X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivf-ivf wrote:
    A tak na poważnie to myślę, że ktoś kto nie ma jajowodow lub plemników po poradę do tych magików nie pójdzie, no nie wierzę, wierzę, że ludzie rozsądne są :-)

    A ovu to tak naprawdę napro w cenie abonamentu ;-)

    nawet abonamentu nie trzeba, tylko szare wszycho jest.. ale owulacje "wykrywa" tak samo..

    krycha.stara, ivf-ivf, Reni, ComeToMeBaby, Simba, Sabina, efcia, pierwiastka, satori lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • ivf-ivf Autorytet
    Postów: 1728 4616

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    nawet abonamentu nie trzeba, tylko szare wszycho jest.. ale owulacje "wykrywa" tak samo..


    No ja tu zeta płacić nie zamierzam :-)

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivf-ivf wrote:
    chorzy na WZW typu C też nie,
    Maja, tylko trzeba czekac. Czasem i 5 lat, a wtedy to juz sie zawinac mozna.
    Ale program jest....
    W No WZW C lecza pierwszego dnia od wykrycia choroby...

    krycha.stara, ivf-ivf lubią tę wiadomość

  • ivf-ivf Autorytet
    Postów: 1728 4616

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    Maja, tylko trzeba czekac. Czasem i 5 lat, a wtedy to juz sie zawinac mozna.
    Ale program jest....
    W No WZW C lecza pierwszego dnia od wykrycia choroby...


    O! święte słowa... podlosc ludzka nie zna granic, i to nie jest żart :-(

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivf-ivf wrote:
    Pewnie nic, nie pisałam nigdzie, że jestem zwolennikiem napro, tylko wolnych decyzji, razi mnie nabijanie sie z ludzi i ich poglądów. Tylko tyle.
    nadrabiam wątek i nadrobiłam, ale cofnę się do tego posta.

    powiedz mi, droga koleżanko, czy ty właśnie imputujesz tu komuś, że się nabija z ludzi i ich poglądów? dyskusja nie toczy się wkoło tak bronionej przez Ciebie Kożuchowskiej i jej poglądów na życie tylko tego, że teraz rządzący i ich środowisko mówi, że napro jest cacy a invitro ble. Bo tam w tym invitro mordujom. A napro działa cuda i tym należy się zająć. I jeszcze dofinansować- przecież był taki projekt, mówili o tym w tv, aż zawrzało. Nie wiem na jakim to jest etapie.

    Wg mnie brakuje trochę uściślenia: że po pierwsze napro nie jest dobre dla każdego, nie każdemu zdziała cuda, z kolei w invitro giną tylko zarodki, które i tak naturalnie by nie przeżyły i takie rzeczy zdarzają się w naturze. Ciągle. Jeśli wiedza nie była podawana ludziom wybiórczo wówczas mieliby oni szansę samodzielnie nad tym wszystkim pomyśleć i wiedzieć kiedy ich ktoś robi w konia pisząc artykuł "już po dwóch miesiącach stosowania terapii naprotechnologią udało nam się zajść w ciążę po długich staraniach- naprotechnologia czyni cuda". Brak rzetelności dziennikarskiej mnie wkurza, bo ludzie, którzy nie są tematem zainteresowani na tyle, aby dowiedzieć się więcej uwierzą po prostu na słowo i będą potem gadać że napro czyni cuda a w invitro morduje się ludzi.

    krycha.stara, BISCA, sandra80, caffe, paszczakin, Mimbla, pierwiastka, Berenika, satori lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivf-ivf wrote:
    A tak na poważnie to myślę, że ktoś kto nie ma jajowodow lub plemników po poradę do tych magików nie pójdzie, no nie wierzę, wierzę, że ludzie rozsądne są :-)

    A ovu to tak naprawdę napro w cenie abonamentu ;-)
    to zależy. od tego jak bardzo wierzą w to co słyszą w kościele. na invitro nie pójdą a chcą bardzo mieć dziecko to co? nie skorzystają, widocznie taka wola boska. I umartwiać się też chyba należy aby dostąpić łaski. No to będą się umartwiać właśnie. Chyba, że im w końcu obleci. Bo jak już menopa przyjdzie to i tak już za późno.

    krycha.stara, Mimbla, Berenika lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • sandra80 Autorytet
    Postów: 2540 7744

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolarPolar wrote:
    Ja nigdzie nie pisalam ze napro to podstawa. Dla mnie podstawa to porzadny lekarz i badania, ktorych w Polsce nie ma - chyba ze za kase. Wiedza na temat okresu, owulacji, sluzow tez jest przydatna ale nie napisalam, ze to jest podstawa w leczeniu. Napisalam ze wolnoc Tomku w swoim domku, dotyczy to kazdego aspektu zycia i wlasnych wyborow. Nie krytykuje ani napro ani iv, uwazam ze wszystko jest dla ludzi .
    Jeslim chodzi o polityke i lezenie krzyzem - wole, bo Ty bedziesz zakefiona w domu siedziec i modly piec razy dziennie do allaha wznosic.

    Prawda jest taka, że lekarzom (zwłaszcza z klinik) nie opłaca się wykryć prawdziwego problemu niepłodności par, a inni się na tym nie znają.

    ivf-ivf, Lucky, paszczakin lubią tę wiadomość

    gann9jcgo804inbp.png

    1lxlm6r.png

    sandra80
    "Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt"
  • SolarPolar Autorytet
    Postów: 3132 15545

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [QUOTE

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2016, 17:56

    krycha.stara, kapturnica lubią tę wiadomość

  • SolarPolar Autorytet
    Postów: 3132 15545

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandra80 wrote:
    Prawda jest taka, że lekarzom (zwłaszcza z klinik) nie opłaca się wykryć prawdziwego problemu niepłodności par, a inni się na tym nie znają.
    Tak tez uwazam.

    Lucky, sandra80, Sabina lubią tę wiadomość

  • ivf-ivf Autorytet
    Postów: 1728 4616

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    nadrabiam wątek i nadrobiłam, ale cofnę się do tego posta.

    powiedz mi, droga koleżanko, czy ty właśnie imputujesz tu komuś, że się nabija z ludzi i ich poglądów? dyskusja nie toczy się wkoło tak bronionej przez Ciebie Kożuchowskiej i jej poglądów na życie tylko tego, że teraz rządzący i ich środowisko mówi, że napro jest cacy a invitro ble. Bo tam w tym invitro mordujom. A napro działa cuda i tym należy się zająć. I jeszcze dofinansować- przecież był taki projekt, mówili o tym w tv, aż zawrzało. Nie wiem na jakim to jest etapie.

    Wg mnie brakuje trochę uściślenia: że po pierwsze napro nie jest dobre dla każdego, nie każdemu zdziała cuda, z kolei w invitro giną tylko zarodki, które i tak naturalnie by nie przeżyły i takie rzeczy zdarzają się w naturze. Ciągle. Jeśli wiedza nie była podawana ludziom wybiórczo wówczas mieliby oni szansę samodzielnie nad tym wszystkim pomyśleć i wiedzieć kiedy ich ktoś robi w konia pisząc artykuł "już po dwóch miesiącach stosowania terapii naprotechnologią udało nam się zajść w ciążę po długich staraniach- naprotechnologia czyni cuda". Brak rzetelności dziennikarskiej mnie wkurza, bo ludzie, którzy nie są tematem zainteresowani na tyle, aby dowiedzieć się więcej uwierzą po prostu na słowo i będą potem gadać że napro czyni cuda a w invitro morduje się ludzi.


    Kometa, nie chce mi się tych wywodów czytać, nakrecasz się. Czytaj uważniej co pisałam, błagam.

    kapturnica, Bozia3 lubią tę wiadomość

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivf-ivf wrote:
    Kometa, nie chce mi się tych wywodów czytać, nakrecasz się. Czytaj uważniej co pisałam, błagam.
    nie chce ci się czytać to nie czytaj. co za problem. o uwagę to ja cię proszę od pierwszych postów. potem dyskusja zeszła na inny tor.

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ivf-ivf Autorytet
    Postów: 1728 4616

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krycha.stara wrote:
    Nakrecaja sie te, co zastosowac musialy (nie mylic z chcialy), a reszta gdyba i wyraza swoje zdanie, ze powinno sie i dobrze byloby, gdyby...


    Ok, dlatego mogłabym ostrzej komentować, ale przez szacunek dla tych co "muszą" gryze się w ozor i innym też polecam, jak snickers nie działa ;-)

    krycha.stara, kapturnica, Sabina lubią tę wiadomość

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivf-ivf wrote:
    Ok, dlatego mogłabym ostrzej komentować, ale przez szacunek dla tych co "muszą" gryze się w ozor i innym też polecam, jak snickers nie działa ;-)
    przecież przed chwilą broniłaś wolności słowa i poglądów.
    teoria o zagryzaniu snickersów trochę się z tym kłóci.
    no chyba, że miałaś zamiar kogoś obrazić, to rzeczywiście- ugryź się w język.

    paszczakin lubi tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ivf-ivf Autorytet
    Postów: 1728 4616

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam pejsbuka, chyba założę, będę miała się gdzie oddalic :-) a na razie jadę po dzieci do szkoły. Pozdrawiam :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!

    Aniu, opis niesamowity. Ja też nie czułam, żeby mi się szyjka skracała i jakieś rozwarcie robiło. Ale to jest dowód, że 3cia i kolejna ciąża może się rozwiązać błyskawicznie. Ja zawsze w stosunku do siebie nie miałam dystansu, bo ja to z kamienia jestem. Też przecież po odejściu wód wzięłam prysznic i umyłam głowę. A wystarczyły mi słowa mojej lekarki, że pewnie mając te skurcze przez pół ciązy, wcale nie urodze tak szybko i one się wycisza przed samym porodem. A tu może być wszystko, nic się nie przewidzi.
    Jeśli chodzi o kolejną ciążę, to koniec, za duży stres. Ale fajnie mieć kolejne małe dziecko :-)

    Adaś już nie zasypia od razu po karmieniu, teraz od ponad godziny czuwa, patrzy macha rączkami, wybałusza oczy jak coś dojrzy ;-)

    ania.g, BISCA, kapturnica, Sabina, moremi, beates, satori lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry a ja wcisne swoje parę groszy... właśnie suczkę mą wysterylizowałam. Leży bidna i pomału się budzi. Chciałam,żeby miała małe no ale już jest za stara na dzieci,otyła no i tak...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 11:37

    dorbie, kapturnica, Sabina lubią tę wiadomość

  • ivf-ivf Autorytet
    Postów: 1728 4616

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krycha.stara wrote:
    A czemu "musza" w cudzyslowie? Naprawde uwazasz, ze ktos CHCE in vitro, bo to takie proste i przyjemne? Ze nie staje przed dylematem i nie ryczy w poduszke, bo interpretacja sluzu gowno daje, a tu juz 40 na karku?


    No sensie medycznym, ze wskazania, już mnie nie chwytsj za słowo i w dyskusję nie wciagaj ;-)

    krycha.stara, kapturnica, Sabina lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolarPolar wrote:
    Ja nigdzie nie pisalam ze napro to podstawa. Dla mnie podstawa to porzadny lekarz i badania, ktorych w Polsce nie ma - chyba ze za kase. Wiedza na temat okresu, owulacji, sluzow tez jest przydatna ale nie napisalam, ze to jest podstawa w leczeniu. Napisalam ze wolnoc Tomku w swoim domku, dotyczy to kazdego aspektu zycia i wlasnych wyborow. Nie krytykuje ani napro ani iv, uwazam ze wszystko jest dla ludzi .
    Jeslim chodzi o polityke i lezenie krzyzem - wole, bo Ty bedziesz zakefiona w domu siedziec i modly piec razy dziennie do allaha wznosic.
    I jak dla mnie to jest właśnie sedno sprawy...grunt to dokładnie poznać swój organizm, trafić na dobrego lekarza prowadzącego, który nie od razu wyśle na in vitro, a ewentualnie skorzystać z in vitro - w razie takiej potrzeby....Niech będą otwarte wszystkie możliwości - jedne siedzą na ovu, inne pójdą w napro, jeszcze inne tylko w kliniki - nie ma co krytykować innych...grunt, żeby efekt był...
    Mozna się śmiać ze stawek finansowych za wizyty napro - ale przecież tam w tej wizycie jest USG, badanie itp - to czym to sie różni od monitoringu???? Inna mogłaby wyliczać koszty in vitro i nazywac frajerkami te, które w to inwestują....
    Dajmy żyć ludziom według ich własnych wyborów...

    SolarPolar, Lucky, ivf-ivf, macduska, kapturnica, Berenika lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    peppapig wrote:
    Bry a ja wcisne swoje parę groszy... właśnie suczkę mą wysterylizowałam. Leży bidna i pomału się budzi. Chciałam,żeby miała małe no ale już jest za stara na dzieci,otyła no i tak...
    a czy ona chciała? chytryke.gif

    krycha.stara, BISCA, peppapig, moremi, Mega lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale czemu wy dyskusje prowadzicie o ideologii? przecież nikt nikomu niczego nie zabrania. tu rzecz idzie o robienie ludziom wody z mózgów.

    krycha.stara, Reni, caffe, moremi lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
‹‹ 12822 12823 12824 12825 12826 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ