35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Kapta, moja młodsza ma. Zdiagnozowano tzw strunę rzekomą u niej. Czyli jest to dodatkowa struna w sercu która powoduje szmery i nic poza tym.
Dorbie, nie wiem czy dobrze to opisałam ale jakby co to sprostuj
iwcia77, kapturnica, dorbie, Simba lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
-
Kapta- gdyby lekarz stwierdzil, ze to jest powazna sprawa to juz bys byla u kardiologa jako sprawa urgent, na pewno jest tak jak powiedzial ale rozumiem Twoj niepokoj i tez bym szukala prywatnie, lepiej dmuchac na zimne , tymczasem sprobuj sie wyluzowac , bo ci sie kefir w cyckach zrobi ...
kapturnica, ania.g, moremi, dorbie, Magdala, kkisia lubią tę wiadomość
-
Kajtek ma szmery - na całe szczęście zdiagnozowali go od razu po porodzie na Kopernika ( i całe szczęście,że tam rodziłam go) - dlatego od razu był przebadany i USG i EKG. Wyszło, że to fizjologiczne i niegroźne - wiele dzieci tak ma. Teraz po roku byłam do kontroli na Strzeleckich - ta sama diagnoza po EKG, a jutro idę jeszcze to potwierdzić na USG. Czekałam na termin teraz do kontroli około 2 miechy.kapturnica wrote:Bry.
My po wizycie mały urósl 2cm i przybrał za te 2tyg równe 650gram więc ładnie rośnie na piersi.
I niby wszystko super i w porządku ale mamy skierowanie do kardiologa dziecięcego bo podobno wysłuchał lekarz jakies szmery nad serduchem ,a że ja matka cukrzycowa wiec dmuchajOM na zimne i mamy iśc.Jako ,że w cuda nie wierze ,żeby dostac sie państwowo kombinuje prywatnie wizyte .Niestety najwczesniej wsączu mam na 2grudnia.W jaśle jest jakis kardiolog ale nie odbiera teraz.No nic bede szukac i w tarnowie jeszcze byle jak najszybciej to sprawdzic.Niby mówil lekarz ,ze bardzo duzo dzieciorow ma szmery nad sercem i nic zlego to nie oznacza ale jakby nie patrzyl czlowiek sie zmartwil od razu.Ehhh witki mi opadly tak jakos mocno w dół .
Laski miało które dziecie z Waszych takie szmery ?
iwcia77, kapturnica, ania.g, moremi, macduska, dorbie, Magdala, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość
-
Właśnie o tym czytam.Mam nadzieje ,ze to niegroźna przypadłość.Czytam również ,że wady serducha dają objawy w postaci zmian kolorów zabarwienia skóry , silnej marmurkowości rączek i nóżek . Niby czuje ,że ejst wszystko oki ale z tyłu głowy mam strach.....ania.g wrote:Kapta, moja młodsza ma. Zdiagnozowano tzw strunę rzekomą u niej. Czyli jest to dodatkowa struna w sercu która powoduje szmery i nic poza tym.
Dorbie, nie wiem czy dobrze to opisałam ale jakby co to sprostuj


-
System jest zajebisty. Jedyne chyba co fajne w tej szkole... Są rowne odstępy między feriami, mniej więcej 2 miesieczne, kiedy zaczynasz się męczyć, to bach! Są tygodniowe ferie. A Ty nie gadaj, bo w Dojczach też macie ferie ziemniaczane chyba, nie?krycha.stara wrote:Znowu ladacznica mac ferie?! Ilez mozna do penisa! Przeca te norweskie dzieciecia sie niczego nauczyc nie zdaza i juz wszystko zapomna. Ic pan w czlonek z takim systemem!

Bozia3, iwcia77, kapturnica, moremi, kkisia lubią tę wiadomość
-
kartoflaneDziobak wrote:System jest zajebisty. Jedyne chyba co fajne w tej szkole... Są rowne odstępy między feriami, mniej więcej 2 miesieczne, kiedy zaczynasz się męczyć, to bach! Są tygodniowe ferie. A Ty nie gadaj, bo w Dojczach też macie ferie ziemniaczane chyba, nie?
chyba
Bozia3, Dziobak, paszczakin lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny
.
Też myślę ,że jakby była jakas patologiczna budowa serducha juz bym o tym wiedziała znacznie wcześniej.
W końcu 2razy na badaniach prenatalnych 4D miał sprawdzona anatomie serca , przepływy i było wszystko dobrze , no i ginex na nfz też to sprawdzal często..
Po po porodzie tez był szczegółowo badany więc mam nadzieje ,że lekarz dla spokoju głowy kazał udac się na wizyte.
Ale tak jak Iwcia piszesz człowiekowi zasieje sie ziarno niepokoju i drąży dziure strachu.Mój chlopina tak się zestresil ,że zapomniał dokumentów z gabinetu zabrać .Dobrze ,że lekarz oddzwonil zanim wsiedliśmy do auta.
Bozia3, ania.g, iwcia77, malgos741, kkisia lubią tę wiadomość


-
Foteliki rozdzielone? Mam kombinowac z moimi czy przyszle zakażone stoją w kolejce? Misiek? Mi najłatwiej zabrać gadżety latem samochodem albo posłać z chłopem, który czasem smiga do Pl dużym wozem. Jakby co to moje aktualne.
Simba - ją jestem antyfanem kombinezonów, ale fanem spiworkow. Kupilam 2 kombinezony, żadnego Adaś nie ubrał ( chce ktoras? Na 74 cm, nowki sztuki ), jeździł zimą w kurtce i spiworku z wełna, więc nie było potrzeby dodatkowego grzania mu kopyt. Do auta też spiwor wpiety w fotelik, bralam go tylko w koszulce i spodenkach do auta.
Kombinezony są fajne przy dzieciach już porządnie chodzących.
ania.g, iwcia77, Magdala, kkisia lubią tę wiadomość
-
Dziobak, dziękuję. Już się dogadałam z Iwcią. Ale zainteresowane były jeszcze Moremi i Natka.Dziobak wrote:Foteliki rozdzielone? Mam kombinowac z moimi czy przyszle zakażone stoją w kolejce? Misiek? Mi najłatwiej zabrać gadżety latem samochodem albo posłać z chłopem, który czasem smiga do Pl dużym wozem. Jakby co to moje aktualne.
Simba - ją jestem antyfanem kombinezonów, ale fanem spiworkow. Kupilam 2 kombinezony, żadnego Adaś nie ubrał ( chce ktoras? Na 74 cm, nowki sztuki ), jeździł zimą w kurtce i spiworku z wełna, więc nie było potrzeby dodatkowego grzania mu kopyt. Do auta też spiwor wpiety w fotelik, bralam go tylko w koszulce i spodenkach do auta.
Kombinezony są fajne przy dzieciach już porządnie chodzących.
Natka_79, Dziobak, iwcia77 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
-
No właśnie nie wiem jak z fotelikamiDziobak wrote:Foteliki rozdzielone? Mam kombinowac z moimi czy przyszle zakażone stoją w kolejce? Misiek? Mi najłatwiej zabrać gadżety latem samochodem albo posłać z chłopem, który czasem smiga do Pl dużym wozem. Jakby co to moje aktualne.
Simba - ją jestem antyfanem kombinezonów, ale fanem spiworkow. Kupilam 2 kombinezony, żadnego Adaś nie ubrał ( chce ktoras? Na 74 cm, nowki sztuki ), jeździł zimą w kurtce i spiworku z wełna, więc nie było potrzeby dodatkowego grzania mu kopyt. Do auta też spiwor wpiety w fotelik, bralam go tylko w koszulce i spodenkach do auta.
Kombinezony są fajne przy dzieciach już porządnie chodzących.
Ania bierze od Iwci, Moremi tez zgłasza potrzebę
i ja jeśli by sie dało
tylko ja bym chciała do bazy z isofixem dlatego pytam o twoje maxi cosi, czy to jest cabrio a moze poeble 
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
to też zależy od dziecka...mój Kajtek - to śpiworek teraz by rozszarpał chyba....nie cierpi być pętany w tego typu wynalazki.....Dziobak wrote:Foteliki rozdzielone? Mam kombinowac z moimi czy przyszle zakażone stoją w kolejce? Misiek? Mi najłatwiej zabrać gadżety latem samochodem albo posłać z chłopem, który czasem smiga do Pl dużym wozem. Jakby co to moje aktualne.
Simba - ją jestem antyfanem kombinezonów, ale fanem spiworkow. Kupilam 2 kombinezony, żadnego Adaś nie ubrał ( chce ktoras? Na 74 cm, nowki sztuki ), jeździł zimą w kurtce i spiworku z wełna, więc nie było potrzeby dodatkowego grzania mu kopyt. Do auta też spiwor wpiety w fotelik, bralam go tylko w koszulce i spodenkach do auta.
Kombinezony są fajne przy dzieciach już porządnie chodzących.
a poza tym to podjeżdżasz z nim do sklepu i wyciągasz w gaciach ze śpiworka? Bo nie kumam - przecież ciepło ma mu byc na zewnątrz, a nie w samochodzie, który jest ogrzewany.....Mój juz za rączkę wchodzi ze mną do sklepu czy przychodni - więc w czym miałby chodzić?...a Simbowe Twixy będa miały skończony rok w zimie....Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2015, 18:19
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
U mnie kombinezon był w pierwszych miesiącach, w okolicach roczku J chodził w kurtce, miajam tez takie spodnie jakby narciarskie ale nie założył ani razu. Rajstopki i grube spodnie mu zakładałam i było dobrze, tylko teściowa medzila o tych grubych spodniach
aa w wózku miał tali śpiwór i to wszystko
-
Dzizas nie wiem czy to cabrio czy poeble. Ale ono nie ma zadnej bazy, jest sam fotelik. Mysmy dostali uzywke, był bez bazy, potem kupilismy Acta Graco z baza. Więc ten tylko na przypinanie pasami, co jest jednak trochę uciazliwe, ewentualnie dokupienie bazy, ale z tego co wiem, to baza może być droga dość.Natka_79 wrote:No właśnie nie wiem jak z fotelikami

Ania bierze od Iwci, Moremi tez zgłasza potrzebę
i ja jeśli by sie dało
tylko ja bym chciała do bazy z isofixem dlatego pytam o twoje maxi cosi, czy to jest cabrio a moze poeble 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2015, 18:31
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
Nie jest w gaciach w spiworku, jest w spodenkach i bluzce, w sklepach jest cieplo przecież. Chodzi o to, że kiedy wiem, że jadę tylko do marketu albo w trase, a nie na spacer, to nie wbijam niemowlaka ( bo mowie o niechodzacym maluchy, a nie takim jak nasze teraz ) w kombinezon, żeby się właśnie nie szarpać w ogrzanym aucie czy sklepie. A do auta trzeba jakos przejść, więc niose dziecko w foteliku w spiworze, potem jest też przyjemniej w takim spac w aucie. Chyba, że masz drzwi do garażu w piwnicy domu, ja nie mam.Bozia3 wrote:to też zależy od dziecka...mój Kajtek - to śpiworek teraz by rozszarpał chyba....nie cierpi być pętany w tego typu wynalazki.....
a poza tym to podjeżdżasz z nim do sklepu i wyciągasz w gaciach ze śpiworka? Bo nie kumam - przecież ciepło ma mu byc na zewnątrz, a nie w samochodzie, który jest ogrzewany.....Mój juz za rączkę wchodzi ze mną do sklepu czy przychodni - więc w czym miałby chodzić?...a Simbowe Twixy będa miały skończony rok w zimie....
Na spacer w głębokim wózku tylko spiworek, z lekko ubranym dzieckiem w środku. Bo jak masz zrobić stop na karmienie czy zmianę pieluchy, to po cholerę się szarpać z kobminezonem?
Adas teraz ma prawie same kombinezony, jesienne i zimowe. Ale już chodzi i mniej jeździ w wózku, więc to inaczej trochę.
ania.g, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Bry.
My po wizycie mały urósl 2cm i przybrał za te 2tyg równe 650gram więc ładnie rośnie na piersi.
I niby wszystko super i w porządku ale mamy skierowanie do kardiologa dziecięcego bo podobno wysłuchał lekarz jakies szmery nad serduchem ,a że ja matka cukrzycowa wiec dmuchajOM na zimne i mamy iśc.Jako ,że w cuda nie wierze ,żeby dostac sie państwowo kombinuje prywatnie wizyte .Niestety najwczesniej wsączu mam na 2grudnia.W jaśle jest jakis kardiolog ale nie odbiera teraz.No nic bede szukac i w tarnowie jeszcze byle jak najszybciej to sprawdzic.Niby mówil lekarz ,ze bardzo duzo dzieciorow ma szmery nad sercem i nic zlego to nie oznacza ale jakby nie patrzyl czlowiek sie zmartwil od razu.Ehhh witki mi opadly tak jakos mocno w dół .
Laski miało które dziecie z Waszych takie szmery ?
Miało i zniknęły jak sen jaki złoty. Kapta izi, może Cię Babyblus dopadł?
ania.g, moremi, kkisia lubią tę wiadomość
-
Jeszcze ja, jeszcze ja!!! 1,10 podglądanie jajek u ginaReni wrote:Plan zajęć OF
Wacia 29.09
Mimbla 05.10 http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/baby-boy-smiley.gif
SolarPolar 05.10
ania.g 16.10
małgoś741 po 15.10 IUI
KKisia październik http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/baby-boy-smiley.gif
Bisca listopad http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/baby-boy-smiley.gif
Gretka 48 dni do zakończenia Visanne
Magdala czeka na termin (do 6 tyg. licząc od 22.09-03.11)
Reni 16.12
Reni styczeń 2016 http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/baby-boy-smiley.gif
ania.g, moremi, ComeToMeBaby, malgos741, Reni, Mimbla, kkisia, Sabina, Simba lubią tę wiadomość
-
Tak, wiem ze bazy sa drogie ale używkę bym znalazłaDziobak wrote:Dzizas nie wiem czy to cabrio czy poeble. Ale ono nie ma zadnej bazy, jest sam fotelik. Mysmy dostali uzywke, był bez bazy, potem kupilismy Acta Graco z baza. Więc ten tylko na przypinanie pasami, co jest jednak trochę uciazliwe, ewentualnie dokupienie bazy, ale z tego co wiem, to baza może być droga dość.
gdybys mogła zerknąć, gdzieś to musi pisać, albo foty zrobic to bym moze rozpoznała jaki to jest
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
To muszę się wdrapać na strych, postaram się wieczorem,a jak nie to jutro, bo będę się wyciągać walizy na wyjazd.Natka_79 wrote:Tak, wiem ze bazy sa drogie ale używkę bym znalazła
gdybys mogła zerknąć, gdzieś to musi pisać, albo foty zrobic to bym moze rozpoznała jaki to jest 
moremi, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH







