X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 7 marca 2017, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy ciulowy zlobek ja bym bardziej podejrzewała to ,ze dziecko po prostu nie jest gotowe na rozstanie z rodzicami i ich potrzebuje najbardziej . Mieszkają w Szkopcji wiec na jakos zlobka chyba winy nie mozna zwalic bo to nie Pl ;)

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 7 marca 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie napisałam nigdzie, ze poslanie dziecka do zlobka jest nalepszym dla jego rozwoju. Ale to, ze w żłobku ma to, czego w domu nie dostanie.
    Artykul, ktory dalas jest slaby i tendencyjny. Mozna sie przejechac na artykułach z netu i ludziach ktorzy je pisza oraz czyje sa w nim opinie. Wybacz, ale ja w krajowych konsultantow nie wierze, ta pani jest psychiatra i mowi o zlobkach... A badania sa z lat 50 i 70 naszego wieku, sprawdz zanim wrzucisz jako pewnik ;-) bo od tego czasu troszeczke sie zmienilo w wychowywaniu dzieci. Żaden z badaczy nie zyje, ten najstarszy juz od 40 lat...

    A tu artykul:
    http://www.bliskodziecka.com.pl/czy-posylac-dziecko-do-zlobka-tak-nie-nie-wiem/
    Warto przeczytac, zeby zobaczyc co bezrefleksyjnie łykamy w necie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 13:50

    BISCA lubi tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 7 marca 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wiele sie zmienilo ,to zapewne . Ale czy aż tak ze psychologowie przestali twierdzić ze pierwsze 3lata dziecko powinno spędzić jak najwięcej z rodzicami ???? Czy sie to zmienilo skoro uważasz ze badacze sa z epoki kamienia lupanego i ich teorie zostały obalone?
    Edit
    Myślisz ze autorka tego artykułu nie ma na tyle doświadczenia w swojej pracy by sądzić ze to co pisze jest tendencyjne ? Patrząc na jej wykształcenie ,komentarze i opinię o jej pracy ? Myslisz ,ze wykształcenie zdobywała 50lat temu ? :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 14:05

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 7 marca 2017, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Dziobak wiele sie zmienilo ,to zapewne . Ale czy aż tak ze psychologowie przestali twierdzić ze pierwsze 3lata dziecko powinno spędzić jak najwięcej z rodzicami ???? Czy sie to zmienilo skoro uważasz ze badacze sa z epoki kamienia lupanego i ich teorie zostały obalone?
    Nie chce mi sie o tym wiecej gadac, sprawdz ( w necie ) jak wygladaly zlobki szczegolnie w Anglii, gdzie robili badania, 70 lat temu. Spocka poczytaj.

    Ja pass.

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 7 marca 2017, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    Nie chce mi sie o tym wiecej gadac, sprawdz ( w necie ) jak wygladaly zlobki szczegolnie w Anglii, gdzie robili badania, 70 lat temu. Spocka poczytaj.

    Ja pass.
    Ale autorka jest młoda kobieta ,żyjącą tu i teraz ,mająca praktykę psycholozka dziecięca . Myślisz, ze podpierala sie badaniami ot tak z dupy gdyby one nie miały racji bytu?

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • BISCA Autorytet
    Postów: 4158 20980

    Wysłany: 7 marca 2017, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakby sie ktos pytal, to ja sie zgadzam w 100 % z wypowiedziami i pogladami Dziobaka. Troche ide na latwizne, ale nie chce mi sie argumentowac ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 14:50

    Dziobak lubi tę wiadomość

    ijpbdf9hohkdu6ur.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 7 marca 2017, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BISCA wrote:
    Jakby sie ktos pytal, to ja sie zgadzam w 100 % z wypowiedziami i pogladami Dziobaka. Troche ide na latwizne, ale nie chce mi sie argumentowac ;-)
    :D
    Rasowy polityk :D

    BISCA lubi tę wiadomość

  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 7 marca 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ooo, przedszkola i żłobki!
    A ja sie zgadzam z kapturnica... ale ja jestem miłośniczką (i staram się praktykowac) rodzicielstwa bliskości. Przedszkole dla córki wybierałam długo, i daje po kieszeni... mimo, że dostała się do państwowego, i to niby niezłego ale po kilku wycieczkach na rozeznanie stwierdziłam, że nie chcę dla niej jeszcze takiego ril lajfu, jeszcze nie teraz. U Polsce to naprawdę standard, że 1 pani jest na 25 dzieci. W teorii ma być ich 2 conajmniej, ale tak jest tylko chwilami. Moja cicha i nieśmiała córka po prostu ginie w takiej grupie, jest jak w przechowalni. Młodsza to zupełnie inna historia, ale jeszcze jest za mała na przedszkole. Mam mamę na miejscu więc żłobkowi mówię nie. A gdybym nie miała innego wyjścia to zatrudniłabym opiekunkę a nawet poszłabym na wychowawczy.

    kapturnica, BISCA lubią tę wiadomość

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 7 marca 2017, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A domowe nauczanie bierzecie pod uwage?
    To jedna z zasad macierzyństwa bliskosci.

    Lithe123, jako praktykujaca milosniczka macierzynstwa bliskosci, karmisz mala jeszcze piersia i spicie z malymi? To kontrowersyjny temat tutaj ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 16:16

    BISCA, Reni lubią tę wiadomość

  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 7 marca 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    A domowe nauczanie bierzecie pod uwage?
    To jedna z zasad macierzyństwa bliskosci.

    Lithe123, jako praktykujaca milosniczka macierzynstwa bliskosci, karmisz mala jeszcze piersia i spicie z malymi? To kontrowersyjny temat tutaj ;-)
    Nauczanie domowe - nie, nie podołalibyśmy temu. Przedszkole Montessori, o szkole jeszcze nie myślimy, podoba mi się idea szkoły demokratycznej... ale raczej na 90% pierwsza klasa (w wieku 7 lat) to będzie czas właśnie na zderzenie z rzeczywistością ;)
    Karmię młodszą, starsza sama się odstawiła krótko przed drugą ciążą kiedy musiałam na 2 dni zaprzestać karmienia (leki)- nie chciała już cycka potem. Młodsza śpi z nami, starsza czasami też przyjdzie, ale mając ok 2,5 roku poprosiła o własne łóżeczko w osobnym pokoju i tak zostało :) byliśmy razem w ikea, sama wybrała :)
    Ja się staram być RB ale nie zawsze mi wychodzi... Akurat te 2 punkty o które pytasz nie są dla mnie osobiście najważniejsze, to takie płytkie RB i pójście na łatwiznę ;) To mi przychodzi naturalnie. O wiele większym wyzwaniem jest wychowanie bez kar i nagród, rozwijanie wewnętrznej motywacji, komunikacja empatyczna... To jest dla mnie duży wysiłek i praca nad sobą, szczególnie że mam na stanie bunt 2-latka i 4-latka :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 16:31

    Dziobak, BISCA, moremi lubią tę wiadomość

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • gosia7122 Autorytet
    Postów: 1145 4582

    Wysłany: 7 marca 2017, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Marysia chodzi do żłobka i to państwowego ,poszła od 8 miesięcy ,nie płakała nigdy .Nie zauważyłam żadnej różnicy w jej zachowaniu,myślę że dobrze się tam czuje.
    Starsza córka też chodziła do tego samego mam więc powrót do przeszłości.
    Teraz przed nami przedszkole ale czekamy na nabór bo jest opóźniony przez reformę oświaty.

    Dziobak, BISCA, moremi lubią tę wiadomość

    201408184765.png
  • BISCA Autorytet
    Postów: 4158 20980

    Wysłany: 7 marca 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To bardzo ciekawe podzielic sie pogladami ;-)
    Jednak nikt mnie nie przekona,ze dziecko, ktore spedza 24h/ dobe tylko z mama przez pierwsze 3 lata swojego zycia jest szczesliwsze i lepiej przygotowane do zycia w spoleczenstwie niz takie, ktore idzie do zlobka/ przedszkola w wieku roku lub dwoch.
    Pomijajac sprawe dziecka, nurtuje mnie rowniez " los" mamy. Bo to oznacza, ze ona jest "ograniczona" do roli niani i kucharki przez te 3 lata. To bardzo dluuuuuugo i chyba ciezko pozniej wrocic do pracy i na rynek pracy.
    To tylko takie moje przemyslenia...

    Dziobak, gosia7122 lubią tę wiadomość

    ijpbdf9hohkdu6ur.png
  • BISCA Autorytet
    Postów: 4158 20980

    Wysłany: 7 marca 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam z wizyty u poloznej. Szyjka zaczyna sie skracac, jest miekko-twarda i zamknieta. Wg niej moge urodzic dzisiaj albo za 3 tygodnie O.o Tyle, to ja wiedzialam przed wizyta ;-)

    Poza tym wszystko OK. Czekamy dalej.

    Dziobak, gosia7122, moremi, Magdala, paszczakin lubią tę wiadomość

    ijpbdf9hohkdu6ur.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 7 marca 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Biszkopt, moze sa takie mamy, ktore przez te 3 lata potrafią aktywizowac, uspoleczniac, uczyc dziecko bedac w domu. Wymyslac codziennie zabawy i zajecia, nie tylko je edukujace, ale i uczace zasad spolecznych.
    Ja blogoslawie przedszkole, bo po powrocie z pracy z dziecmi jestem tak padnieta, ze nie dalabym rady z wlasnym grac dzien w dzien w lotto czy bawic sie klockami. 45 lat na karku robi swoje.
    O wypadnieciu z toru pracy zawodowej nie mowie, bo kazdy ma wlasny pomysl na zycie. Niektorym kobietom pasuje siedzenie w domu.

    BISCA lubi tę wiadomość

  • BISCA Autorytet
    Postów: 4158 20980

    Wysłany: 7 marca 2017, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z innej beczki. Ciekawe co u Rudej slychac. Jak nas czytasz, daj znac czy wszystko Ok
    No i Krycha wieki sie nie odzywala. A noz zaciazyla ?

    ijpbdf9hohkdu6ur.png
  • BISCA Autorytet
    Postów: 4158 20980

    Wysłany: 7 marca 2017, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogladam program o medycynie tradycyjnej. W Chinach przeprowadzaja operacje serca bez znieczulenia a raczej pod akupunktura O.o
    Jestem w szoku. Pacjentka ma otwarta klatke piersiowa, grzebia jej w sercu a ona jest swiadoma i ma otwarte oczy. Niesamowite!

    ijpbdf9hohkdu6ur.png
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 8 marca 2017, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BISCA wrote:
    To bardzo ciekawe podzielic sie pogladami ;-)
    Jednak nikt mnie nie przekona,ze dziecko, ktore spedza 24h/ dobe tylko z mama przez pierwsze 3 lata swojego zycia jest szczesliwsze i lepiej przygotowane do zycia w spoleczenstwie niz takie, ktore idzie do zlobka/ przedszkola w wieku roku lub dwoch.
    Pomijajac sprawe dziecka, nurtuje mnie rowniez " los" mamy. Bo to oznacza, ze ona jest "ograniczona" do roli niani i kucharki przez te 3 lata. To bardzo dluuuuuugo i chyba ciezko pozniej wrocic do pracy i na rynek pracy.
    To tylko takie moje przemyslenia...
    Kobieto, bój sie Boga! Ja bym odeszła od zmysłów nie mając kawałka zycia dla siebie. Mam męża, dziadków na miejscu - przynajmniej 3 razy w tygodniu miałam wychodne. Zrobiłam na macierzyńskim prawko, chodziłam na pilates (teraz jak wróciłam do pracy Chodakoska mi została bo czasu brak ;( ) RB to nie zamknięcie sie w domu, potrzeby i granice rodzica sa tu równie wazne jak dziecka. Szczęśliwy rodzic = szczęśliwe dziecko :) dlatego tez wróciłam do pracy, bo lubię i mam niesamowity zespół.
    Wiem, ze łatwo mi mowić bo mam babcie ktora zajmuje sie młodsza córka. I w życiu nie ośmielam sie krytykować ani oceniać innych rodziców. Każde dziecko i każday rodzic jest inny. Ale nikt mnie nie przekona ze dziecku lepiej jest w żłobku, niz ze szczęśliwa, spełniona (!!!) mama. Sa place zabaw, warsztaty dla dzieci, zajęcia typu rytmika, muzyczne, plastyczne... dziecko rozwija sie społecznie swoim tempie, w pobliżu rodzica ktory daje poczucie bezpieczeństwa. Zlobek dla mnie to NIE jest jakies zło wcielone, tylko po prostu jakaś ostateczność, jak z rożnych przyczyn inaczej sie nie da

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 08:17

    kapturnica, BISCA, sandzu lubią tę wiadomość

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 8 marca 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry! Mialam napisać, że u mnie piekne slonce, kiedy słońce wzielo i zaszlo za chmury.
    Duze dziecko pojechalo dzis na wycieczke do wybranego liceum ( pojdzie do niego za 2 lata ), z duzymi oczekiwaniami oraz niesmakiem, ze wstać trzeba o 6.30, bo autobus jedzie o 7.10. Ale taki lajf, jak sie mieszka na wsi, a do miasta jedzie jeden autobus.
    Miłego dnia! I najlepszego z okazji Dnia Kobiet? Tulipany i kawe do lozka dostalyscie? ;-)

    BISCA lubi tę wiadomość

  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 8 marca 2017, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zamykajac temat zlobkow. Lithe, zakladam, ze mowisz z doswiadczenia matki Polki. I nie wiesz jak wygladaja zlobki za granica. Ale tak jak podkreslal Biszkopt, wymieniamy sie tu pogladami.
    A co do babc opiekujacych sie naszymi dziecmi, to roznie bywa. Na pewno daja im duzo milosci. I czasem to wszystko. Wiek juz czesto nie ten, by mogly podolac wymogom energetycznego roczniaka. Jestes mloda i masz, co logiczne, mlodszych rodzicow. Ja wolalabym moje dziecko w norweskim zlobku, niz z moja 76 letnia mama, ktora uwielbia moje dziecko, ale zwyczajnie nie daje rady z nim byc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 10:45

    moremi, BISCA lubią tę wiadomość

  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 8 marca 2017, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I kolejny temat do burzy, bo sie nudno na.forum robi. Babcia wychowująca moje dziecko. Co Wy na to?
    Moje zdanie, po wczesniejszych doswiadczeniach ( moja mama byla z moja corka przez ponad rok ), nie zrobilabym tego po raz kolejny. Wiek, przepasc miedzy metodami lat 70 a obecnymi, co budzilo moja frustracje, ale przede wszystkim szacunek dla tego, ze mama juz zrobila swoja robote i moze miec w koncu wolne. Dla siebie i swojego zycia.
    Ja nie bede wychowywac moich wnukow. Owszem, bede je zabierac na weekendy i wakacje, ale nie widze siebie jako dziennej opiekunki.
    Juz teraz ledwo ciagne. ;-)

    BISCA lubi tę wiadomość

‹‹ 13800 13801 13802 13803 13804 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ