35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Marcel rano na pierwsze śniadanie zjada 250 ml kaszki, na drugie np.kromkę chleba z czymś tam, potem jest cały owoc (banan, jabłko, cokolwiek bo je wszystko),na obiad patrząc objętościowo to wyjdzie np.pół mielonego i pół łyżki ziemniaków/kaszy/ryżu. Podwieczorek to jest ok 150 ml jogurtu/kiślu/budyniu i na kolację ok 200/300 ml kaszki. Centylowo z wagą jest na 90 cent. a wzrostowo to już trzy miesiące temu przekroczył siatkę cent. Czyli sumując: je sporo ale jest i tak drobniejszy od rówieśników. Pediatra nie ma zastrzeżeń do jego proporcji ani do sposobu i ilości żywienia.Dziobak wrote:Kurcze, z 2 strony, to sporo on zjada, jesli jest to 200 g jedzenia i 200 ml mleka. Adas na kolacje zjada kaszke 200 ml z owocami ( ok. 90 g ). Przed spaniem cycek i na tym jedzie do 5 rano. A jest 5 miesiecy starszy od Iva.
Caffe, Mysza, inne laski? Ile jedza wasze chlopaki?
Simba, Sabina, moremi, Bozia3, dorbie, Dziobak, iwcia77, caffe lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
-
Simba wrote:Ja ostatnio jadlam czipsy i oni sie tak na mnie smutno patrzyli, to tez im dalam. A M mowi: Czipsy dzieciom dajesz? Ja: Tak, a co? M: Dla nas malo zostanie
No prawie kocham Dzejmsa
Boskie ahaha
kkisia, Simba, SolarPolar, kapturnica, Sabina, moremi, Bozia3, malgos741, efcia, Dziobak, krycha.stara, Magdala, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
nick nieaktualnyDzis jade do tesciow
Kurde niby tylko 220 km a droga taka ze minimum 4 godziny jazdy
Ja sobie pomysle to mi sie juz nie chce
Musze zabrac cala apteczke
Lutinusy , zastrzyki moje i chlopa
Normalnie apteke
Aasiula, Sabina, SolarPolar, paszczakin, moremi, malgos741, gretka, efcia, Magdala, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
Bry dzień, no to mamy piątek
Iwcia takie wzruchy w piątkowy ranek serwować koleżance? Law ju, ti amo
Kisia a zagryzałaś może te gołąbki czekoladą?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 08:06
kkisia, Sabina, Aasiula, moremi, BISCA, efcia, krycha.stara, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
sandra80
"Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt" -
Evans wrote:Hehehe dopiero teraz przeczytalam wszystkie komentarze , Wy serio wszystkie bierzecie dzieci do swoich lozek aby spaly z Wami ? I nawet nie probujecie przyzwyczaic by spaly u siebie w pokojach ? Hm .... Sorry ale mnie to dziwi , no I musze swoim kolezankom tez powiedziec , ze zle wychowuja dzieci , bo inne matki robia inaczej ... Ale z drugiej strony to chyba troche na zlosc pisaliscie , bo ja czytalam wiele opini podobnych do moich I to tez byly opinie od polskich matek zreszta tez znam polskie matki, co tak robia . Czy Wy naprawde uwazacie , ze milosc mozna okazac tylko poprzez spanie z dzieckiem ? Hm .... Hm ..... Hm ......
A jak z kwestia wysypiania sie drugiej polowy ? Hm....
o litości...hm..hm..hm
kapturnica, Simba, moremi, kkisia, BISCA, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
sandra80
"Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt" -
nick nieaktualnysandra80 wrote:Bry dzień, no to mamy piątek
Iwcia takie wzruchy w piątkowy ranek serwować koleżance? Law ju, ti amo
Kisia a zagrhyzałaś może te gołąbki czekoladą?
Nie lubie czekolady
Jak zaczne ja jesc to znaczy ze @ za zakretem , bo tylko wtedy mi smakuje
Sabina, Aasiula, moremi, malgos741, efcia, Mega lubią tę wiadomość
-
Tu nawet litosc nie pomoze.sandra80 wrote:o litości...hm..hm..hm
LOL
Ps. kurva nie wiem czy tylko mi to lol kojarzy sie z gimbusami??
Dzien bry.
To mówiłam ja =anonimowa matka śpiąca z miesięcznyym maluchem.I jest mi z tym zajebiscie
sandra80, Sabina, Aasiula, moremi, kkisia, dorbie, ComeToMeBaby, efcia, krycha.stara, iwcia77, caffe, Mega lubią tę wiadomość
-
Zien dobry.
wczoraj mialysmy doskonaly przyklad, czemu niektorych ludzi sie przed hera nie broni.. no czasami sie po prostu im nie nalezy
sandra80, kapturnica, Sabina, Aasiula, moremi, kkisia, efcia, Dziobak, Magdala, macduska, caffe, Mega lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
kapturnica wrote:Dodam ,że moja druga połówka też to spanie z małym uwielbia.Wydzieramy sobie jego poduche (na której leży )każdy na swoją strone
takie rzeczy to ja rozumiem
kapturnica lubi tę wiadomość
sandra80
"Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt" -
DOKŁADNIE........Oczy mnie bolały jak to dzis nadrabiałam.paszczakin wrote:Zien dobry.
wczoraj mialysmy doskonaly przyklad, czemu niektorych ludzi sie przed hera nie broni.. no czasami sie po prostu im nie nalezy
Ale my soM dalej polskie matki??
sandra80, Sabina, Aasiula, moremi, kkisia, dorbie, efcia, krycha.stara, macduska, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Sabina, jak jest?
Jeszcze wracając do tematu żywienie i spanie. Marcel jak już jest najedzony to kręci głową na nie. Wtedy żadna siła mu więcej nie wciśnie. Zasypia przytulony do mnie i jest przekładany do łóżeczka. Ale jeśli budzi się w nocy i marudzi to zabieram go do nas i śpi z nami. Moje córki też w ten sposób spały. Nie miałam potem problemów z przedstawieniem ich na spanie samodzielnie.
kapturnica, sandra80, Sabina, Aasiula, Bozia3, kkisia, Simba, efcia, Dziobak, iwcia77, caffe, Mega lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Siedzę sobie w laboratorium po pysznej glukozie. Tylko czemu po raz pierwszy w życiu boli mnie głowa po tym świństwie. Obawiam się że będzie powtórka z poprzedniej ciąży bo rano na czczo glukometr pokazał 99
paszczakin, Mega lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
A poza tym znowu- iech kazdy robi jak mu sie podoba, nie?
Ja mam pytanie do tych spiacych z dziecmi, ale wiekszymi, ktore potrafia przelezc przez poduszke. Jak kladziecie dziecie spac w Waszym lozku, to co robicie, zeby podczas Waszej nieobecnosci nie spadlo? No bo przeciez to jest chyba kilka godzin zamim i Wy sie kladziecie?
u mnie ta kwestia pojawia sie rano- wyciagam Adama z lozezczka, karmie, poranek razem, potem wrzucam go do naszego lozka do M i ide do pracy. Spia jeszcze ze 1-2h.
Teraz wpycham pod przescieradlo poduche po mojej stronie i robie taka mulde wyokosci czlowieka, ale Adachowi przepelzniecie przez poduche powoli coraz bardziej udaje i boje sie, ze pierdyknie, jak M bedzie spal. Lozka do sciany nie dosune, bo ja wstaje od tamtej strony.
Co robic drogie bravo?
Sabina, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
nick nieaktualnyPlamienie. Czekam aż popłynie, oby dziś....ania.g wrote:Dzień dobry
Sabina, jak jest?
Jeszcze wracając do tematu żywienie i spanie. Marcel jak już jest najedzony to kręci głową na nie. Wtedy żadna siła mu więcej nie wciśnie. Zasypia przytulony do mnie i jest przekładany do łóżeczka. Ale jeśli budzi się w nocy i marudzi to zabieram go do nas i śpi z nami. Moje córki też w ten sposób spały. Nie miałam potem problemów z przedstawieniem ich na spanie samodzielnie.
Ja nie komentuje, Evans zyje w innej kulturze. I niech tam zostanie. A my sobie dalej będziemy żyć w swoim grajdolku że swoimi dziećmi, wychowywanymi tak jak my chcemy
moremi, kapturnica, Aasiula, ania.g, kkisia, BISCA, efcia, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
