35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Andzia33 wrote:Anna39 ty masz dzidziulki,w zasięgu,przynieś mi jednego i kończę starania.Już nie będę wybredna,sama zdecyduj.
A tak poważnie to z ta adopcja u nas w Polsce to jakos tez do bani jest.Jedna dziewczyna od nas z pracy juz od lat stara się o adopcje i ostatnio przyszła się poradzić,bo chcą jej dać dziecko matki alkoholiczki z chorobą poalkoholową z uszkodzonym mózgiem.Ja się pytam,gdzie idą zdrowe dzieci.Jak można małżeństwu pracującemu na państwowych etatach,groszowych proponować chore dziecko ,któremu nie bedą mogli zapewnić drogiej rehabilitacji,a państwo przecież nie pomoże.Biedna dziewczyna,chyba zostanie bez dziecka,bo już 2 raz proponują jej dziecko skrajnie obciążone,a jeśli odmówi 3 raz to chyba?spada z listy rodzica adopcyjnego.inessa, Andzia33, caffe, polarmiś, Iwone, samira lubią tę wiadomość
-
gosia7122 wrote:no właśnie ,gubię się już w tej pisaninie,poruszacie tyle tematów.Dziewczyny macie taką wiedzę że ja całkiem do tyłu jestem.Ja mam jakiś kryzys ,ostatnio stale myślę o moim stracony dzieciątku,musiałam zamknąć się w łazience bo dosłownie wyłam, nie wiem co się ze mną dzieje. Myślałam że czas leczy rany ale to jakoś ostatnio do mnie wraca stale analizuję co zrobiłam żle a w nocy stale wraca do mnie sen o tym jak poroniłam i widzę to moje maleństwo .Przepraszam dziewczyny że wam tu tak smęcę ale muszę się wygadać...
Chciałam Cię tylko przytulic,trzymaj się !
Tego co się wydarzyło nie da się zapomniec,ale z czasem da się z tym życ.inessa, caffe, gosia7122 lubią tę wiadomość
Andzia33 -
nick nieaktualnyPromyk, wiem, miska z prawie wrzątkiem, mydło i dawaj palucha do tego, poważnie, miałam kiedyś bardzo podobnie, woda musi być tak gorąca jak tylko dasz radę i zobaczysz, po zanurzeniu od razu poczujesz jak w miejscu zapalnym wszystko zacznie Ci pulsować
inessa, caffe, samira, promyk, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIness. Ta pani jest bardzo mila i mloda kobieta. Ja mysle ze ona realizuje program, i tak jak pisalas, narzucone wytyczne. I nie mam tyle do niej pretensji co do systemu, . Mojej kolezanki corka chodzila do rosyjskiej szkoly tam dawali popalic i pismo, jego charakter bylo najwazniejsze. Fakt nie spotkalam Rosjanina brzydko piszacego ale wiekszosc ludzi pisze teraz na komputerach a nie recznie.
inessa, caffe, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPolarmiś właśnie chyba ostatnio nasza edukacja tak to przynajmniej wyglada na papierze, chce żeby dzieci nie zapomniały pisać bo coraz mnieje dzieci poptrafi prawidłowo pisać. a brzydko tak,zę masakra moje kuzynki nauczycielki czy koleżanki nauczycielki ze starszych klas mówia,ze mają straszne problemy aby rozcyztać to co dziecko napisało a nie mówie już o ortografii. No ale cóż czasy wspólczesne.( tylko nasze ministerstwo dziwne zasady wprowadza) Ja osobiscie nie ejstem przeciwna pisaniu w komputerze ale też uważam,ze nie powinno zapominać sie oz wykłym pisaniu. Nie mówie już o czytaniu bo z tym to jest masakra ( chodiz mi o czytanie ze zrozumieniem)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2013, 12:55
bliska77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Andzia33 wrote:Anna 39 biorę ,kiedy przywozisz?
,pozatym każą nam nie nosić i nie przyzwyczajać,bo w ośrodkach adopcyjnych też tego nie robią
inessa, Andzia33, bliska77, Iwone, samira, megan8 lubią tę wiadomość
-
spóźnione dzień dobry
jestem uganiana, wstyd się tłumaczyć, ale niedoczas to ostatnio moje drugie imię
brak mi żartów z Wami z wykresów i objawówpozostaje niemyślenie, żeby się nie wpędzić w ciążę z urojenia
nie mam szansy nadganiać, nie pracuję przy komputerze, więc w ciągu dnia rzadko mam okazję zerknąć co u Was
trzymam mocno kciuki za wszystkie zielone kropki, na które czekamy
może w weekend uda mi się poczytać coś więcej, chociaż pewnie będziemy zbierać kasztany i łapać ostatnie promienie słońca na spacerach, czego i Wam życzępolarmiś, inessa, Andzia33, grosza, bliska77, Iwone, samira, Mango, anek42, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochane moje wiele razy pisałyście i swoich dzieciach i róznych małych i dużych problemach z nimi chcialabym Wam polecić ksiażki dwoch pań ( pewnie niektóre z Was je znają) Faber Adele i Mazlish Elaine. wystarczy że wejdziecie na google i wpiszecie ich nazwiska a powinny wyskoczyć tytułay ich ksiazek - są tam tytułay dotyczące małych dzieci, starszych i ogólne. Sa to naprawde dobre ksiażki ja osobiście wykorzystywałam je w pracy w przedszkolu oraz jako opiekunka do dzieci. Teraz też mam taka nadzieje,zę dalej bede z nich korzystać. I powiem Wam,ze przynoszą efekty
bliska77, Iwone, caffe, grosza, megan8 lubią tę wiadomość
-
Ale to jest jawna niesprawiedliwość ! co z tego jak się zgodzi jak nie będzie w stanie podołać kosztom opieki medycznej jakiej maluch wymaga
Anna39 wrote:Jest jeden chłopaczek pozostawiony do adopcji,ładniusi,ale niedobrzyca z niego,ze ho ho:)
A tak poważnie to z ta adopcja u nas w Polsce to jakos tez do bani jest.Jedna dziewczyna od nas z pracy juz od lat stara się o adopcje i ostatnio przyszła się poradzić,bo chcą jej dać dziecko matki alkoholiczki z chorobą poalkoholową z uszkodzonym mózgiem.Ja się pytam,gdzie idą zdrowe dzieci.Jak można małżeństwu pracującemu na państwowych etatach,groszowych proponować chore dziecko ,któremu nie bedą mogli zapewnić drogiej rehabilitacji,a państwo przecież nie pomoże.Biedna dziewczyna,chyba zostanie bez dziecka,bo już 2 raz proponują jej dziecko skrajnie obciążone,a jeśli odmówi 3 raz to chyba?spada z listy rodzica adopcyjnego.inessa, Andzia33, bliska77, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAndzia
Grosza ale niestety takie jest nasze prawo dlatego ja mam tyle obaw czy kiedykolwiek bede mieć dziecko, bo teraz nie mam pracy i nie wiem czy bede mieć nie ma renty a żebyśmy dostali dziecko wg. prawa na każda osobe w rodzinie musi być tzw, minimum pieniedzy a to w tym roku było 1000 zł a u nas tak jak na ten czas nie magrosza, polarmiś, Andzia33, bliska77, caffe lubią tę wiadomość
-
Bardzo ci współczuję ja zawsze się boję takiego typu rzeczy i wpadam w małą panikę
promyk wrote:Czesc. Wrocilam z opatrunku- ropa dalej jest wiec chirurg bez znieczulenia wepchnal mi ponownie dren. Boli jak cholera....i na dodatek mam jutro zrobic sobie sama zmiane opatrunku a w niedziele wyjac sobie dren - on chyba ocipial. To tyle jesli chodzi o slozbe zdrowiainessa, Andzia33, caffe, promyk lubią tę wiadomość
-
Inesa nie trać wiary !Na pewno w momencie jak już będą chcieli dawać ci dzidzię wasza sytuacja materialna będzie na dobrym poziomie
inessa wrote:Andzia
Grosza ale niestety takie jest nasze prawo dlatego ja mam tyle obaw czy kiedykolwiek bede mieć dziecko, bo teraz nie mam pracy i nie wiem czy bede mieć nie ma renty a żebyśmy dostali dziecko wg. prawa na każda osobe w rodzinie musi być tzw, minimum pieniedzy a to w tym roku było 1000 zł a u nas tak jak na ten czas nie mainessa, Andzia33, bliska77, caffe, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zmieniając temacik
U mnie pogrom sprzętowy w domu najpierw laptop padł teraz drukarka masakra nie będę mogła pracować
Młody mnie osłabia w tym tyg i już prolaktyna wysoka! chyba przechodzi jakiś stress rozpoczęcieniowo-szkolnybliska77, Andzia33, inessa, caffe, Mango, megan8 lubią tę wiadomość