35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga ale to mi jest przykro

a Ty jesteś twarda babka więc dasz radę
będzie jeszcze ciąża
musimy w to wierzyć
agafbh wrote:wiesz co, mi już nawet nie jest przykro........przykro mi bywało jeszcze kilka miesiecy temu, teraz to nawet nie wiem co to za uczucie, pustka? poczucie bezsilności? żal?, trudno
caffe, bliska77, Lucky, szczęśliwa 2, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni, to wierzcie, ja już tą wiarę straciłam, tak po prostu ale z góry dziękuję WamReni wrote:Aga ale to mi jest przykro

a Ty jesteś twarda babka więc dasz radę
będzie jeszcze ciąża
musimy w to wierzyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2013, 10:35
Reni, Lucky, szczęśliwa 2, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Aga, a może właśnie po takim pobudzeniu organizmu hormonami uda się bez tych wspomagaczy. Jest wiele takich historii. Ja w to wierzę, że będzie niespodzianka w najmniej oczekiwanym momencieReni wrote:Aga ale to mi jest przykro

a Ty jesteś twarda babka więc dasz radę
będzie jeszcze ciąża
musimy w to wierzyć
bliska77, Lucky, szczęśliwa 2, Andzia33, anek42 lubią tę wiadomość
-
Aga przykro mi - ale przechodzimy przez to razem....może się opijemy dzisiaj?

Reni - ja w tym cyklu nie stosowałam ani sody, ani żeli....poszliśmy na spontan i to codziennie...nie wiem co jest - mam warunki w środku takie jak trzeba...więc albo niedrożność, albo rzeczywiście wrogi śluz..lub też żołnierzyki nie dają rady...innej przyczyny nie widzę...
Caffe trzymam kciuki - ale co do Ciebie mam przeczucie, że wszystko będzie dobrze...
bliska77, caffe, Lucky, szczęśliwa 2, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoże, wiem że na dzień dzisiejszy nie zamierzam robić NIC w kierunku "ustawiania" cyklu i szczerze powiedziawszy o ciąży nawet nie myślę, nie chce już chodzić co drugi dzień do lekarza, kłóć się, szprycować lekami, kasę wydawać, jestem tym zmęczona, i chociaż wiem, ze prawdopodobnie bez leków kompletnie nic sie nie zadzieje, bo przerabiałam to przez 12 miesięcy między 2011 a 2012, to po ponad roku monitoringów sringów leków i innych rzeczy mam dośćcaffe wrote:Aga, a może właśnie po takim pobudzeniu organizmu hormonami uda się bez tych wspomagaczy. Jest wiele takich historii. Ja w to wierzę, że będzie niespodzianka w najmniej oczekiwanym momencie

Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2013, 10:46
caffe, Reni, Lucky, szczęśliwa 2, Andzia33, Iwone, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja piję dziś na pewno już na luzie, teraz wszystko mogęBozia3 wrote:Aga przykro mi - ale przechodzimy przez to razem....może się opijemy dzisiaj?

Reni - ja w tym cyklu nie stosowałam ani sody, ani żeli....poszliśmy na spontan i to codziennie...nie wiem co jest - mam warunki w środku takie jak trzeba...więc albo niedrożność, albo rzeczywiście wrogi śluz..lub też żołnierzyki nie dają rady...innej przyczyny nie widzę...
Caffe trzymam kciuki - ale co do Ciebie mam przeczucie, że wszystko będzie dobrze...
caffe, Lucky, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość
-
Bozia, a do czasu tej drożności nie możesz sprawdzić tych dwóch pozostałych rzeczy, żeby nie odkładac tego na później? Gdybyś zrobiła badania i byłoby ok, to czekałabyś tylko na drożność, a tak to gdy będziesz drożna to potem trzeba będzie robić pozostałe badania i wszystko się w czasie przeciąga.Bozia3 wrote:Aga przykro mi - ale przechodzimy przez to razem....może się opijemy dzisiaj?

Reni - ja w tym cyklu nie stosowałam ani sody, ani żeli....poszliśmy na spontan i to codziennie...nie wiem co jest - mam warunki w środku takie jak trzeba...więc albo niedrożność, albo rzeczywiście wrogi śluz..lub też żołnierzyki nie dają rady...innej przyczyny nie widzę...
Caffe trzymam kciuki - ale co do Ciebie mam przeczucie, że wszystko będzie dobrze...
bliska77, Lucky, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyteż jestem za, Caffe to bardzo mądra kobietacaffe wrote:Bozia, a do czasu tej drożności nie możesz sprawdzić tych dwóch pozostałych rzeczy, żeby nie odkładac tego na później? Gdybyś zrobiła badania i byłoby ok, to czekałabyś tylko na drożność, a tak to gdy będziesz drożna to potem trzeba będzie robić pozostałe badania i wszystko się w czasie przeciąga.
caffe, Lucky, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość
-
Też bym pewnie zachowała się podobnie do Ciebie, no bo głowa muru się nie przebije. Ale może z czasam jakaś cegła się ukruszy i przejście się samo zrobiagafbh wrote:może, wiem że na dzień dzisiejszy nie zamierzam robić NIC w kierunku "ustawiania" cyklu i szczerze powiedziawszy o ciąży nawet nie myślę, nie chce już chodzić co drugi dzień do lekarza, kłóć się, szprycować lekami, kasę wydawać, jestem tym zmęczona, i chociaż wim, ze prawdopodobnie bez leków kompletnie nic sie nie zadzieje, bo przerabiałam to przez 12 miesięcy między 2011 a 2012, to po ponad roku monitoringów sringów leków i innych rzeczy mam dość
bliska77, Lucky, szczęśliwa 2, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aga ale wiesz, że czasem testy wychodzą negatywne nawet do 4 dni po terminie @, może to nie ironia losu ta wiadomość
tak bardzo bym chciała Cię pocieszyć
Reni, to ładnie popracowaliście, super, teraz tylko trzymamy kciuki
Boziu przytulam
ja też nie badałam tej drożności, nie wiem dlaczego zasłaniam się tym, ze jedno dziecko mam, więc powinno być ok. Tego wrogiego śluzu też nie podejrzewam, bo..... no bo z jednym się udało.
Teraz już nie wiem jakie to środowisko jest dobre w pochwie... kwaśne, zasadowe? które zabija plemniki?
u nas często są szybkie numerki, bo trudno o inne przy wiecznie budzącej się małej
i to też mnie martwi
hmmm sporo mam tych zmartwień
teraz cykl bez wspomagaczy, zobaczymy czy organizm jest rozpędzony
usg dopiero możliwe w poniedziałek lub wtorek
nie mogę się doczekać
dziwne, bo w jajnikach nic nie czuję
bliska77, caffe, Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH







