35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Natka, ja bym zgłosiła na policję. Jak się kutas (to taki ozdobny chwost) znajdzie, to będzie żałował, że tej kartki nie zostawił.
efcia, Mimbla, Magdala, Mega lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Widać czarny ślad, auto ma wgniecenie dość wysoko i tak dziwnie że podejrzewamy że walnął w nas kierowca dostawczaka ze sklepu. To jest droga jednokierunkowa, on w nocy przywozi towar i nie raz widzieliśmy jak ćwiczy żeby być tuż przy bramie. Podejrzewam że cofał i przyhaczył. Niestety dowodu nie mamy, nawet nie sprawdze tego samochodu, bo ta firma ma ich kilka.
Auto ma 4 lata i przez ten czas co chwile coś się dzieje. Jest w leasingu i mamy rejestracje z Poznania. Jak tylko postawiliśmy auto pod kamienicą to zaczeły się problemy. Tydz po odbiorze przez cały bok ktoś nam przejechał markerem (wodny więc się zmyło, dobrze że nie miał gwoździa przy sobie), 3 tygodnie później na naszym dachu wylądował kosz na śmieci- na szczęście plastikowy. Mamy szklany dach w aucie i jest drobna skaza. Potem przytarł nam bok ktoś na cmentarzu w Wigilę ( G był w takim szoku, że wziął od kolesia telefon a nie oświadczenie - koles telefon wyłączył). Potem był przedni bok, teraz nie dawno lewy tylny i teraz ten dzwon
Mamy ubezpieczenie, rysę chcieliśmy zrobić właśnie z niego- podobno jedną robotę na rok skłądkowy możemy zrobić bez zwyżki opłat. Teraz nie wiadomo jak to będzie z pokryciem naprawy, czy da się zrobić dwie. Akurat na początku listopada trzeba zapłacić za kolejna polisę, to może za miesiąc kolejna naprawa. No i zastanawiamy się nad kamerą w samochodzie albo w oknie. Wybraliśmy blokade skrzyni biegów ale lepszy byłby alarm. Trzeba coś zrobić, chyba jakis amulet zawieszebo nie wiem co to tak się wszyscy na naszego roomstera uwzięli
mój G to ogólnie spokojny jest ale jak zobaczył to musie kur!@ wymsknęła. Ja to klnę od rana i życzę temu sku!@$%% żeby przeżył to samo...
-
nick nieaktualnyNatka_79 wrote:Cześć,
Małgoś, trzymaj się! powodzenia
Cała w nerwach jestemide rano do auta a tu cały róg rozwalony, cud że uchroniło reflektor ;( aż się rozczyłam. Kuźwa, żadne inne auto tak nie ucierpiało na tym parkingu jak nasze
niech temu chu@# też ktos rozwali auto, ciule maja zerową odwage cywilną. Nikt kartki z nr telefonu nie zostawi tylko zwieje
Może nadrobie później co tam u Was, w każdym razie trzymam kiuki.
Brzuch mi się spina na to wszystko
Miłego dnia
Chyba każdy to już miał. Tacy ludzie -
Żołnierzyki oddane
z godzinę moja kolej...
ps.auto odebrane i tylko 30zł zapłaciłam..paszczakin, macduska, ComeToMeBaby, kkisia, efcia, moremi, ania.g, Sabina, beates, Magdala, satori, Mega, gosia7122, Simba lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Robiąc kawę z mlekiem, zalałam mężowi zieloną herbatę mlekiem zamiast wodą...
dorbie, ComeToMeBaby, kkisia, efcia, moremi, ania.g, Sabina, beates, Mimbla, satori, gretka, Mega lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualnyCześć!
Od 3 dni chodzę na wk..wie.
Moja matka doprowadza mnie do obłędu.
Nie, nie wyobrażam sobie, że ona będzie się opiekować Adasiem.
Szczerze, to chciałabym ,żeby mój mąż poszedł na macierzyński za mnie i na rodzicielski, bo nie wyobrażam sobie, żeby ona miała u mnie mieszkać i robić swój bałagan. Ona przyjechała mi pomóc! Ale ja nie chciałam by mi pomagała. Robi mi taki bałagan, że ciągle muszę sprzatać, zmywać niesamowite ilosci garów, wydaję więcej pieniędzy na jedzenie, bo ona ciagle chce żebym coś kupowała dodatkowo.
Zwariuję!!!Dziobak, ComeToMeBaby, kkisia, efcia, krycha.stara, moremi, ania.g, Sabina, Bozia3, BISCA, satori, Mega, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
dorbie wrote:Cześć!
Od 3 dni chodzę na wk..wie.
Moja matka doprowadza mnie do obłędu.
Nie, nie wyobrażam sobie, że ona będzie się opiekować Adasiem.
Szczerze, to chciałabym ,żeby mój mąż poszedł na macierzyński za mnie i na rodzicielski, bo nie wyobrażam sobie, żeby ona miała u mnie mieszkać i robić swój bałagan. Ona przyjechała mi pomóc! Ale ja nie chciałam by mi pomagała. Robi mi taki bałagan, że ciągle muszę sprzatać, zmywać niesamowite ilosci garów, wydaję więcej pieniędzy na jedzenie, bo ona ciagle chce żebym coś kupowała dodatkowo.
Zwariuję!!!ComeToMeBaby, efcia, kkisia, moremi, Sabina, Magdala, BISCA, gosia7122 lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
dobra jadę ...
ComeToMeBaby, efcia, kkisia, moremi, Sabina, Magdala, Mega lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualnymalgos741 wrote:współczuję, moja jak my jesteśmy na weselu to potrafi przyjść i wszystko na błysk zrobić a do tego popierze i poprasuje
A tak w ogóle nie zna się na żartach i ciągle się obraża i jest uparta i ciągle jest awantura
Taki trudny charaktermacduska, efcia, ComeToMeBaby, kkisia, krycha.stara, ania.g, Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:oj tam sorry Dziobak, ja juz Ciebie nie slucham. Caly macierzynski przesiedzialam jak na bombie czekajac, az to STRASZNE i TRUDNE i UPIERDLIWE dziobakowe sie zacznie.. Pisalam, ze jest spoko, a Ty wiecznie, ze poczekaj, poczekaj, zaraz zobaczysz.. Bez sensu tak nowe matki straszyc.
A wcale tak nie jest. Wszstko zalezy od dziecka, od sposobu podejscia rodzicow, od atmosfery w domu i nie mozna tak generalizowac. Te male istoty swoje wiedza bardzo szybko i ja juz widze, ze Adam doskonale wie na co moze sobie pozwolic ze mna, a na co np z ojcem. I mam wrazenie, ze on lubi te granice, bo bedac ze mna jest stabilniejszy w nastrojach, moje "nie jecz kochanie, bo ju ar fajn" dziala, nie ma rykow, jest spokojne i radosne dziecko.
Nie mowie, ze on pewnego dnia nie rzuci sie na podloge i nie zacznie wrzeszczec, ze cos chce, bo temperament to on ma, ale nie wroze takiemu zachowaniu dlugiej kariery.
Tak jak nie zatrzymasz tego, ze dziecko nauczy sie chodzic, tak nie powstrzymasz tego, ze dwulatek odkryje swoja tozsamosc i niezaleznosc. Chyba ze bedzio bedziesz tego chciala. Ale ani charakter ani dom nie Maja na to wplywu. Jest to wpisane w rozwoj dziecka.
End of dyskaszyn. Chyba ze podszkolisz sie troche teoretycznie w temacie... -
nick nieaktualny
-
dorbie wrote:Cześć!
Od 3 dni chodzę na wk..wie.
Moja matka doprowadza mnie do obłędu.
Nie, nie wyobrażam sobie, że ona będzie się opiekować Adasiem.
Szczerze, to chciałabym ,żeby mój mąż poszedł na macierzyński za mnie i na rodzicielski, bo nie wyobrażam sobie, żeby ona miała u mnie mieszkać i robić swój bałagan. Ona przyjechała mi pomóc! Ale ja nie chciałam by mi pomagała. Robi mi taki bałagan, że ciągle muszę sprzatać, zmywać niesamowite ilosci garów, wydaję więcej pieniędzy na jedzenie, bo ona ciagle chce żebym coś kupowała dodatkowo.
Zwariuję!!!macduska, efcia, krycha.stara, dorbie, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydorbie wrote:A moja tez chce ale muszę jej wszystko przygotowywać, szukać rzeczy, typu, chcę przesadzic kwiatki, znajdz mi łopatkę, znajdż garnek, przełóż to i tamto. Jak zrobisz to to ja dalej zrobię, ale zrób to. Wczoraj miałam garnek dżemu do zapakowania do słoików, a miałam ten dżem robić sama. I jak powiedziałam, że teraz jestem zmęczona i musze się położyć na chwilę, to stwierdziła, że dzem skwaśnieje i ja nie szanuję jej pracy.
A tak w ogóle nie zna się na żartach i ciągle się obraża i jest uparta i ciągle jest awantura
Taki trudny charakter
Tak się zastanawiam... Czy my mamy może tę samą matkę?
Toczka w toczkę to samo u mnie.
Dzisiaj źle się czuła to przynajmniej rano był spokój przy śniadaniu. Nie "pomagała" mi. Chwała Ci Panie i za to...
Także Dorbie wiem co czujesz i łączę się z Tobą w bólu a nawet w bulu.Dziobak, efcia, krycha.stara, moremi, Sabina, dorbie, Mega, Simba, Mimbla lubią tę wiadomość
-
malgos741 wrote:Żołnierzyki oddane
z godzinę moja kolej...
ps.auto odebrane i tylko 30zł zapłaciłam..
trzymam kciuki Małgośefcia, Sabina, Mimbla, malgos741, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny