35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Polarku to zależy od wielu czynników. Np.czy rodzina w ulu jest silna,od pożytków,od pogody,bo jeśli pada,to pszczoły nie zbiorą. My mieliśmy w zależności od roku 10-20 litrów z ula na 1 pożytek z rzepaku i wiosennych kwiatów. Później lipa i akacja też coś tyle,ale 1 roku nie było pogody i nue było akacji i lipy. Później są kolejne zbiory.SolarPolar wrote:Iwonka ile z jednego ula jest miodu? Chcemy kupic 5 uli i miec miod dla siebie i najblizszej rodziny.
Z tych 5 będziecie mieć dla siebie,rodziny i jeszcze na sprzedaż.
SolarPolar lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno chyba że tak, to jest w sumie cięzka praca i tzreba sie na tym znaćSolarPolar wrote:Sasiad pszczelarz (za oplata) i a ja bede sie przyuczac.
mam w rodzinie ule tez dopiero co kupione, mąż z żoną non stop pogryzieni, słoiczków miodu tyle co dla siebie jakby mieli spzredawac tak żeby na tym zarobic to taki słoik byłby bardzo drogi
SolarPolar lubi tę wiadomość
-
Ewa bo trzeba wiedzieć jak podchodzić do pszczół i kiedy. Dla początkujących nie zaleca się niektórych gatunków,bo są albo roiliwe,albo agresywne. Niektórzy pisali o tak agresywnych pszczołach,że nawet przejście obok takiego ula,powodowało atak.
SolarPolar lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyszczególnie dla nowych właścicieliIwone wrote:Ewa bo trzeba wiedzieć jak podchodzić do pszczół i kiedy. Dla początkujących nie zaleca się niektórych gatunkow bo roiliwe,albo agresywne. Niektórzy pisali o tak agresywnych pszczołach,że nawet przejście obok takiego ula,powodowało atak.
SolarPolar lubi tę wiadomość
-
Polarku jedna zasada. Zanim kupisz pszczoły,to musisz dużo na ten temat poczytać. Iść do sąsiada i popracować przy jednym ulu. Sprawdzić czy dasz radę i dopiero kupić dla siebie.
Niestety czasami są spore straty,szczególnie na początku.
SolarPolar lubi tę wiadomość
-
już nie wiem jak to jest...ja mam rozpisaną dietę - dużo pieczywa graham i żytniego, trochę białka, zero prawie tłuszczu i i zero cukru.....i też się chudniewrote:tłuszczu sie nie bój
najgorsza jest mąka i cukier
tzn maka i cukier moga byc dla młodziezy ruszajacej sie ale sa fatalne dla starzejacych sie bab z wolnym metabolizmem
co kraj to obyczaj chyba....
ivf-ivf lubi tę wiadomość
-
DziękiSolarPolar wrote:Jak maz wroci to poprosze go o namiary na dziadka.

My już mieliśmy jeden ul z opolskiego od dziadka. To były najlepsze pszczoły. Mąż później żałował że nie kupił więcej.
Jak już się zdecydujecie a będziesz chciała coś dopytać to się zdzwonimy. Mój z chęcią Ci pomoże. Pszczelarze godzinami mogą rozmawiać na tematy pszczół. -
Niestety ja też tak mamSolarPolar wrote:Tak to jest - imiona nosza zawsze konotacje - ja tak niestety mam z imieniem Adam - chudy piegus skarzypyta. Dlatego ni jAk nie moge sie zachwycic tym imieniem co nie znaczy, ze nasze dzieci mi sie nie podobaja:-)
Zawsze był to grubawy,nieciekawy chłopak, którego nie lubilismy, a w czasach liceum geje
Ja osobiście tego imienia nie lubie
Soorrry
Bozia3, Iwone, SolarPolar lubią tę wiadomość
-
U nas na wsi kobyły miały BaśkaSolarPolar wrote:Nie znam Basiek. Jedynie mala sliczna dziewczynke wiec mila konotacjA. Ale fakt moja babcia miala jedna krowe Baske - byla biala z jedna czarna łata - niesamowicie dojna

SolarPolar, Bozia3, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Mój pierwszy chłopak i 1 mąż to Adamy. Mój brat też Adam. Kilku kolegów Adamów i niestety ja też nie mam dobrego zdania na temat tego imienia,ale nasze forumowe Adasie to fajnr chłopakiReni wrote:Niestety ja też tak mam
Zawsze był to grubawy,nieciekawy chłopak, którego nie lubilismy, a w czasach liceum geje
Ja osobiście tego imienia nie lubie
Soorrry
SolarPolar, Dziobak, Sabina, BISCA lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH






