X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ktoś tu mówił, że szkoda mu 700 ;-)
    Bozia3 wrote:
    My wybraliśmy dokładnie tego - obydwu nam się bardzo spodobał....:)
    Ma na imię Morgan, ale jeszcze możemy zmienić...

    http://alegratka.pl/ogloszenie/brytyjski-niebieski-kocur-z-rodowodem-22534654.html?h=c762074f618d6ec1

    Lucky, bliska77, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez zawsze mialam u mnie w rodzinnym domu jakies zwierzatko, i tez moim pierwszym psem byl kundelek...to chyba najbardziej rasowy ze wszystkim psow!;-)

    agafbh wrote:
    Viola mi od zawsze towarzyszył pies, poprzedniego wzięliśmy jak miałam 10 lat, uśpiłam go gdy miałam 27..., był z nami 17 lat, najwspanialszy na świecie kundelek, taka moja pierwsza i nigdy niezapomniana miłość :-), dorastałam z nim

    Lucky, bliska77, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o tak tak też miałam 10 lat uśpiliśmy jak miałam 23 eh pierwszy nie zapomniany
    chociaż obecny west terier jest też najlepsiejszy na świecie :-)
    nie niszczył domu
    miał tylko taki okres że jak ktoś miał pusty przelot na dwór czyli bez niego to po złości wygryzał mu w suwakach 3-5 ząbków ;-) ale już wyrósł z tego na szczęście
    przy okazji nauczył mojego męża nie rozkładania ubrań np na oparciu fotela
    wszystkie są sprowadzane na dół ;-) użyte jako posłanie hahah
    agafbh wrote:
    Viola mi od zawsze towarzyszył pies, poprzedniego wzięliśmy jak miałam 10 lat, uśpiłam go gdy miałam 27..., był z nami 17 lat, najwspanialszy na świecie kundelek, taka moja pierwsza i nigdy niezapomniana miłość :-), dorastałam z nim

    bliska77, caffe, Andzia33, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najmilej wspominam tchórzofretke ehh cudowne zwierze

    bliska77, caffe, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni,u nas oprocz tego ze spi na rozwalonych ciuchach to uwielbia brudne majty;-) jak robie pranie i segrguje rzeczy to zawsze jakies uda mu sie przechwycic, a najlepsze jest to interesuja go tylko nasze babskie, majtki mojego meza moga lezec i nawet na nie nie spojrzy...zboczek!;-)

    Reni wrote:
    o tak tak też miałam 10 lat uśpiliśmy jak miałam 23 eh pierwszy nie zapomniany
    chociaż obecny west terier jest też najlepsiejszy na świecie :-)
    nie niszczył domu
    miał tylko taki okres że jak ktoś miał pusty przelot na dwór czyli bez niego to po złości wygryzał mu w suwakach 3-5 ząbków ;-) ale już wyrósł z tego na szczęście
    przy okazji nauczył mojego męża nie rozkładania ubrań np na oparciu fotela
    wszystkie są sprowadzane na dół ;-) użyte jako posłanie hahah

    bliska77, caffe, Andzia33, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola wrote:
    Ja tez zawsze mialam u mnie w rodzinnym domu jakies zwierzatko, i tez moim pierwszym psem byl kundelek...to chyba najbardziej rasowy ze wszystkim psow!;-)
    dokładnie ;-)

    caffe lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwierzaki to jednak bardzo wdzięczne stworzenia :-)

    Viola, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam to samo moje majty ale męża skarpetki uwielbia je glamać delektuje się nimi hahah
    przychodzi bezczelnie nurkuje w stercie prania jak segreguje i wychodzi po cichu ze skarą..
    drę się za nim wiiiiiiiiiiiidziaaaałam... to przyspiesza hahahah
    Viola wrote:
    Reni,u nas oprocz tego ze spi na rozwalonych ciuchach to uwielbia brudne majty;-) jak robie pranie i segrguje rzeczy to zawsze jakies uda mu sie przechwycic, a najlepsze jest to interesuja go tylko nasze babskie, majtki mojego meza moga lezec i nawet na nie nie spojrzy...zboczek!;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2013, 13:46

    bliska77, caffe, Andzia33, Iwone, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Lucky Autorytet
    Postów: 1021 4854

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o jak się tematyka rozważań zmieniła
    a ja się trochę poskarżę, normalnie źle się czuję
    nie wiem na co to zwalić, bo żadnego leku nie zaczęłam brać nagle teraz
    :( może zmęczenie materiału, moze to długofalowe efekty brania Clo :(
    brzuch mnie boli bardzo okresowo, wzięłam dziś już 4 nospy, a to dopiero 21dc, szkoda że nie mam pojęcia co mi jest :(
    no i długo jeszcze się nie dowiem :(
    nie znoszę tego czekania

    wczoraj było podobnie ale w mniejszym natężeniu :( na usg nie wyszło nic niepokojącego
    jeszcze caaaaaały tydzień, bo cykle mam długie 30-32dni
    chciałabym przespać ten czas

    bliska77, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to ja ci powiem ze u nas jest tak ze nie da mu sie zabrac tych brudnych majtek, goni z nimi po domu i mysli ze jest zabawny! a jak chce mu zabrac to warczy tak jakby mial kosc... ja sie tylko boje zeby nie wylecial gdzies na ogrod i pozniej na ulice...
    Reni wrote:
    mam to samo moje majty ale męża skarpetki uwielbia je glamać delektuje się nimi hahah
    przychodzi bezczelnie nurkuje w stercie prania jak segreguje i wychodzi po cichu ze skarą..
    drę się za nim wiiiiiiiiiiiidziaaaałam... to przyspiesza hahahah

    bliska77, caffe, Andzia33, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lucky mi n tydzień przed okresem zaczynają się historie z pobolewanie brzucha więc może u Ciebie podobnie?

    Lucky, bliska77, caffe, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a u mnie plamienie.. na razie jednorazowa akcja ale nie mogę się doczekać @
    opdpocznę zero seksu ;-)

    bliska77, caffe, Andzia33, Mango, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Lucky Autorytet
    Postów: 1021 4854

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    lucky mi n tydzień przed okresem zaczynają się historie z pobolewanie brzucha więc może u Ciebie podobnie?

    no właśnie u mnie nigdy, dzień wcześniej tak, ale 10 dni wcześniej?
    no nic, nospa działa, tylko strasznie nie chce mi się robić czegokolwiek, a tu tyle roboty czeka w domu :(

    caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola wrote:
    Caffe,
    on jest tak sprytny ze nie mozemy go zlapac kiedy to robi....nigdy przy nas, natomiast musze przyznac ze od jakiegos czasu mamy spokoj bo nie mamy dywanow i to byk najlepszy sposob na zmuszenie go do sikania na zewnatrz...a w nocy czy nad ranem sika na gazete ktora ma w przedpokoju...wiec jest juz jakis postep, chociaz jestem przekonana ze gdybysmy teraz porozkladali znowu dywany to byloby to samo, czyli sikalby na nie...

    A kiedy to robi, gdy jesteście w domu?
    Zapytałam, bo te psy lubią się "mścić" gdy zostają same w domu. One doskonale wiedzą, że im tego nie wolno i robią to świadomie i złośliwie :)

    bliska77, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucky wrote:
    o jak się tematyka rozważań zmieniła
    a ja się trochę poskarżę, normalnie źle się czuję
    nie wiem na co to zwalić, bo żadnego leku nie zaczęłam brać nagle teraz
    :( może zmęczenie materiału, moze to długofalowe efekty brania Clo :(
    brzuch mnie boli bardzo okresowo, wzięłam dziś już 4 nospy, a to dopiero 21dc, szkoda że nie mam pojęcia co mi jest :(
    no i długo jeszcze się nie dowiem :(
    nie znoszę tego czekania

    wczoraj było podobnie ale w mniejszym natężeniu :( na usg nie wyszło nic niepokojącego
    jeszcze caaaaaały tydzień, bo cykle mam długie 30-32dni
    chciałabym przespać ten czas
    Lucky, może skontaktuj się z lekarzem, to mogą być objawy wielu rzeczy.....

    caffe, Lucky lubią tę wiadomość

  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiem Caffe, raz ze to na wlasnej skorze poczulam, a dwa ze slyszalam od wielu osob ktore maja yorki ze to takie male "mendy";-)
    caffe wrote:
    Zapytałam, bo te psy lubią się "mścić" gdy zostają same w domu. One doskonale wiedzą, że im tego nie wolno i robią to świadomie i złośliwie :)

    caffe lubi tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy Wy przed owu to macie odczucie takiego wzdętego brzucha? Pytam, bo dzisiaj coś takiego odczuwam i zupełnie nie wiem z jakiego powodu. A ponieważ ja nie miałam okazji zaobserwować u siebie normalnego cyklu, to się zastanawiam.

    bliska77, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola wrote:
    wiem Caffe, raz ze to na wlasnej skorze poczulam, a dwa ze slyszalam od wielu osob ktore maja yorki ze to takie male "mendy";-)
    Ja miałam dwa yorki.
    Jeden nie żyje, a drugi został u moich rodziców bo się zakochał w moim ojcu i bez niego zyć nie może i własnie na starość tak robi :P

    Viola, Andzia33, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Dziewczyny, czy Wy przed owu to macie odczucie takiego wzdętego brzucha? Pytam, bo dzisiaj coś takiego odczuwam i zupełnie nie wiem z jakiego powodu. A ponieważ ja nie miałam okazji zaobserwować u siebie normalnego cyklu, to się zastanawiam.
    tak Caffe a po zastrzyku to już w ogóle, wszystko tam wielkie, twarde nabrzmiałe spuchnięte i bolące, często mam nawet problem bo jak siadam to mnie wszystko w środku boli ale pamiętaj ze to nie oznacza że owulacja będzie a jedynie świadczy o sporych rozmiarów pęcherzyku :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2013, 14:09

    caffe, Viola, Andzia33, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    tak Caffe a po zastrzyku to już w ogóle, wszystko tam wielkie, twarde nabrzmiałe spuchnięte i bolące, często mam nawet problem bo jak siadam to mnie wszystko w środku boli ale pamiętaj ze to nie oznacza że owulacja będzie a jedynie świadczy o sporych rozmiarów pęcherzyku :-)
    Aga, ja wiem, ze to nie znaczy, że owu bedzie, ale jest to odczucie całkiem nowe dla mnie, tym bardziej, ze dzisiaj mam 8dc. Nie biorę leków stymulujących typu Clo. Fakt, pomyślałam o tych jajcach, ale ja mam cały brzuch taki nabrzmiały i jakby napięty, stąd moje pytania. Nigdy tak wczesniej nie miałam.

    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2013, 14:14

    bliska77, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość

‹‹ 1105 1106 1107 1108 1109 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ