35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Sabina wrote:Ja po wizycie.
Cykl był bezowulacyjny, na prawym.jajniku jest przetrwały pecherzyk.
Dostałam od razu skierowanie na hsg. Będzie w czwartek lub przyszły poniedziałek.
Mąż.ma.się zgłosić do androloga.
Uważa że może być konieczna inseminacja.
Mąż w szoku.
I jednak hsg. Dobrze, że konkretna ta lekarka. Podoba mi się.
A mąż badał ponownie nasienie?Sabina, kapturnica, BISCA, efcia, macduska, ComeToMeBaby, iwcia77, Kisiel lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:To żeś sobie "torbiel" wymyśliła.
Nie?
Jakby se nie mogla, jak kazda babka, torebki zwyklej kupic.. http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/dis-like-smiley.gif
moremi, BISCA, efcia, Bozia3, macduska, Mega, iwcia77, Kisiel, satori, Mimbla lubią tę wiadomość
-
BISCA wrote:Ja nie, ale ciekawa informacja
Też czytałam Millenium, później obejrzałam film hamerykański i mnie nie zachwycił. Szwedzkie klimaty lepiej jednak oddają szwedzi.
Oglądałam Zabójcy bażantów. I pierwszą część Kobieta w klatce również.BISCA, dorbie, Mega lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Sabina wrote:Ja po wizycie.
Cykl był bezowulacyjny, na prawym.jajniku jest przetrwały pecherzyk.
Dostałam od razu skierowanie na hsg. Będzie w czwartek lub przyszły poniedziałek.
Mąż.ma.się zgłosić do androloga.
Uważa że może być konieczna inseminacja.
Mąż w szoku.
tak se właśnie myślałam, że powinnaś hsg zrobić -
anna maria wrote:Jasrta Taki sam suwak mialam z Helenka
,to oznacza ze bedziesz miala dziewczynke
naprawdę?
taką fajną jak Helcia?
to ja se zaraz tyż wstawię, a comoremi, anna maria, efcia, BISCA, Kisiel, satori lubią tę wiadomość
-
No i dzisiaj tak
Jastra, Aasiula, anna maria, Sabina, Dziobak, efcia, Magdala, BISCA, ania.g, Bozia3, macduska, Mega, ComeToMeBaby, iwcia77, Kisiel, satori, mama78 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Morek, wspolczuje tego czekania. Ja Ci 15-ty obstawialam, wiec moze choc tego Toto sie poslucha.. W niedziele, na spokojnie
Jak tak obserwuje oczekiwanie Twoje, czy wczesniej Kapty, to sobie mysle, ze dobrze, ze mi Adek ta nere przydepnal- ja strasznie niecierpliwa jestem..
Jak nam sie uda drugie zrobic to przekupie mojego gina jakas flacha, zeby mi znowu wywolanie przed terminem zrobil
M ma daleko z pracy? Jakby sie zaczelo to duzo czasu mu trzeba, zeby po Ciebie zjechac? Ja sie planowalam przed terminem zabunkrowac gdzies u Simby (bo mieszcz rzut beretem od szpitala), bo ode mnie to se w korkach wlasnie w piatek mozna postac, ze hoho..
kapturnica, moremi, efcia, Mega, iwcia77, Kisiel lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Mnie jakoś nie ciągnie do tej 4 części. Omijam szerokim łukiem, tak jak omijałam Rewolucję Francuską.
Też czytałam Millenium, później obejrzałam film hamerykański i mnie nie zachwycił. Szwedzkie klimaty lepiej jednak oddają szwedzi.
Oglądałam Zabójcy bażantów. I pierwszą część Kobieta w klatce również.
kobiety w klatce nie oglądałam jeszcze, warto? -
nick nieaktualnymoremi wrote:To dlatego fl dłuższa. To żeś sobie "torbiel" wymyśliła.
I jednak hsg. Dobrze, że konkretna ta lekarka. Podoba mi się.
A mąż badał ponownie nasienie?
Morka mi się ta ginka też podoba. Weszłam i na dzień dobry mówię, żem nadal nie w ciąży, a za 3 tygodnie mam 37 urodziny. A ona do położnej, prosze wypisać skierowanie na hsg. W USG wyszło, że na prawym jajniku jest przetrwały pęcherzyk, czyli miałam nosa ;)a na fotelu dostałam okresuJak wleźć to z przytupem
Powiedziała, że chce żeby mąz skonsultował się u androloga. Ona chce wiedzieć czy z takimi wynikami możemy walczyć naturalnie czy pozostaje tylko inseminacja. Dopóki nie zobaczy opinii, nie będzie mnie stymulować, bo to według niej bez sensu.
Chłop.
Chłop się załamał po raz drugi, że to znowu przez niego. Walczę z jego humorem, bo ma pod psem. Zgodził się na mój pomysł, żeby zbadać się ponownie. Ja mam nadzieję, że w tych wynikach wyjdzie poprawa (on teraz bardzo o siebie dba), bo jak nie, to nie wiemi wtedy z tymi wynikami uderzymy do androloga. Mam nadzieję, że załatwimy to jak najszybciej.
Aha, chłop się nie zgadza na inseminację. O. Taka sytuacja.
Taki plan. Teraz zobaczymy co na to życieWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 14:30
efcia, ania.g, sandra80, kapturnica, Bozia3, Magda*, macduska, paszczakin, Mega, ComeToMeBaby, iwcia77, Kisiel, malgos741, satori lubią tę wiadomość
-
Sabina, jest plan działania to dobrze. Niech no teraz będzie już z górki
Ale mi się dziś dzień uprzejmości trafił. Najpierw na poczcie przepuścił mnie jakiś młokosa potem w Rosssmanie z końca dłubiej kolejki wywołała mnie kasjerka
i mam tusz który chciałam ( wygrzebałam z końca półki)
BISCA, efcia, Bozia3, Sabina, macduska, dorbie, Mega, ComeToMeBaby, iwcia77, gosia7122, Kisiel, malgos741, satori, Mimbla lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Sabina wrote:Już opowiadam.
Morka mi się ta ginka też podoba. Weszłam i na dzień dobry mówię, żem nadal nie w ciąży, a za 3 tygodnie mam 37 urodziny. A ona do położnej, prosze wypisać skierowanie na hsg. W USG wyszło, że na prawym jajniku jest przetrwały pęcherzyk, czyli miałam nosa ;)a na fotelu dostałam okresuJak wleźć to z przytupem
Powiedziała, że chce żeby mąz skonsultował się u androloga. Ona chce wiedzieć czy z takimi wynikami możemy walczyć naturalnie czy pozostaje tylko inseminacja. Dopóki nie zobaczy opinii, nie będzie mnie stymulować, bo to według niej bez sensu.
Chłop.
Chłop się załamał po raz drugi, że to znowu przez niego. Walczę z jego humorem, bo ma pod psem. Zgodził się na mój pomysł, żeby zbadać się ponownie. Ja mam nadzieję, że w tych wynikach wyjdzie poprawa (on teraz bardzo o siebie dba), bo jak nie, to nie wiemi wtedy z tymi wynikami uderzymy do androloga. Mam nadzieję, że załatwimy to jak najszybciej.
Aha, chłop się nie zgadza na inseminację. O. Taka sytuacja.
Taki plan. Teraz zobaczymy co na to życie
Mój też nie za bardzo chce IUI. On to jak to facet pyta o ile są szanse większe przy inseminacji, jak mu mówię że nie dużo większe to mówi, że bez sensu. No nic dam nam jakieś 2 cykle jeszcze i jak nie to go siłą zaciągnę na IUI. Po hsg większe szanse, więc może coś w tym jest. Fajna, konkretna ta Twoja ginka, podoba mi się takie podejście. Wszystko po kolei, najpierw hsg, potem stymulacja a potem IUI. Mój poprzedni gin chciał mi zrobić IUI bez hsg, a okazało się, że w lewym jajowodzie coś było przeszkodą.efcia, Bozia3, Sabina, ComeToMeBaby, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Sabbcia mialas nosa co do torbieli a to hsg to nie glupi pomysl.Zawsze warto sprawdzic czy tam u Ciebie wszystko gra i buczy.A mąż może da sie rpzekonać do inseminacji jeśli sobie to wszystkopoukłada i przemyśli..
Paszczulek ja mysle o tym projektorze http://allegro.pl/chicco-lampka-projektor-teczowa-kostka-gra-swieci-i5215770383.html Miala go z Was ktora dla dzieci????
efcia lubi tę wiadomość
-
To po kolei
Mój jeździ sporo po mieście, ale i poza miasto też wyjeżdża. Nie dalej jedna niż godzina jazdy. Jakoś nie sądzę by przez godzinę Toto się gdzieś wyrwał. Zresztą - za godzinę to M będzie już w domu, a w niedzielę najpóźniej będę w szpitalu. Mieszkamy prawie w centrum i do szpitala mamy jakieś 10 minut samochodem. Białystok jest o tyle ciekawy, że z jednego końca na drugi przejedziesz w pół godziny
Sandra, moim zdaniem to dobry film. Chyba nawet bardziej mi się podobał niz Zabójcy bażantów.
Sabinka, skonsultujcie z andrologiem i wtedy pogadajcie o iui. Teraz nie ma co nawet zaczepiac. Moim zdaniem parametry nie były takie złe i obejdzie się bez iui. A że po drodze jeszcze hsg, to super.efcia, kapturnica, Bozia3, Mega, iwcia77, Kisiel lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Bozia3 wrote:no to mu Sabcia pomoże jakby co ...
ja swojemu pomagałam do badań
czasami mi to przypomina
próbke wiózł z domu, Pani powiedziała zeby w ciągu 30min dostarczył -z domu do laboratorium miał 25min drogi wiec:
przygotował sobie wszystko do pracy, ubrał sie w garnitur (codzienny strój do pracy) i siup do sypialni, a tu córa wstaje (okazało sie ze też ma na rano) no i stres lekki
woła mnie z sypialni, żonka choć pomóż mi wybrać koszule
przecież nigdy mu nie pomagam, dopiero po chwili skojarzyłam o co mu chodzi
BISCA, Jastra, Bozia3, Elfik, Magda*, Mega, ComeToMeBaby, iwcia77, Kisiel, satori lubią tę wiadomość