35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie!
Mam problem - pojawiło mi się tzw. "zimno " na ustach -szukałam informacji w necie i jestem przerażona tym co wyczytałam. Nie pamiętam czy miałam już kiedyś taką przypadłość, wyczytałam, że jest niebezpieczna po raz pierwszy , a ja nie wiem czy to po raz pierwszy czy nie - wiem ,że to głupie, ale nigdy nie zwracałam na to uwagi. Mój gin na wakacjach za granicą - może któraś z Was ma znajomego gina albo wie jak działać - help!!!caffe, Lucky lubią tę wiadomość
-
angela wrote:Witajcie!
Mam problem - pojawiło mi się tzw. "zimno " na ustach -szukałam informacji w necie i jestem przerażona tym co wyczytałam. Nie pamiętam czy miałam już kiedyś taką przypadłość, wyczytałam, że jest niebezpieczna po raz pierwszy , a ja nie wiem czy to po raz pierwszy czy nie - wiem ,że to głupie, ale nigdy nie zwracałam na to uwagi. Mój gin na wakacjach za granicą - może któraś z Was ma znajomego gina albo wie jak działać - help!!!
http://www.ciazowy.pl/artykul,opryszczka-w-ciazy,1635,1.html
http://www.bezopryszczki.pl/pytania/opryszczka-w-ciazy
Może jednak miałas opryszczkę jako dziecko i nie pamiętasz. Piszą coś o robieniu badań na przeciwciała jeśli ktoś nie wie czy to miał.angela, Lucky lubią tę wiadomość
-
caffe - dzięki , internet już przekopałam, ale może któraś coś wie z własnego doświadczenia
caffe, Lucky lubią tę wiadomość
-
Lucky wrote:dziewczyn mam pytanie:
kiedy zaczynają was boleć piersi? tak poowulacyjnie, chodzi mi o odległość od owulacji
wiem że bez monitoringu to trochę takie gdybanie, niemniej jednak ciekawa jestem jak maciecaffe, Lucky lubią tę wiadomość
-
gosia7122 wrote:mnie bolą tak na trzeci dzień podwyższonej tem.
Z oprzyszczką nie pomogę - ja mam od dziecka i jęczmienie i opryszczki - jestem przyzwyczajona - smaruje zoviraxem i po kilku dniach mija..gosia7122, caffe, Lucky, angela lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:mnie raz bolą raz nie bolą - nie ma żadnej reguły, ale jeśli już..to tak ze 4 dni przed @
Z oprzyszczką nie pomogę - ja mam od dziecka i jęczmienie i opryszczki - jestem przyzwyczajona - smaruje zoviraxem i po kilku dniach mija..caffe, Mango lubią tę wiadomość
-
gosia7122 wrote:mnie bolą tak na trzeci dzień podwyższonej tem.
dzięki Gosiu, ja mam własnie podobnie
nie miałam monitoringu przed owu i tak trochę na slepo, na podstawie wykresu i wlaśnie tych piersi zaczęłam dawkować luteinę
że mogą boleć przed owu, to nie miałam pojęcia i to mnie trochę wystraszyło, bo wtedy luteiną zablokowałabym owulację
czy wiecie jaki hormon odpowiedzialny jest za te atrakcje piersiowe? prolaktyna? progesteron?gosia7122, caffe, Mango lubią tę wiadomość
-
Lucky wrote:dzięki Gosiu, ja mam własnie podobnie
nie miałam monitoringu przed owu i tak trochę na slepo, na podstawie wykresu i wlaśnie tych piersi zaczęłam dawkować luteinę
że mogą boleć przed owu, to nie miałam pojęcia i to mnie trochę wystraszyło, bo wtedy luteiną zablokowałabym owulację
czy wiecie jaki hormon odpowiedzialny jest za te atrakcje piersiowe? prolaktyna? progesteron?caffe, Lucky lubią tę wiadomość
-
Lucky wrote:dzięki Gosiu, ja mam własnie podobnie
nie miałam monitoringu przed owu i tak trochę na slepo, na podstawie wykresu i wlaśnie tych piersi zaczęłam dawkować luteinę
że mogą boleć przed owu, to nie miałam pojęcia i to mnie trochę wystraszyło, bo wtedy luteiną zablokowałabym owulację
czy wiecie jaki hormon odpowiedzialny jest za te atrakcje piersiowe? prolaktyna? progesteron?Lucky lubi tę wiadomość
-
caffe wrote:Lucky, a na jakiej podstawie dawkujesz sobie tę luteinę?
mam zaleconą 2x1 od 2-3 dnia po owulacji
gin wie, że mierzę tempki, więc pozwala zacząć brać od 3 wyższej temp
niestety gość jest mega zajęty i nie mam szans na regularne monitoringi, więc polegam na wykresach, a że te mam dość jednoznaczne, to tak też dawkuję leki
jedyna moja obawa, że owufriend źle mi wyznaczy owulację, co nie zawsze właśnie się pokrywa z moimi obserwacjami, np bólem owulacyjnym - tak miałam miesiąc temu i właśnie obawiam się ze za wcześnie wzięłam luteinę, stąd ten pęcherzyk który pozostałgrosza, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Lucky wrote:mam zaleconą 2x1 od 2-3 dnia po owulacji
gin wie, że mierzę tempki, więc pozwala zacząć brać od 3 wyższej temp
niestety gość jest mega zajęty i nie mam szans na regularne monitoringi, więc polegam na wykresach, a że te mam dość jednoznaczne, to tak też dawkuję leki
jedyna moja obawa, że owufriend źle mi wyznaczy owulację, co nie zawsze właśnie się pokrywa z moimi obserwacjami, np bólem owulacyjnym - tak miałam miesiąc temu i właśnie obawiam się ze za wcześnie wzięłam luteinę, stąd ten pęcherzyk który pozostałbliska77, Lucky, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witajcie
no 180 nie ma tragedii
u mnie 100 x 3 to już wydatek
Bozia3 wrote:Też tak uważam...tempka plus monitoring i wiesz wszystko. Może też tak być, że akurat masz bezowulacyjny - przecież 2 razy w roku to się zdarza.....
Obliczyłam koszty monitoringu i badań- jeśli cykl z badaniami to wychodzi mi około 350-400 zł, ale teraz już nie powielam badań..i mam około 3 monitoringi w cyklu: w 9-12 dc, 14-16dc i 20-22 dc - każdy po 60 zł, więc w sumie 180 zł - tragedii nie ma... -
ja przetestowałam już różne leki i najlepiej jednak działają plasterki compeed
nie roznosi się, szybko goi, nie ma strupka i nie boli
mi kiedyś zrobiła się od oprychy mega infekcja rozniosło się na twarz ramiona plecy masakra jakaś najgorzej jak rozniesie się na śluzówkę w nosi i ma się katar porażka
dlatego jak mam to używam oddzielnego ręcznika do twarzy a usta wycieram papierem
proponuję uważać,żeby nie przenieść na śmieszną, podobno baaardzo bolesne
ja zawsze ręce myję jak mam opr przed toaletą i po
megan8 wrote:zovirax ,hascovir ,niewidoczne plastry na opryszczkę COMPEED® TOTAL CARE™bliska77, megan8, angela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:ja przetestowałam już różne leki i najlepiej jednak działają plasterki compeed
nie roznosi się, szybko goi, nie ma strupka i nie boli
mi kiedyś zrobiła się od oprychy mega infekcja rozniosło się na twarz ramiona plecy masakra jakaś najgorzej jak rozniesie się na śluzówkę w nosi i ma się katar porażka
dlatego jak mam to używam oddzielnego ręcznika do twarzy a usta wycieram papierem
proponuję uważać,żeby nie przenieść na śmieszną, podobno baaardzo bolesne
ja zawsze ręce myję jak mam opr przed toaletą i po -
nick nieaktualnyLucky wrote:Dorka nie załamuj się,
może było podejście do owulacji ale poziom LH był za mały na pękanie i owu jeszcze przed Tobą
absolutnie popieram Cafe z tym monitoringiem, dobrze chociaż co jakiś czas zajrzeć czy i jakie te jaja się produkują
ja u siebie podejrzewam niepękanie, teraz temperatury mam dość niskie jak na siebie i to po luteinie, więc pogadamy w tym tygodniu z ginem o tym choragonie czy pregnylu, ciekawe czy mogę to sobie sama zapodać
no i przede mną HSGLucky lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypolarmiś wrote:Zastrzyk na pęknięcie możesz sobie sama podać - igłą insulinowa, zastrzyk wykonuje sie w okolicach pepkach, nic nie boli.
Lucky lubi tę wiadomość