35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:no ok...a jak zawozisz męzowi coś ze 3-4 razy w miesiącu?
jeśli to częste to trzeba sposób znaleźć koniecznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 09:20
Bozia3, Alis, kapturnica lubią tę wiadomość
-
*aga* wrote:Dziewczyny mam pytanie, w którym dniu cyklu najlepiej zrobić TSH? Poprzedni wynik to 1,5 ale jakoś nie zwracałam uwagi na to w którym dniu go zrobiłam.
W wieku 38 lat jestem totalną debiutantka w poznawaniu swojego ciała...prowadzeniu wykresu.....mierzeniu temperatur....a największą abstrakcją jest badanie szyjki....
Przez kilkanaście lat wystarczyło połknąć tabletkę o danej godzinie i to był szczyt obowiązków
akurat tsh może być robione w każdym dniu cyklu -
Bozia3 wrote:młody mój nieprzytomny...wciąż o czymś zapomina...dziś zadzwonił, ze nie zabrał stroju na WF..i czy mu nie zawiozę...a do szkoły pół miasta...no i się zgodziłam, a teraz mam wątpliwości, czy to wychowawcze,,,,jak postępujecie w takich sytuacjach?
Mój dziewięcioletni syn notorycznie czegoś zapomina....myślę że zakręcony po tacie jest;-)...jednak ja nie zanoszę zapominalskiemu do szkoły...ale podpisuje uwagi w dzienniczku. Miesiąc temu zapomniał śniadania....w młodszych klasach dzieci jedzą wspólnie...było mu wstyd że inni dzielą się z nim śniadaniem....od tej pory zawsze sprawdza czy ma własne
Sabina, Aasiula, Bozia3, ComeToMeBaby, malgos741, ania.g, satori, moremi, gosia7122, iwcia77 lubią tę wiadomość
Żyj chwilą ! Chyba, że chwila jest nieprzyjemna, w takim przypadku zjedz ciasteczko. –Ciasteczkowy Potwór -
nick nieaktualnyWitam
Krycha toś mnie pocieszyla. Mąż w życiu nic nie brał. No nic... pojedziemy do lekarza jam mąż drugi raz zbada chłopaków.
U nas noc już dobra. Mała nie płakała. A dziś pojechała do przedszkola, cała w skowronkach, tak się cieszyła
AsiulaAasiula, BISCA, sandra80, malgos741, paszczakin, kapturnica, satori, moremi, krycha.stara, beates, gosia7122, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAasiula wrote:Kurde Dorbie a jak Ty sobie poradzisz jeszcze z malym dzieciem?
Sporo tego latania maszAasiula, peppapig, BISCA, ComeToMeBaby, kapturnica lubią tę wiadomość
-
satori wrote:Bry!
Mam dość! Dość mojego organizmu, mojego samopoczucia i mojej doopianej odporności!
Do roboty wypadałoby się wziąć, stare żołnierzyki wyprztykać coby młode miejsce miały, a ja co? Cherlam jak stary gruźlik a przejście z łóżka do kuchni i z powrotem to jak wyprawa na K2. Może jakieś dopalacze?
Dużo zdrowia wszystkim chorującym i niechorującym!
Witaj w drużynie zakichańców i zasmarkańców. Wzrost chorób na forumie w jednym czasie daje do myślenia, czy przez neta nie idzie się zarazić?BISCA, satori, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
*aga* wrote:Mój dziewięcioletni syn notorycznie czegoś zapomina....myślę że zakręcony po tacie jest;-)...jednak ja nie zanoszę zapominalskiemu do szkoły...ale podpisuje uwagi w dzienniczku
. Miesiąc temu zapomniał śniadania....w młodszych klasach dzieci jedzą wspólnie...było mu wstyd że inni dzielą się z nim śniadaniem....od tej pory zawsze sprawdza czy ma własne
Nie po mojemu, ale każdy ma swoje metody wychowawcze. Tylko tak się zastanawiam, czy on zwróci się do Ciebie z poważnym problemem, jak nie może z pierdołą?ivf-ivf, paszczakin, kapturnica, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sandra80 wrote:Nie po mojemu, ale każdy ma swoje metody wychowawcze. Tylko tak się zastanawiam, czy on zwróci się do Ciebie z poważnym problemem, jak nie może z pierdołą?
ivf-ivf, peppapig, ComeToMeBaby, kapturnica, satori, Dziobak, Mimbla, gosia7122, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
sandra80 wrote:Nie po mojemu, ale każdy ma swoje metody wychowawcze. Tylko tak się zastanawiam, czy on zwróci się do Ciebie z poważnym problemem, jak nie może z pierdołą?
Sandra ale ja nigdzie nie napisałam , że nie rozwiązuje z nim poważnych problemów....to jest mój sposób na nauczenie go samodzielności i odpowiedzialności. Sama napisałaś każdy ma swoje metody wychowawcze....i nie mam prawa oceniać jak postępują inni. Całe życie nie będę go prowadzić za rękę....choć na pewno całe będę dla niego podporą.
Nie wiem jak jest u Was ale u mnie w szkole...dzieci nie mogą mieć telefonów żeby wydzwaniać do rodziców....w nagłych przypadkach kontaktuje się szkoła...wiec na pewno nie zadzwoni mama nie mam śniadania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 09:43
Bozia3, ania.g, satori, moremi, gosia7122, iwcia77 lubią tę wiadomość
Żyj chwilą ! Chyba, że chwila jest nieprzyjemna, w takim przypadku zjedz ciasteczko. –Ciasteczkowy Potwór -
Ja mam umowę ze starszym, że pakuje się do szkoły wieczorem bo rano jest młyn, dzięki temu raczej nic nie zapomina
a jakby zapomniał to mu zawioze
Hej, mam dzis wolny dzień, boskoSabina, BISCA, paszczakin, kapturnica, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bozia3 wrote:Paszcza pytałaś o to drzewko oliwne - już teraz nie znajdę Twojego posta. W każdym razie - powinno rosnąć w naszych klimatach bez problemu. KUpiłam go na plantacji pod Krakowem http://www.drzewkooliwne.pl/ . Kobieta ma piękne okazy - nawet 150 letnie i wszystkie się mają dobrze. Przysłała mi całą nstrukcję obsługi takiego drzewka - jak go odpowiednio pielęgnować itp....najważniejsze - to nasłonecznione miejsce i chowanie w zimie przed mrozami....także może się skusisz?
Mnie jeszcze kusi drzewko laurowe - i kupię, ale muszę rozciągnąć mieszkanie...
Bozia, u mnie laur siedzi w ziemi w ogrodzie. Przezyl 2 zimy, a ostatnia byla jak na Belgie dluga. Nie tak zimno jak w Polsce, ale minus dlugo trzymal. A ja go nawet nie okrylam oczywiscie. No chyba, ze nie mowisz o tym "jadalnym", tylko o tym dekoracyjnym. dekoracyjne mam 3 i jakos nie chca rosnac. Ale zyja, tez nie sa przykrywane zima
A najpiekniej rosnie rozmaryn. Z mini roslinki mam juz mini krzew, galezie 1,5 cm grubosci..Bozia3, moremi, Mimbla, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
satori wrote:Ja wychodzę z założenia, że każdemu może się zdarzyć. Ale jeżeli coś wydarza się regularnie to w pewnym momencie uprzedzam, że więcej nie będę ratować z opresji i potem faktycznie staram się nie reagować. U mnie też tak było ze strojem na wf, z zeszytami, z kluczami. Raz Młoda dostała 1 za brak i pomogło, raz poczekała trochę pod domem i teraz już pamięta.
Sporo też zależy od powagi sytuacji, ale wg mnie poniesienie konsekwencji wynikających z braku zainteresowania swoimi sprawami (np. spakowanie się do szkoły) dla 13-latki jest dobre. To już jest na tyle duża osoba że widzi przyczynę i skutek i może wyciągnąć wnioski. Ale to ja.satori, kapturnica, peppapig, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
*aga* wrote:Sandra ale ja nigdzie nie napisałam , że nie rozwiązuje z nim poważnych problemów....to jest mój sposób na nauczenie go samodzielności i odpowiedzialności
. Sama napisałaś każdy ma swoje metody wychowawcze....i nie mam prawa oceniać jak postępują inni. Całe życie nie będę go prowadzić za rękę....choć na pewno całe będę dla niego podporą.
Nie wiem jak jest u Was ale u mnie w szkole...dzieci nie mogą mieć telefonów żeby wydzwaniać do rodziców....w nagłych przypadkach kontaktuje się szkoła...wiec na pewno nie zadzwoni mama nie mam śniadania.
Dlatego nie oceniam, nie napisałam, że są złe, bo może moje się takie okażą. Wszystko wyjdzie "w praniu".