35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
iwcia77 wrote:no sie dzialo
o 11 przyjechalysmy pod liceum, okna otwarte, miod malina. odpalam telefon i powtarzam wszystko dokladnie co mowi moja kolezanka..dre ryja ofkors, zeby bylo dobrze slychac
zdania dlugie, zlozone..powiedzialam jedno ( z 9) i patrze, ze leci jakas baba i do mnie ,ze tu jest egzamin i ze mam odejsc dalej bo rozpraszam uczniow- ja gupa pale, ze nie rozmumiem i stoje dalej jak kolek- poszla
zdanie drugie - znowu wylazla i gada, ze mam isc sobie a ja gupa kleje, ze nie rozumiem- nagle jakis przechodzien do mnie po angielsku zze tu jest szkola, ze egzamin pisza i rozpraszam i mam sobie isc...ja nadal stoje ale kolezanka przez telefon mowi mi zebym jednak sie usunela ..no i poszlam sobie
final - 2 i pol zdania wykrzyczane
niestety na marne, bo okazalo sie ze w tym samym czasie w auli pojawil sie profesor i dyktowal druga czesc tekstu do tlumaczenia , wiec nasze glosy sie nachodzily...
misja okazala sie kleska ...jak nic trzeba by było cię odbijać
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Njaprosciej to by było sie nauczyc
ta akcja byla dla calej klasy a nie tylko dla niego ..gdyby sie udala ..Mega, ComeToMeBaby, efcia, Aasiula lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:Tylko zielona fala jakoś nas odbiegła.
iwcia77, macduska, BISCA, ComeToMeBaby, efcia, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySabina wrote:Tak jest. Ja zachodze w tym cyklu i rodze w marcu. A dlaczego? Bo bardzo nie chcę mieć marcowego dziecka
(nie lubię marca). A Wacia zaraz po mnie, w lipcu. Bedziem się razem brzuchacic
I jeszcze Reni, Asiula i Krakonka...
O kim zapomniałam?iwcia77, Sabina, Mega, ComeToMeBaby, efcia, Aasiula, Arwena, kkisia lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Ja bym poszła spać, ale mi Toto po brzuchu lata
To chyba po tym kefirze z truskawkami. Albo po basenie (znowu regularnie pływam, ale ograniczam się do 20-25 basenów).
Aaaaa i kupiłam ksylitol. Czy w ciąży można się na niego przestawić? Dzisiaj do truskawek dałam pół łyżeczki. A jutro jak? Też pół, czy zwiększać stopniowo? Paszczaka i Magdy o tej porze nie ma, to sobie pytać mogę.
I Caffe, chyba zaczęlaś złą passę z tymi zębami. Dzisiaj ja mam jakieś plamy na policzku. Zobaczymy, co jutro się będzie działo.
Morek, ja bym nie zarzucala duzych ilosci ksylitolu na poczatek jak sie jest w ciazy. Ja jem ksylitol od lat i mnie nie rusza, wiec co weekend jakis ciasto z tymze zasysalismy, ale wiem, ze na poczatku moze mocno przeczyscic duza ilosc..
takze ja bym powolutku, te pol lyzeczki przez tydzien, potem wiecej..iwcia77, kapturnica, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymacduska wrote:I jeszcze Reni, Asiula i Krakonka...
O kim zapomniałam?lista jest długa
kolejną zieloną fale czas zacząć
To kto dziś sika 2 krechy?
Ja napewno, na owulacyjnymMega, kapturnica, Aasiula, efcia, moremi, gretka, Arwena, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
kapturnica wrote:A w ogole i w szczegole dzien bry!!
Kolejna 10tka pykła.
Teraz odliczam nie na tygodnie a na dziesiatki (dni)
ja pierdziele Kaptur, Ty to masz ta ciaze blyskawiczna, mowie Ci- zadna tak szybko nie leciala. O swojej nie mowie, bo to sie zawsze ciagnie, ale np w porownianiu z Bozia, czy Iwcia, to Twoja smiiiiga! 90 dni! Toz to zaraz!Mega, Bozia3, iwcia77, caffe, kapturnica, Aasiula, moremi, efcia, macduska, kkisia lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:No pewnie że Ty też, i też szykuj się na marzec
a co !
Wszystkim dziś ciaze rozdajeSabina, Aasiula, moremi, efcia, kkisia lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Morek, ja bym nie zarzucala duzych ilosci ksylitolu na poczatek jak sie jest w ciazy. Ja jem ksylitol od lat i mnie nie rusza, wiec co weekend jakis ciasto z tymze zasysalismy, ale wiem, ze na poczatku moze mocno przeczyscic duza ilosc..
takze ja bym powolutku, te pol lyzeczki przez tydzien, potem wiecej..
po kilka łyżeczek dziennie nic jej nie będzie....jakby se zrobiła ciasto z 20 dkg to może....ale pół łyżeczki?????kapturnica, moremi, efcia, Magda* lubią tę wiadomość
-
dorbie wrote:Przeżyłam, uff
Ale zes mi smaka narobila na bob! A to juz sezon? U nas bob znalesc to wielkie szczescie, ale jak jest sezon to sie da..
A ja dzis ide na "szaber" na czeresnie z moja 20 letnia sasiadkąZe ona takie rzeczy to rozumiem, ale mi, matce dziecia, to juz tak srednio wypada, szczegolnie, ze idziemy z wozkiem.. W kwestii usprawiedliwien- u nas czeresnie sa nieprzyzwoicie drogie, a sad jest zarosniety po pachy pokrzywami, wiec opuszczony..
ania.g, BISCA, iwcia77, moremi, Sabina, Mega, kapturnica, ComeToMeBaby, Aasiula, efcia, macduska, beates, kkisia lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Ale zes mi smaka narobila na bob! A to juz sezon? U nas bob znalesc to wielkie szczescie, ale jak jest sezon to sie da..
A ja dzis ide na "szaber" na czeresnie z moja 20 letnia sasiadkąZe ona takie rzeczy to rozumiem, ale mi, matce dziecia, to juz tak srednio wypada, szczegolnie, ze idziemy z wozkiem.. W kwestii usprawiedliwien- u nas czeresnie sa nieprzyzwoicie drogie, a sad jest zarosniety po pachy pokrzywami, wiec opuszczony..
czereśnie - 6 zł za kg, bób - 6 zł za kg, truskawki - 3,50 zł za kg
no ale cóż...każdy żyje jak lubi...chłę chłe....BISCA, moremi, kapturnica, Mega, ComeToMeBaby, Aasiula, efcia, macduska, beates, Arwena, kkisia lubią tę wiadomość