35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witam kobietki
Niezbieram rydzy bo to hyba wygląda jak trujący i się na nich nie znam,z blaszkowatych tylko sowy zbieram i uwielbiam,a tak to maslaki,kozaki,czarne łebki,borowiki-ale tu mam trochę stracha bo podobne do szatana.Jak rok temu pojechaliśmy z 2 torbami to okazało się ,że trafiliśmy na taki wysyp,że potem wsypywaliśmy na luz do bagażnika,ale uprzedziłam w pracy ,że może mnie nie byc bo jem grzyby na kolację a znam się średnio.bliska77, caffe, Reni, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
Andzia33 -
polarmiś wrote:No wlasnie, moj maz tez postanowil zostac prawdziwym mezczyzna i zaczal od zrobienia prawa jazdy na ciezarowki - bo to seksi taka ciezarowe prowadzic ( obym to byla ja a on Kamaza chce), zostac stolarzem, rybakiem - marzy mu sie plywanie na morzach polnocnych szkunerami ( chyba tak to sie nazywa) itp. Na szczescie o higiene ciala ciagle dba . Praca umyslowa jak oznajmil jest dla mieczakow wiec postanowil rozwijac sie w meskich zawodach ( na szczescie hobbystycznie).
inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCaffe, u nas wczoraj kot zrobił coś co przelało czarę mojej goryczy względem kotów, nigdy za nimi nie przepadałam, jak nalał na spanie tarasowe naszego psa, to jakoś to przełknęliśmy ale po wczorajszym to normalnie..... jeden z pałętających się skurczybyków nalał nam na stół tarasowy!!!!!! szlak, czyściłam domestosem ale to drewno to wiadomo że zbytnio nie moge bo się zniszczy a i tak ten syf już wgryzł się w mój stół!!!!! kUR!!!!!!
polarmiś, caffe, inessa, Iwone, Bursztyn, megan8 lubią tę wiadomość
-
agafbh wrote:Caffe, u nas wczoraj kot zrobił coś co przelało czarę mojej goryczy względem kotów, nigdy za nimi nie przepadałam, jak nalał na spanie tarasowe naszego psa, to jakoś to przełknęliśmy ale po wczorajszym to normalnie..... jeden z pałętających się skurczybyków nalał nam na stół tarasowy!!!!!! szlak, czyściłam domestosem ale to drewno to wiadomo że zbytnio nie moge bo się zniszczy a i tak ten syf już wgryzł się w mój stół!!!!! kUR!!!!!!
Nie wiem co Ci doradzić odnośnie stołu. Jeśli zostanie na zimę na zewnątrz, to miejmy nadzieję, że wywietrzeje...
Ale może go zdezynfekuj, bo to zawsze dziki kot, a Ty musisz uważać, na toksoplazmozę...bliska77, Andzia33, inessa lubią tę wiadomość
-
Sylwia super,że dzidziuś dobrze rośnie!
Odezwij się czasami,i zmocnij wiruski ciązowe,bo u nas od dawna nowych brak,a stere na wyczerpaniu.
Jak będziesz wiedziała ,kogo nosisz pod sercem daj znac.
Pozdrawiam!
Pozostałe ciężarówki też wzywamy do odpowiedzi o samopoczucie!!!!caffe, bliska77, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
Andzia33 -
nick nieaktualnycaffe wrote:Bo one nie sa wykastrowane i tak chodza i znaczą teren. Nie wiem czym można je odstraszyć.
Nie wiem co Ci doradzić odnośnie stołu. Jeśli zostanie na zimę na zewnątrz, to miejmy nadzieję, że wywietrzeje...
Ale może go zdezynfekuj, bo to zawsze dziki kot, a Ty musisz uważać, na toksoplazmozę...na zimę stół jest chowany bo jego miejsce na tarasie zajmuje trampolina na okres zimowy
no nic, niech uważają bo jak ja zacznę zaznaczać im swój teren to nie będą miały czy tego robic.......caffe, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW zwiazku z tym, ze mam full do zrobienia i zastanawiala, sie co olac pierwsze, olalam wszystko, choc pranie sie robi, i siedze a w zasadzie leze i udzielam sie na forum. W zasadzie to pierwszy moj leniwy dzien. Choc wstalam o szostej, poszlam po cieple buleczki, zrobilam sniadanko, odprowadzilam mlodego do szkoly, bylam na poczcie, u kolezanki na kawie, robi sie pranie, a prasowanie poczeka na lepsze czasy. W koncu chyba urodzilam jajko wiec nalezy mi sie odpoczynek
bliska77, caffe, Andzia33, Reni, inessa, Mango, grosza, Bursztyn, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypolarmiś wrote:W zwiazku z tym, ze mam full do zrobienia i zastanawiala, sie co olac pierwsze, olalam wszystko, choc pranie sie robi, i siedze a w zasadzie leze i udzielam sie na forum. W zasadzie to pierwszy moj leniwy dzien. Choc wstalam o szostej, poszlam po cieple buleczki, zrobilam sniadanko, odprowadzilam mlodego do szkoly, bylam na poczcie, u kolezanki na kawie, robi sie pranie, a prasowanie poczeka na lepsze czasy. W koncu chyba urodzilam jajko wiec nalezy mi sie odpoczynek
caffe, Andzia33, inessa lubią tę wiadomość
-
Ty!? a ja?
mój włóczy się po szuwarach jak z ryb wraca przynosi mi ciuchy do prania
a weekend jak byliśmy nad jeziorkiem to do torebki po zanęcie weszła myszka
podnosimy torebkę do góry a ona siedzi i wcina płatki nic sobie nie robi z naszej obecności..
bliska77, caffe, Andzia33, polarmiś, inessa, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAndzia33 wrote:Mój jest kierowcą ciężarówki,ale na szczęście jest codziennie w domu,wczoraj właśnie cieszył się jak głupi bo dostanie w pracy ,,MANA,,i od razu był milusi,ach te chłopy...
caffe, Andzia33, inessa, Mango, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:Ty!? a ja?
mój włóczy się po szuwarach jak z ryb wraca przynosi mi ciuchy do prania
a weekend jak byliśmy nad jeziorkiem to do torebki po zanęcie weszła myszka
podnosimy torebkę do góry a ona siedzi i wcina płatki nic sobie nie robi z naszej obecności..
caffe, inessa lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Ty!? a ja?
mój włóczy się po szuwarach jak z ryb wraca przynosi mi ciuchy do prania
a weekend jak byliśmy nad jeziorkiem to do torebki po zanęcie weszła myszka
podnosimy torebkę do góry a ona siedzi i wcina płatki nic sobie nie robi z naszej obecności..
bliska77, polarmiś, Reni, inessa lubią tę wiadomość
-
ha najlepiej w naszym zoo tam są terraria z pająkami robalami, które są wmątowane w drzewa i wygląda to jakby się do dziupli zaglądało ..
wchodzimy do robalowni patrzę do pierwszego... i mnie zmroziło!
dziada nie ma szyba pęknięta i co teraz!?
agafbh wrote:no chyba jakiś kolor pająkowaty coby zbytnio nie rzucały się w oczy małe żyjątka a dziewczyna szybko się oswoiAndzia33, bliska77, polarmiś, caffe, inessa lubią tę wiadomość