35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni wrote:ja już się martwie czy moje jaja to nie zbuki
nie skończyłaś nawet 40 stki Gówniaro!!
. Ja u Ciebie to podejrzewam niedrożność (tym bardziej, że siostra też miała...) no ale to tylko moje dywagacje ....
Reni, inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
tak czy tak... mam przej%#%aneBozia3 wrote:no jeszcze chyba nie..
nie skończyłaś nawet 40 stki Gówniaro!!
. Ja u Ciebie to podejrzewam niedrożność (tym bardziej, że siostra też miała...) no ale to tylko moje dywagacje ....
Mango, Bozia3, inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Cześć
Choć raz mam nadzieję, załapię się na okrągłą stronę....bo zawsze mi umyka...a 1400 to piękna liczba...
Kurcze najbardziej mi żal tych cykli Waszych, gdzie wszystko ok - a nie wychodzi....bo jeśli coś się zaburza - nie ma owulki, albo serduszek, albo czegoś tam - no to łatwiej się pogodzić...a tak to wszystko gra - wszyscy się starają i dupa...Czemu to się nie udaje- czy rzeczywiście wiek ma takie znaczenie ogromne, że już po prostu nie wychodzi? Jakoś mnie dzisiaj chyba sentymentalnie bierze
Też czasami nie rozumiem.Koleżanka już 15 lat ponad próbuje,3 in vitro,pare inseminacji i dupa blada.Porobione wszelkie badania i teoretycznie zdrowi,brak przeszkód,a dziecka nie ma.Był moment,że się podłamała,a teraz ma okres buntu,mówi,że ma to w dupie,że żałuje wydanej takiej kasy,że się poddaje,że zaczyna żyć normalnie bo do tej pory żyła tylko ciążą.Z adopcji też zrezygnowali jak 3 krotnie proponowali im chore dzieci,do bani to wszystko
Witajcie.
Bozia3, inessa, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie da sie pewnych spraw przeskoczyc. U mnie jajka sa, owulacja jest, ciaza byla dziecka brak. Nie poddaje sie. Ale staram sie nie zyc do owulacji i po owulacji. W tym miesiacu na pewno nic nie bedzie. Na 21 paxdziernika umowilam sie do super specjalisty. Jeszcze raz sie przebadam z naciskiem na tarczyce i insulinoodpornosc.
Iwone, inessa, Bozia3, bliska77 lubią tę wiadomość
-
ja chyba też bym się poddała
przykre to są sytuacje
ale dziewczyny NO NAS TO NIE DOTYCZY przecież my zaraz ZAJDZIEMY
Anna39 wrote:Też czasami nie rozumiem.Koleżanka już 15 lat ponad próbuje,3 in vitro,pare inseminacji i dupa blada.Porobione wszelkie badania i teoretycznie zdrowi,brak przeszkód,a dziecka nie ma.Był moment,że się podłamała,a teraz ma okres buntu,mówi,że ma to w dupie,że żałuje wydanej takiej kasy,że się poddaje,że zaczyna żyć normalnie bo do tej pory żyła tylko ciążą.Z adopcji też zrezygnowali jak 3 krotnie proponowali im chore dzieci,do bani to wszystko
Witajcie.Lucky, inessa, megan8, anek42, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witajcie. Reni ma rację, za chwilę zajdziemy.
Wczoraj na monitoringu dwa jaja po 15 mm i endometrium 7,2. Jest dobrze, zwłaszcza, że to 8 dc. Jeszcze podrośnie. Czyli mimo Clo endo urosło. Winko i migdały pomogły.
Miłego dzionka. U mnie piękne słońce.
Reni, polarmiś, Iwone, Lucky, inessa, Bozia3, bliska77, Mango, megan8, anek42, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
mam przed sobą moją magiczną teczkę z papierami "chcę zajść w ciążę a nie mogę" i tak patrzę, że ja nie miałam endo nigdy powyżej 1!
Bozia masz tą wyściółkę.. nie dziwię się, że niesiesz te jaja jak masz warunkiWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2013, 10:48
polarmiś, Lucky, inessa, Bozia3, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny sorki za obrzydliwe pytanie
ale nurtuje mnie to od dawna...
jak to jest, że czasami @ jest taki zwykły (i tu sorry za obrazowość) a czasami to aż się ulewa pełno jakiś skrzepów galaretki
czy można domniemywać, że np było też poronienie?
czy macie jakąś wiedzę na ten temat?
caffe, Lucky, inessa, Bozia3, bliska77 lubią tę wiadomość
-
od migdałów mi dupa urosła.....aaaaa bo to w czekoladzie były
polarmiś wrote:Reni no to do roboty, codziennie winko i migdaly na leprze gniazdko.Lucky, inessa, Bozia3, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:dziewczyny sorki za obrzydliwe pytanie
ale nurtuje mnie to od dawna...
jak to jest, że czasami @ jest taki zwykły (i tu sorry za obrazowość) a czasami to aż się ulewa pełno jakiś skrzepów galaretki
czy można domniemywać, że np było też poronienie?
czy macie jakąś wiedzę na ten temat?
ostatnio miałam niepęknięty pęcherzyk z poprzedniego cyklu i właśnie @ była bardzo obfita.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2013, 11:20
Lucky, inessa, Bozia3, bliska77 lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny, ja już testów nie robię ani bety też nie tylko czekam na @, gin mówił żebym po prostu brała luteinę do końca i już
mam dość testowania
co do @ to te skrzepy wcale nie muszą być poronne, po prostu większe endo, albo torbiel itd, gin mówi żeby nie kombinować i się nie nakręcać skrzepami :)bo ja Reni miałam podobne przemyślenia co Ty
strasznie mi szkoda Nati
fajnego dnia dziewczynkicaffe, inessa, Bozia3, Iwone, bliska77 lubią tę wiadomość