35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Gratulacje!dorbie wrote:No, mój Hubi złoto na JudoBalticCup w Gdyni
Zuch chłopak, z Ruskim finał wygrał
http://judostat.pl/judo/235,129,71104900,2003,1100326341,0,0,0,index.html
Duzo maja tych zawodów
-
nick nieaktualnyHalo halo! Jest tam kto???
Żeby pisać jedną stronę przez 3 godziny? U nas na wątku? Koniec świata!
Mój syn sprzedał dzisiaj motor! Odetchnęłam z ulgą. Idziemy na czilaucik do sąsiadów. Miłego wieczoru.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 18:21
malgos741, ComeToMeBaby, Aasiula, Mega, Bozia3, moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Morek ja tam się nie dziwię że Toto nie chce wychodzić ... po prostu dobrze mu tam u mamusi
Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui
Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017
-
Moja córa dzisiaj była z koleżanka i była zachwyconaAasiula wrote:Dorbie gratulacje

Bylam w kinie na Listy do M2,taki sobie
Ale pewnie to sprawa indywidualna,jadnym sie podoba innym nie
Aasiula, caffe, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jestem! obecna!
Byłam obfotografować pianino do sprzedania. W mieszkaniu zwalnianym przez starszą panią, która zawija się do domu opieki. Jej znajoma oraz pani z opieki porządkują jej mieszkanie. Czytaj: segregują, pakują, wynoszą, rozdysponowują pomiędzy chętnych i potrzebujących (za wiedzą i zgodą tejże pani naturalnie). Byłam świadkiem grzebania w szafie z książkami. Każda książka to historia tej kobiety- związana z jej pasją czy historią. Taka na przykład książka o powstaniu warszawskim- otóż ta pani walczyła w powstaniu. Straciła wtedy oko, była ranna. Dla niej taka książka to pamiątka, kawałek życia. Dl mnie- ot, poprostu pozycja w biblioteczce. I taka nas tam refleksja naszła, że przeglądamy życie tej kobiety, zapisane zgromadzonymi w mieszkaniu przedmiotami, książkami, zeszytami szkolnymi, pamiątkami, bibelotami. Wszystko leciwe, czasem pokryte kurzem, wśród otaczającego nas delikatnego zapachu stęchlizny. I wiecie co? Nie chciałabym żeby ktoś obcy kiedyś tak po mnie sprzątał. Ta kobieta nie ma już nikogo z rodziny, sama nie jest w stanie funkcjonować już w tym mieszkaniu, wymaga opieki. Przygnębiające to było. Takie zaglądanie komuś w jego intymny mały świat.
Dobrze, że mam chłopa młodszego- w razie czego powinien dotrwać żeby jakiś obcy ktoś nie grzebał w moich rzeczach
Aasiula, malgos741, Magda*, iwcia77, Mimbla lubią tę wiadomość
-
o ja pitolęAasiula wrote:Kufffa wlasnie najszczalam na patyka i wyszedl dodatni ,ovulacyjny oczywiscie ,o co tera chodzi ?

rozregulowałaś się dziewczyno
no to niech coś z tego będzie!
Aasiula, malgos741, kapturnica, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Aż ciśnienie mi skoczyło.Aasiula wrote:Kufffa wlasnie najszczalam na patyka i wyszedl dodatni ,ovulacyjny oczywiscie ,o co tera chodzi ?
To się bzykaj. Mogło faktycznie owulke przesunąć chociażby ze stresu.
Aasiula, malgos741, kapturnica, macduska, Kisiel, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Ja czerwoną sukienkę

a propo sukienki dziś byłam w ciuchaczu i wyczaiłam spudnicę mini szaro-popielata bawełnianą z metką i ceną z uk za 5zł
jeszcze do tego torebkę na lato bo jest w kolorze ecru
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 18:54
kapturnica, Bozia3, Aasiula, moremi, macduska, Kisiel, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui
Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017
-
Uwielbiam takie klimaty i w ogóle lubię starość - może dlatego, że całe dzieciństwo i młodość dzieliłam pokój z babcią - aż do jej śmierci. A kobiecie współczuję - bo nie czeka jej nic dobrego - straci duszę. Wiecie, że np. w wielu zakładach opieki - Ci biedni ludzie nie mają swoich osobistych ubrań? W związku z ich słabą pamięcią - rzeczy są oddawane do wspólnego prania i potem po wysuszeniu - co dostaniesz - to Twoje...do następnego prania....smutne to....ComeToMeBaby wrote:Jestem! obecna!
Byłam obfotografować pianino do sprzedania. W mieszkaniu zwalnianym przez starszą panią, która zawija się do domu opieki. Jej znajoma oraz pani z opieki porządkują jej mieszkanie. Czytaj: segregują, pakują, wynoszą, rozdysponowują pomiędzy chętnych i potrzebujących (za wiedzą i zgodą tejże pani naturalnie). Byłam świadkiem grzebania w szafie z książkami. Każda książka to historia tej kobiety- związana z jej pasją czy historią. Taka na przykład książka o powstaniu warszawskim- otóż ta pani walczyła w powstaniu. Straciła wtedy oko, była ranna. Dla niej taka książka to pamiątka, kawałek życia. Dl mnie- ot, poprostu pozycja w biblioteczce. I taka nas tam refleksja naszła, że przeglądamy życie tej kobiety, zapisane zgromadzonymi w mieszkaniu przedmiotami, książkami, zeszytami szkolnymi, pamiątkami, bibelotami. Wszystko leciwe, czasem pokryte kurzem, wśród otaczającego nas delikatnego zapachu stęchlizny. I wiecie co? Nie chciałabym żeby ktoś obcy kiedyś tak po mnie sprzątał. Ta kobieta nie ma już nikogo z rodziny, sama nie jest w stanie funkcjonować już w tym mieszkaniu, wymaga opieki. Przygnębiające to było. Takie zaglądanie komuś w jego intymny mały świat.
Dobrze, że mam chłopa młodszego- w razie czego powinien dotrwać żeby jakiś obcy ktoś nie grzebał w moich rzeczach
dorbie, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









