35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
caffe wrote:W poniedziałek idę na monitoring. Mam zabrać w razie czego zastrzyk gdyby się okazało, że potencjalny pęcherzyk nadaje się do zdetonowania.
caffe, bliska77, samira, Andzia33, inessa, Mango, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycaffe wrote:Ja spotkam w lesie coś białego, to będe widziała, że to Ty misiu
A co z apartamentem Reni - ma zamieszkac niedaleko.caffe, bliska77, samira, inessa lubią tę wiadomość
-
ja nie mieszkam w lesie
czasami robię za kierowcę i wtedy reszta idzie na grzyby a ja kimam w aucie
Bozia3 wrote:C
Reni..jesteś okropną marnotrawcą....aż mnie serce boli....mieszkać w lesie i spędzać czas w samochodzie, ze względu na jakieś durnowate małe stworzenia..to po prostu straszne....wiele bym dała, żeby mieszkać w okolicy lasu..no, ale tak to jest....jak ktoś coś chce to nie ma...a inny ma, a mu to niepotrzebne....
polarmiś, caffe, bliska77, Andzia33, inessa, Mango, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWstyd sie przyznac ale nie wiem jak smakuja rydze, wiem ze sa rarytasem wsrod grzybowa ale nawet w reku go nie mialam.
Cafe jak bedziesz potrzebowala pomocy w zrobieniu zastrzyku w brzuch i w pupe tez, to jestem specjalistka i sluz pomoca - nawet w lesie...caffe, bliska77, samira, inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:caffe - czemu od razu on chce Ci walnąć w ten pęcherzyk? U mnie nie chciała się zgodzić- kazała się obserwować przez dwa cykle, czy pękają same, żeby niepotrzebnie nie ładować hormonów - u mnie akurat pękają - czy wiesz jak to jest u Ciebie?
O ten zastrzyk zapytałam sama czy mam go zabrać ze sobą, bo mając na uwadze to, ze te cykle mam takie krótkie, to różnie może być, więc powiedział żebym zabrała w razie czego. mam nadzieję, że jaja się pojawią i nie zaczną się niepęknięte wchłaniać przed zastrzykiem
Dzisiaj nic mi nie jest po clo, nawet jajników nie czuję, co nie wiem czy jest dobre.
Ale @ tym razem mam po byku. Nie nadążyłam podpasek zmieniać, tyle tego cholerstwa ze mnie zleciało, włącznie ze skrzepami, bleee
Tak sobie myślę, że przy poprzedniej @ nie miałam w sumie tych skrzepów i może tak bylo dlatego, ze torbiel się nie wchłonęła i nie została usunięta z @. A teraz wszystko sie oczyściło, przynajmniej mam taką nadzieję.Reni, bliska77, samira, Andzia33, inessa, Mango, megan8 lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:Wstyd sie przyznac ale nie wiem jak smakuja rydze, wiem ze sa rarytasem wsrod grzybowa ale nawet w reku go nie mialam.
Cafe jak bedziesz potrzebowala pomocy w zrobieniu zastrzyku w brzuch i w pupe tez, to jestem specjalistka i sluz pomoca - nawet w lesie...polarmiś, bliska77, caffe, inessa, Mango, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Cześć Dziewuszki....witam nową koleżankę - chyba rzeczywiście będzie wśród nas nastolatką...
Reni..jesteś okropną marnotrawcą....aż mnie serce boli....mieszkać w lesie i spędzać czas w samochodzie, ze względu na jakieś durnowate małe stworzenia..to po prostu straszne....wiele bym dała, żeby mieszkać w okolicy lasu..no, ale tak to jest....jak ktoś coś chce to nie ma...a inny ma, a mu to niepotrzebne....
Ja bardzo lubię rydze....świeże smażę je na maśle - do tego jajka sadzone, świeży chleb z masłem...albo duszone z koperkiem podgrzybki i do tego ziemniaczki z koperkiem....marynowane też lubię - robię sos tatarski...
O tarczycy nic nie wiem....bardzo współczuję, ja nie mogę się doszukać żadnych dolegliwości u siebie, a i tak z dzidzią dupa....bliska77, Reni, samira, Andzia33, inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:ja nie mieszkam w lesie
czasami robię za kierowcę i wtedy reszta idzie na grzyby a ja kimam w aucieIwone, caffe, samira, Andzia33, inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:Jestem niedzwiedzica ale brunatna, polar mis to dla niepoznaki - z ulubionej bajki mojego dziecka:-)
A co z apartamentem Reni - ma zamieszkac niedaleko.inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
polarmiś wrote:Wstyd sie przyznac ale nie wiem jak smakuja rydze, wiem ze sa rarytasem wsrod grzybowa ale nawet w reku go nie mialam.
Cafe jak bedziesz potrzebowala pomocy w zrobieniu zastrzyku w brzuch i w pupe tez, to jestem specjalistka i sluz pomoca - nawet w lesie...
Powiedział, ze zrobi ten zastrzyk, gdyby jednak zmienił zdanie to się odezwe do Ciebie
polarmiś wrote:i sluz pomoca
Przeczytałam, że śluz też mi chcesz zbadać hahahaha i nastąpiła chwila konsternacji, co Ty chcesz ze mną robić hahahaha
Chyba jednak to clo nie jest bez wplywu na mnie hahahabliska77, polarmiś, Andzia33, inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki,
ja tez mam grzyby w ogrodzie, ale mysle ze to wynika np. z tego ze nieraz przywlecze sie do domu jakiegos chwasta typu swierk tuja i inne a wraz z tym i grzybnie. Poza tym ja planuje kupic sobie grzybnie,taka w plynie i powylewaz pod drzewami, i bede miala grzyby takie jakie chce i lubie...bo wydaje mi sie ze nie lubie wlasnie rydzow, ktore to sa tak chwalone...tez niegdy w zyciu nie jadlam rydza i kupilismy z M ostatnio marynowane. I powiem wam ze najgorszy grzyb jaki jadlam, w ogole nie jest glutowaty...i jest jakby to powiedziec...kruchy?hm...cos takiego, mnie w kazdym badz razie nie smakowal. Ale moze dlatego ze byl marynowany, musze jeszcze sprobowac takiego duszonego...
caffe wrote:Ja się nie znam na grzybach w ogóle. Ale ostatnio zapytałam sąsiadkę o kilka grzybów i okazało się, ze sa jadalne (podgrzybki, albo maslaki, albo prawdziwki. A teraz punkt kulminacyjny mojej wypowiedzi: rosły mi w trawie w ogrodzieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2013, 12:16
caffe, bliska77, samira, Andzia33, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:Ale jak tak dlug bede sie nierozmnazac to wnet osiwieje i bede czysto biala niedzwiedzica..
Nikt do lasu wtedy nie wejdzie, nawet leśniczy nie
Chociaz leśniczego to ja bym przyjęła....bliska77, Andzia33, Iwone, inessa lubią tę wiadomość
-
nie ma czy ma nieważne.. one siedzą i knują! widzę jak na mnie patrzą tym cholernymi oczkami brrr....
jak wracamy z grzybów to pasażerowie obserwują teren czy z kartonów nie wyłazi towarzystwo i jak coś to bez słowa zdejmują delikwenta, żebym nie widziała
wszyscy co mnie znają wiedzą, że jak pojawia się to stworzenie np na mnie to bez słowa mają ściągnąć
polarmiś wrote:reni- arachnofobia sie klaniacaffe, bliska77, polarmiś, Andzia33, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycaffe wrote:Przeczytałam, że śluz też mi chcesz zbadać hahahaha i nastąpiła chwila konsternacji, co Ty chcesz ze mną robić hahahaha
Chyba jednak to clo nie jest bez wplywu na mnie hahaha
Sluz powiadasz badac, to zostawie dla mezusia , niech sie facet tym zagadnieniem bawi, ja moge dac ci lesnego zastrzyka....bliska77, caffe, samira, inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny