X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2013, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no własnie a my mamy dwa pokoje a reszta tesciami i boję się,że nic z tego nie będzie, a c tam niech dzieci wychowują się bez miłosci, bez rodziców, państwo niech je wychowuje a potem ulica, tak wymyslaja a potem narzekają uf płakac się chce jak to wszystko się widzi :(

  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 19 lutego 2013, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaDidinio wrote:
    Angela, Rybko jesteśmy z Tobą! JAk ja miałam podobnie to sobie podwójną dawkę Duphastonu strzeliłam... 6 na raz! Pomogło, ale u mnie problem leżał gdzie indziej. DZwoń do tego lekarza. NIe czekaj na maila.

    od 10tej nie mam plamień - dorzuciłam luteinę 3*dziennie , brzuch nie boli, skurczy brak , jak do niego wczoraj dzwoniłam, to kazał mi tylko leżeć i czekać, bo na tym etapie nie jest nic w stanie zrobić , więc jak zadzwonię teraz to prawdopodobnie usłyszę to samo. Gin jest przekonany ,że jeśli jest dobry zarodek to i plamienia nie szkodzą , ale ja mam dość czekania i bez jego zgody dorzuciłam luteinę i teraz jest ok - zobaczymy czy na długo?

    grosza, bliska77 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2013, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to teraz miejmy nadzieje,że bedzie ok i baaaaaaaaaaaaardzo dbaj o siebie nie chce mówić żebys się nie stresowała bo to nie jest łatwe ale staraj się chociaz zająć czymś innym jak możesz pamiętam baaaaaaaaaaaardzo o tobie :)

    angela, bliska77, samira lubią tę wiadomość

  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 19 lutego 2013, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    no własnie a my mamy dwa pokoje a reszta tesciami i boję się,że nic z tego nie będzie, a c tam niech dzieci wychowują się bez miłosci, bez rodziców, państwo niech je wychowuje a potem ulica, tak wymyslaja a potem narzekają uf płakac się chce jak to wszystko się widzi :(

    Mój mąż bardzo namawia mnie do adopcji, ja jeszcze się waham,chociaż coraz bardziej się przekonuję patrząc no to co się u mnie dzieje ; niewątpliwie jest to bardzo trudna decyzja, ale mam koleżanki,które podjęły wyzwanie i są szczęśliwe. W międzyczasie dwóm z nich urodziły się własne dzieci - głowa odpuściła, stały się spełnione i samo przyszło - bez tempek, testów i innych głupot , bo to co my robimy to faktycznie czasami jest tzw. fisiowanie

    bliska77, samira, polarmiś lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2013, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochana masz racje ja znam rodzine która zaadoptowała całe rodzeństwo rodzice zgineli w wypadku i zostawili 8 rodzeństwa oni ich nie rozdzielili. Starali się o swoje dziecko 10 lat roka po adopcji urodził się im syn a za 2 lata drugi. Są bardzo szczęśliwi.
    Ja jednak co do Ciebie cały czas nie trace nadziei i wspieram pamięcią....

    angela, bliska77 lubią tę wiadomość

  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 19 lutego 2013, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Inessa i ja też myślę o Tobie, bo my tak naprawdę jesteśmy w takiej samej sytuacji - bez dzieci, chciałabym chociaż jedno.....eh

    inessa, bliska77, samira, megan8 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2013, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angela wrote:
    Dzięki Inessa i ja też myślę o Tobie, bo my tak naprawdę jesteśmy w takiej samej sytuacji - bez dzieci, chciałabym chociaż jedno.....eh

    ja bardzo chociaz jedno bym chciała mieć,a tu jeszcze to nowe prawo adopcyjne, nic nam się nie udaje zdziałać, Angela twój nic oznacza Anioł, może twój anioł stróż zaopiekuje sie tobą i dzieciątkiem w brzuszku, mam taką nadzieję........ :)

    grosza, angela, bliska77, samira lubią tę wiadomość

  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    megan8 wrote:
    Wczoraj na 1 oglądałam "Żeby dziecko nie spadło" o małżeństwie niepełnosprawnym jak im się narodziło dziecko , on był na wózku miał sparaliżowane dłonie i mimo to kąpał ,przewijał takie maleństwo...
    miałam łzy w oczach jak to oglądałam
    A godzinę wcześniej oglądałam Lisa o mamie Madzi
    Brak słów

    też oglądałam część tego programu i byłam w szoku

    megan8 lubi tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    hej Dziewczynki!
    Jedna reka przygotowuje kwestionariusze do mojej pracy magist., a druga pisze do WAS :)

    no i widzę że dobrze Ci idzie :D

    bliska77, samira lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angela -zadzwoń do lekarza czy zwiększyć leki i będzie wiadomo :) trzymaj się :)

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    megan8 wrote:
    inessa wrote:
    megan8 wrote:
    inessa wrote:
    witajcie no to zaczynamy dalszą część remontu, a ja mam co jakis czas w śluzie bladorózową krew i spadła mi temperatura o ile ona jest teraz miarodajna zamówiłam termometr ale zaczne nim mierzyć od nowego cyklu. dzwonie do ośrodka adopcyjnego o rozmowe kwalifikacyjną.
    Angela kochana strasznie się martimy ja martwie pamiętam bardzo!!!!!!!!!!!
    Daj znać co u ciebie?
    Ja raczej czekam na nowy cykl :(

    inessa , chcesz się starać o adopcję?

    tak kochana bo raczej z moich starań nici tym bardziej że moja anemia tak szybko nie minie no i jest bardzo duża. blisko nas jest bardzo dobry nie duży ośrodek adopcyjny nieduży ale przyjeżdżają tu z całej Polski i dość szybko dostają dzieci o ile przejdą testy i szkolenie. Na inne sposób nie stac nas poprostu, kredytu nie dostaniemy dużego bo jestesmy po 35 roku życia i do tego ja teraz nie mam pracy, ale nie boję się adopcji wokół mnie dużo osób ma dzieci z adopcji i są super, zobaczymy :)

    podziwiam Cię i trzymam kciuki za tą rozmowę!!!

    kochana wiesz my już myslimy o tym od dłuższego czasu nie jest to łatwa decyzja tym bardziej,że nie wiadomo też czy wogóle dadzą nam dziecko w ubiegłym roku zmieniło sie prawo adopcyjne i nie wiem czy wg. niego "zasługujemy" na dziecko :( ale liczę chociaż na taki cud

    moja koleżanka przeszła przez te wszystkie procedury, szkolenie, wizytacje,testy,rozmowy, rozprawy trwało to chyba z 2 lata ale nie mieli innego wyjścia, prawo adopc. się zmieniło ale czy na gorsze dla starających się o adopcję ? powinno być zmienione w odwrotnym kierunku - ułatwić uczciwym osobom adopcję.

    inessa, angela, bliska77, samira, megan8 lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moi przyjaciele czekali pół roku na adopcje udało im się bardzo szybko ale trafili do dobrego ośrodka bo to też jest ważne jaki ośrodek i kierujacy nim, a grosza masz racje nie wiem dla kogo ta adopcja chyba dla bogatych i mających wielkie mieszkania....ale cóż, pożyjemy zobaczymy :)

    angela, bliska77, samira lubią tę wiadomość

  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grosza wrote:
    angela -zadzwoń do lekarza czy zwiększyć leki i będzie wiadomo :) trzymaj się :)

    Już wszystko wiem - dołączyłam luteinę i mam nic nie zwiększać ponieważ według gina już ta suplementacja przekracza o 300 normę, no cóż co ma być to będzie - czekam dalej

    bliska77, inessa lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Losiczka72 wrote:
    Bursztyn te torebki to wszystkie są szyte z eko-skóry :) :) :)

    A mnie moje drogie zalało :( kolejny cykl 25 dniowy :) starośc ma i dobre strony he he tzn więcej szans :) :) :)

    Angela bedzie dobrze ssaj tę lutke :) tempka wyżej :) będzie dobrze :) :) :)

    Łosiczka - oryginalne torebeczki , przydałoby się zdjęcie środka ,
    tutaj możesz stworzyć galerię zdjęć i wrzucić na aukcję zawsze parę groszy się zaoszczędzi na zdjęciach :D
    http://www.aukcjoner.pl/galerie-allegro/

    inessa, Losiczka72, samira lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • Nati74 Autorytet
    Postów: 377 757

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten cykl jest bez sensu. To plamienie śródcykliczne, mąż przyjechał dziń po owu,w fazie lutealnej zawsze miałam spore objawy - napięcie piersi, nabieranie wody, wrażliwość na dotyk...., a teraz kompletnie nic. Za to dziś spadek temp jakby na okres, a po południu piersi mnie nawalają jak nigdy.
    Nienawidze końca cyklu!

    samira lubi tę wiadomość

    94d248b7cf3fad2322c1c7b41d90ec96.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Nati74 Autorytet
    Postów: 377 757

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela trzymaj się. WIem, ze to niełatwe, ale stres nie pomaga. Musisz spróbować się wyciszyć.

    angela lubi tę wiadomość

    94d248b7cf3fad2322c1c7b41d90ec96.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a może to implantacja?
    wiesz ja teraz też mam bardzo mało objawów ostatnie cykle to była masakra a teraz prawie nic, nie wiem co sie dzieje, może to jakies przesilenie wiosenne ;)

    bliska77, samira lubią tę wiadomość

  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati74 wrote:
    Ten cykl jest bez sensu. To plamienie śródcykliczne, mąż przyjechał dziń po owu,w fazie lutealnej zawsze miałam spore objawy - napięcie piersi, nabieranie wody, wrażliwość na dotyk...., a teraz kompletnie nic. Za to dziś spadek temp jakby na okres, a po południu piersi mnie nawalają jak nigdy.
    Nienawidze końca cyklu!

    ja też ! choć nigdy nie miałam plamień w czasie trwania cyklu

    Nati74, samira lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati74 wrote:
    Ten cykl jest bez sensu. To plamienie śródcykliczne, mąż przyjechał dziń po owu,w fazie lutealnej zawsze miałam spore objawy - napięcie piersi, nabieranie wody, wrażliwość na dotyk...., a teraz kompletnie nic. Za to dziś spadek temp jakby na okres, a po południu piersi mnie nawalają jak nigdy.
    Nienawidze końca cyklu!

    ja też nie! szczególnie jak nic z niego nie wynika

    Nati74 lubi tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 19 lutego 2013, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    a może to implantacja?
    wiesz ja teraz też mam bardzo mało objawów ostatnie cykle to była masakra a teraz prawie nic, nie wiem co sie dzieje, może to jakies przesilenie wiosenne ;)

    jak na implantację to chyba trochę za późno , ale już sama nie wiem....., patrząc tu na to co się nam wszystkim przytrafia to jakiś kosmos

    inessa, samira lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
‹‹ 118 119 120 121 122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ