35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGosienko nie jesteś sama . Ja od rana jak osa z dwoma wkurwkami , a biorę costgnusa na łagodne PMS a do @ mam jeszcze 10 dni. Ja sie dzisiaj gotuje.gosia7122 wrote:Dziewczyny mam mega wkur...wa bo stwierdzam że to wszystko o kant du...y rozbić.Bo powiedzcie same śluzik był ,.temkpa skoczyła i test owu. pozytywny a mnie jak zwykle cycki bolą i nerwa mam że wszyscy mi z drogi z chodzą i pewność że @ przylezie.Ja już nie mam siły na to wszystko nie chce mi się już iść nawet do mojej gin.Chyba się upiję...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2013, 19:39
gosia7122, inessa, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Jesli chodzi o palucha to na wizycie byl malutki salon akupunktury. Zmrozil mi opuszek, wbil grubsza igle pod pewnym katem, w odleglosci pol cm wbil druga i domontowal do niej strzykawke z jakims plynem. Wciskajac tlok strzykawki i wprowadzajac plyn z drugiej igly wyplywalo to co podawal z czyms typu - skrzepy krwi i inne dodatki. Oczywiscie reszte wycisnal. Jesli nic sie nie zmieni bedzie ok. Mam jeszcze jutro i pojutrze moczyc palec w cieplej wodzie z szarym mydlem i chyba to bedzie koniec leczenia feralnego zastrzalu. Mam nadzieje...Przynajmniej jestem o tyle madrzejsza ze wiem dlaczego mi sie tak paskudzilo od 1.09. Nasze mondrale nasaczaja palety w plynie ktory zabezpiecza palety przed grzybem. Moze mialam w reku taka swiezynke - jak pech to pech. Ale w poniedzialek i tak pojde do przychodni chirurgicznej, skseruje karte chorobowa i pojde do pzu-oczywiscie o ile nic sie nie zmieni- chociaz bede miala na kozaki.
gosia7122, megan8, Iwone, Mango, inessa, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
Promyk
-
hej dziewczynki
milego weekendu wam zycze
ja po wizycie u lekarza
klinika leczenia nieplodnosci w UK konczy ze mna wspolprace, poniewaz nie sa w stanie mi pomoc
smiac mi sie chcialo
trzymajcie sie cieplutko
samira, megan8, Iwone, inessa, polarmiś, Olena, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
no to niezły horror przeszłaś a do pzu idź koniecznie za cierpienie się należy.promyk wrote:Jesli chodzi o palucha to na wizycie byl malutki salon akupunktury. Zmrozil mi opuszek, wbil grubsza igle pod pewnym katem, w odleglosci pol cm wbil druga i domontowal do niej strzykawke z jakims plynem. Wciskajac tlok strzykawki i wprowadzajac plyn z drugiej igly wyplywalo to co podawal z czyms typu - skrzepy krwi i inne dodatki. Oczywiscie reszte wycisnal. Jesli nic sie nie zmieni bedzie ok. Mam jeszcze jutro i pojutrze moczyc palec w cieplej wodzie z szarym mydlem i chyba to bedzie koniec leczenia feralnego zastrzalu. Mam nadzieje...Przynajmniej jestem o tyle madrzejsza ze wiem dlaczego mi sie tak paskudzilo od 1.09. Nasze mondrale nasaczaja palety w plynie ktory zabezpiecza palety przed grzybem. Moze mialam w reku taka swiezynke - jak pech to pech. Ale w poniedzialek i tak pojde do przychodni chirurgicznej, skseruje karte chorobowa i pojde do pzu-oczywiscie o ile nic sie nie zmieni- chociaz bede miala na kozaki.
promyk, inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
jej porzeczytałam a w pizdu idź koniecznie.... chociaż czy do pzu to w sumie to samo
gosia7122 wrote:no to niezły horror przeszłaś a do pzu idź koniecznie za cierpienie się należy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2013, 21:07
inessa, gosia7122 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
Gosik masz racje - zawsze chociaz cos....mimo wszystko
Majka powiem tak - lej na to - sa szczerzy ze nie dali rady. Teraz pilka po twojej stronie- jeszcze ich zadziwisz
inessa, Lucky, Mango, Bozia3, Iwone, Bursztyn, bliska77, majka., Andzia33 lubią tę wiadomość
Promyk -
No to oni są zdeko nienormalni
majka. wrote:hej dziewczynki
milego weekendu wam zycze
ja po wizycie u lekarza
klinika leczenia nieplodnosci w UK konczy ze mna wspolprace, poniewaz nie sa w stanie mi pomoc
smiac mi sie chcialo
trzymajcie sie cieplutko
inessa, Lucky, Bozia3, bliska77, majka., Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Jestem padnięta Orałam dzisiaj słoiczki z grzybkami które mój mężuś wspaniałomyślnie pozbierał wczoraj i dziś 4 kosze wiklinowe jutro ma zakaz wchodzenia do lasu
inessa, Iwone, Lucky, Mango, Bozia3, Bursztyn, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
witam i ja
Grosza a mąż chociaż pomagał w słoikowaniu czy tylko zniósł towar i zasłonił się pilotem??
u nas też grzybów brak, ale i tak idziemy ich szukać, pocieszające jest to że ja na pewno nie wyląduję z 4-ma koszykami do obrobienia
fajnego dnia Wam życzę
Iwone, Bozia3, Bursztyn, inessa, megan8, grosza, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tez dzisiaj w Marysie sie bawie i latam na mopie . Potem w planach zamontowanie choc jednego karnisza i ew. Zaslon a potem wycieczka na Glebocka do melomana po jakaaąs muzyke i lekture, nie ominie nas McDonald - bo mlody lubi wiec okazjonalnie mu pozwalamy. A potem zalegniemy w lozkach
Bozia3, Iwone, Lucky, inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMango to zaleganie w lozku przewiduje wczesnym wieczorem, ostatnio wstaje o 5 i zaczynam dzialania juz od 7 wiec do wieczora cos zrobie dla domu. Na razie wyszorowalam jedna lazienke, kuchnie, teraz pucuje meble i w planie drzwi zewnetrzne bo byly kiedys biale, no i podlogi i c.d. Prasowania. Do 11 musze sie wyrobic.
Iwone, Lucky, Mango, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
i jej marzenie 
