35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySzczęśliwa, fajnie, ze ogólnie ok
, z tym spaniem to już tak jest, pamiętam, że spałabym wszędzie i o każdej porze a normalnie mój organizm mało snu potrzebuje
jeśli chodzi o Bozię, też uważam, że ma naprawdę spore szanse ten cykl zakończyć zielonym kolorkiem
no a cała reszta tuż za Boziąszczęśliwa 2, inessa, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
szczęśliwa 2 wrote:Caffe gdybym nie wiedziała ,że nie masz tej owulacji to po wykresie już bym Ci gratulowała
tzn. oficjalnie potwierdzonej owu brak, a wykres ja ta lala
szczęśliwa 2, inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
kto ze mną pije winko?
a w ogóle wino jest nieekonomicznez 0,75l to ja mam 4,5 lampki wina, a z 0,7l ballantinesa to mam drinków, że ho ho
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2013, 21:15
szczęśliwa 2, inessa, Reni, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dzięki Dziewczyny za wiarę we mnie...ale ja się staram nie nakrecac...
jesli chodzi o Bursztynka to mam z nią kontakt - jest w Krakowie do niedzieli jeszcze..zajmowala się kastrowaniem psa...nie mam jak się z z nią spotkać, bo mlody moj chory...ale w przyszlym tygodniu wroci do domu juz, to pewnie się objawi na forum....
Inesska a jaki Ty masz wynik progesteronu?
Caffe to prawda - wino mało ekonomiczne...przerzuć się na coś mocniejszego...caffe, inessa, megan8, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
szczęśliwa 2 wrote:Aga ja zawsze lubiłam spać długo tzn np siedzieć do 1 -2 i spać do 12 nastepnego dnia a teraz to spać o 21 - 22 ale juz o 8 czy 9 się budzę
zreszta pracuje i wstaje o 8 to tylko czekam weekendu bo leze i nic nie muszę
Ale jak byłam w ciąży pierwszej, to mogłam spać 24/24i w każdej pozycji
inessa, bliska77, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość
-
szczęśliwa 2 wrote:kurcze dwa razy to samo świruje ten ovu
Caffe jak będę mogła to ja z chęcią szkocką albo gin
ale miło mi ,że poczekaszinessa, bliska77, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość
-
szczęśliwa 2 wrote:ale ja też piłam po ovu , ha ja nawet drinka piłam w terminie @ bo miałam plamienie myślałam że się rozkręca i dla poprawy humoru gin poszedł w ruch
ale podobno na samym początku te komórki jak się dzielą to maja możliwość zastępowania upośledzonych nowymi czy jakos tak
Czyli strzeliłas sobie drinka na dobry początekinessa, bliska77, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:dzięki Dziewczyny za wiarę we mnie...ale ja się staram nie nakrecac...
jesli chodzi o Bursztynka to mam z nią kontakt - jest w Krakowie do niedzieli jeszcze..zajmowala się kastrowaniem psa...nie mam jak się z z nią spotkać, bo mlody moj chory...ale w przyszlym tygodniu wroci do domu juz, to pewnie się objawi na forum....
Inesska a jaki Ty masz wynik progesteronu?
Caffe to prawda - wino mało ekonomiczne...przerzuć się na coś mocniejszego...
Była interwencyjnie w sklepie i kupiłam to wino, a wcześniej się przymierzałam już do szkockiej. Mój wzrok usilnie "leciał" w kierunku półki z buteleczkamiinessa, grosza, bliska77, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
cytat:
"Zacznę może od tego, że okres prenatalny dzieli się na:
I. Okres przedzarodkowy
1. Okres jaja płodowego (od 0 do 14 dni)
2. Okres rozwoju listków zarodkowych (15-21 dni)
II. Okres rozwoju zarodkowego (4-8 tyg.)
III. Okres rozwoju płodowego (9-38 tyg.)
Okres jaja płodowego
Ten okres rozpoczyna się w chwili połączenia komórki jajowej z plemnikiem, kończy w momencie inplantacji zapłodnionej komórki jajowej w śluzówce macicy.
Charakteryzuje się małą wrażliwością na czynniki szkodliwe przenoszone z krwią matki (tytoń, alkohol, leki), jednak dużą wrażliwością na czynniki bezpośrednio działające na zarodek (promieniowanie RTG, elektro-magnetyczne).
Okres listków zarodkowych
Rozpoczyna się w momencie implantacji zapłodnionej komórki jajowej w śluzówce macicy; kończy w momencie powstania trzech listków zarodkowych
Bardzo duża wrażliwość na czynniki szkodliwe
- powodują powstanie wielu wad równocześnie co najczęściej jest przyczyną obumarcia płodu;
lub
- organizm dziecka jest w stanie zastąpić uszkodzone komórki nowymi, w związku z czym dziecko rodzi się całkowicie zdrowe.
Podsumowując: jeśli piłaś alkohol w pierwszych dwóch tygodniach po zapłodnieniu (dwa tygodnie przed terminem spodziewanej miesiączki – tj. do końca 4 tygodnia), prawdopodobnie nic złego nie spowodował. Jeśli natomiast piłaś w tym tygodniu, kiedy to miesiączka miała już wystąpić (piąty tydzień ciąży) to również masz szansę na urodzenie zdrowego dziecka, ponieważ gdyby doszło do uszkodzeń, nie byłabyś teraz w ciąży.
Niestety następne tygodnie ciąży charakteryzują się szczególną wrażliwością an czynniki szkodliwe. W tym czasie rozwijają wszystkie ważne dla życia dziecka narządy.
Im słabszy w tym czasie wypiłaś alkohol i im mniej go było, tym mniej prawdopodobne, że maleństwo ucierpiało. Na szczęście pomimo, iż 1/3 kobiet będących w ciąży przyznawało się do spożycia w tym czasie alkoholu (badania z 2005r.; brano pod uwagę zarówno okazjonalne spożycie, jak i nadużywanie alkoholu) nie wszystkie dzieci rodziły się z uszkodzeniami."
Także dziewczynki - spokojnie - do testowania luzik...inessa, caffe, grosza, bliska77, szczęśliwa 2, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
inessa wrote:Bozia nawet przy Twoim progesteronie sie nie przyznaje bo mi wstyd dla mnie to i tak ładnie bo rośnie
inessa, bliska77 lubią tę wiadomość