35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ozen sie ze mna albo wyjdz za mnie - ustalimy co i jak. O gladziach nie lubie ale kuzwa w garach tez nie bardzo.Krakonka wrote:Ale ja pożądałam gipsów. Wściekle i żywiołowo. Widać nie sprecyzowałam Palcowi o jaki gips mi chodzi, no i gips
Nawet gaciami nie przetrę, bo bym zmazała kreatywne wytwory dziecięcia
Ja sobie myślę, że ten gips to może sygnał od Palca. Tylko zaszyfrowany...
No na pewno tempo pracy mi wzrosło, a że fachowców brak, to nie mam się co spinać z remontem. Na razie mam znalezione wszystkie płytki, fugi, armatury, grzejnik, zaprojektowane szafki kuchenne, posegregowane wirtualnie rzeczy na sprzedaż, zrobiłam porządek w papierach, zaplanowałam wzmocnienie zamknięcia w piwnicy, założyłam siatkę na koty (syn przyjął zakładaczy). W sumie aktywność mi się tylko przesunęła w stronę maila i telefonu. A w tych czasach dużo można zdalnie Pies też jest dobrem, bo ze mną siedzi i gada No i robi za domofon, jak jest przed domem 
moremi, kapturnica, efcia, Bozia3, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
W moim nocnym są ołówki. Akurat mąż poszedł po zakupy. Chyba zadzwonię do niego, żeby kupił kilka pudełek.peppapig wrote:Kurna czekałam na to...
Jeszcze chlebek z masełkiem .....
Hyhy a gdzie Asiula?
Peppa, pilnuj się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2015, 21:46
kapturnica, Mega, efcia, peppapig, BISCA, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Dziewczyny z tymi dietami jest tak ze trzeba im poswiecic sporo czasu a ja go mam malo i nie lubie gotowac. Jak mam cos upichcic to z miejsca mam wkurwa. A diety wymagaja przygotowania posilkow. Wole kupic salatke i pomidory niz myslec co mam jesc. Q
megan8, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
dorbie wrote:Gips przy skręceniu kolana? Teraz się nie gipsuje, tylko ortezę zakłada. Idziesz do jakiegoś normalego ortopedy? I to szybko idź, bo przykurcz ci sie zrobi i będzie kiszka
Oj tam.
Zwichnięcie rzepki. Wyskoczyła na bok, bolało jak diabli, nie mogłam się ruszyć. Ale zanim przyjechała karetka rzepka wskoczyła na miejsce. Aż mi było głupio, ale lekarka mnie namówiła na SOR i może dobrze, bo coś mi się tam w kolanie poluzowało, naciągnęło. Mam się operować, żeby wzmocnić te trzymadełka rzepkowe, bo to któryś raz i cośtam się ze stawem niedobrego dzieje.
Jasne, idę do ortopedy w tym tygodniu. Czy do dobrego? Heh, obdzwoniłam wszystkie przychodnie - nie ma, urlop, brak miejsca... Jedna miła rejestratorka w szpitalu mi poradziła, żebym poszła do poradni tam, gdzie mnie na SORze zapakowali w ten gips - podobno muszą mnie tam przyjąć. A jak nie, to mam poprosić o powód odmowy na piśmie. Wybieram się we czwartek i nie pozwolę się wygonić z poczekalni. Te zastrzyki mi się kończą, nie wiem, co dalej, zdejmować gips, czy trzymać 6 tygodni, jak mi kazała ta babka (też ortopeda) - jak nie po dobroci, to tymi lagami wywalczę widzenie z lekarzem
A przy dwulatce gips to nie taki zły pomysł. Nie sądzę, by cokolwiek innego ochroniło mi urażoną nogę przed kicającym hipopotamkiem w kucykach
megan8, moremi, efcia, ComeToMeBaby, BISCA lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Bosko. Jak dajecie sobie radę? bo blizny to już widzę.Mimik wrote:ajajajj.. gips teraz… współczuje.
Żeby nie było sobie też trochę. Moja mała ma ospę i udomowione jesteśmy… męża do końca tygodnia nie ma.. cud miód orzeszki.
Mega, Mimik lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Peppe jakas pomroczność jasna ogarnęła z tym słodzeniem normalnie, az strach sie baćmoremi wrote:W moim nocnym są ołówki. Akurat mąż poszedł po zakupy. Chyba zadzwonię do niego, żeby kupił kilka pudełek.
Peppa, pilnuj się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2015, 22:03
efcia, moremi, peppapig lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
nick nieaktualnyTo moze chociaz wieczorem chwila? Renka zjebac za szczanie po katach, nowa przywitac na razie jedna, bo reszta cus niemrawa (witaj Mimik). A co do suwaka, to zielony miodzio, a ciachowemu kij w oko
Mega, Mimik, efcia, ComeToMeBaby, moremi, BISCA lubią tę wiadomość
-
Krycha coś tak przycichła? Dalej sie seksisz?
Edit: w sensie ze na okrągło i dla koleżanek nie masz czasu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2015, 22:06
stara.krycha, efcia, iwcia77 lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
nick nieaktualnyDzieki buku @ nadszedl i chowam sie przed chopem w sypialni. Seksy sie wznowi jak z Polski wroce. No ilez mozna w koncu?Mega wrote:Krycha coś tak przycichła? Dalej sie seksisz?
Edit: w sensie ze na okrągło i dla koleżanek nie masz czasu
Mega, efcia, ania.g, moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
oczywiście że chodzę do ginka i to bardzo regularnie bo nawet co miesiąc nawiasem mówiąc lekarz do którego chodzę jest moim kolegą niby wszystkie badania mam ok więc tu chodzi raczej o moją psychikę strasznie się nastawiam na dzieciątko masakra , ale ja po prostu nie umiem wrzucić na luz w poprzednia ciążę zaszłam w 3 cyklu a teraz klapa .
Na szczęście jestem uparta i tak dopnę swego , wszystkie jeszcze będziemy brzuchate zobaczycie
efcia lubi tę wiadomość
aguś -
nick nieaktualnyWitam wieczorową porą. Właśnie wyjeżdżam z Gdańska.
Dziękujé za spotkanie Dziobakowi i Dorbie.
Rany! Jaka ja jestem przy nuch wielka!![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
Elf Was pozdrawia!
Mega, megan8, efcia, kapturnica, anna maria, ComeToMeBaby, Dziobak, Bozia3, moremi, BISCA, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiekoniecznie. Ja sie psychicznie na adopcje nastawiam jesli mi drugie IVF nie zaskoczy. Wybacz zimne powitanie, ale brokatem tu nie sypiemy (sorry ania.g, spodobalo mi sie haslo)agu123nia wrote:wszystkie jeszcze będziemy brzuchate zobaczycie
Mimik, Mega, efcia, Krakonka, Heretyczka, moremi, peppapig, BISCA lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Bosko. Jak dajecie sobie radę? bo blizny to już widzę.
nie jest zle, ale dzisiaj już oficjalnie robiłam nawet za osła… ciekawe na ile mi pary wystarczy?) Poki co mloda sie nie drapie - zastanawiam sie kiedy zacznie?
efcia, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnychyba z przeżarciaagu123nia wrote:oczywiście że chodzę do ginka i to bardzo regularnie bo nawet co miesiąc nawiasem mówiąc lekarz do którego chodzę jest moim kolegą niby wszystkie badania mam ok więc tu chodzi raczej o moją psychikę strasznie się nastawiam na dzieciątko masakra , ale ja po prostu nie umiem wrzucić na luz w poprzednia ciążę zaszłam w 3 cyklu a teraz klapa .
Na szczęście jestem uparta i tak dopnę swego , wszystkie jeszcze będziemy brzuchate zobaczycie
stara.krycha, efcia, anna maria, Bursztyn, moremi, Mega, Zofia8, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Mimik nie odrabiasz lekcji
efcia wrote:Mimik pisałas ze do konca nie jestes gotowa na kolejnego malucha, wiesz ja zaczelam starania w wieku 33 lat, a juz mi stuknelo 37 , wiec wiesz bez wzgledu czy jestes gotowa czy nie warto juz zacząć
a tak wogóle to dlaczego sie zastanawiasz?
Mimik, moremi, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
