35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nie bój się...macduska wrote:I następne mam w piątek. Boję się jak nie wiem co. Żadna ze mnie twardzielka.

ja wiem... ale wszystkie czekamy na wynik- no nie masz wyjścia. musisz zrobić. żebyśmy mogły trzymać kciuki za wyniki.
Reni, macduska, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysandra80 wrote:i Ty tak na żywca ja chyba poproszę mojego żeby mnie pierdzielnął w łeb (pewnie po tylu latach z miłą chęcią to uczyni) w ramach znieczulenia ja teraz planuje to sono-hsg a Ty rtg będziesz robić?
Rtg, daja leki rozkurczwe i przeciwbólowe. Boli jak diabli. Będę negocjować, żeby mi dali coś jeszcze. W końcu weteranom należy się specjakne traktowanie.
kapturnica, BISCA, Sabina, moremi, Mega lubią tę wiadomość
-
to jedziesz do Reni, potem ogłoś konkurs na gołąbki bo chyba ostatnio nikt nie robił, a na końcu do Dziobaka.BISCA wrote:Marzy mi sie rosol z domowym makaronem, golabki i karpatka na deser ....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2015, 17:22
Reni, kapturnica, BISCA, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a mi te skuczysyny nie dali nic. NIC. do dupy z taką robotą.macduska wrote:Rtg, daja leki rozkurczwe i przeciwbólowe. Boli jak diabli. Będę negocjować, żeby mi dali coś jeszcze. W końcu weteranom należy się specjakne traktowanie.

macduska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
macduska wrote:Rtg, daja leki rozkurczwe i przeciwbólowe. Boli jak diabli. Będę negocjować, żeby mi dali coś jeszcze. W końcu weteranom należy się specjakne traktowanie.

Jesteś moją idolką rili.
Ja jak wyszłam z tego hsg wtedy to powiedziałam never ever a Ty 3 w jednym roku. Ja niby drożne jajowody miałam to sobie nie wyobrażam jak która ma niedrożne.
macduska, kapturnica, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:Rtg, daja leki rozkurczwe i przeciwbólowe. Boli jak diabli. Będę negocjować, żeby mi dali coś jeszcze. W końcu weteranom należy się specjakne traktowanie.

Ja bede robic niebawem. 22/9 ide w tej sprawie na konsultacje to sie dowiem czy u nas znieczulaja jakos. Nospa i przeciwbolowy mowisz?
A jak zaplacisz, tzn legalnie chce kupic znieczulenie to drogo?
macduska, moremi lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
nick nieaktualnyReni wrote:Ja miałam pabialgine dożylnie, a i tak bolało, że myślałam, że sobie rękę odgryzę w kolanie
Najgorsze dla mnie to jest zakładanie kulociagu. Gdyby faceci mieli szyjkę macicy to takie cos robiono by na 100% w znieczuleniu.
kapturnica, BISCA, ComeToMeBaby, malgos741, Sabina, kkisia, moremi, Mega lubią tę wiadomość
-
Ja tego nie miałam. U nas z balonikiemmacduska wrote:Najgorsze dla mnie to jest zakładanie kulociagu. Gdyby faceci mieli szyjkę macicy to takie cos robiono by na 100% w znieczuleniu.
macduska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdala wrote:Ja bede robic niebawem. 22/9 ide w tej sprawie na konsultacje to sie dowiem czy u nas znieczulaja jakos. Nospa i przeciwbolowy mowisz?
A jak zaplacisz, tzn legalnie chce kupic znieczulenie to drogo?
Nie wiem czy w tej klinice da się zapłacić za znieczulenie dodatkowo.
Pierwszy raz w innym szpitalu robiłam ze znieczuleniem dozylnym. I tak bolało- no moze trochę mniej ale tam na trzy dni kładli.
Te dwie kolejne i ta piatkowa to na jednodniowe przyjęcie. Łóżek brak.
Magdala, Sabina lubią tę wiadomość
-
Mi też nic nie dali, ale najgorsze jest to że mi wsadzili za duży cewnik, gin szukał mniejszego ale nie było (nasz kochany NFZ) i przy tym baloniku to myślałam że mi dupę rozerwie. Potem kazali mi przejść z tym całym osprzętem (mój M. mówi że z dzwoneczkami wyjechałam) na wózek (pielęgniarka co mnie miała pchać narzekała na ból kręgosłupa, wolałabym iść ale takie przepisy) i do windy i przez kilka oddziałów mnie tak wiozła na salę rtg. Dobrze że wzięłam szlafrok ze sobą (nie mówili żeby wziąć) bo bym z gołym boberem szpital zwiedzała. Dla mnie od bólu gorsze było takie przedmiotowe traktowanie.
SolarPolar, macduska, BISCA, ComeToMeBaby, malgos741, Sabina, kkisia, moremi lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH












