35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
BISCA wrote:Dziobak , prosze Cie, nie przy jedzeniu !
paszczakin, BISCA, Dziobak, Magdala, Mega lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
paszczakin wrote:Tak Cie Bisca seks obrzydza?
A tak na serio- nastaw sie kobieto, bo i Tobie sie kiedys trafi. Moj Adas rzygal w zyciu 2 razy, raz tesciowej na stol, jak go zarciem futrowala (braaawo, braaawo, a nie mowilam, zeby nie?), ale wczesniejszy incydent byl mniej przyjemny - rzyg seryjny- zakonczyl sie pawiem prosto w moj dekolt, kiedy juz w poczekalni u lekarza stalam z dzieckiem na rekach
Dodam, ze to byl jedyny dzien w naszym domu, kiedy nie mialam pralki, bo stara byla juz odlaczona i wysatwiona, a nowa miala przyjechac nastepnego dnia
Nie,nie,nie. Nie jestem gotowa. Mam nadzieje ze rzyganie bedzie tylko przy tacie
A tak na serio, nie ma wyjscia. Cza byc gotowym na kupy, rzygi i inne kozy z nosa. Nie zaniose do pralni, jak mi sie dziecko pobrudziDziobak lubi tę wiadomość
-
BISCA wrote:Nie,nie,nie. Nie jestem gotowa. Mam nadzieje ze rzyganie bedzie tylko przy tacie
A tak na serio, nie ma wyjscia. Cza byc gotowym na kupy, rzygi i inne kozy z nosa. Nie zaniose do pralni, jak mi sie dziecko pobrudzi
Jeżeli chodzi o kupy, to muszę przyznać, że z boku to wszystko jest obrzydliwe, ale jednak dziecko powoli przyzwyczaja rodziców przede wszystkim do zapachu początkowo faktycznie te kupy nie śmierdzą, ale z biegiem czasu zaczynają, a później to tego już nawet smrodem nazwać nie można, bo to jest broń biologiczna. Coś jak kackupa, ale codziennie. Fuuuj!Reni, villemo_gbm lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Melduje, ze duze dziecko wypchnelo nas do kina, mowiac, ze mamy isc na randke a ona sie zajmie zarzygańcem. Kochana, nie?
Wlasnie wrocilismy z kina, film niezly, Adas spi.
A co do gilow z nosa. Sezon gilowy trwa, zatem jak cza otrzec gile, to palcyma i w spodnie, mozna we własne albo dziecka. Tak sie przynajmniej na norweskiej wsi robi.moremi, Magdala, kapturnica lubią tę wiadomość
-
BISCA wrote:Morek, jak Jack-junior ?
Czekam aż wyzdrowiejemy wszyscy, mały nabierze trochę odporności i wraca do żłobka, a ja do pracy. Już i tak o cały miesiąc mi się przeciągnął powrót.Dziobak, Magdala lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:Teraz siedzimy w domu i ja już wariuje. To dziecko ma chyba jakiś dostęp do baterii duracell, albo innych wynalazków. Nawet jak był w szpitalu, to biegał wszędzie i wczoraj poszliśmy do nowej pediatry, a ona od razu "byliście niedawno na pulmonologii, zapamiętałam tego łobuziaka".
Czekam aż wyzdrowiejemy wszyscy, mały nabierze trochę odporności i wraca do żłobka, a ja do pracy. Już i tak o cały miesiąc mi się przeciągnął powrót.
Nie zazdroszcze powrotu do pracy po tak dlugiej przerwie ... -
BISCA wrote:Nie zazdroszcze powrotu do pracy po tak dlugiej przerwie ...
dorbie, BISCA, villemo_gbm lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnymoremi wrote:Nie będzie chyba tak źle. Akurat cykl wrócił, więc mam nadzieję, że najwyżej rok popracuje i będę w ciąży później macierzyński i tak do emerytury. No chyba że tam na górze się coś zmieni
My własnie też mamy małego Duracela hehe -
dorbie wrote:Morka, a jak z karmieniem? Ile razy w nocy?
My własnie też mamy małego Duracela hehe
Różnie to bywa. Czasami jest jedna pobudka w nocy, ale bywa (zwłaszcza w chorobie, przy wychodzeniu zębów i... podczas okresu ), że budzi się dużo częściej.
Pewnie według niektórych "koleżanek", znawczyn tematu karmię za długo Sama przed ciążą i jeszcze krótki czas po porodzie uważałam, że pół roku w zupełności wystarczy. Całe szczęście, że wrzuciłam na luz i sobie doczytałam. Przyznaję się do błędu i mam tylko nadzieję, że nie uraziłam nikogo swoimi wcześniejszymi wypowiedziami w tym temacie. Teraz nie zamierzam "walczyć" o odstawienie od piersi, bo walka z dzieckiem niczemu nie służy. A lekarz uważa, że mogę karmić podczas starań i jest zdania, że ciąża też w tym nie przeszkadza.Dziobak lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
BISCA wrote:No to Morek czekamy na Twoja ciaze.
Bry-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Jak o pogodzie, to u mnie pada. Ale ostatnio bylo kilka super dni ze sloncem, rozpoczelismy sezon piaskownicowy.
Za tydzien bede siedziec w samolocie do Gd. Czy do tej pory mozna zlikwidowac zime? Tak, zebym mogla leciec w wiosennych butach? Z gory dziekuje. -
Dziobak wrote:Jak o pogodzie, to u mnie pada. Ale ostatnio bylo kilka super dni ze sloncem, rozpoczelismy sezon piaskownicowy.
Za tydzien bede siedziec w samolocie do Gd. Czy do tej pory mozna zlikwidowac zime? Tak, zebym mogla leciec w wiosennych butach? Z gory dziekuje.-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy!