35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hera, życzyłaś jednej, proponowałaś innej. Czy to nie jest jasne dla twojego...czegokolwiek?
Czytasz się czasem? Bo poziom twoich wypowiedzi jest na poziomie przedszkolaka.
No i taka uwaga - na przyjemność to trzeba sobie zasłużyć, jak to głosi pewne powiedzenie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bozia3 wrote:znaczy co? blaty nie teges?
Bozia3, Heretyczka, efcia, kapturnica, SolarPolar, ania.g, Mega, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:blaty? blaty zaje...ane! smieci na blatach, naczynia rozpieprzone po calej kuchni, zadnego czystego, kafelki na scianie zaje...ne ronzego rodzaju plamami, niektore nieznaneg mi komletnie pochodzenia, Kafelki na podlodze zaj...ne f a r b a ktorej nie chcialo mu sie zmyc, szafki slywaja rowniez jakas ciecza...ale to tylko czesc opisu tego co sie tam dzieje, przyszlo mi zamykac oczy rowniez i w kuchni, placze sie po domu jak ociemniala, znowu sie trzeba bedzie rozwodzic....
- on do sprzątania niechętny?
Bursztyn, Heretyczka, efcia, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:blaty? blaty zaje...ane! smieci na blatach, naczynia rozpieprzone po calej kuchni, zadnego czystego, kafelki na scianie zaje...ne ronzego rodzaju plamami, niektore nieznaneg mi komletnie pochodzenia, Kafelki na podlodze zaj...ne f a r b a ktorej nie chcialo mu sie zmyc, szafki slywaja rowniez jakas ciecza...ale to tylko czesc opisu tego co sie tam dzieje, przyszlo mi zamykac oczy rowniez i w kuchni, placze sie po domu jak ociemniala, znowu sie trzeba bedzie rozwodzic....
Bursztyn, SolarPolar lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:o matko...a co to się porobiło? może przed rozwodem jeszcze się uda posprzątać..
- on do sprzątania niechętny?
on twierdzi ze sprzata...a jest wirtuozem syfu, jest w tym tak dobry, ze czystosc i porzadek ktory czasem mi sie uda zaprowadzic- pod jego nieobecnosc- znika mniej wiecej w pol godziny po jego przyjezdzie, ustepujac miejsca wszechogarniajacemu i postepujacemu z predkoscia swiatla dziadostwu
Bozia3, SolarPolar, krycha.stara lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:ale po co sprzatac przed rozwodem?
on twierdzi ze sprzata...a jest wirtuozem syfu, jest w tym tak dobry, ze czystosc i porzadek ktory czasem mi sie uda zaprowadzic- pod jego nieobecnosc- znika mniej wiecej w pol godziny po jego przyjezdzie, ustepujac miejsca wszechogarniajacemu i postepujacemu z predkoscia swiatla dziadostwu
ale wiesz że dobrzy kucharze zawsze tak syfią? mój brat robi to samo, bratowa po 15 latach przestała z tym walczyć -
Heretyczka wrote:ale wiesz że dobrzy kucharze zawsze tak syfią? mój brat robi to samo, bratowa po 15 latach przestała z tym walczyć
dobrzy kucharze potrafia tez za soba posprzatac
zostalo mi jeszcze 5 lat walkiHeretyczka, efcia, kapturnica, SolarPolar, Luna76, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny