35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
czyli idzie ku lepszemupromyk wrote:Kochana odpukac - narazie nie tym palcem - ide powoli ku lepszemu. Orlen zamknelam, teraz czekam na zejscie opuchlizny po grzebaniu chirurga,no i uparcie cwicze zastale stawy. Mam nadzieje ze juz zamknelam kranik, i przy okazji wywalczylam w pracy zakup rekawiczek. Powinni magazynierkom je zapewnic a on olali temat.
bardzo sie ciesze
promyk, Lucky, inessa lubią tę wiadomość
-
Zawsze jest tak, ze ktoś musi sobie coś zrobić żeby pracodawca przejrzał na oczy. Przykro, ze na Ciebie padło, ale teraz przynajmniej będziesz zabezpieczona.promyk wrote:Kochana odpukac - narazie nie tym palcem - ide powoli ku lepszemu. Orlen zamknelam, teraz czekam na zejscie opuchlizny po grzebaniu chirurga,no i uparcie cwicze zastale stawy. Mam nadzieje ze juz zamknelam kranik, i przy okazji wywalczylam w pracy zakup rekawiczek. Powinni magazynierkom je zapewnic a on olali temat.
Bursztyn, promyk, Lucky, inessa lubią tę wiadomość
-
O taki ....bo jak twierdzi moja polowka - moje rece czynia cudacaffe wrote:Zawsze jest tak, ze ktoś musi sobie coś zrobić żeby pracodawca przejrzał na oczy. Przykro, ze na Ciebie padło, ale teraz przynajmniej będziesz zabezpieczona.
caffe, Lucky, inessa lubią tę wiadomość
Promyk
-
caffe wrote:Zawsze lubiłam chodzić do mojej obecnej pracy, a teraz z każdym dniem przestaje mi się chcieć. Z róznych powodów sytuacja staje się bardziej napięta, coraz więcej rzeczy zaczyna mnie wkurzać i wszystko mi się jakoś w jednym czasie skumulowało. Nie pozostaje to bez echa w odniesieniu do samopoczucia zapewne.
Głową muru się nie przebije, podobno, ale ja będę próbowała
Coś wymyślę Najwyżej dupą rozbiję, jeśli głową nie wyjdzie
Ja mam to samo ze swoją pracą
caffe, Lucky, Bozia3, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Promyczku Tobie się coś pokręciło!!!!!!!!!! Ty nie miałaś się zabezpieczać
Potem się dziwisz, że nie wychodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2013, 20:06
caffe, Lucky, Bozia3, Iwone, inessa, promyk, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
Mango
i jej marzenie 
-
Cafe przytulam Cię mocno !
nie za późno to spotkanie z pregnylem? a jak jajo wystrzeli wczesniej, bo przyspieszy? Endo małe, fakt, ale to może być po Clo, wspomagasz sie trochę? i nie mam tu na myśli szkockiej! Pamiętaj że największe endo jest po owulacji, czyli Twoje ma jeszcze morze czasu na rośnięcie, a do zagnieżdżenia wystarczy 7mm, dacie radę!
Ja tam myślę że trzeba dać szansę temu Clo, jak sama piszesz drugi jajnik dopiero drgnął! Niech się budzi i bierze do roboty. Nie bez przyczyny daje się 6 miesięcy na stymulacje Clo, bo jest jakiś czas, który jest przeznaczony na stymulację, a jak widać chociaż z przestymulowaniem kłopotów mieć nie będziesz.
trzymam kciuki, nie zamartwiaj się
Bursztynie, dane o tym że owu moze być do 4 dni po skoku mam z mega pewnego źródła od super instruktorki NPR (naturalnego planowania rodziny) - długoletnia praktyczka, konsultantka i znawczyni tematu.
caffe, Bursztyn, Bozia3, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
LukcyLucky wrote:Cafe przytulam Cię mocno !
nie za późno to spotkanie z pregnylem? a jak jajo wystrzeli wczesniej, bo przyspieszy? Endo małe, fakt, ale to może być po Clo, wspomagasz sie trochę? i nie mam tu na myśli szkockiej! Pamiętaj że największe endo jest po owulacji, czyli Twoje ma jeszcze morze czasu na rośnięcie, a do zagnieżdżenia wystarczy 7mm, dacie radę!
Ja tam myślę że trzeba dać szansę temu Clo, jak sama piszesz drugi jajnik dopiero drgnął! Niech się budzi i bierze do roboty. Nie bez przyczyny daje się 6 miesięcy na stymulacje Clo, bo jest jakiś czas, który jest przeznaczony na stymulację, a jak widać chociaż z przestymulowaniem kłopotów mieć nie będziesz.
trzymam kciuki, nie zamartwiaj się
Bursztynie, dane o tym że owu moze być do 4 dni po skoku mam z mega pewnego źródła od super instruktorki NPR (naturalnego planowania rodziny) - długoletnia praktyczka, konsultantka i znawczyni tematu. , nie wiem czy późno z tym pregnylem. Tak mi powiedział i chyba wziął pod uwagę to, ze jest chory i może pójść na zwolnienie, bo rzeczywiście kiepsko wyglądał i mu się nie dziwię. Pregnyl mam zabrać w razie czego, bo mówił, ze wcześniej pęcherzyk może pęknąć. A gdyby nie pękł i nadawał się do detonacji, to mi go pregnylem załatwi.
Luteinę mam brać od 16dc, a poniedziałek to 17dc (usg). No zobaczymy. W kazdym razie wydaje mi się, ze mój organizm zawsze miał długie cykle i teraz staje okoniem, że mu chcą ukrócić
Ale fakt, tak jak zauważyłaś, clo pobudziło lewy jajnik.
Tak myślałam, ze endo po clo może być mniejsze, bo tak chyba na ulotce wyczytałam.
Bozia3, Lucky, inessa lubią tę wiadomość
-
ale tak na rozum biorac: jesli pecherzyk PO uwolnieniu jajka zamienia sie w cialko zolte ktore z kolei sprawia ze wydziela sie progesteron i podnosi temperature no to jak moze nastepowac ten skok skoro jeszcze nie bylo owulacji?Lucky wrote:
Bursztynie, dane o tym że owu moze być do 4 dni po skoku mam z mega pewnego źródła od super instruktorki NPR (naturalnego planowania rodziny) - długoletnia praktyczka, konsultantka i znawczyni tematu.
Bozia3, caffe, inessa lubią tę wiadomość
-
ahahahaahhahaBursztyn wrote:Oto wielka tajemnica owulacjii....
No właśnie o tym gadałyśmy ostatnio - według mnie skok jest po owulacji - bo wtedy pęnięty pęcherzyk, czyli ciałko żółte wytwarza progesteron, który podnosi temperatura - u mnie to się jakoś zgadza....ale jak widać są różne cuda u cudeńka...ludzie znają się na tym - siedzą w tym latami...to może wiedzą lepiej....
ciekawe zatem co podbija tą temperaturę - jeśli nie owulacja...
caffe, Bursztyn, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
No właśnie tego się obawiam, że to jest hiper nowa metoda i mają dane statystyczne tylko z badań eksperymentalnych...a my będziemy kolejnymi królikami doświadczalnymi...Bursztyn wrote:Bozia, grzebalam w necie szukajac opinii anglojezycznych na temat Evie ale niestety nic nie znalazlam. Tylko opis metody i pytania dziewczyn, ale jak narazie zadnych odpowiedzi. Ale jeśli ma być skuteczne...to mogę być królikiem..
Podobno ta metoda sprawdziła się w Izraelu? Czy tam u innych żydków..
caffe, inessa lubią tę wiadomość
-
caffe - ja bym nie spisywała na straty zupełnie tego cyklu...powinnaś mieć kolejny monitoring za 3-4 dni, żeby zobaczyć, czy w ogóle jajka rosną- Twój gin wydaje mi się jakiś opieszały.... czy to nie jest przypadkiem jakiś stary dziad typu wibrującego Reni?
caffe, Bursztyn, Mango, inessa lubią tę wiadomość
-
no to mamy problem, bo ja też mam instruktora NPR oraz lekarza ze szpitala obaj są specjalistami w tej dziedzinie i obaj twierdzą, że skok temp jest po owulacji
a temp skacze tylko gdy jest ciałko żółte
i gdzie leży prawda?
Lucky wrote:Bursztynie, dane o tym że owu moze być do 4 dni po skoku mam z mega pewnego źródła od super instruktorki NPR (naturalnego planowania rodziny) - długoletnia praktyczka, konsultantka i znawczyni tematu.
Bursztyn, caffe, Bozia3, inessa, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
tak, tam zostala wynaleziona, testowana rowniez w Anglii i Niemczech, zatwierdzona przez FDABozia3 wrote:No właśnie tego się obawiam, że to jest hiper nowa metoda i mają dane statystyczne tylko z badań eksperymentalnych...a my będziemy kolejnymi królikami doświadczalnymi... Ale jeśli ma być skuteczne...to mogę być królikiem..
Podobno ta metoda sprawdziła się w Izraelu? Czy tam u innych żydków..
Bozia3, inessa lubią tę wiadomość
