35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
A 1 sie przypomnialo- zdaje sie wielbicielka Muminkow miala problemy z wyrostkiem- szerze mowiac myslalam ze mam nawrot- juz mialal wizje ze beda mnie kroic- 2 zwolnienie w czasie mojej 4 miesiecznej umowy( a podobno sa dalsze widoki) no i ivf- tu z 2 strony lepiej bylo by wyciac- wiec w pt, po 3 dniach pobolewania i klucia poszlam do lekarza- okazalo sie ze wyniki ok- to jakies zawiroowania po( nie e pamietam uzyla jakiegos zwrotu po niem ale nie pamietam- bo bylam cala happy- 1bo nie trzeba bylo sie pakowac na krojenie,2- powiadamiac m- bo w delegacji- a ja oczywiscie sie nie przyznalam, 3- trzeba by bylo odwolywac parapetowe- a lodowka pelna (zarcia na 10 osob)
wiec moze trzeba zweryfikowac diete ( ja chyba za szybko wrocilam z lekkostrawnej na z niskim IG)
W kazdym razie jestem w stanie uwierzyc ze moze bardzo bolec- a wyniki super.moremi, ania.g, Mimbla, efcia, kkisia lubią tę wiadomość
gretka -
Aasiula wrote:Aniu kurcze wysokie to cisnienie
Szczegolnie to rozkurczowe , idziesz do lekarza??malgos741, Bliska 77 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Dzień dobry
wczoraj trochę poprasowałam za nowo narodzone no i lapek zajęty przez m bo słuchał muzy
Kapta gratulacje... Max cudeńko
Morek brzucho cudne
Peppa, Kapta - cudne te wasze dzieciaki
Beateskciuki
Aasiula to teraz czekamy i zaciskamy co się da....
Mimbla - super ze wyniki ok
Bisca - tez trzymam kciuli ...
A ja zdecydowałam jak klinika nie otworzy się w październiku idę do gina, który współpracuje z kliniką Morki a jak nie to do Białego... mam dosyć czekania zaczynam działaćWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2015, 10:36
moremi, Aasiula, Sabina, kapturnica, ania.g, macduska, sandra80, paszczakin, Bursztyn, efcia, ComeToMeBaby, Bozia3, BISCA, beates, Mala79, kkisia, gosia7122, iwcia77, Mega, mama78 lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Reni wrote:po tym leku najgorsze jest pojawienie się pierwszej @
moja siostra to brała i strasznie cierpiała
tez wlasnie sie nasluchalam- i mialam stracha zaczac, ale co zrobic
a siostra na endomende?gretka -
Spadam do roboty ... zajrzę ok 14tej bo mam lukę
efcia, iwcia77 lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
malgos741 wrote:Dzień dobry
wczoraj trochę poprasowałam za nowo narodzone no i lapek zajęty przez m bo słuchał muzy
Kapta gratulacje... Max cudeńko
Morek brzucho cudne
Peppa, Kapta - cudne te wasze dzieciaki
Beateskciuki
Aasiula to teraz czekamy i zaciskamy co się da....
Mimbla - super ze wyniki ok
Bisca - tez trzymam kciuli ...
A ja zdecydowałam jak klinika nie otworzy się w październiku idę do gina, który współpracuje z kliniką Morki a jak nie to do Białego... mam dosyć czekania zaczynam działaćSabina, ania.g, efcia, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Dobra sprezam sie i za słoneczko od psze pani opisze poroda
WRAZLIWCE NIE CZYTAC!!!!
A wiec okolo 22 zakonczylam z Wami maniane na ovu na dosc ciezki temat i poszlam pod prysznic.Caly dzien mialam jakis lewacki bo mi sie ani jesc nie chcialo ani nic ogolnie i mialam dosc ciazy .Wlazłam na wyro zarzucam swoje giantyczne udo na roala i co ??I zrobilo mi sie mokro , cieplo![ Na szczescie jako ,ze dzien wczesniej obrobilam jeza dolnego i pomalowałam paznokcie(to musiala byc podswiadomosc ) nawet pisalam Wam na ovu ,ze moge isc rodzic bez skarpetek heheh ] Na lozku tez mialam rozlozony podklad od soboty.I TO URATOWALO NASZ MATERAC PRZEZ ZMOKNIECIEM .zDAZYLAM KRZYKNAC DO CHLOPA BY MI JAKIS RECZNIK ZNIOSL BO CHYBA MI WODY ODCHODZA A KAWALEK DO LAZIENKI BY PASOWALO PRZEJSC.No to zniosl a ja polazlam sie obadac.I szly wody jasne wiec wiedzialam ,ze z mlodym na bank wszystko oki.Wzielam relaksujacy prysznic , umylam glowe (w miedzy czasie napisalam Sabbci )i przegladnelam torbe by spr czy wsio oki.Mlody z malz byli przerazeni(co kryc ja tez )mLODY PRZYPOMNIAL ,ZE NIE MAMY WSPOLNEGO CIAZOWEGO ZDJECIA we troje to chalupniczo zmontowalismy kilka.
No i malz zawiozl mnie na porodowke.A ze wiedzialam ,ze juz zostane to krzyz na droge calus i zostalam se sama samiusienka jak palusio z duzym brzucio(sory Morek)
Obadali , podpieli ktg i orzekli ,ze fakt wody sacza sie zostaje na oddziale.Bylo po polnocy jak skonczylismy papierkowa robote.Ło matko co za biurokracja.
Poszlam na porodowke i tak jak sie spodziewalam na sale rodzinna nie moglam bo nie rodzilam rodzinnie .Kij z tym najw ze zmiana poloznych wtedy byla oki.(jeszcze sie ludzilam ,ze moze cos do 6rano siewydarzy) No ale kazde kolejne ktg pokazywalo ,ze male skurczaki i w takim tempie urodze za miesiac .
Wiec o 6tej dostalam kroplowke i jak sie mozna bylo spodziewac skurczaki ruszyly.Ktora rodzila to wie ,ze skurcza kolo70zaczynaja byc bolesne.Wiec moje od razu takie sie pojawily.Jak spadaly do 40tu to byl luzik(o ironio! A jak lezalam bez kroplowki to myslalam ,ze poziom 40jest juz dotkliwy hłe hłe ) Po zbadaniu bylo prawie 4cm i czekanie na wizyte .Przyszoł ordynus wjebal swoje grube palce pocisk mi zrobil i stwierdzil ,ze ejst pelne 4cm mozna ZZO dostac. No ale zanim zzo Ci podadza to kroplowka se leci a skurczaki na poziomie 100 i spadaja do max 70 wiec bol juz dosc konkretny.Na szczescie nie mialam krzyzowych przy zadnym porodzie i chwala.Podobno sa skurwielce bardzo bolesnee.Jka podlaczyli zzo to skurcze mialam na poziomie 127/134 a ja je czulam jak max 60 wiec roznica kolosalna.Moja zlota pani polozna badala co chwile twierdzac ,ze u niej przy zzo szybko sie rodzi i moje zdumienie bylo naprawde wielkie jak c chwile mowila ,ze jest coraz ladniej.Probpemem byla szyjka ktora mimo rozciagania sie nie chciala calkiem zladzic .Na to znalazla rade bo kazala mi sie polozyc na prawym boku , gdzie wtedy maly wciskal sie w kanal(juz zneiczulenia nie bylo bo przed parciem-tak jest u nas nie dosataje sie zniecuzlenia jak juz jest rozwarcie)O i tak wtedy mialam wrazenie ,ze mi pekaja kosci krocza.Po dokladnie 7miu takich skurczach w tej pozycji.(skad ona to wiedziala ??) Zbadala mnie i mowi mamy szyjke zgladzona mlodeo w kanale i kazala 2razy poprzec .I mowi o glowka czorna czekaj zaraz rodzimy.Na szybko przygotowlai stol i wszystko co tzra.A ja jak to zobaczylam roztrzeslam sie jak osika , rozryczalam bo to byl moment ,ze wiedzalam ,ze niedlugo zobacze Maksiora(i tu pojawiaja sie łzy w moich oczach -hurmony panie , hurmony).
Doszedl lekarz ktory mial dyzur(ordynator bywal przelote jedynie sprawdzajac co i jak slychac ) jak poparlam moze ze4razy tak mocniej sie kurdeczka zblokowalam NIE WIEM CZEMU.Ale strach jakis mnie zlapal i jak poczulam okropne rozpieranie w dole to zaczelam sie drzec zeby mnie nacinali i zamiast przec to tracilam sily na placz i wrzaski.Lekarz podniosl na mnie glos(chwala mu za to)i opierdlil mnie ,ze caly porod tak swietnie sobie dawalam rade a teraz wymyslam.I ze urodze zaraz a nie mam kombinowac(cos tak pi razy drzwi do mnie docieralo , bylam oszolomiona i jak ogluszona )Jak poprze sie z calej sily to w glowie sie normalnie szum robi i jak na haju sie jest.
Po jakichs 3partych takich z prawdziwego zdarzenia poczulam ,ze przechodzi glowa.Kazali dyszec to zem dyszala i se mysle .EE glowa jest to luzzz teraz.Ale ramiona tyz nie bylo tak izzi Trza bylo popchac 2razy i poczulam jak cos wyskoczylo z impetem plus reszta wod (oczy mialam zamkniete )A na moim falujacym bebnie polozone male, wrzeszczace ,cieple i sliskie cialko z okrecona pepowina wokol dloni (podobno na szyi tez byl ale to zdazyla odkrecic polozna jak go wyciagla.I lekarz mi mowi prosze malego pod piers przysunac.Kurde jaki byl sliski jakby nie sciereczka na ciele to chyba bym nie dala rade.Do teraz zachodze w glowe jak daje rade polozna odebrac malucha jak on taki sliski(mlody mial jeszcze na sobie kawalki worka owodniowego)
I jak wylam (a wierzcie ryczalam jak bobr z radosci ,ze jest juz na swiecie ta kropeczka z usg )to dziekwoalam wszystkim na sali ,ze sa aniolami i takie tam(kurwa radosc moglam ich wszystkich wycalowac ,ze maly na swiecie)
Babeczka jedna zabrala go do mierzenia i wazenia i takie tam .A lekarz dyzurujacy mowi ,ze ejszcze jedno mamy do roboty ,.Ja mowie wiem ,ze lozysko .A oni to do dziela.Pomogl mi bo jak parlam naciskal na moj beben i wyslizlo sie lozysko do michy (bleh! )Poogladali i polozna mi pokazala ,ze na łożysku byl przyczep bloniasty tj do jednej ze scianek byla blona przyrosnieta pepowina.Na szczescie nie mialo to zadnego wplywu na maleo ale skracalo mu sznurek.
Potem zaszyla mnie i ja pamietam ze mowila o 2szwacha w karcie widze ze 3 sa .Ale to pikus w porownaniu z tym jakby mnei nacieli(teraz im dziekuje za to).
No i umyli mnie i rpzewiezli na poporodowa na obserwacje ..
A potem juz sama sielanka synu przyjeechal i nic no przeszlam bolesnego nie mialo juz znaczenia bo jest on .Moj drugi SKARB na ziemi .
Sory za tak dlugi monolog.Ale jako ,ze bede wagarowac -pani psze pani wie z jakiego powodu to chcialam w zamian za Wasze wsparcie opisac swoj porod tak jak go czulam .
AAAAAA dla Was muah za to ,ze bylyscie ze mna przed zajsciem gdy przezywalam niepowodzenia , wtedy gdy sie udalo a ja schizowalam ,ze cos sie stanie i teraz gdy doping czulam na plecach ,ze wiedzmy z ovu friend sa ze mna w tych najwazniejszych chwilach mojego iMaksa zycia.
No i znow ryczeWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2015, 10:46
moremi, ania.g, dorbie, Aasiula, gretka, Sabina, macduska, Mimbla, paszczakin, Reni, Bliska 77, Bursztyn, efcia, ComeToMeBaby, Bozia3, Natka_79, BISCA, beates, Magdala, Mala79, kkisia, Simba, SolarPolar, kicia 123, gosia7122, iwcia77, peppapig, malgos741, Mega, megan8, Milcia, mama78, Magda* lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
moremi wrote:Dlatego nie jest zalecany w ciąży. Przy unaczynionych ściankach łatwo o skaleczenia i późniejszą panikę z powodu plamienia.
dorbie, Aasiula lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymalgos741 wrote:Dzień dobry
A ja zdecydowałam jak klinika nie otworzy się w październiku idę do gina, który współpracuje z kliniką Morki a jak nie to do Białego... mam dosyć czekania zaczynam działać
Bardzo, bardzo dobrze!
Małgoś, działaj bo lata lecąSabina, Aasiula, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Reni wrote:to są wizyty u lekarzy
szczegółów nie pamiętam
a wczoraj mnie olała reszta i nie napisała co i jak, tylko, że fajny pomysł
także ten... posypią się pały z zadań domowychAasiula, gretka, Reni, BISCA lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
delete
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 20:34
kapturnica, Aasiula, dorbie, Sabina, Reni, Bliska 77, efcia, BISCA, Magdala, kkisia, gosia7122, malgos741, Mega lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
No to mam nadzieje ,ze teraz za tak szczegolowy opis porodu dostane to prawdziwe zólte sloneczko!!!
Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- używanie wulgaryzmów.Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 15 września 2015, 18:48
dorbie, Aasiula, gretka, Sabina, Reni, Bursztyn, efcia, ComeToMeBaby, BISCA, Mala79, kkisia, Mimbla, iwcia77, macduska, malgos741 lubią tę wiadomość