35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
anna maria wrote:Dobry jest slonce ,przyjechala ta franca(nie @) i Humor mi popsula
anna maria, efcia lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Bisca, ja często mam takie porąbane sny. Tzn, jak już coś mi się śni to jest to conajmniej dziwne. Ostatnio też mi się zombiaki śniły
u rodziny w domu. Do którego musiałam się pakować jakby trzeba było tam jechać z tydzień, a w rzeczywistości mam tam z 15 minut jazdy. No to teraz czekam na objawy menopy
Aaaa, ale ja tego czegoś nie biorę... Hmmm... Będę musiała zadowolić się snami...
Ty, Bisca, a są takie suplementy niwelujące odczucia menopauzalne, może by dało radę obejść te twoje odczucia nie psując działania leku?
Nie, to nie jest az tak tak uciazliwe. I mysle, ze to zniknie jak ruszymy ze stymulacja. Spoko.
À le sny nie sa od leku. Zawsz mam powalone sny. Kiedys opowiadalam o tym, w ktoryem obcielam sobie obydwie receWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 11:28
ComeToMeBaby, Sabina, Bozia3, Simba, moremi, efcia, Kisiel lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:no możliwe....ale półroczne dziecko to jeszcze jada w różnych porach...:)albo dawać więcej wieczorem, żeby mu wystarczało....chciałabyś się Reni budzić z głodu....a tu nic...bo noc???
taki żarcik był
p.s. często się budzę z głodu i nicBISCA, Simba, paszczakin, moremi, efcia, Kisiel lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:ja dzisiaj dorabiałam butlę z mlekiem o 1 w nocy - bo był głodny i często o 5-6 rano też mu robię mleko -bo płacze z głodu...dlaczego miałabym mu nie dać zjeść???? ewentualnie próbuj go oszukać wodą w butelce - ale mój na to nie idzie..
Jak mi tak zaczeli robic, to im po prostu w dzien wiecej dawalam.
Znam 3-latki ktore jedza w nocy. No fuckin way. Godziny posilkow to swientosc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 11:26
BISCA, paszczakin, moremi, ania.g, efcia, Kisiel lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Ja nie daje.
Jak mi tak zaczeli robic, to im po prostu w dzien wiecej dawalam.
Znam 3-latki ktore jedza w nocy. No fuckin way. Godziny posilkow to swientosc
Znaczy co - płakały z głodu w nocy i czekałaś aż przestaną i padną - czy jak sobie z tym radziłaś?Dziobak lubi tę wiadomość
-
BISCA wrote:Nie, to nie jest az tak tak uciazliwe. I mysle, ze to zniknie jak ruszymy ze stymulacja. Spoko.
À le sny nie sa od leku. Zawsz mam powalone sny. Kiedys opowiadalam o tym, w ktoryem obcielam sobie obydwie receBISCA, efcia lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:eee nie wyglądasz mi na taką...
na jakieś tam pierożki czy sushi w nocy można by CIę było chyba skusić....
nie, jedyna zasada i to bardzo święta, to nie obżeram się w nocy
pomijając, że to niezdrowo, to ja zawsze źle śpię i mam mega koszmary
dziękuję bardzoWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 11:49
Simba, Bozia3, paszczakin, moremi, efcia, Kisiel lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Jeśli dodajesz w dzień więcej to ok - powinno wystarczyć. Mojemu czasami nie wystarcza - to mu daję w nocy....Na pewno nie do 3 roku życia..:)Ale teraz nie miałabym sumienia nie dać...
Znaczy co - płakały z głodu w nocy i czekałaś aż przestaną i padną - czy jak sobie z tym radziłaś?Bozia3, paszczakin, moremi, efcia, Kisiel lubią tę wiadomość
-
Magdala wrote:Zalezy jaki masz plan. Mozesz odstawic wszystko glutenowe na 3 tyg. Poszukaj zamiennikow ale z dobrym skladem.
Paszcza straszyla, ze jak sie nie ma uczulenia na gluten to po odstawieniu na dluzej i potem powrocie do jedzenia mozna sie celiaki nabawic.
Ja po trochu bede wprowadzac zyto po tescie.
Dobry.
Snil mi sie orgazm. W stodole.
te Magdala! nic takiego nie mowilam- mowilam, ze gluten szkodzi tylko celiakowcom, a na normalnych nie ma znaczenia!
ty teraz bulszit!BISCA, moremi, dorbie, efcia, Kisiel lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Nie plakali w nocy tylko nad ranem - ok. 5ej. Dostawali wode, a jak sie nie dalo oszukac, to bralam placzacego do lozka. Dwa dni po kolei takich akcji i dostosowywalam jadlospis dzienny. Oni od 4 miesiaca maja stale godziny posilkow. Teraz tylko ostatnio przeszlismy z 5 dziennie do 4ech ale po tygodniu sie dostosowali. Zmiana czasu niestety dala nam tez troche popalic, ale juz jest ok. Z blizniakami malo rzeczy jest "na zadanie dzieci". Wiekszosc na zadanie rodzicow. Ale mysle ze z jednym tez bym tak robila
Simba, Dziobak, paszczakin, efcia lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Jeśli dodajesz w dzień więcej to ok - powinno wystarczyć. Mojemu czasami nie wystarcza - to mu daję w nocy....Na pewno nie do 3 roku życia..:)Ale teraz nie miałabym sumienia nie dać...
Znaczy co - płakały z głodu w nocy i czekałaś aż przestaną i padną - czy jak sobie z tym radziłaś?
ja tez dodaje w dzien. Tylko, ze u mnie teraz wiele zmian- mlody zaczal mleko "2" (nie wiem- to mniej sycace?), 2 karmienia mlekiem zastapione sa normalnym zarciem, wprowadzam gluten i mieso. oczywiscie nie wszytko na raz, ale jakos tak sie zbieglo.
mlody je solidna porcje warzyw, lubi bardzo, natomiast mniej mu pasuja owoce i ten posilek kuleje. A jest to ostatni przed wieczornym. I taka mam teorie, ze ten wieczorny trafia do kompletnie pustego brzucha i szybciej sie wyczerpuje.
Wniosek- trzeba dokarmic po poludniu, a nie w nocy. W nocy sie nie je. Nie jadl w nocy przez 4 miesiace i bylo ok, to teraz nie powinien zaczynac..Simba, Bozia3, moremi, Dziobak, efcia, Kisiel lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:no i problem z drugim psem sam się rozwiązał
świruska go nie oddaje i nowego też już nie weźmie
una z Twoich opisow to, sie mnie wydaje, nie powinna chyba miec wcale piesow..efcia lubi tę wiadomość
-
dzieciate jak to jest
czy macie jakąś rozpiskę na lodówce kiedy czym karmicie malucha? czy to na pamięć macie wyryte?
co oznaczają stałe pory? To jak śpi, to budzicie na paszę?krycha.stara, paszczakin, BISCA lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:ja tez dodaje w dzien. Tylko, ze u mnie teraz wiele zmian- mlody zaczal mleko "2" (nie wiem- to mniej sycace?), 2 karmienia mlekiem zastapione sa normalnym zarciem, wprowadzam gluten i mieso. oczywiscie nie wszytko na raz, ale jakos tak sie zbieglo.
mlody je solidna porcje warzyw, lubi bardzo, natomiast mniej mu pasuja owoce i ten posilek kuleje. A jest to ostatni przed wieczornym. I taka mam teorie, ze ten wieczorny trafia do kompletnie pustego brzucha i szybciej sie wyczerpuje.
Wniosek- trzeba dokarmic po poludniu, a nie w nocy. W nocy sie nie je. Nie jadl w nocy przez 4 miesiace i bylo ok, to teraz nie powinien zaczynac.. -
paszczakin wrote:una z Twoich opisow to, sie mnie wydaje, nie powinna chyba miec wcale piesow..
miała 4 psy i 4 koty
zostały jej 2 psy i kot
więcej zwierząt ma już nie brać
psychiatra zapisał jej w papierach, że powinna mieć zwierzaka (wzięła sobie do serca aż za bardzo)efcia, moremi, Mimbla, BISCA, Kisiel lubią tę wiadomość