35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Nikka, napisz cos wiecej o Sobie i staraniach. Od razu dodam ze nie jestem zwoleniczka faszyzmu staraniowego i niech kazdy sie stara tak jak chce Trodde no to super masz bete. Kurcze niedawno sama bylam w 4 tyg i ktoryms dniu a teraz zaczynam 10tc tylko nie wiem czy mieszkaniec brzucha nadal tam jest no ale jutro sie dowiem. Ja niestety juz teraz zaliczam cos w rodzaju twardnienia brzucha, mialam to w poprzedniej ciazy tylko nie wiem czy tak wczesnie napewno przed okresem kiedy powinny wystapic skurcze braxtona hicksa. Mi brzuch juz wylazl bo mam rozciagniete miesnie i nieustajace wzdecie wiec jest co twardniec
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 15:52
-
Misiabella co o mnie ..wiec mam 35 lat i zaczynam starania o moje drugie dziecko
8 lat temu przyszedł na świat moj kochany synek Kubuś
Teraz zdecydowalismy ze czas na drugie dziecko a mamy czas do marca pozniej zaczynam leczenie SM sterydami po ktorych zajscie w ciaże jest niemożliwe a samo leczenie trwa dłuuugo
W pierwszej cìąży mi sie udalo w 4 cyklu ...teraz juz chyba nie bedzie tak łatwo
Poza tym jutro ide do ginka na kontrole po prawdopodobnej torbielce na jajniku ktora pękła -
Nikka zycze powodzenia w staraniach. Ja nie sadzilam ze mi tak szybko pojdzie (oby jeszcze udalo sie dociagnac sprawe do konca), mi bardzo pomoglo ustalenie ze mam dosc wczesnie owulacje miedzy 10 a 12 dniem cyklu a nie po 14stym, dzieki czemu udalo sie trafic, bo u nas bzykanie przez caly cykl co 2 dzien nie wchodzi w rachube, nie mamy takich temeramentow
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 20:30
-
Nikka zycze tez powodzenia w walce z choroba. Do marca masz jeszcze 5 miesiecy moze sie uda A jak zajdziesz w ciaze ustawia Ci odpowiednie leczenie, czy bedziesz musiala je odroczyc na czas ciazy?
-
Jesli uda mi sie zajsc w ciąże z leczeniem bede musiala poczekac do urodzenia dziecka i wtedy dopiero leczenie pełną parą
Samo leczenie trwa nawet do kilku lat ..jesli to mozna nazwac leczeniem bo tej choroby nie da sie wyleczyc tylko załagodzic Ja mam juz 35 lat wiec to ostatnia szansa na to zeby miec drugie dziecko
Jesli chodzi o samo zajscie w ciaze wiem ze nie bedzie łatwo ..nie wiem kiedy mam owulacje miesiaczki raz po 28 raz po 32 dniach ...w wykresach tez nie mam wprawy ..moze z czasem sie naucze -
Dla mnie w wytropieniu owulacji pomogl monitoring u ginekologa, pokrywalo sie to tez ze wzrostem temperatury, wiec juz na podstawie wykresu prowadzonego przez 3 miesiace mialam pewne wnioski, tylko ze u mnie temperatury nie skakaly i jak w pierwszej fazie mialam 36,4 to potem nastepowal 3 dniowy skok do jakiejs 36,6 potem kolejny do okolo 36,7- 36,8 i dopiero bedac w ciazy skoczyla mi temperatura do 37. Miedzylam zwyklym termometrem elektronicznym z 1 miejscem po przecinku, ale jakos dawal rade.
-
Trodde, super! Kiedy idziesz do lekarza?
Ja się zapisałam na poniedziałek też z myślą o pierwszym usg. Teraz się zastanawiam, czy nie za wcześnie, ale siódmy tydzień - powinno być już widać serce, prawda?
Nika, regularne mierzenie temperatury coś tam daje. Widać na wykresie, czy jest ten skok, który się bierze z jajeczkowania, czy też wykres "skacze" ... powodzenia
-
Osjanka wrote:Trodde, super! Kiedy idziesz do lekarza?
Ja się zapisałam na poniedziałek też z myślą o pierwszym usg. Teraz się zastanawiam, czy nie za wcześnie, ale siódmy tydzień - powinno być już widać serce, prawda?
Nika, regularne mierzenie temperatury coś tam daje. Widać na wykresie, czy jest ten skok, który się bierze z jajeczkowania, czy też wykres "skacze" ... powodzenia
nie, 7 tydzień to już będzie ok powinno być widać
skok nie z jajeczkowania, tylko z wyrzutu LH
do jajeczkowania wcale może nie dojść
niestety
dlatego ważny jest monitoring od a do z czyli również po owu. Wtedy widać czy pęcherzyk pękł czy nie, czy może się zapadł. Chociaż.. tu na forum miałyśmy ciąże z cykli bezowulacyjnych (potwierdzonych monitoringiem), jak i z zapadniętych, niepękniętych pęcherzyków.
Powodzenia NikaMega, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Lekarza mam we wtorek, będzie 6 tydzień wg Owu.
Może serduszka jeszcze nie zobaczę, ale już powinien chyba być zarodek, to już będzie coś!
Na razie staram się do wtorku nie znieść jajka, ale ciężko mi idzie
Chyba jutro popędzę na trzecią betę, tak dla spokojności.
Nika ja w sumie też opierałam się tylko na wykresie, testach owu i temperaturze, ale w tym miesiącu ginka sama już proponowała robić monitoring. To się kobitka zdziwi jak do niej zawitamReni, beates lubią tę wiadomość
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
NIKA833 wrote:Matko dziewczyny a ja sie tylko na wykresach i temp opieram ...ale jak nie bedzie efektów...to własnie tez mysle zeby robic monitoring ...dzis ide do mojego ginka to znim pogadam jak on to wszystko widzi
warto pyknąć monitoring 3 msce pod rząd
najlepiej widać co się dzieje w organiźmie
możesz dorzucić testy owu (na allegro kup sobie pakiet 30 szt za pare złotych) i sprawdzaj codziennie o tej samej porze
plus monitoring. Nawet fajna zabawaMega lubi tę wiadomość
-
Trodde zaskoczysz swoja ginke ...ale miło zaskoczysz ;0
Ja w pierwszej ciazy pierwszy raz u ginka byłam w 5 tc czyli na samym początku.. serduszka jeszcze nie było ale pamietam ze było widac moja malenka kropeczke na kolejne usg poszłam po 2 lub 3 tyg i byłam zaskoczona ze juz malenstwo sie tak rozwinęło i wtedy juz było serduszko...do dzis mam zdj z usg ...wszystkie
Reni ..własnie testy owu ...musze sobie zamówicReni lubi tę wiadomość
-
Widzialam czlowieka ufoludka w swoim brzuchu co cieszy mnie niezmiernie, ma 3 cm. Machal rekami i wiercil sie To zawsze bedzie mnie zaskakiwac i bede sie temu dziwowac widzialam jego dziwna twarz ciekawe kto to
Reni, Mega, Osjanka, trodde, beates, Anna1975 lubią tę wiadomość
-
Serce bije jak dzwon zalozyla mi w koncu karte ciazy. Jak sie urodzi dopiero bede sie martwila jaki hardcore mnie czeka np prowadzanie przedszkolaka do przedszkola z niemowlakiem gdzie musze tramwajem jechac i tym podobnie na razie jest radosc radosc i radosc
Osjanka, beates, Madzia02 lubią tę wiadomość
-
Misiabella wrote:Widzialam czlowieka ufoludka w swoim brzuchu co cieszy mnie niezmiernie, ma 3 cm. Machal rekami i wiercil sie To zawsze bedzie mnie zaskakiwac i bede sie temu dziwowac widzialam jego dziwna twarz ciekawe kto to
Zaśniad?Misiabella, trodde, Mega, kapturnica, beates, Madzia02 lubią tę wiadomość
-
Ha ha ha, jakby nie bylo teoria o zasniadzie byla calkiem interesujaca, choc bylaby dla mne tragiczna w skutkach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 22:09
Reni lubi tę wiadomość