35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
hahahahaha nie prowokuj bo kupię, a akurat prasuję więc wszystko wezmę pod żelazkoBozia3 wrote:Powstrzymało ją całe forum...także ten...raczej nie....ale cholera wie, co ostatecznie zrobiła - przecież tego nikt nie sprawdzi!!!! A jak kupiła wcześniej i tu tylko niby się nas pyta..a one już wiszą, a ona oczekiwała aplauzu??? No nic nie wiadomo...

-
byle nie w sypialnie, gdybym byla chlopem to by mi opadl...caffe wrote:nadal się zastanawiam, może se w lodówce powieszę hehehehe
jak znajdę ładne białe kozaczki to też linka wstawię z prośbą o radę
caffe, Bozia3, Dziobak, moremi, SolarPolar lubią tę wiadomość
-
oo to jest myśl...jak se chatę wreszcie kiedyś wybuduję - to zamiast rolet zawieszę to coś...Bursztyn wrote:jak wisza, to wlamu na pewno nie musi sie obawiac, nikt sie nie odwazy blizej podejsc


a wiesz Burszta, że ginka się dzisiaj ze mną zgadała....kupili działkę niedaleko nas....i też uparli się na dom tylko parterowy i już go właśnie kończą - od słowa do słowa...wybrali ten sam projekt....
Bursztyn, caffe, Dziobak, kkisia, moremi, Magdala, SolarPolar, Mega lubią tę wiadomość
-
ja też się wzięłam za prasowanie, bo zaległości zalegają - dziś pracuję nad ginem z tonikiem....słodka franca i gazowana, no ale jakoś daję radę..caffe wrote:hahahahaha nie prowokuj bo kupię, a akurat prasuję więc wszystko wezmę pod żelazko

caffe, Bursztyn, moremi, Simba lubią tę wiadomość
-
serio? ale jazda!!!Bozia3 wrote:oo to jest myśl...jak se chatę wreszcie kiedyś wybuduję - to zamiast rolet zawieszę to coś...

a wiesz Burszta, że ginka się dzisiaj ze mną zgadała....kupili działkę niedaleko nas....i też uparli się na dom tylko parterowy i już go właśnie kończą - od słowa do słowa...wybrali ten sam projekt....
w tej samej miejscowosci?
no to mozesz rodzic w domu, jak za dawnych czasow, chlop po nia poleci w nocy na ten przyklad, jak znalazl
Bozia3, moremi lubią tę wiadomość
-
Matka to jednak problem namber tu. Namber łan to relacje z chlopem. Podobno nic nie zdarza sie dwa razy, ale czerwona lampka ciagle gdzies tam miga.Bursztyn wrote:no fakt, w glowie czesto siedzi, ale odleglosc pomaga, Dziobak uciekl daleko, a matka pewnie na koniec i tak by sie ucieszyla

Poza tym kolejne dziecko nie rozwiaza ostatecznie problemu pracy. Kiedys znowu bede tam musiala wrocic.
A z dwojka maluchow bedzie jeszcze ciezej skupic sie tylko na pracy i nie myslec o domu.
caffe, Bozia3, BISCA, moremi, megan8, Simba lubią tę wiadomość
-
do nich zadne stringi, tylko barchanowe majty, zacznij juz szukac na bazarzecaffe wrote:żeby kupić takie firanki to bym musiała w całym domu wystrój zmienić. A jakie stringi by do nich pasowały gdybym chciała okna przemyć?

caffe, moremi, Mega lubią tę wiadomość
-
zdarzyc sie moze, nawet 7 razy, gwarancji nigdy nie ma (oczywiscie oby nie)Dziobak wrote:Matka to jednak problem namber tu. Namber łan to relacje z chlopem. Podobno nic nie zdarza sie dwa razy, ale czerwona lampka ciagle gdzies tam miga.
Poza tym kolejne dziecko nie rozwiaza ostatecznie problemu pracy. Kiedys znowu bede tam musiala wrocic.
A z dwojka maluchow bedzie jeszcze ciezej skupic sie tylko na pracy i nie myslec o domu.
jesli nie jestes pewna, to rzeczywiscie nie ma sensu -
nie ta sama, bo oni w kierunku Dobczyc - no ale ta sama gmina..Bursztyn wrote:serio? ale jazda!!!
w tej samej miejscowosci?
no to mozesz rodzic w domu, jak za dawnych czasow, chlop po nia poleci w nocy na ten przyklad, jak znalazl
mam jakąś słabość do tej kobiety - lubię ją po prostu.....i cieszę się, że mam takiego lekarza....
Bursztyn, ComeToMeBaby, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
a jakie jest jego zdanie? chciałby jeszcze jedno dziecko?Dziobak wrote:Matka to jednak problem namber tu. Namber łan to relacje z chlopem. Podobno nic nie zdarza sie dwa razy, ale czerwona lampka ciagle gdzies tam miga.
Poza tym kolejne dziecko nie rozwiaza ostatecznie problemu pracy. Kiedys znowu bede tam musiala wrocic.
A z dwojka maluchow bedzie jeszcze ciezej skupic sie tylko na pracy i nie myslec o domu.





