35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
cholera wie kogo- bo dla mnie nieznanegoHeretyczka wrote:czemu cholera wie kogo? człowieka jak my....nie lepszego i nie gorszego
a ja- osobiscie- chce miec dziecko z kims kogo kocham- czyli aktualnie z moim mezem
jesli ktos chce inaczej- to absolutnie nie potepiam
iwcia77, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywiadomo że każda chce.......i co z tego?Bursztyn wrote:cholera wie kogo- bo dla mnie nieznanego
a ja- osobiscie- chce miec dziecko z kims kogo kocham- czyli aktualnie z moim mezem
jesli ktos chce inaczej- to absolutnie nie potepiam
punkt widzenia zawsze zalezy od punktu siedzenia
krycha.stara lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dlaczego tak bardzo demonizujesz bycie jedynakiem? Pełno na świecie szczęśliwych jedynaków, którzy wcale nie są samotni po śmierci matki. Zakładają własne rodziny, albo lubią być same...Mam wrażenie, że bardzo pragniesz siostry dla Tupka, tylko dlatego, żeby mu zapewnić opiekę....Zastanów się, czy na zapas nie obciążasz już na starcie jego ewentualnej siostry? A może ona (jeśli się urodzi) będzie miała własny pomysł na życie...z dala od Tupka - np. w innym państwie i nie będzie chciała się nim opiekować - ale będzie musiała - żeby CIebie nie zawieść - czyż to nie jest egoistyczne z Twojej strony?....Mam wrażenie, że nie tyle pragniesz drugiego dziecka, co potrzebna Ci ewentualna opieka dla Tomka - bo Ty też wiecznie żyć nie będziesz...Heretyczka wrote:nie mialam na mysli twojego przypadku
mam na mysli sytuacje kiedy kobieta starajaca sie o rodzenstwo dla dziecka odrzuci taka mozliwosc w przypadku obcych jajek tym samym skazuje jedynaka na samotnosc kiedy ona kaputnie...chociaz wiekszosc matek mysli że sa niesmiertelne
rodzenstwo wychowywane razem zawsze jakas wiez łączy, chodzi mi o duchową , biologiczna tutaj nie ma znaczenia..
fajnie jest miec rodzine wokół siebie, ludzi których sie kocha za którymi sie teskni, zwłaszcza kiedy rodzice odejdą na zawsze....
Bursztyn, ComeToMeBaby, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Nie mogę gdybać o adopcji zarodka - będąc spełnioną matką własnych dzieci...ale na dzień dzisiejszy podziwiam taką decyzję i ja raczej bym się na takie coś nie porwała- zawsze paliłaby się jakaś lampka z tyłu - że to nie moje....
Bursztyn, SolarPolar, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Gdyby któraś była zainteresowana....to mój dzieć starszy dorabia sobie w bardzo ambitnym!!!
serialu "Szkoła". Jutro o 15.00 - TVN odcinek 151. On gra kolegę chłopaka, który nieszczęśliwie się zakochał...
W prawdziwym życiu - są to kumple z jednej klasy podstawówki...
Można po emisji znaleść potem ten odcinek na tvn Playerze..
Bursztyn, megan8, Mimbla, iwcia77, moremi, Aasiula, Mega, SolarPolar, ComeToMeBaby, anna maria, BISCA, Simba, Dziobak, Mala79 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypełno szczęśliwych ale jeszcze wiecej nieszcześliwych, moze warto zapytac jedynaków?Bozia3 wrote:Dlaczego tak bardzo demonizujesz bycie jedynakiem? Pełno na świecie szczęśliwych jedynaków, którzy wcale nie są samotni po śmierci matki. Zakładają własne rodziny, albo lubią być same...Mam wrażenie, że bardzo pragniesz siostry dla Tupka, tylko dlatego, żeby mu zapewnić opiekę....Zastanów się, czy na zapas nie obciążasz już na starcie jego ewentualnej siostry? A może ona (jeśli się urodzi) będzie miała własny pomysł na życie...z dala od Tupka - np. w innym państwie i nie będzie chciała się nim opiekować - ale będzie musiała - żeby CIebie nie zawieść - czyż to nie jest egoistyczne z Twojej strony?....Mam wrażenie, że nie tyle pragniesz drugiego dziecka, co potrzebna Ci ewentualna opieka dla Tomka - bo Ty też wiecznie żyć nie będziesz...
krycha.stara lubi tę wiadomość
-
no znam przecież różnych....a jak często rodzeństwa żyją skłócone, albo oddalone - naprawdę miarą szczęścia dorosłego człowieka nie jest rodzeństwo....oczywiście miło jest mieć - ale nie jest to recepta na spełnienie i szczęscie...Heretyczka wrote:pełno szczęśliwych ale jeszcze wiecej nieszcześliwych, moze warto zapytac jedynaków?
Bursztyn, ComeToMeBaby, Simba, krycha.stara lubią tę wiadomość
-
dokladnieHeretyczka wrote:wiadomo że każda chce.......i co z tego?
punkt widzenia zawsze zalezy od punktu siedzenia
mam taki a nie inny
i narazie sie nie zmienil, jesli nagle poczuje chcec zaadoptowania zaroodka na pewno dam niezzwlocznie znac forum
iwcia77, moremi, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPowiem tyle, zaczęło się.... Max pcha się na świat

Kapcie odchodzą wody
Bozia3, caffe, Mimbla, iwcia77, kkisia, moremi, Aasiula, Mega, macduska, beates, SolarPolar, ComeToMeBaby, ania.g, anna maria, malgos741, BISCA, Mala79, gretka, krycha.stara, kapturnica, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
cholera...przegrałam ołówek....Sabina wrote:Powiem tyle, zaczęło się.... Max pcha się na świat

Kapcie odchodzą wody
no nic...no to trzymamy kciuki - przynajmniej nie będzie niedzielny i z 13....
Bursztyn, caffe, iwcia77, moremi, Mega, beates, efcia, ComeToMeBaby, Dziobak, kapturnica lubią tę wiadomość
-
tak po cichu???Sabina wrote:Powiem tyle, zaczęło się.... Max pcha się na świat

Kapcie odchodzą wody
przed chwila tu byla przeciez, jedyna moja- poza Bozia teraz- sojuszniczka
Kaptur!!!!
Sabina, Bozia3, Heretyczka, iwcia77, kkisia, moremi, Mega, kapturnica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ja tez, obstawialysmy te same datyBozia3 wrote:cholera...przegrałam ołówek....
no nic...no to trzymamy kciuki - przynajmniej nie będzie niedzielny i z 13....
niewazne, byle jej szybko i bezbolesnie poszlo
Bozia3, iwcia77, SolarPolar, ComeToMeBaby, kapturnica lubią tę wiadomość









