35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U mnie też zielonego nie będzie, ale się sprężamagafbh wrote:Viola przykro mi, kurcze dziewczyny, niech któraś z Was sie spręży, bo kolejne cykle a zielonego nie widać
z mężem ćwiczymy wersję demo a wykres żyje swoim życiem hahaha
bliska77, Mango, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCaffe, ćwiczeń nigdy za wiele
, u mnie zakładając, że te rozszerzone badania męża wyjdą dobrze to ewidentnie to pieprzone tsh zawojowało, zbyt wysokie by ewentualny zarodek się zagnieździł......... cóż
caffe, Mango, Bursztyn, grosza, Lucky lubią tę wiadomość
-
Jak stare porzekadło głosi: jak nie urok to sraczka. Aga, a jakieś leki bierzesz na to?agafbh wrote:Caffe, ćwiczeń nigdy za wiele, u mnie zakładając, że te rozszerzone badania męża wyjdą dobrze to ewidentnie to pieprzone tsh zawojowało, zbyt wysokie by ewentualny zarodek się zagnieździł......... cóż
Ja miałam guzy na tarczycy, są już wyleczone. Tarczycę miałam zawsze ok, ale teraz też będę robiła badania tsh, ft3, ft4 bo lekarz chciał, mimo, że robiłam je także w styczniu.
bliska77, Lucky lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCaffe, pisałam już o tym kilka razy, mam wysoką niedoczynność, hashimoto, i 5 guzków, moja obecna dawka euthyroxu to 200 i raz w tygodniu 175, już miałam pięknie ustawione tsh i nagle nie wiadomo skąd, bez zadnej przyczyny z 1,2 skoczyło do prawie 4, lezę się od lutego 2007 roku, kiedy to właśnie wysokie tsh na 99% było przyczyną nieutrzymania ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2013, 13:02
caffe, grosza, Lucky lubią tę wiadomość
-
Sorry, ale tyle się tu tego pisze, że nie skojarzyłamagafbh wrote:Caffe, pisałam już o tym kilka razy, mam wysoką niedoczynność, hashimoto, i 5 guzków, moja obecna dawka euthyroxu to 200 i raz w tygodniu 175, już miałam pięknie ustawione tsh i nagle nie wiadomo skąd, bez zadnej przyczyny z 1,2 skoczyło do prawie 4, lezę się od lutego 2007 roku, kiedy to właśnie wysokie tsh na 99% było przyczyną nieutrzymania ciąży
Nie znam się bardzo na tym. Ja swoje guzki miałam ostrzykiwane etanolem. Zabieg bolesny i nieprzyjemny, ale u mnie okazał się skuteczny.
bliska77, Lucky lubią tę wiadomość
-
Caffe pamiętaj, że ćwiczenie czyni mistrzacaffe wrote:U mnie też zielonego nie będzie, ale się sprężam z mężem ćwiczymy wersję demo a wykres żyje swoim życiem hahaha
Może on uczyni coś zielonego
Lucky, caffe lubią tę wiadomość
Mango
i jej marzenie 
-
nick nieaktualnycaffe, po prostu wysokie tsh bardzo często uniemożliwia zagnieżdżenie się zarodka lub powoduje poronienie i nie ma za co przepraszać, już tyle stron nastukałyśmy, że chyba trzeba być omnibusem albo jakimś innym geniuszem żeby to wszystko zapamiętaćcaffe wrote:Sorry, ale tyle się tu tego pisze, że nie skojarzyłam
Nie znam się bardzo na tym. Ja swoje guzki miałam ostrzykiwane etanolem. Zabieg bolesny i nieprzyjemny, ale u mnie okazał się skuteczny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2013, 14:31
Lucky, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySamirka, kochanie, nie wiem co Ci odpisać, może jakieś zawirowanie hormonalne a może to ciąża???????????samira wrote:a mi nikt na post nie odpisał
na test chyba stanowczo za wcześnie, chociaż rożnie to bywa, ja te biorę do poniedziałku luteine.
Samirka, wiesz, że z całego serca życzę Ci oby te bóle itp,były objawami ciąży
samira, Bursztyn, Lucky, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Samira - mnie się wydaje, że możesz mieć tak, jak sugerowała mi ginka no i dziewczyny tu....może Tobie też jaja nie pękają - bo pomimo, że zażywałaś clo...to wyraźnej owulki nie bylo - tak jak u mnie....może waro by bylo - zanim nie masz małpy - sprawdzić u gina czy miałaś owulację? Bo żeby na darmo nie faszerować się clo- to może powinnaś dostać pregnyl na pęknięcie jaja i wtedy działać - bo tak to szkoda pakować w siebie hormony...agafbh wrote:Samirka, kochanie, nie wiem co Ci odpisać, może jakieś zawirowanie hormonalne a może to ciąża???????????
na test chyba stanowczo za wcześnie, chociaż rożnie to bywa, ja te biorę do poniedziałku luteine.
Samirka, wiesz, że z całego serca życzę Ci oby te bóle itp,były objawami ciąży
bliska77, samira, Bursztyn, Lucky, caffe lubią tę wiadomość
-
Promyk trzymam kciuki - serduszkuj - może razem zaciążymy..promyk wrote:Kochane trzymajcie za mnie mocno kciuki przez przyszly tydzien. Za kijanki mojego-i za moje jajeczka. Moze sie uda mam nadzieje ze bede przy nadzieji.
bliska77, anek42, promyk, Lucky, caffe lubią tę wiadomość
-
Olena - szalej do upadłegoOlena wrote:Witam, Jestem po zabiegu wczorajszym. Dziś już czuję się dobrze. Szykuję się na imprezę, na kawalerskie, panieńskie.
I wszystkim Wam życzę udanego weekendu - ja za chwilkę ruszam podbijać Tatry... Będę mieć dostęp do neta chyba dopiero we wtorek... więc wtedy pouzupełniam wszystko...
Trzymajcie się i zachodźcie wreszcie w ciążę - wszystkie po kolei...
bliska77, Bursztyn, megan8, Lucky, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
DająReni wrote:no własnie czy faktycznie ten żele durexa coś dają
już tyle razy zastanawialiśmy się czy kupić..
się wie - osobiście uwielbiam pomarańczowy - normalnie mrowienie taki jakby szał i ogień w .................. a moje kochanie gasi oj gasi
Witam z upalnego Rzeszowa dziś mój przedostatni dzień urlopu będę miała tą panią od sody i chyba złożę jej zażalenie albo dam jej sodę i niech zamaji nam na wieczór BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
bliska77, Bursztyn, grosza, Lucky, caffe lubią tę wiadomość
Nie poddam się
