35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz w lepszej kondycji.Pobylam chwile u mamy, starszy syn poprzytulal mnie i wysciskal i wiem,ze te 6tyg do przyjazdu mojego jakos zleci.Dobrze,ze mam Dawida bo z nim juz mozna naprawde powaznie porozmawiac.Samej z malym byloby mi ciezko.
Z okazji dołka emocjonalnego smaze sobie frytki.A mlody spi w hustawce.
Wiekie dzis pustki na wątku widze,wszystkie prasujOM ?
gosia7122, iwcia77, macduska, dorbie, Mega, caffe, anna maria, malgos741, efcia, Sabina, Bozia3, satori lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Ja juz w lepszej kondycji.Pobylam chwile u mamy, starszy syn poprzytulal mnie i wysciskal i wiem,ze te 6tyg do przyjazdu mojego jakos zleci.Dobrze,ze mam Dawida bo z nim juz mozna naprawde powaznie porozmawiac.Samej z malym byloby mi ciezko.
Z okazji dołka emocjonalnego smaze sobie frytki.A mlody spi w hustawce.
Wiekie dzis pustki na wątku widze,wszystkie prasujOM ?
Ja walczyłam ze skarpetami. To trudniejsze niż układanie puzzli. Ja mam kolorowe, Młody tez ale Pierworodny i Waciak to już jednakowe. Dramat z tym parowaniem.
Też macie zestaw singli? Moje skarpety żyją własnym życiem. Idę się napić w nagrodę za skończoną pracę.
Kapta- młody Kapturek ma uśmiech iście budyniowy.
gosia7122, Mega, caffe, kapturnica, moremi, BISCA, efcia, iwcia77, Elfik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
o! o! o! dojrzałam fotę w stopcecaffe wrote:To my się już możemy wstępnie ten tego...
co to za laleczka słodka udał ci się synek
no i ten... mistrzostwo na drugim planie. MI-STRZO-STWO
caffe, malgos741 lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
witaj my tu prawie wszystkie po przejściach ,ja sama straciłam 2 ,ale się udało i moje trzecie ma już rok.bobo wrote:angiee Dzisiaj, 14:56
http://www.fotosik.pl/zdjecie/493df2ff6c4f664e
ITAM ja jestem ktotko po 40 od kilku lat stsramy się z mężem o trzecie dziecko obecnie jestem po 2 poronieniach (koniec zeszlego roku jedno, drugie w lutyn br). Mamy dwojke juz nastolatków przed tamtymi ciążami tez miałam problemy mimo młodego wieku . ciążę od początku też były zagrożone ale się udało. Teraz mialam chwile załamania ale dalam sobie jeszcze rok z nadzieją,że w końcu się uda.
Witam sobotnio u nas choróbsko panuje,jelitówka i przeziębienie Marysia już tydzień nie chodzi do żłobka.
Kapta super że nastrój lepszy ,poradzisz sobie ,grunt to dobra organizacja ,mój to niby jest w domu,ale ja i tak prawie wszystko sama robię bo jak mam prosić godzinami to mię szlag trafia .Pozdrawiam i ściskam co mogę za Wszystkie.
macduska, dorbie, anna maria, kapturnica, moremi, efcia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:Ja walczyłam ze skarpetami. To trudniejsze niż układanie puzzli. Ja mam kolorowe, Młody tez ale Pierworodny i Waciak to już jednakowe. Dramat z tym parowaniem.
Też macie zestaw singli? Moje skarpety żyją własnym życiem. Idę się napić w nagrodę za skończoną pracę.
Kapta- młody Kapturek ma uśmiech iście budyniowy.
u mnie to samo ,powiedziałam chłopom że mają sobie parować bo potem jest szukanie skarpet.
macduska, dorbie, moremi, efcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySuper, że ci lepiej, 6 tyg szybko zleci (ups, to ja bede tuż przed porodem)kapturnica wrote:Ja juz w lepszej kondycji.Pobylam chwile u mamy, starszy syn poprzytulal mnie i wysciskal i wiem,ze te 6tyg do przyjazdu mojego jakos zleci.Dobrze,ze mam Dawida bo z nim juz mozna naprawde powaznie porozmawiac.Samej z malym byloby mi ciezko.
Z okazji dołka emocjonalnego smaze sobie frytki.A mlody spi w hustawce.
Wiekie dzis pustki na wątku widze,wszystkie prasujOM ?
Mega, kapturnica, BISCA, efcia lubią tę wiadomość
