35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Do szpitala przydaly mi sie podklady poporodowe(olbrzymnie podpachy) bo pierwsze2dni sie leje oj leje .Plus takie na przescieradlo podklady bo niestety sie przecieka.No i jak dla mnie sprawdzilo sie 6koszul nocnych bo po primo pocilam sie jak swinia a po drugie wystarczylo zle siasc czy cus i plamy z krwi zostawaly ehh.I sprawdzily sie u mnie te majtki siateczkowe wielorazowego uzytku te jednorazowe rozpadaly sie w rece i byly strasznie sztuczne.Co jeszcze hmm Dla malego mialam tylko chusteczi nawilzajace i krem do pupy reszte dawaly one ale w domu wogole nie uztywam tych chusteczek bo dosc ze malego pdoraznialy to jeszcze strasznie zimne i wole w kilka sekund wody w miseczce przyniesc i myje go wiekszymi wacikami z Lidla.Natka_79 wrote:Super, a materac kokos-gryka?
Kapta, taa, one wszystkie mają to samo w składzie, a róznią sie właśnie mocą.
Jak będę tak daleko a byś chciała to sie odezwe, najwyżej ściągne do siebie i prześle tobie
Wow, Maks ma miesiąc
a dopiero co rodziłas
A tak przy okazji to coś polecasz? coś odradzasz? coś to wywalona kasa? chodzi mi o te wszystkie rzeczy okoloporodowe
Natka jak co to bede chetna.Zobacze jak mlody na tych bedzie dzialal
Alis, Natka_79, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Jezeli sie nie pojawie na ovu przez pare dni ,to znaczy ze ja zabilam i bede musiala odbyc kare pozbawienia wolnosci ,jezeli sad bedzie laskawy to za zbrodnie w afekcie dostane 6 lat ,paczki mile wskazane
paszczakin, kapturnica, kkisia, moremi, Sabina, Aasiula, efcia, iwcia77, malgos741, Magdala, ania.g, Mega, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBISCA wrote:Jutro mam wizyte w klinice.
USG + analiza wynikow : moje hormony + material chuopa + nasze kariotypy. Zaczynam trzesc portkami, ze cos bedzie nie tak z wynikami albo, ze cos znajdzie na USG. Dziwnie czuje podbrzusze i jajnik (albo sobie wmawiam ..)
Mam nadzieje, ze wyjde z gabinetu z recepta i rozpiska na IVF
Biszkopt- cokolwiek się zadzieje- masz Nas.
Mogę się z Tobą wirtualnie napić jakby co. I mieć prawdziwego kaca. A co tam!
BISCA, kapturnica, kkisia, Aasiula, efcia, Mimbla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBISCA wrote:Jutro mam wizyte w klinice.
USG + analiza wynikow : moje hormony + material chuopa + nasze kariotypy. Zaczynam trzesc portkami, ze cos bedzie nie tak z wynikami albo, ze cos znajdzie na USG. Dziwnie czuje podbrzusze i jajnik (albo sobie wmawiam ..)
Mam nadzieje, ze wyjde z gabinetu z recepta i rozpiska na IVF
Wyjdziesz przeca mnie gonisz
BISCA, moremi, efcia, iwcia77, malgos741, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanna maria wrote:Jezeli sie nie pojawie na ovu przez pare dni ,to znaczy ze ja zabilam i bede musiala odbyc kare pozbawienia wolnosci ,jezeli sad bedzie laskawy to za zbrodnie w afekcie dostane 6 lat ,paczki mile wskazane
Synowa Ci podpadła?
kkisia, moremi, efcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:pochwalę dzisiaj mojego męża, który wczoraj wieczorem upiekł mi coś przepysznego
właśnie zasiadam do konsumpcji
dziękuję za uwagę
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cae3e82b0e86.jpg
Dalabys jednego
Czy to juz zachcianki
Przeciez ja nie lubie slodkiego
sandra80, Reni, Sabina, efcia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:Jezeli sie nie pojawie na ovu przez pare dni ,to znaczy ze ja zabilam i bede musiala odbyc kare pozbawienia wolnosci ,jezeli sad bedzie laskawy to za zbrodnie w afekcie dostane 6 lat ,paczki mile wskazane
ej anna maria, to moze rozwaz oddanie mi Heli najpierw, co?
kkisia, sandra80, moremi, BISCA, Sabina, efcia, Mimbla lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
Dzień dobry,
Sabina, przykro
Paszczak - rzeczywiście wredota z tego kolegi. Może ktoś mu wcześniej na odcisk nadepnął i na Tobie się wyżył... Może próbował randkować kiedyś z jakąś, co się dzieckiem zasłaniała, czy coś. Nie sądzę, żeby o ciebie chodziło.
Wczoraj byłam na pierwszym badaniu w ciąży i jakoś dziwnie wysżło, bo mi ginka powiedziała, że widzi jajo, a nie widzi zarodka... A jak się pytałam, czy serduszko jest to powiedziała, że widzi akcję... Więc nic nie rozumiem. Ale dopiero po wyjściu sobie uświadomiłam, że to bez sensu. W środku byłam skoncentrowana na zestawie pytań, który sobie przygotowałam. Kazała przyjść do kontroli za dwa tygodnie i teraz się będę przez 2 tygodnie zastanawiać.
Poza tym mdłości mnie męczą non stop...
kapturnica, dorbie, Mimbla lubią tę wiadomość
-
kkisia wrote:Dalabys jednego
Czy to juz zachcianki
Przeciez ja nie lubie slodkiego
Kisia, caly czas jest mozliwosc, ze to ziemniak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2015, 12:00
kkisia, macduska, BISCA, moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
nick nieaktualny
-
Mimbla nie pocieszam bo widzę ,że nie lubisz tego.Z Ciebie tFarda baba jest i też bym sie szkłem stuknęła. Wspieram
Morek śpij śpij ile możesz bo za kilka dni już zakończy Ci się taka laba.
Mimbla, paszczakin, moremi, sandra80, Sabina, kkisia, Aasiula, efcia, iwcia77, Magdala, Mega, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:myslisz Mimbla, ze to progesterony? A nie raczej kolejne podejscia i rozczarowania?
ja wpieprzalam koszmarne ilosci progesteronu przez sporo cykli (600/dzien) i oprocz tego, ze pic nie moglam (na moim bylo napisane "NIE PIC ALKO"), to jakos chyba na wiadro nie wplywal.
Znaczy- ja bym brala wszelkie szanse- na IVF z dawca jeszcze zdazysz, a po prodze mozesz dac szanse ostatniemu mrozakowi..
ależ of korz że blastuś będzie wzięty, i to czym prędzej nawet, niech no tylko Szanowna Księżniczka mnie nawiedzi to będę nad tym pracować. Innego wyjścia nie ma. Ta blastusia jest bardzo ładna, od początku ją zachwalano bardziej niż
ostatnio podane "3BC". Muszę ją wziąć, bez gadania.
Ale mam poniekąd wrażenie że "objawy" sztucznie wywo≥ływane progiem właśnie, nawiedzają mnie coraz to intensywniej. Ginowi nie mam co wspominać, zbagatelizuje... Może powinnam iść z tym do szefa (jego teścia). Sama nie wiem. Zimne poty mnie oblewają, krzyż rozpiera i tak dalej. Ewidentnie po przyjęciu "proga" to się nasila i jest męczące...fizycznie.
Oprócz blastusia zamrożonego, jest w odwecie jeszcze trzecia procedura refundowana, z tym że wiary w klinikę mam bardzo mało. Nie wiem czy nie próbować zmienić realizatora.. no, będę to sobie rozkminiać może po weekendzie. To taki temat na przyszłość..
moremi, Sabina, kkisia, Aasiula, pierwiastka, efcia, iwcia77, malgos741, Magdala, satori, gretka lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
Alis wrote:Dzień dobry,
Sabina, przykro
Paszczak - rzeczywiście wredota z tego kolegi. Może ktoś mu wcześniej na odcisk nadepnął i na Tobie się wyżył... Może próbował randkować kiedyś z jakąś, co się dzieckiem zasłaniała, czy coś. Nie sądzę, żeby o ciebie chodziło.
Wczoraj byłam na pierwszym badaniu w ciąży i jakoś dziwnie wysżło, bo mi ginka powiedziała, że widzi jajo, a nie widzi zarodka... A jak się pytałam, czy serduszko jest to powiedziała, że widzi akcję... Więc nic nie rozumiem. Ale dopiero po wyjściu sobie uświadomiłam, że to bez sensu. W środku byłam skoncentrowana na zestawie pytań, który sobie przygotowałam. Kazała przyjść do kontroli za dwa tygodnie i teraz się będę przez 2 tygodnie zastanawiać.
Poza tym mdłości mnie męczą non stop...
Alis, idz do innego gina na USG. Bo czekac dwa tygodnie w niepewnosci to tortura. A moze sie okazac, ze wszystko jest OK i bedziesz w spokoju cieszyc sie ciaza
Alis, Aasiula, efcia, iwcia77, Magdala lubią tę wiadomość
-
Wczoraj miałaś 6w2d. Kiedyś byłam za badaniami po pierwszym teście. Teraz uwazam, że lepiej poczekać do skończonego 7 tygodnia. U mnie dokladnie w 6w2d był widoczny "pierscionek" ze słabą akcją serca. Odklejała się kosmowka i zostałam na obserwacji w szpitalu. Dwa dni później akcja serca się rozwinęła, a zarodek urósł. Nie robiłaś bety i przyrostu? A sprzęt dobry u tej lekarki?Alis wrote:
Wczoraj byłam na pierwszym badaniu w ciąży i jakoś dziwnie wysżło, bo mi ginka powiedziała, że widzi jajo, a nie widzi zarodka... A jak się pytałam, czy serduszko jest to powiedziała, że widzi akcję... Więc nic nie rozumiem. Ale dopiero po wyjściu sobie uświadomiłam, że to bez sensu. W środku byłam skoncentrowana na zestawie pytań, który sobie przygotowałam. Kazała przyjść do kontroli za dwa tygodnie i teraz się będę przez 2 tygodnie zastanawiać.
Poza tym mdłości mnie męczą non stop...
Alis, kapturnica, efcia, iwcia77, Simba, Magdala lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Alis u mnie w 5tyg4dniu byl widoczny pęcherzyk z ciałkiem żóltkowym jedynie a potem poszłamw 7mym i widac było juz ładnie zarodek z bijącym serduchem.
W którym tyg jesteś ??
Edit=doczytalam ,ze Morek napisala 6w2dni.Może odczekaj ze3/4dni i idź gdzieś indziejWiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2015, 12:14
Sabina, Aasiula, moremi, Alis, efcia, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
paszcza - koleś jest bezczelny....i może zostawiany przez mamusię w dzieciństwie? albo na odwrót osaczany przez nią i teraz tak reaguje....
ja bym tego nie zostawiła bez słowa - bo pomyśli, że mu się udało i teraz Ci przykro...napisałabym mu, że zdania nie zmieniam i na przyszłość proszę o nie wtrącanie się w nie swoje sprawy...
Aasiula, Reni, kapturnica, paszczakin, iwcia77, Magdala, Mimbla, Mega lubią tę wiadomość
-
Ok, jak doszukam sie tej apteki i będzie tak daleko to się odezwękapturnica wrote:Do szpitala przydaly mi sie podklady poporodowe(olbrzymnie podpachy) bo pierwsze2dni sie leje oj leje .Plus takie na przescieradlo podklady bo niestety sie przecieka.No i jak dla mnie sprawdzilo sie 6koszul nocnych bo po primo pocilam sie jak swinia a po drugie wystarczylo zle siasc czy cus i plamy z krwi zostawaly ehh.I sprawdzily sie u mnie te majtki siateczkowe wielorazowego uzytku te jednorazowe rozpadaly sie w rece i byly strasznie sztuczne.Co jeszcze hmm Dla malego mialam tylko chusteczi nawilzajace i krem do pupy reszte dawaly one ale w domu wogole nie uztywam tych chusteczek bo dosc ze malego pdoraznialy to jeszcze strasznie zimne i wole w kilka sekund wody w miseczce przyniesc i myje go wiekszymi wacikami z Lidla.
Natka jak co to bede chetna.Zobacze jak mlody na tych bedzie dzialal
Hmm, chce kupic 3 paki tych podkładów ale może lepiej wezme 4, kto wie jak to będzie. Te na prześcieralo też mam na liście. Koszule chciałam 3, w razie co teściowa wypierze i dowiezie czystą, tak tez bylo wtedy. Patrzę na zamówienie i nie wiem czy mam wszystko w sobotę ide na badanie krwi ( czyżby ostatnie?) to wejde na oddział i spróbuje się dowiedzieć co trzeba.
kapturnica, iwcia77, dorbie, Magdala lubią tę wiadomość
-
mimbla - bardzo fajnie piszesz - dobrze sie Ciebie czyta.. nie przejmuj się agresją co poniektórych - to często wynika z własnych frustracji....
Podobnie lubiłam czytać Krakonkę - szkoda, że odeszła...
Sabina, kkisia, moremi, kapturnica, macduska, efcia, iwcia77, malgos741, BISCA, dorbie, satori, gretka, Mimbla, Mega, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
Mimbla nie lubię i to bardzo, tak bardzo jak mojej comiesięcznej @. Dobsze że się nie załamujesz, twarda babka z Ciebie.
Co do akcji z Herą to ja jestem taka, że nic wirtualnego mnie nie jest w stanie popsuć humoru, można by powiedzieć, że mi lata koło tamponu obecnie. Wiem jednak, że są laski bardziej wrażliwe. Ja też uważam, że to co napisała to chamstwo a chamstwo trza zwalczać albo chamstwem albo całkowitą ignorancją.
Alis to dziwna sytuacja, że widzi akcję serca a nie widzi zarodka, może słaby sprzęt jaki ma?
Paszczak a jak tam Twoje sprawy majtkowe się mają, nadal cisza?
Kisia, Ty wiesz co
Sabina, Alis, pierwiastka, kapturnica, efcia, paszczakin, kkisia, BISCA, gretka, Mimbla lubią tę wiadomość
sandra80
"Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt"
