35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
My do najbliższych dziadkow mamy 1200 km, do najdalszych 1500.moremi wrote:Dziobak, nie popisalas się
Ruda, my do najbliższych dziadków mamy 65 km, a do drugich 500. Przeprowadzając się nad morze mielibyśmy 500 i 800. Jedynie do mojego brata mielibyśmy 200 zamiast 300 km.
Także ten
-
Dalabym coś Ignasiowego, ale to raczej za małeDziobak wrote:No raczej! Nowa kurteczka sobie kupiłam, to o niej pamiętałem!
W aucie była wiatrówka Adasia, więc goły chłopak nie pojechał, ale to nie jest dobra kurtka na tą pizdziawice.
Jutro dostanie nowa i po kłopocie.
Dziobak lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Mysza, piję w intencji Twojego małego człowieka bezalkoholowe
tfffffu wróć! prasuje chusteczkę do nosa. higieniczną.
Magdala, BISCA, macduska, Mega lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Hej ja po wczorajszej wizycie jestem zdruzgotana jak kur... z jednym ok to coś innego się przyplatalo miedniczki nerkowe się zmniejszyły to teraz okazuje się że mam wielowodzie na granicy normy czyli AFI 25 gin mówi że to górna granicą normy Internet mówi że norma do 20 ja to do Tworek chyba wyjdę na te dwa tygodnie do następnej wizyty wróciłam z płaczem wczoraj i dziś też leżę i wyje z bezsilności i że może to być objawem wad wrodzonych u Zosi np. zrosniecie przełyku lub dwunastnicy jelit lub odbytu maskra nie mówiąc o wadzie cewry nerwowej
Lekarz dał mi skierowanie na crp i hemoglobiny glikocos żeby sprawdzić czy nie mam cukrzycy i stanu zapalnego ale wszystko wyszło dziś ok crp 2,4 a ta hemoglobiny 5,20 a norma do 5,6 i średnie cukry 102 to też chyba ok czyli w sumie nie wiadomo o co chodziWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2016, 00:15
-
Belly mowi, ze jestem w piatym miesiacu
Przedwczoraj kupilismy w promocji 400 pampersow. Kupilam tez monitor oddechu z niania. Na dzien dzisiejszy to cala moja " wyprawka"
Pozatym u nas nadal pieknie i slonecznie, tylko termometr mi sie w aucie popsul ( wczoraj rano pokazywal 3 stopnie !!!!)
Przyjemnego piatku wszystkim milym paniom
Dziobak, beates, moremi, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBISCA wrote:Belly mowi, ze jestem w piatym miesiacu
Przedwczoraj kupilismy w promocji 400 pampersow. Kupilam tez monitor oddechu z niania. Na dzien dzisiejszy to cala moja " wyprawka"
Pozatym u nas nadal pieknie i slonecznie, tylko termometr mi sie w aucie popsul ( wczoraj rano pokazywal 3 stopnie !!!!)
Przyjemnego piatku wszystkim milym paniom
To mnie zawstydziłaś. Ja mam tylko kocyk i jedną pieluchę tetrową w baranki.
Wczoraj miałam kupić flanelową, ale były w słonie oraz pandy i nie mogłam się zdecydować. Trudny wybór.
Dziobak, BISCA, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKicia, współczuję stresu.
Może faktycznie lepiej szukać gdzieś porady?
Z tego co się orientuję to dziewczyny z wielowodziem ladowały w szpitalu.
A i niekoniecznie to muszą być wady dziecka. Niedawno na innym wątku tak było, dziewczyna z wielowodziem urodziła i jest Ok.
Trzymaj się.
BISCA lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jest naprawdę dobrym lekarzem choć ja nikomu nie ufam za bardzo powiedział że gdyby było coś nie tak to by mnie kierował od razu do szpitala
Poza tym na tym etapie wielowodzia jakoś się specjalnie nie leczy tylko sprawdza czy matka nie ma ukrytej cukrzycy lub stanu zapalnego i ja po wczorajszych wynikach nie mam i powiedział jeszcze że to jest etap ciąży kiedy wód jest najwięcej i czasem może tak być sprawdził układ pokarmowy dokładnie i nerwowy ale są przypadki że lekarza nie wykryli nieprawidłowości tylko nie wiem z czym się to wiązało bo to wyczytałam w necie
Pokazywał mi jak Zosia ćwiczy ruchy oddechowe i żołądek też jest widoczny ale zawsze pozostanie niepewność muszę czekać -
Sobie wzięłam tylko jedna kurtkę. Zosia wzięła cienki softshell, bo uznała,że w Pl na pewno będzie ciepło.macduska wrote:Dziobak, a sobie wziełaś dwie kurtki i płaszczyk?
Dobrze ze jest teraz możliwość kupienia. Wyobraź sobie co by było w latach 70?
Dziś szoping. Ale najpierw Teatr Muzyczny.
Mega lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kucia ja też miałam wielowodzie na koniec i malutka urodziła się zdrowa, do porodu jak Ci odejdą wody w domu to weź ogromny ręcznik bo nic innego nie wytrzyma tej ilości wody ja szłam na porodowke to mi wody kapaly z butów bo wzięłam tylko podkłady poporodowe idiotka ze mnie.
kicia 123, moremi lubią tę wiadomość
-
boje się bardzo bo wszędzie tylko o współistniejących wadach i naprawdę jest to przygnębiające czy ty pamiętasz ile miałaś AFI ? Ja naprawdę zwariujęvillemo_gbm wrote:Kucia ja też miałam wielowodzie na koniec i malutka urodziła się zdrowa, do porodu jak Ci odejdą wody w domu to weź ogromny ręcznik bo nic innego nie wytrzyma tej ilości wody ja szłam na porodowke to mi wody kapaly z butów bo wzięłam tylko podkłady poporodowe idiotka ze mnie.
-
Kicia u mnie każdy lekarz inne wyliczenia jeden nawet napisał ze w normie a dwóch pozostały ze przekroczylo ale 22 najwyższe, też miałam stracha na koncu bo naczytalam się mnustwo do tego jeszcze mi doszło nadciśnienie na końcu więc sralam po gatkach równo a mała wyskoczyła zdrowa, tylko ja porodowke chciałam utopić, będę trzymać kciuki.Będzie dobrze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2016, 14:05
