35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyU mnie spoko. Byłam w Gemini, wydalam pół pensji, kupilam chyba wszystko co moze sie pprzydac, co zrobić? Taki lajfBISCA wrote:Cienko z czasem dzisiaj rano. Wpadlam, zeby sprawdzic co u Sabci i Mimbli.
Moglam nie przychodzic
efcia lubi tę wiadomość
-
Facet nawet jak ma 10 dzieci, to i tak sie urwie, jak bedzie chcial na "bardzo wazne spotkanie". Kobite zostawi w domu i juz.paszczakin wrote:no tak, ale ja sie wlasnie zastanawiam, czy pozostawic jego mail bez echa, czy wujkiem staszkiem pojechac.. bo na poczatku wysmazylam odpowiedz kipiaca pogarda
ale nie wyslalam, bo pomyslalam, ze moze mam nieobiektywne podejscie..
Ja nie mialas cisnienia, zeby tam isc, to nie mialas i juz. I pewnie nawet krolowa by Cie przekonala do tego ( ej, wy tam krola macie przeciez teraz )
Kolega niech spada na szczaw, ja bym mu tylko napisala, ze nie bedzie mnie i juz. Bo nie wiesz, czy po pijaku nie przeczyta Twojej kasliwej odpowiedzi reszcie bandy i wyjdziesz na zdzirowata, zyjaca tylko swoim synem matke.
macduska, BISCA, kkisia, kapturnica, efcia, Magdala, Simba, Mega lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:a pies Ci morde będzie lizał i gitarra
Mimbla walczysz dalej?
No. Pewnie. Bijemy się o złotą patelnię...
A poza tym chciałam Ci coś napisać wczoraj wieczorem ale chyba zniknęłaś.
ja np. mam ograniczoną tolerancję na taki poziom agresji jaki tu jedna osoba serwuje. Moja szara komórka tego nie ogarnia...
Sabina, macduska, Reni, moremi, kkisia, kapturnica, efcia, malgos741, dorbie, Simba, satori, gretka lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypierwiastka wrote:Mibla
wypije dziś za Ciebie przy okazji spotkania ticzerskiego
Pisałam wczesniej tylko posta mi zjadło.
Ja wypiłam wczoraj na imprezie okolicznosciowej. Dzisiaj mnie za Mimblę głowa boli.
pierwiastka, BISCA, paszczakin, kkisia, Mimbla, efcia, malgos741 lubią tę wiadomość
-
A co do obrony Renka. Hera jaka jest, kazdy widzi ( i wie ), chociaz ma rozne okresy. Komentarze sa zbedne, jej slowa mowia same za siebie. Ile sie mozna z koniem kopac?
Renek sobie poradzi, nasze milczenie jest chyba wlasciwie odbierane? Nie jako nieme przyzwolenie czy strach, ale jako wygaszanie ( dla niewtajemniczonych: wyguglac )
Aasiula, macduska, Sabina, paszczakin, moremi, kkisia, kapturnica, efcia, malgos741, dorbie, Simba, gosia7122, Mega lubią tę wiadomość
-
aspiryne??? no chyba że na klina się piszesz?macduska wrote:Pisałam wczesniej tylko posta mi zjadło.
Ja wypiłam wczoraj na imprezie okolicznosciowej. Dzisiaj mnie za Mimblę głowa boli.
macduska, efcia lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
Magdala wrote:To chyba jest ta roznica pomiedzy wczesnym i poznym macierzynstwem.
Tez mi sie wydaje, ze przyrosne do dziecia.
Tyko Magdala sama powiedz- czy spedzenie 2.5h wieczorem na dzien to przyrosniecie do dziecia??
moremi, macduska, kkisia, efcia, iwcia77 lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
Dziobak wrote:A co do obrony Renka. Hera jaka jest, kazdy widzi ( i wie ), chociaz ma rozne okresy. Komentarze sa zbedne, jej slowa mowia same za siebie. Ile sie mozna z koniem kopac?
Renek sobie poradzi, nasze milczenie jest chyba wlasciwie odbierane? Nie jako nieme przyzwolenie czy strach, ale jako wygaszanie ( dla niewtajemniczonych: wyguglac )
no raczej.. bo ja kiedys wklejalam, ale moge znowu zaczac
BISCA, Sabina, Reni, moremi, macduska, kkisia, kapturnica, Dziobak, efcia, iwcia77, satori, Mimbla lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
No co ty jestem zaskoczona tym sniegiem ,14 .10 a tu caly czas sypie .Najbardziej to sie cieszy moja labradorka
efcia wrote:anna powiedz ze żartujesz - i to do mnie idzie
Aasiula, Sabina, moremi, kkisia, efcia, ania.g, Mega lubią tę wiadomość
-
Mimbla wrote:Tak musiało być i już. Może to i lepsze niż poronienie w późniejszym terminie.Zastanawiam się tylko czy po ew. stracie blastocysty, robić 3. in-vitro z tymi mrożonymi kijankami, czy podejść z dawca w Katowicach.. te wszystkie progesterony zdają się działać na mnie jakby, coraz intensywniej i to jest fakt number one, jeśli chodzi o źródła "przykrości"po transferze. Reszta jest milczeniem, jak pisał Szekspir.
myslisz Mimbla, ze to progesterony? A nie raczej kolejne podejscia i rozczarowania?
ja wpieprzalam koszmarne ilosci progesteronu przez sporo cykli (600/dzien) i oprocz tego, ze pic nie moglam (na moim bylo napisane "NIE PIC ALKO"), to jakos chyba na wiadro nie wplywal.
Znaczy- ja bym brala wszelkie szanse- na IVF z dawca jeszcze zdazysz, a po prodze mozesz dac szanse ostatniemu mrozakowi..
moremi, BISCA, kkisia, Bozia3, efcia, iwcia77, Magdala, Mimbla lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
Jutro mam wizyte w klinice.
USG + analiza wynikow : moje hormony + material chuopa + nasze kariotypy. Zaczynam trzesc portkami, ze cos bedzie nie tak z wynikami albo, ze cos znajdzie na USG. Dziwnie czuje podbrzusze i jajnik (albo sobie wmawiam ..)
Mam nadzieje, ze wyjde z gabinetu z recepta i rozpiska na IVF
anna maria, Aasiula, pierwiastka, paszczakin, moremi, kkisia, kapturnica, sandra80, Sabina, efcia, iwcia77, malgos741, Simba, Magdala, Luna76, gosia7122, Mimbla, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypierwiastka wrote:aspiryne??? no chyba że na klina się piszesz?
Żadnych klinów. Alkohol mi szkodzi, zwłaszcza w większych ilosciach. Najbardzuej szkodzi na pamięć- za każdym razem o tym zapominam.
No cóż! Cierp ciało, jak żeś chciało!
pierwiastka, moremi, paszczakin, BISCA, kkisia, Sabina, Aasiula, efcia, iwcia77, satori lubią tę wiadomość
-
BISCA wrote:Jutro mam wizyte w klinice.
USG + analiza wynikow : moje hormony + material chuopa + nasze kariotypy. Zaczynam trzesc portkami, ze cos bedzie nie tak z wynikami albo, ze cos znajdzie na USG. Dziwnie czuje podbrzusze i jajnik (albo sobie wmawiam ..)
Mam nadzieje, ze wyjde z gabinetu z recepta i rozpiska na IVF
no ja mysle Biszkopcie.. wiesz ilu tu chopakow czeka na Magdalenke?
pierwiastka, BISCA, kkisia, sandra80, Aasiula, efcia, iwcia77, Mimbla lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
Mimbla, Paszcza dobrze gada.
Też bym się z Wami tego piwa belgijskiego napiła.
Wróciłam z kliniki. Okazuje się, że jestem wyjątkowa, ale to raczej nie powód do dumy. Otóż mam tytul najdłużej śpiącej ciężarnej. Wszystkie brzuchate przyjeżdżają na badania przed ósmą, a ja "byle zdążyć przed kurierem". Czyli przed 11.
I to na czczo. A po badaniach muszę łyknąć tabletkę na tarczycę i wytrzymać jeszcze pół godziny.
Idę robić śniadanie
Reni, macduska, paszczakin, pierwiastka, BISCA, Mimbla, kkisia, kapturnica, Sabina, Aasiula, efcia, iwcia77, malgos741, ania.g, Simba, Magdala, Luna76, satori, gosia7122, Mega lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnyReni wrote:pochwalę dzisiaj mojego męża, który wczoraj wieczorem upiekł mi coś przepysznego
właśnie zasiadam do konsumpcji
dziękuję za uwagę
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cae3e82b0e86.jpg
Róże z jabłek i ciasta francuskiego? Piękne.
Dobry mąż!
kkisia, kapturnica, paszczakin, Reni, Dziobak, efcia, iwcia77, Simba, Magdala, Luna76, gosia7122, Mega lubią tę wiadomość
-
a to ziemniaki czy jabłka?Reni wrote:pochwalę dzisiaj mojego męża, który wczoraj wieczorem upiekł mi coś przepysznego
właśnie zasiadam do konsumpcji
dziękuję za uwagę
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cae3e82b0e86.jpg
paszczakin, iwcia77 lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter
