35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
No ale sama popatrz Aniu co sie stalo z dzieckiem naszego sztangisty Bonka czy Bąka z Opola. Zona rodzila blizniaki w zeszlym roku i jedno sie urodzilo zdrowe a drugie niestety z niedotlenieniem, bo lekarz uparl sie ze nie zrobi cesarki, a kobieta miala zalecona CC ze wzgledow jakis tam przez swojego ginekologa. Wiec ja teraz jakbym byla w ciazy i miala rodzic to albo w klinice za kase albo biore plozne/ginekolozke, place im i wymagam super opieki. Wiem ze u kazdego jest inaczej z kasa, ale wg mnie to jest najwazniejsze, tzn. zdrowe dziecko i ludzkie warunki w czasie porodu, wiec chociazbym miala odkladac co miesiac przez cala ciaze( a mozna i wczesniej, jesli sie stara o dziecko)to odloze aby godnie urodzic zdrowa dzidzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2013, 21:38
caffe, Iwone, bliska77, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
....a poza tym tez znam osobiscie dziewczyne, moja badzo dobra koleznke, ktora urodzila dziecko i jest ono teraz roslinka, i znowu- co sie stalo? NIEDOTLENIENIE, bardzo duzo sie o tym slyszy dokola....za duzo....bledy przy pracy niestety....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2013, 21:19
Iwone, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnna39 wrote:Pracuje 20 lat na oddziale noworodkowym i nigdy w życiu nie słyszałam o przypadku,że pacjentka nie została przyjeta,bo personel spi.Owszem my też ludzie i dlatego mamy podwójne dyżury,żeby jedna mogła chwile odpocząć podczas gdy druga czuwa.Ale jak coś się dzieje to zawsze jesteśmy w gotowości.Pozatym jeszcze nie słyszałam,żeby lekarz u mnie nie zszedł do pacjentki i jej nie zbadał,inna sprawa co zrobi,czasem bezsensu odeśle,ale z reguły przyjmują.No i po trzecie jesli umiera dziecko przy porodzie zawsze robiona jest sekcja,która niestety lub stety wykazuje,że z dzieckiem cos się działo,naprawde tylko niewielki % zgonów jest z niewyjaśnionych przyczyn,z reguły sekcja wykazuje jakieś wady.I nie pisze nic nie wiedząc na ten temat,no i pisze o swoim szpitalu w pipidówku małym.Chociaz u mnie mniej miejsc niż w klinikach.
Anna wiesz niestety jest sprawa w sądzie i położna sie przyznała do błedu i już nie może pracować w zawodziebliska77, Reni lubią tę wiadomość
-
Ja też pracuje z dziewczyną,która urodziła syna w 32 tyg ciąży z wagą 1800 g był zdrowy różowy oddychał samodzielnie leżał w cieplarce bez tlenu i w 2 dobie życia zatrzymał sie na 30 sekund i niestet jest umysłowo sprawny ale ruchowo nie.Pytanie czy gdyby sie nie zatrzymał też byłby niesprawny ruchowo.Nie wiadomo.Co do przypadku naszego sportowca to ja jestem tylko pielęgniarką ale wiem że w 32 tyg ciąży żaden normalny lekarz nie każe rodzić dołem pomijając już że teraz wogóle ciąż bliźniaczych nie puszcza sie dołem.
inessa, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
inessa wrote:Anna wiesz niestety jest sprawa w sądzie i położna sie przyznała do błedu i już nie może pracować w zawodzie
bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
No to teraz Cie zaskoczę Aniu, bo ja rodzilam moja pierwsza corke, pierwsza ciaza, brak doswiadczenia itd i rodzilam ja w 32 tc. No i nawet nikt mi nie zaproponowal cesarki, od razu byly przygotowania do normalnego porodu. I nie rodzilam w Polsce tylko w bardziej cywilizowanym kraju, gdzie po porodzie przychodzil do mnie caly sztab ludzi: doradca laktacyjny (19 lat temu!), pan od cwiczen(na nast. dzien po porodzie juz sie zajmowali kondycja kobiety), pani od zywienia. Powiem Ci szczerze ze pierwszy raz slysze ze w 32 tc nie kaze sie rodzic dolem. Ta moja kolezanka co ma corke-roslinke, tez rodzila silami natury.
Anna39 wrote:Ja też pracuje z dziewczyną,która urodziła syna w 32 tyg ciąży z wagą 1800 g był zdrowy różowy oddychał samodzielnie leżał w cieplarce bez tlenu i w 2 dobie życia zatrzymał sie na 30 sekund i niestet jest umysłowo sprawny ale ruchowo nie.Pytanie czy gdyby sie nie zatrzymał też byłby niesprawny ruchowo.Nie wiadomo.Co do przypadku naszego sportowca to ja jestem tylko pielęgniarką ale wiem że w 32 tyg ciąży żaden normalny lekarz nie każe rodzić dołem pomijając już że teraz wogóle ciąż bliźniaczych nie puszcza sie dołem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2013, 21:49
inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam w rodzinie i wśród moich znajomych pięlegniarki i lekarzy i nie chce generalizować,żebyście niue pomyślały,że o całej służbie zdrowia tak myśle. Chodzo mi o to,ze jak taka pięlegniarka jest na dyżurze to mimo,ze chce jej się spać ale jest w pray i jej obowiazkiem jest przyjęcie porodu a nie kazać jej czekać bo musi się wypsać.każdy z nas stara się wykonać najlepiej swoją prace i wiem ,ze sa dni lepsze i gorsze ale jak jesteś w pracy to niestety trzaba sie spiąć i proacować a nie takie teksty.
WIem,ze nie zawsze jest wina lekarza i pielegniarki ( są różne choroby, wdy itd.)ale byłoby inaczej nawet gdyby maluszek umarł ale rodzice wiedzieliby,że personel walczył o niego a tu nic
Ja leżalam w szpitalu (ponoć najlepszy) trzy tygodnie ponoć tylko na badania ( chodziło o jelita i żoładek) miał być tydzień ale ciągle przekłądali badania( bo byli pacjenci ważniejsi - od profesora) mimo,że wcześniej trzeba mieć diete i musi być organizm czyszczony. W naszym pokoju a były nas trzy pacjentki obchodu nie było ani razu - raz lekarz prowadzący przyszedł bo miał zajecia ze studentami i musiał pokazać"okazy" jak ja to nazwałam. A tak przychodził do nas tylko rezydent. po trzech tygodniach jak już przyszło w końcu do badania to pierwszy raz w życiu zemdlałam z osłąbienia zrobili tylko część badania lekarz prowadzaćy się wkurzył na mnie a na drugi dzień w masakrycznym stanie wypisał mnie ze szpitala - gdzie od lekarza głównego anestezjologa było zalecenie transfuzji krwi (ale lekarz zgubił wyniki badań krwi które ans=estezjolog zlecił po raz któryś z kolei) . Jeszcze bym mogła dużo opisać, chodzi mi tylko o to że jak sie podejmuje kurcze odpowiedzialności to masz dobrze to robić a jak nie dajesz rady to porpoś o pomoc nie wstydź się tego.Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość
-
To u mnie chyba pracują tchórzliwi lekarze,bo tną prawie wszystko dlatego jest 50 % cięć u mnie w szpitalu.Pizatym teraz podpisuje sie taką formułke że wyrażasz zgode zarówno na poród jak i cięcie.No i może ja zaskocze Was że możecie nie wyrazić zgody na poród dołem no chyba że już jest pełne rozwarcie.No i fakt jak zaczynałam prace było troche inaczej było więcej porodów dołem mniej usg mniej wiedzy lekarskiej co do wagi dziecka i ew.wad.
inessa, bliska77, Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA u mnie w przedszkolu była mama która była położną i miałą trójke dzieci z czego dwoje młodszych urodziła przez cesarke bo tak sobie zażyczyła. Ponieważ tak po pierwszym porodzie się bała porodu siłami natury.
bliska77, grosza, Olena, megan8 lubią tę wiadomość
-
Aniu, chcialam tylko powiedziec ze nie pisalam nic zlosliwie, tylko naprawde zaskoczylas mnie totalnie tym ze w 32 tc lekarze nie pozwalaja rodzic SN. Zastanawia mnie czy to jest jakis nowy wymog dzisiejszych czasow czy co, bo u mnie tak jak napisalam nikt nie mowil o CC, caly czas podczas pobytu w szpitalu sprawdzali czy dziecko jest ulozozne prawidlowo i skoro bylo to rodzilam SN.
Anna39 wrote:To u mnie chyba pracują tchórzliwi lekarze,bo tną prawie wszystko dlatego jest 50 % cięć u mnie w szpitalu.Pizatym teraz podpisuje sie taką formułke że wyrażasz zgode zarówno na poród jak i cięcie.No i może ja zaskocze Was że możecie nie wyrazić zgody na poród dołem no chyba że już jest pełne rozwarcie.No i fakt jak zaczynałam prace było troche inaczej było więcej porodów dołem mniej usg mniej wiedzy lekarskiej co do wagi dziecka i ew.wad.inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Dlatego Wam uświadamiam że teraz można wybierać.Tylko też zgodnie z tym czego mnie uczą na różnych szkoleniach pamiętajcie że nie powinno sie robić cięcia na nie przygotowanej macicy do porodu bez skurczy bez rozwarcia to bardzo duży szok dla noworodka i nie zawsze potrafi sobie z tym odrazu poradzić.
inessa, Mango, bliska77, Reni, megan8 lubią tę wiadomość
-
NO i ja Inessko mam taki plan na moj porod jesli uda mi sie zajsc w ciaze. Zreszta powiedzialam juz to mojej ginekolozce i koniec kropka....a moze sama sie jeszcze rozmysle...ale strasznie sie boje niedotlenienia przy porodzie. Przeraza mnie to ze nosisz zdrowe dziecko, starasz sie o nie, dbasz o siebie a przy porodzie wystarczy kilka minut i dziecko jest kaleka na cale zycie.
inessa wrote:A u mnie w przedszkolu była mama która była położną i miałą trójke dzieci z czego dwoje młodszych urodziła przez cesarke bo tak sobie zażyczyła. Ponieważ tak po pierwszym porodzie się bała porodu siłami natury.inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Aniu, skoro jestes tak gleboko w temacie to zdradz nam na jaki porod Ty bys sie dzisiaj zdecydowala ze swoja wiedza?
Anna39 wrote:Dlatego Wam uświadamiam że teraz można wybierać.Tylko też zgodnie z tym czego mnie uczą na różnych szkoleniach pamiętajcie że nie powinno sie robić cięcia na nie przygotowanej macicy do porodu bez skurczy bez rozwarcia to bardzo duży szok dla noworodka i nie zawsze potrafi sobie z tym odrazu poradzić.inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
Niestety położnicy jakoś nie zwracają na to zbytniej uwagi.Jestem przeciwna cięciom w 36 tyg.bo położnik uważa że tak można już bo np.dziecko jest duże duże nie znaczy dojrzałe niestety te maluchy gorzej ssą pierś są ospałe mają spadki cukru są leczone często antybiotykami.Wszystko ma swój czas.
inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Nie bardzo rozumiem do ktorego postu odnosi sie Twoj wpis. Dlaczego akurat piszesz o 36 tyg?
Anna39 wrote:Niestety położnicy jakoś nie zwracają na to zbytniej uwagi.Jestem przeciwna cięciom w 36 tyg.bo położnik uważa że tak można już bo np.dziecko jest duże duże nie znaczy dojrzałe niestety te maluchy gorzej ssą pierś są ospałe mają spadki cukru są leczone często antybiotykami.Wszystko ma swój czas. -
nick nieaktualnyWIesz Aniu jak tak obserwuje prace w szpitalach to ja uważam i wiem,ze wiele osób sie ze mna zgodzi zwłąszcza pielegniarek,ze Wy macie wiekszą wiedzę i doświadczenie niż lekarze i to Wy często włąsnie ratujecie pacjentów
bliska77 lubi tę wiadomość
-
Viola wrote:Aniu, skoro jestes tak gleboko w temacie to zdradz nam na jaki porod Ty bys sie dzisiaj zdecydowala ze swoja wiedza?
inessa, bliska77, Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny