X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 4 stycznia 2016, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    no ok...znasz skuteczniejsze metody? (żeby nie było - jestem absolutnie za in vitro - bo jednak wielu ludziom pomogła), ale nie ma co demonizować jednych, a gloryfikować innych metod - powinny być dostępne wszystkie możliwe...

    Sorry Bozia ale musze:

    To co piszesz dla mnie osobistosciowo kupy sie nie trzyma.
    Nawet takiej bardzo rozwolnionej.Zenuje mnie taki poziom dyskusji, nawet na forum ktore z zalozenia nie jest eksperckie.

    Sabina, Berenika lubią tę wiadomość

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 4 stycznia 2016, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i a i!
    Chciałam oświadczyć, że ja nie jestem i nigdy nie byłam higienistka w tej szkole. Simba odstawila alko i jej się z tego pomrocznosc ciemna zrobiła, bo jasna już tego nazwać sie nie da..
    Higienistka (chyba) musi się zmierzyć od czasu do czasu zmierzyć z brakiem higieny również, a tego bym nie zniesla. Wg ostatnich trendów i rad podpalilabym osobnika. ;)
    dlatego też, azaliż, jestem bynajmniej nie całkiem dobra kandydatka na to stanowisko.

    W gruncie rzeczy to ja tu nie mam stanowiska i mi z tym dobrze. Może jakiś vice vica sekcji ortograficznej, al to taka robota na czarno, bo nie mam na to papierów też..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 23:34

    Dziobak, moremi, Sabina, satori, Bozia3, kapturnica, sandra80, Aasiula, Simba, BISCA, ComeToMeBaby, efcia, krycha.stara, dorbie lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2016, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    Idę poćwiczyć z moją leniwa i otyłą córka. Metamorfoza z piłką. Założylysmy się o kasę, że nawet do połowy treningu nie wytrzyma. Ciao! :-)

    Nie mów tak nieładnie o mojej synowej!

    Dziobak, moremi, Sabina, satori, sandra80, Simba, BISCA, efcia, dorbie, Mega lubią tę wiadomość

  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 4 stycznia 2016, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda* wrote:

    Dziobak,pociesza mnie to ze teraz u was dobrze jest
    Jest dobrze, bo obydwoje tego chcieliśmy i się staraliśmy. Ale co przeszlam, to książkę można napisać.
    No i dzieci więcej mieć nie chce, ot, taka skaza mi została...

    Magda*, moremi, macduska, Sabina, satori, kapturnica, Lucky, BISCA, efcia, krycha.stara lubią tę wiadomość

  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 4 stycznia 2016, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    A i a i!
    Chciałam oświadczyć, że ja nie jestem i nigdy nie byłam higienistka w tej szkole. Simba odstawila alko i jej się z tego pomrocznosc ciemna zrobiła, bo jasna już tego nazwać sie nie da..
    Higienistka (chyba) musi się zmierzyć od czasu do czasu zmierzyć z brakiem higieny również, a tego bym nie zniesla. Wg ostatnich trendów i rad podpalilabym osobnika. ;)
    dlatego też, azaliż, jestem bynajmniej nie całkiem dobra kandydatka na to stanowisko.

    W gruncie rzeczy to ja tu nie mam stanowiska i mi z tym dobrze. Może jakiś vice vica sekcji ortograficznej, al to taka robota na czarno, bo nie mam na to papierów też..
    Co imputujesz z tom higienom? Bo coś nie skumalam za bardzo?

    Magda*, Simba, BISCA lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2016, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    Nie kabel tylko donosiciel. Kable to byly w 20 wieku, teraz jest wi-fi

    Kabel, donosiciel, kapusta, gumowe ucho.... Jak zwał tak zwał! ;-)

    paszczakin, Simba, Mega lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2016, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doczytałam.

    Betes- oczywista, że będzie syn. Córki na tym forum to rzadkość!
    Aniu gratuluję! Cieszę się, że wszystko w porządku!

    Sabina, Beates, Ania- piję za Was i Wasze pociechy. Co prawda alkohol mi zwyczajnie szkodzi ale, jak powiedział niejaki Regis w Wiedźminie: " Są sytuacje kiedy zwyczajnie nie można się nie napić!"
    Wasze zdrowie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 23:55

    Magda*, moremi, ania.g, Sabina, satori, kapturnica, paszczakin, pierwiastka, Aasiula, Simba, BISCA, ComeToMeBaby, efcia, dorbie, Mega, beates lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda a Tobie życzę, aby się jakoś poukładało z facetem.
    Straszne, że nie potrafi dać Ci wsparcia akurat teraz, kiedy jest mały Sebastianek.

    Magda*, Sabina, satori, kapturnica, Dziobak, efcia, krycha.stara, Mega lubią tę wiadomość

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 02:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nocną porą
    No dobra po kolei. Rano obudził mnie przemiły ból żołądka, wzięłam nospę forte. Przeszło w miarę szybko. Potem zaczęła mnie lekko rwać blizna z lewej strony. Wstał Marcel, przejęła go moja mama a ja poszłam pod prysznic, umyłam głowę. Rwało mnie co raz bardziej ale postanowiłam wysuszyć włosy. Ledwo nie zeszłam. Myślałam że to znowu fałszywy alarm ale na wszelki wypadek doładowałam walizkę i kosmetyczkę. Zeszłam na dół, wypiłam kawę i zjadłam śniadanie. Momentami nie rwało wcale więc zrobiłam sobie jeszcze manicure :D Potem nastąpił spory kryzys i ze strachem stwierdziłam że mój mąż jednak nie odpalił swojego samochodu i pojechał do pracy kolejką... Na szczęście podwiózł go kolega z pracy i był w domu w 50 min. W tym czasie jeszcze zdążyłam wstawić drugie pranie...
    Dojechaliśmy do szpitala. Jak szłam na ip to już ledwo. Na ip dziki tłum ale wlazłam bez kolejki. Jak zobaczyli że mnie zwija z bólu, jestem już po trzech cc i do tego wypuszczona parę dni wcześniej z ich patologii to zarejestrowali mnie natychmiast. Na ktg po 5 min pielęgniarka wpadła w popłoch bo zapis pokazywał skurcze między 75 a 120. Ja ich w ogóle nie czułam tylko tą bliznę. Lekarz mnie zbadał. Okazalo się że moja piękna i długa do tej pory szyjka strzeliła focha i prawie jej nie ma a rozwarcie jest na dwa palce. Wsadzili mnie od razu na porodówkę w celu obserwacji. Po 10 min pani doktor stwierdziła że blizna się rozeszła i już mnie szykują do cc. Mąż w szoku że tak szybko. Mnie obleciał strach i się poryczałam. Jak mi zakładali wenflon w kręgosłup to mną trzęsło ze zdenerwowania. Ekipa na sali operacyjnej fantastyczna. Fachowi, empatyczni i troskliwi. Cały czas leciała miła muzyczka a anestezjolog sypał kawałami. O 15:00 Julia krzykiem oznajmiła światu że już jest :) Pokazali mi ją a po ważeniu i mierzeniu chwilę ją przytuliłam i ucałowałam. Od tamtej pory jej nie widziałam. Jest w inkubatorze na obserwacji z racji tego że jest wczesniakiem. Z tego co wiem na razie wszystko jest ok. Ja czuję się naprawdę dobrze ale to działanie morfiny. Minusem morfiny jest to że mnie wszystko swędzi i wymiotowałam już dwa razy. Ok 5/6 rano jestem umówiona pod prysznic. Siedzę już i pije wodę. Potem z braku miejsc będę na patologii więc będę do Julii chodzić.
    No to na razie tyle. To i tak mój rekordowo długi post. Mam nadzieję że Was nie znudziłam ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 02:42

    Elf, gretka, Sabina, macduska, satori, Reni, moremi, kapturnica, anna maria, paszczakin, pierwiastka, Niuta, Lucky, SolarPolar, ivf-ivf, Dziobak, sandra80, Jastra, Aasiula, Natka_79, Simba, BISCA, caffe, ComeToMeBaby, Mimbla, Magdala, efcia, krycha.stara, dorbie, Alis, gosia7122, Mega, Berenika, beates, mama78 lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 02:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za wsparcie, kciuki i za to że jesteście <3 kocham Was dziewczyny <3

    Elf, Sabina, macduska, satori, pierwiastka, paszczakin, anna maria, Lucky, ivf-ivf, Dziobak, sandra80, Jastra, Aasiula, BISCA, Simba, caffe, ComeToMeBaby, Mimbla, Magdala, efcia, krycha.stara, dorbie, gosia7122, Mega, Berenika, beates, mama78 lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doczytałam :)
    Ania <3
    Beates grtuluje, niech synek zdrowo rośnie :)
    Magda żeby Bóg Twojemu rozum przywrócił raczył!

    U mnie pospane ;) Budzę się o 5.30 i koniec. Ale przynajmniej Was nadrobilam :)

    AAAA i wstawiłam suwak :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 06:21

    ania.g, satori, moremi, kapturnica, Niuta, paszczakin, anna maria, Lucky, SolarPolar, gretka, Dziobak, sandra80, Jastra, Aasiula, Magda*, macduska, BISCA, Simba, ComeToMeBaby, Magdala, efcia, gosia7122, Mega, Berenika, beates, mama78 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I mam pytanie.
    Nadal mam silne bóle brzucha. Mimo że biorę lutke. Więc biorę tez nospe. A nie wiem czy powinnam :O wczoraj wzięłam 2 nospy przez cały dzień

    moremi, Lucky lubią tę wiadomość

  • satori Autorytet
    Postów: 353 2138

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ;

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2017, 12:32

    Sabina, moremi, kapturnica, Magdala, Berenika lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    satori wrote:
    Sabinka wg mnie możesz brać no-spe. Ja miałam zleconą 3 razy dziennie tą forte i informacje że doraźnie jak ból nie ustępował więcej też mogę zażyć. No i magnez. Ładuj ile wlezie. Na pewno możesz więcej niż dawkowanie na opakowaniu.
    No i leż i wypoczywaj ile się da.
    Kciuki trzymam &&
    Dziękuję dobra duszo :)

    satori lubi tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania najważniejsze, że już najgorsze za Wami i że zdazyliscie na czas...jeszcze raz gratulacje!!

    Sabina, ania.g, kapturnica, Lucky, ivf-ivf, BISCA, Berenika, satori lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla wrote:
    Sorry Bozia ale musze:

    To co piszesz dla mnie osobistosciowo kupy sie nie trzyma.
    Nawet takiej bardzo rozwolnionej.Zenuje mnie taki poziom dyskusji, nawet na forum ktore z zalozenia nie jest eksperckie.
    Bardzo merytoryczna, logiczna i na wysokim poziomie odpowiedź...

    ivf-ivf lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    No dobra Bozia, ale kasować za to taka kasę, o której wcześniej któraś pisała? Sabinka chyba..
    To tak jak bym sprzedawała przepis na makaron składający się z wody i maki, bo tyle wystarczy..
    To prawda - zdzierstwo okropne, ale tak to już jest, że na największych potrzebach zarabia się najwięcej. Według mnie ( rozmawiałyśmy tu o tym niedawno) in vitro to dopiero jest nabijanie kabzy i żerowanie na ludziach...

    ivf-ivf lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, dzielna kobieto! Jak się cieszę :-)

    Sabinka, Satori odpowiedziała, ale dorzuce - na początku nawet wskazane regularne branie nospy. Forte trzy razy dziennie co 8 godzin, zwykłą co 4 godziny. I magnez. Tak, zgadzam się, że nawet większe niż zalecane dawki.

    kapturnica, ania.g, Sabina, BISCA, efcia, Mimbla, satori lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    No i dzieci więcej mieć nie chce, ot, taka skaza mi została...
    Dziobak u mnie skazy nie ma a dzieci też więcej nie zamierzam mieć ;)

    Dziobak, dorbie lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabbcia bier nospe tak jak pisala Moremi jesli czujesz skurcze lub bole.I magnez tyz.A jak pojdziesz do ginka/ginki to niech Ci luteine wypisze conajmniej do 12tyg a najlepiej do 16tego.Nawet dla zdrowotnosci głowy ;).Ja akurat nie ejstem za dupkiem w ciazy bo wg niektorych badan zwieksza ryzyko spodziectwa u chlopcow.Wiec profilaktycznie nie ma jak luteina i to najlepiej dowciapna bo nie dosc ,ze nie obciaza watroby to i znacznie lepiej sie wchlania i szybciej z racji miejscowki podania.



    Aniu jeszcze raz kochana gratuluje Julki.I ciesze sie niezmiernie ,ze z Wami wszystko dobrze.Teraz jak juz dojdziesz do siebie i wrocisz do domu pewnie musisz pomyslec o porzadnej antykoncepcji bo z ta blizna u Ciebie to juz nie przelewki i kolejna ciąża bylaby dla Ciebie ogromnym zagrozeniem zycia. Ja jakbym byla na Twoim miejscu przy cc napomknelabym lekarzowi o podwiazaniu ale w sytuacji jakiej ladowalas na cc nikt by o tym nie myslal.


    Swoja droga gdyby to bylo mozliwe pewnie teraz juz bym to sama zrobila i nie martwila sie o niechciana wpadke.Zwl ,ze teraz przy karmieniu kompletnie mi nie sluza te tabletki bo wiecznie plamie i krwawie i i tak kurna nic z sexu nie bylo :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 07:44

    ania.g, Sabina, ivf-ivf, efcia, satori lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
‹‹ 12816 12817 12818 12819 12820 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ