie pomyślałam. Proszę nie uaktywniać mojej hipochondrii 🤣🤣🤣
Ja raz miałam przedłużający się katar, z którym nie mogłam sobie poradzić. Nie było wtedy chata GTP więc szukałam w Google - i jedna z pierwszych opcji to pisze że może to być wypływ płynu mózgowo- rdzeniowego 🤣🤣🤣🤣🤣
Już nie mówiąc o tym że jak się wpisze ból głowy - przyczyny to odrazu wyskakuje rak mózgu 🤣🤣
malrzrz, Belia, karczoch321 lubią tę wiadomość
✨ 32 lat 🎀 | On 34 i wyniki nasienia super 🦸♂️ ✨
🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – moja tarczyca to leń, ale ogarniamy!
💛 10 miesięcy starań – misja: 🍼👶
💊:
• 🦋 T4 – 50 mcg.
• 📉 Dostinex – jeden miesiąc i bum! Spadło z 23 ng/mL na 11 ng/mL.
• ☀️ Witamina D, 💪 Magnez, 🧠 Complex B (metylowany), 🛡️ Cynk & Selen – bo trzeba dbać o całość!
• Acard 100 mg profilaktycznie w II fazie
🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖
✅ Co już mam sprawdzone?
🔄 Owulacja potwierdzona:
– Endometrium 9–10 mm w czasie owulacji , śluz płodny 🧻
– Pęcherzyki dojrzewają i pękają 🥚💥
🌬️ Jajowody drożne – przepływ potwierdzony! ✅
🔬 MUCHA i cytologia – w normie 🧫💖
🟡 Faza lutealna: 12 dni
– Progesteron: 9 ng/ml w II fazie cyklu 💊🌕
📅 3. dzień cyklu (badania hormonalne):
– Estradiol: 40 pg/ml 💧
– FSH: 6 mIU/ml 🌱
– LH: 6 mIU/ml 🔁 -
krolik wrote:Jakbym czytała o sobie 🙃 nawet często przy takim nakręcaniu gadam jak najęta mężowi po czym w trakcie tego monologu rozwiązuje swoje własne problemy. Moi mąż już nawet nie komentuje 🙃
dokladnie, tylko trzeba chłopu wytłumaczyć, ze teraz nie musi nam dawać rozwiązania, tylko wysłuchać 🤣
Kins, S_va_88 lubią tę wiadomość
✨ 32 lat 🎀 | On 34 i wyniki nasienia super 🦸♂️ ✨
🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – moja tarczyca to leń, ale ogarniamy!
💛 10 miesięcy starań – misja: 🍼👶
💊:
• 🦋 T4 – 50 mcg.
• 📉 Dostinex – jeden miesiąc i bum! Spadło z 23 ng/mL na 11 ng/mL.
• ☀️ Witamina D, 💪 Magnez, 🧠 Complex B (metylowany), 🛡️ Cynk & Selen – bo trzeba dbać o całość!
• Acard 100 mg profilaktycznie w II fazie
🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖
✅ Co już mam sprawdzone?
🔄 Owulacja potwierdzona:
– Endometrium 9–10 mm w czasie owulacji , śluz płodny 🧻
– Pęcherzyki dojrzewają i pękają 🥚💥
🌬️ Jajowody drożne – przepływ potwierdzony! ✅
🔬 MUCHA i cytologia – w normie 🧫💖
🟡 Faza lutealna: 12 dni
– Progesteron: 9 ng/ml w II fazie cyklu 💊🌕
📅 3. dzień cyklu (badania hormonalne):
– Estradiol: 40 pg/ml 💧
– FSH: 6 mIU/ml 🌱
– LH: 6 mIU/ml 🔁 -
Cześć dziewczyny!
Mam mętlik w głowie od pewnego czasu, a nawet nie mam się komu wygadać. Od 5 miesięcy staramy się z mężem o dziecko. ( ja 26 lat, mąż 28). Po raz kolejny dostałam chyba miesiączkę. (Nie jestem pewna) Odżywiamy się zdrowo, nie pijemy alkoholu spędzamy aktywnie czas. Nie wiem o co chodzi. W tym miesiącu miałam już nadzieje że się udało. Robiłam test na owulacje wyszedł pozytywny. 3 dni przed miesiączką miałam wizytę u ginekologa stwierdził że jest ciałko żółte, i że mam pogrubioną błonę śluzową macicy na 11 mm. Skierował mnie na betę HCG. Otrzymałam również tabletki Duphaston. Test zrobiłam następnego dnia rano, wynik niestety mnie zawiódł <2,30. Straciłam wtedy nadzieje. Rozmawiałam z lekarzem kazał brać tabletki przez 7 dni potem je odstawić i zrobić betę ponownie. Teraz nie wiem czy to ma sens, bo dziś dostałam plamienie lekkie, skąpe. Nie wiem co o tym myśleć, czy któraś z Was miała może podobnie? -
Dokładnie ten. Też chciałam kiedyś w nim wziąć udział, ale na razie nie chce wchodzić do wody. Rok temu miałam często infekcje a nie chce przez nie wstrzymywać starań.karczoch321 wrote:Nie doprecyzowałam, ale to była właśnie 1/8 hahah
Więc bez szaleństw!
Ten dla Grażynek to masz na myśli ten co jest pod Sobótką? zastanawiałam się nad nim, bo mnie nazwa urzekła 🤪👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
🧔♂️✅️
01/24 rozpoczęcie starań
05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 -
nattqwx wrote:Cześć dziewczyny!
Mam mętlik w głowie od pewnego czasu, a nawet nie mam się komu wygadać. Od 5 miesięcy staramy się z mężem o dziecko. ( ja 26 lat, mąż 28). Po raz kolejny dostałam chyba miesiączkę. (Nie jestem pewna) Odżywiamy się zdrowo, nie pijemy alkoholu spędzamy aktywnie czas. Nie wiem o co chodzi. W tym miesiącu miałam już nadzieje że się udało. Robiłam test na owulacje wyszedł pozytywny. 3 dni przed miesiączką miałam wizytę u ginekologa stwierdził że jest ciałko żółte, i że mam pogrubioną błonę śluzową macicy na 11 mm. Skierował mnie na betę HCG. Otrzymałam również tabletki Duphaston. Test zrobiłam następnego dnia rano, wynik niestety mnie zawiódł <2,30. Straciłam wtedy nadzieje. Rozmawiałam z lekarzem kazał brać tabletki przez 7 dni potem je odstawić i zrobić betę ponownie. Teraz nie wiem czy to ma sens, bo dziś dostałam plamienie lekkie, skąpe. Nie wiem co o tym myśleć, czy któraś z Was miała może podobnie?
witaj, ile dni po owulacji zrobiłaś betę HCG z krwi?✨ 32 lat 🎀 | On 34 i wyniki nasienia super 🦸♂️ ✨
🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – moja tarczyca to leń, ale ogarniamy!
💛 10 miesięcy starań – misja: 🍼👶
💊:
• 🦋 T4 – 50 mcg.
• 📉 Dostinex – jeden miesiąc i bum! Spadło z 23 ng/mL na 11 ng/mL.
• ☀️ Witamina D, 💪 Magnez, 🧠 Complex B (metylowany), 🛡️ Cynk & Selen – bo trzeba dbać o całość!
• Acard 100 mg profilaktycznie w II fazie
🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖
✅ Co już mam sprawdzone?
🔄 Owulacja potwierdzona:
– Endometrium 9–10 mm w czasie owulacji , śluz płodny 🧻
– Pęcherzyki dojrzewają i pękają 🥚💥
🌬️ Jajowody drożne – przepływ potwierdzony! ✅
🔬 MUCHA i cytologia – w normie 🧫💖
🟡 Faza lutealna: 12 dni
– Progesteron: 9 ng/ml w II fazie cyklu 💊🌕
📅 3. dzień cyklu (badania hormonalne):
– Estradiol: 40 pg/ml 💧
– FSH: 6 mIU/ml 🌱
– LH: 6 mIU/ml 🔁
