35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBISCA wrote:A jak sie czujesz ogolnie ? Masz jakies dokuczajace objawy ?
Nie, kompletnie nic. No, może poza piersiami, które robią mi się coraz wrażliwsze i zaczyna mi to przeszkadzać momentami, kiedy np. Igor nagle się rzuci do przytulania i czasem śpiąc na brzuchu jest mi przez nie niewygodnieiwcia77 lubi tę wiadomość
-
Reni wrote:ale w tym roku jeszcze jednej rzeczy nie było
co robimy na Sylwka?ivf-ivf, BISCA, paszczakin, Dziobak, Simba, megan8, iwcia77, beates, Mega, efcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatka_79 wrote:Dzięki
Ten tydzień to jeszcze dla mnie norma, tym bardziej ze pierwsze usg pokazywały termin na 25go, ja nawet nie czuje sie gotowa na ten poród. Jedynie bym chciała zeby wystartowało bez wspomagania. Boje sie indukcji, jeszcze bardziej cc i to powoduje u mnie rozchwianie. Zawsze mi sie wydawało ze kolejne porody to przed terminem, ze na bank złapie mnie szybko a tu niespodziankajak juz czekam to fajnie by było zeby młodszy nie był skorpionem
czyli od niedzieli niech sie dzieje
No to trzymam za strzelca -
Jastra wrote:Dziewczyny na jakie badania w ciąży się zdecydowałyście, które są zalecane w ciąży po 35?
Jastra, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:Ja tylko to, co w pakiecie było od państwa. Na NFZ po 35 roku życia przysługują Ci dwa badania prenatalne (w 12 tyg. z PAPP-A) i potem chyba drugie w 19? - kurcze już nie pamiętam - ale na drugim podają płeć...no i oprócz tego co miesiąc USG u swojej ginki i podstawowe badania, które zlecała - morfologie, mocze itp.....
A te badania to jest usg czy jeszcze coś robią? -
Bozia3 wrote:ja lubię chodzić na bale..ale wyjazdówki też się zdarzają...W tym roku rodzinnie - z dziećmi i jeszcze 3 pary z rodziny wynajęliśmy dom na 4 dni w Piwnicznej....także ten...kuligi, kiełbasy, lasy....
À le super ! Marzy mi sie kulig i ognisko z kielbasa.
My idziemy do znajomych. Kazdy Sylwester w tym samym gronie. 3 pary i rodzina tej, ktora przyjmuje. 2 late temu, bylismy poprzebierani a w tatmtym roku byly fajerwerki i szampan na tarasie o 24h00.Bozia3, macduska, Dziobak, Simba, megan8, iwcia77, Mega, efcia, malgos741 lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:no wlasnie! a niektorzy sie konfuduja! Kometa- na co Ci czarne wdzianko (wczoraj pisalas)? Ja myslam, ze Wy na kwalifikacje jedziecie..
-
Jastra wrote:A te badania to jest usg czy jeszcze coś robią?
) plus w tym samym dniu robią Ci test PAPP-A z krwi (wypełniasz też taką dłuugaśną ankietę - wywiad). Wynik dostajesz jeden - jako połączenie testu z krwi i USG i tam masz wtedy podane stosunki ryzyka chorób (ja np. ZD miałam 1:750, reszty nie pamiętam. Hera ma dziecko z ZD - u niej wyszło 1:300).
Drudie badanie - to tylko USG - ale znów bardzo długo i dokładnie - ja obydwa robiłam w Szpitalu Uniwersyteckim - dodatkowo więc byli obecni studenci, którzy się na mnie uczyli - więc to trwało chyba z godzinę - ale ja się cieszyłam- bo omawiali każdy szczegół).Jastra, BISCA, ComeToMeBaby, Elfik, Mimbla, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Haha, sylwester. O jak bym chciała jeszcze być w dwupaku. My nie przepadamy za balami i wystawnymi imprezami. Sylwester zwykle to jakaś domówka w gronie najbliższych i zazwyczaj u nas. Do tego dochodzi opieka nad zestresowanymi psami od wystrzałów petard i sztucznych ogni.
Bozia3, paszczakin, Simba, megan8, iwcia77, Mega, efcia lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualnyA my po iluś tam latach sylwestrowych szaleństw (bale, kuligi, fajerwerki, wracanie nad ranem z pieśnią na ustach), ostatnie dwa spędziliśmy w domu.
I chyba teraz też tak będzie.
Jak sobie pomyslę, że o 19 trzeba wyjśc i co najmniej do drugiej, trzeciej w nocy ślęczeć za stołem to mam dreszcze zgrozy. Brrrr....
Chyba się robię aspołeczna.
Poza tym tak jak pisałam 19 grudnia mamy wesele, potem święta, imieniny mojego taty obchodzone hucznie.
Za dużo imprez jak na jedną Wacię.
ivf-ivf, Bozia3, BISCA, Reni, kapturnica, Elfik, Dziobak, Simba, satori, Sabina, megan8, Mimbla, iwcia77, efcia, Mega, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
macduska wrote:A my po iluś tam latach sylwestrowych szaleństw (bale, kuligi, fajerwerki, wracanie nad ranem z pieśnią na ustach), ostatnie dwa spędziliśmy w domu.
I chyba teraz też tak będzie.
Jak sobie pomyslę, że o 19 trzeba wyjśc i co najmniej do drugiej, trzeciej w nocy ślęczeć za stołem to mam dreszcze zgrozy. Brrrr....
Chyba się robię aspołeczna.
Poza tym tak jak pisałam 19 grudnia mamy wesele, potem święta, imieniny mojego taty obchodzone hucznie.
Za dużo imprez jak na jedną Wacię.BISCA, macduska, krycha.stara lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:Pytasz o badania prenatalne te za friko? Obydwa są bardzo dokładne - pierwsze między 11-14 tygodniem - to badanie USG (ale dokładnie przebadali mnie ze wszystkimi możliwymi pomiarami główek, nóżek i innych członków
) plus w tym samym dniu robią Ci test PAPP-A z krwi (wypełniasz też taką dłuugaśną ankietę - wywiad). Wynik dostajesz jeden - jako połączenie testu z krwi i USG i tam masz wtedy podane stosunki ryzyka chorób (ja np. ZD miałam 1:750, reszty nie pamiętam. Hera ma dziecko z ZD - u niej wyszło 1:300).
Drudie badanie - to tylko USG - ale znów bardzo długo i dokładnie - ja obydwa robiłam w Szpitalu Uniwersyteckim - dodatkowo więc byli obecni studenci, którzy się na mnie uczyli - więc to trwało chyba z godzinę - ale ja się cieszyłam- bo omawiali każdy szczegół).
Dzięki Bozia, właśnie to takie szczegóły mi chodziło
Ja się tylko zastanawiam czy chodząc do prywatnego gina będę mogła iść np. do rodzinnego i poprosić o skierowanie na te badania z NFZBozia3 lubi tę wiadomość