35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja po szkockiej, ale na mnie nie zadziałałainessa wrote:Ja już po dawce winka na endo
i jakoś tak mi zimno,ze aż weszłam pod kołdre 

Chyba dużo emocji tutaj dzisiaj
Robię kotlety z kalafiora, bo my dopiero obiad będziemy jedli
inessa, grosza lubią tę wiadomość
-
witajcie.poczytam was od jutra
Byłam w szpitalu od soboty do dziś, pojawiło się lekkie krwawienie ,nic mnie nie bolało ,czułam się ok, ale spanikowałam i się sama zgłosiłam
Na wypisie mam - Zagrażający poród przedwczesny . Leżenie . I tabletki Luteina,Aspargin,Clotrimazolum
Strach się bać , a gdzie to do końca ,jeszcze 3miesiące...
Mam nadzieję,że wszystko przetrwam w miarę spokojnie,bo jakąś nadzieję trzeba mieć.
Inesska dziękuję za stronkę.
caffe, inessa, Reni, polarmiś, grosza, angela, promyk, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Trzymaj się megan i dbaj o Was, nie ma żartów. Te dwa miesiące musisz wytrzymać, bo w 9 m-cu to już niech się dzieje wola nieba.megan8 wrote:witajcie.poczytam was od jutra
Byłam w szpitalu od soboty do dziś, pojawiło się lekkie krwawienie ,nic mnie nie bolało ,czułam się ok, ale spanikowałam i się sama zgłosiłam
Na wypisie mam - Zagrażający poród przedwczesny . Leżenie . I tabletki Luteina,Aspargin,Clotrimazolum
Strach się bać , a gdzie to do końca ,jeszcze 3miesiące...
Mam nadzieję,że wszystko przetrwam w miarę spokojnie,bo jakąś nadzieję trzeba mieć.
Inesska dziękuję za stronkę.
Wspieram mocno
inessa, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
inessa wrote:Megan mocno wspieram

Caffe a moze lepiej czerwone winko
endo miałam dzisiaj chyba 9,4 ale nie mam opisu. Widziałam jak zapisywał, nie jestem pewna na 100%.
Ale być może przestawię się na wino, chociaż mam trochę awersję po pewnym "incydencie".
Kupiłam kiedyś mojemu m grę Alkochińczyk. Rzuca się kostką, a gra się na kieliszki. Ponieważ uznałam, że pijąc wódkę to po kilku kieliszkach gry nie skończę, wpadłam na pomysł, ze przyjemnie będzie nalewać wino. Zaprosiliśmy sąsiadów i zaczęła się gra. M kupi 3 butelki wina i naskoczyłam na niego po co tyle. Okazało się, ze po 10 min skończyła się pierwsza butelka... Nie wyszłam nawet za pierwszą prostą na planszy bo już mi wino nie przechodziło przez gardło. A typowe pola na planszy:
- pijesz tyle kieliszków w zależności od tego jaką masz ostatnią cyfrę w peselu
- piją ileś tam kieliszków ci co są w jeansach
- wszyscy śpiewają hej sokoły, a kto nie śpiewa pije 5 razy
- piją wszyscy, a kto się zaśmieje pije dwa razy
- wracasz na start
itd....
Także wino teraz to ja pochłaniam tylko wzrokiem
inessa, Bozia3, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
w poprzednim cyklu miałam torbiel jeszcze z poprzedniego. Po @ zniknęła. Luteina (nie wiem czy dupek też) powodują wchłanianie się tych bieżących torbieli. Nie wiem co stosują na te starsze.gosia7122 wrote:niby przez te torbiele,caffe Ty miałaś torbiel a dostałaś jakieś leczenie ? bo ja za miesiąc mam przyjśc i jak się nie wchłonie to coś mam dostać.
inessa, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
To raczej chodzi o focha na ovu
I te wszystkie teksty jaki piękny wykres na pewno ciąża...mega nakrecajace wiec czas sie zatrzymać
Bo zwariujęMango wrote:Reni to jest piękne podejście. Niestety ja tak nie umiem
inessa, caffe, Mango, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
Dokładnie. Bo nawet jak człowiek stara się racjonalnie do wszystkiego podchodzić, to przez innych czasami się niepotrzebnie nakręca.Reni wrote:To raczej chodzi o focha na ovu
I te wszystkie teksty jaki piękny wykres na pewno ciąża...mega nakrecajace wiec czas sie zatrzymać
Bo zwariuję
Wierzę jednak, że te wszystkie komentarze są z dobrego serca. Trzeba tylko się do nich zdystansować.
Mnie one nie nakręcają, ale tak jak Ciebie wkurza mnie to wszystko związane z tym staraniem, bo nie wiem na czym stoję. Tzn. teraz wiem, ze na niczym nie stoję
inessa, Bozia3 lubią tę wiadomość




i jej marzenie 

