Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
yobrażam się ze ten dzień cię wymęczył emocjonalnieSabina wrote:Ja tylko chce już spać...
no i bezoddechowy facet to w końcu też stres. Dobrze że nie padł
odpoczywaj.
cieszę się bardzo
Sabina lubi tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
nick nieaktualnyTak. Ale muszę przyznać, ze dziś byłam już bardzo spokojna. Miotalam się w poniedziałek i wtorek.Reni wrote:Sab cieszę się, że na usg wszystko dobrze
czy jesteś trochę spokojniejsza? Nawet się napić nie możesz
Co do picia, to mam bawarie, ale dziś sobie odpuszczę jutro się z mężem stukniemy butelkami
Wiem ile kosztuje prywatnie badanie w tym labo. 500zł
Anka_skakanka, Reni, moremi, satori lubią tę wiadomość
-
Witam wieczornie, nadaje już z łóżka niestety samotnie, bo mąż mi się na galę boksu wypuścił - Włodarczyk walczy. Więc spędzam piatkowy wieczór samotnie i nawet wina nie mam, bo mąż mi zapomniał kupić. Wrrr....
Gratulacje dla mamusiek - Sabina i Kometa
anna maria, Sabina, ComeToMeBaby, malgos741, satori lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
Mega wrote:Witam wieczornie, nadaje już z łóżka niestety samotnie, bo mąż mi się na galę boksu wypuścił - Włodarczyk walczy. Więc spędzam piatkowy wieczór samotnie i nawet wina nie mam, bo mąż mi zapomniał kupić. Wrrr....
Gratulacje dla mamusiek - Sabina i Kometa
wbijaj do mnie mam całą butlę
Mega lubi tę wiadomość
sandra80
"Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt" -
No i miałam dziś mieć dzień wolny...jednak po całym tygodniu pracy jestem nie na swoim dyżurze do godz. 16.00 w robocie...Bo koleżanka - jedna z sobotnio-niedzielnych jeżdżąca samochodem, nie dojechała - bo jakoś wyszło - że wyszła stłuczka w drodze...więc się trzymam jednak swojej teorii, z resztą - większość kierowców jeżdżących na co dzień mówi mi to samo...ehhhh
-
Bozia, to teraz jeszcze do braku zapiętych pasów, jazdy na czerwonym (żółte to też już czerwone) i gadaniu przez telefon w trakcie wykonywania tych wszystkich czynności dołóż jeszcze może zamknięte oczy? Będzie świetnie. Hehe
kapturnica, malgos741, moremi lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
Bozia, życzę Ci żeby cię nigdy życie nie chciało nawet przekonywać jak bardzo się mylisz myśląc o sobie jako o dobrym kierowcy, któremu się nigdy nic złego nie przydarzy bo jeździ lepiej od niedzielnego kierowcy.
kapturnica, Aasiula, malgos741, moremi lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
już ..dziękuję za uwagę...ComeToMeBaby wrote:Bozia, życzę Ci żeby cię nigdy życie nie chciało nawet przekonywać jak bardzo się mylisz myśląc o sobie jako o dobrym kierowcy, któremu się nigdy nic złego nie przydarzy bo jeździ lepiej od niedzielnego kierowcy. i pouczenie....
dobry kierowca - to taki, który jeździ pewnie i często i nie powoduje kolizji oraz nie robi kuku sobie i innym...
mam to "szczęście" bo przecież nie umiejętności od 25 lat.. pierwszy mandat i punkty 2 dni temu...hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 09:50
krycha.stara lubi tę wiadomość
-
Owszem, ale nie łamie przepisów i nie stwarza sam zagrożenia dla innych.Bozia3 wrote:już ..dziękuję za uwagę... i pouczenie....
dobry kierowca - to taki, który jeździ pewnie i często i nie powoduje kolizji oraz nie robi kuku sobie i innym...
mam to "szczęście" bo przecież nie umiejętności od 25 lat.. pierwszy mandat i punkty 2 dni temu...hehe
Hehe
A pouczać to cię może policja na drodze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 10:00
moremi lubi tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
właśnie jestem po wizycie u niej -byłam dziś skoro świt, po kolejnym monitoringu. Ona mnie wciąż ogląda i twierdzi, że nie ma absolutnie czego się doczepić - mam regularne, dobre cykle, mam owulacje prawie zawsze, jeśli bym miała zbuki- to zdarzałyby się ciąże biochemiczne - a ja takich nie mam - no chyba, że coś przegapiłyśmy - ale to się może każdej zdarzyć...Ona mi da kolejny raz clo, ale chce powtórnych badań faceta.BISCA wrote:Bozia, a u Was byl problem z nasieniem czy to rutynowy czekap ?
3 lata temu zrobił jeden raz - wszystko ok było - tylko morfologia na granicy normy - miał 5%. Potem pół roku suplementów (ale to na własną rękę, bo ginka nie czuje w związku z nimi entuzjazmu)no i zaskoczyłam.
Teraz powiedziała, że ma powtórzyć - bo jak już coś - to widzi problem w nim...i zanim się znów zacznę faszerować clo - ona ma zobaczyć jego wyniki..no nic zobaczymy
BISCA, beates lubią tę wiadomość
