35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja wam coś powiem. Wczoraj wracałam z drugiego krańca Polski. No i w tej drodze myślałam o was
nie dało się inaczej :
- widziałam busa ze świetlnym napisem, "jadę do Kapty",
- widziałam tablice kierujące mnie do Bozi, Krakonki i tych wszystkich które czasem odwiedzają Smoka,
- otarłam się prawie o Renię, Miśka i stolicę,
- zwieść mnie na manowce chciała trasa na Pierwiastkę,
- no i na koniec bardzo kusiła autostrada do sekcji trójmiejskiej
Tak sobie myślę, że jakbyśmy mieli tak po kolei wszystkie wiedźmy na trasie odwiedzać to byśmy i tydzień jechalialbo i dwa, bo do Waci w sumie też tak... daleko - niedaleko
Byliśmy na chrzcinach u brata. Mała ćwiczy już pierwsze gaworzenia, na razie jeszcze cicho. Ciotka jej się spodobała bo nosi okulary, wytyka język, szczerzy się jak szczerbaty na suchary i wydaje dziwne dźwięki. Mówię wam - straciłam część rozumu
Chrzest był po Mszy. Na Mszy było kazanie. Ksiądz chyba chodził na piwo z kolegami jak była nauka czytania,bo mówił głosem robota - mechanicznie, każde słowo oddzielnie. Nie dało się tego słuchać, uszy bolały. Temat: od kobiety z żebra Adama, przez małżeństwo, grzeszenie przed ślubem, płodzenie dzieci, pochwałę rodzin wielodzietnych, niezrozumienie dla niemania dzieci, no i wyczekałam: gender i invitro. Siedziałam i czułam, że płonę ogniem piekielnym. W pewnym momencie miałam ochotę wyjść, jak się potem okazało reszta młodych też, z moim m na czele. A już najwspanialsze było stwierdzenie, że dzieci powinny się rodzić jako owoc miłości rodziców, a nie w wyniku manipulacji biomedycznej. Potem o tym dyskutowalismy i wszyscy stwierdzili, że skoro już ktoś się decyduje na in vitro to właśnie z miłości. Bo chce, stara się, wyczekuje. Ksiądz namawiał do stosowania naprotechnologii. Dobrze, że nie należę do tego cyrku, bo czułabym się jakby mi pod kołdrę zaglądał. Średnia wieku w kościele: 60.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 20:04
Reni, SolarPolar, kapturnica, kkisia, Mimbla, macduska, Sabina, pierwiastka, iwcia77, Aasiula, malgos741, moremi, Dziobak, Bozia3, efcia, megan8, BISCA, Mega, paszczakin lubią tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Jakies 5% sensu. Lekarz nie namawial. Chce teraz zobaczyc czy cos rosnie. Jak rosnie to chyba sprobuje by potem miec spokojne sumienie ze zrobilam wszystko. Chyba Reni tylko tyle.
szkoda, że tylko tyle, a może aż tyle
tak czy tak kibicuję Twoim jajomWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 19:55
SolarPolar, kapturnica, Sabina, Aasiula, beates, Magda*, malgos741, Bozia3, efcia lubią tę wiadomość
-
a wystarczyło powiedzieć "a idź pan w z takim kazaniem" i wyjść
na odchodne mogłaś dodać "i będziesz mi płacił alimenty" i uciec z kościoła
z ukrycia obserwować jak wszystkie parafianki wychodzą z niesmakiem albo co najmniej biją księdza
eh...
Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- używanie wulgaryzmów.Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 5 października 2015, 21:34
kapturnica, ComeToMeBaby, Sabina, iwcia77, pierwiastka, Aasiula, moremi, efcia lubią tę wiadomość
-
Mimbla!
no zasadzili ci a ty dopiero teraz piszesz? Tu się raportuje zaraz po zamknięciu drzwi gabinetu
trzymam kciuki. Plan masz dobry, ten awaryjny też, tylko nie jestem pewna czy sushi lub inne surowizny są wtedy wskazane
jak tam odporność na toxo?
No także ten, czekam na rozwój. Powiedzmy że sytuacjiMimbla, iwcia77, Aasiula lubią tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Reni mam nadzieje, ze przede wszystkim Tobie sie uda bo powinno i nie ma wyjscia . Tak sobie postanowilam ze siedze tu do Twojej i Bursztyna ciazy a potem musze zaprzestac. Przeniose sie na FB co by towarzysko sie udzielac. Jak ktoras widzi odwiedzajaca Kaske w portrecie - to ja.
to czemu już do nas nie wpadniesz? -
Polar nadzieja i szanse sa póki będa jaja .Najważniejsze ,że się nie poddajesz i próbujesz do końca.
Mimbla nie napisze ,że się uda ale pozytywne fluidy śle
Kometa też kiedyś myślałam o tym ,że zeszłoby czasu by do każdej zawitać .Mimbla, ComeToMeBaby, Sabina, iwcia77, kkisia, Aasiula, malgos741, efcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySolarPolar wrote:Dziewczynki wizytantki dzisiejsze a co u Was? Wacia?
Ja u reumatologa byłam. Straszliwie boli mnie kośc krzyzowa. I juz sama nie wiem z czego. Czy przeciazyłam kręgosłup- bardzo mozliwe, czy to przez końska dawkę clo- podobno tez możliwe.
Dostałam całą litanię leków. Nie wykupiłam bo jutro gin. Z reguły silnych leków przeciwzapalnych podczas starań brac nie mozna. Zobaczę co powie mój doktorek.
Aktualnie popijam wino coby się znieczulić. W pkanavh jeszcze mam obiecany masaż i moze w coś więcej się przerodzi?
Ja w charakterze nieruchawrej kłody- hmmm tak jeszcze nie było moze być ciekawie.
Edit.
Tu odpowiadam na nasuwające się zapewne pytanie czemu reumata nie zapytałam o wpływ leków na ewentualną ciążę. Otóż nie zapytałam bo drzwi do gabinetu miał chyba z dykty i papieru. Słychać WSZYSTKO. Znam imiona, nazwiska, miejsce zamieszkania i pesele wszystkich pacjentów przede mną, że o chorobach nie wpomnę. Czułam się straszliwie niekomfortowo i jakoś głupio mi było o tak intymnych sprawach spowiadać się przed tłumem za drzwiami gabinetu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 20:17
ComeToMeBaby, Sabina, iwcia77, kkisia, Aasiula, kapturnica, Mimbla, SolarPolar, moremi, efcia, Mega, BISCA lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:a wystarczyło powiedzieć "a idź pan w chuj z takim kazaniem" i wyjść
na odchodne mogłaś dodać "i będziesz mi płacił alimenty" i uciec z kościoła
z ukrycia obserwować jak wszystkie parafianki wychodzą z niesmakiem albo co najmniej biją księdza
eh...Mimbla, iwcia77, Aasiula, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jesteście kochane co do jednej, a zwłaszcza relacja Reni, że rano byłam na wątku in-v, rozwaliła mnie przed chwilą zupełnie....
) Reni, buzia duża.
Transfer crio muminka był o 15:30, szczerze to trwał on jakoś dłużej niż te poprzednie. W sumie to był mój czwarty.Jakiś większy wziernik musieli użyć niż wcześniej, bo to kolejny transfer.. i miałam histeroskopię w lipcu. no, dziwne ale staram się nie rozkminiać. Wszystko w sumie poszło oki.
Ja do domu się tłukłam potem z małżem Krk-Katowice, dlatego to tak trwało nim do Was tu weszłam. Bo autostrada to wiecie, jest tylko z nazwy na tym odcinku. Płaci się jak za zboże a jedzie 60/h.
A w teatrze Bagatela w Kraku nadają "Lot nad kukułczym gniazdem", ja z reguły do teatru rzadko zachodzę ale to jedno bym obejrzała,tak dla porównania z filmem.Sabina, macduska, ania.g, iwcia77, ComeToMeBaby, kkisia, Aasiula, Reni, kapturnica, beates, Magda*, moremi, Magdala, efcia, Mega, BISCA, satori lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMimbla fajnie, że napisałaś, ale pamiętaj, następnym razem się tak nie znęcaj nad nami
Mam nadzieję, że już masz plan jaj się z nami kontaktować podczas porodu? Skape i te sprawymacduska, Mimbla, SolarPolar, moremi, efcia, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny!
polar trzymam
mibla niech moc będzie z Tobą
i w ogóle ślę pozytywne fluidy dla Was
dziś tak mnie praca wchłonęła, że nie było czasu na nic...a teraz padam i chyba jakieś sole trzeźwiące bo nosem w klawiaturę zarazMimbla, SolarPolar lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
Hmm. W najbliższą niedzielę znów chrzest. Eh, nie użyję sobie, bo tym razem m zostaje chrzestnym. No i znów rodzina. I tym razem na miejscu. Byłby przypał. Chyba wypytam dokładnie czy chrzest ma być przed czy po mszy
iwcia77, Mimbla lubią tę wiadomość