35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny.
W kwietniu skończyłam 35 lat i 10.04 miałam zabieg łyżeczkowania (serduszko przestało bić w 13tyg, a dowiedziałam się w 15)
O ciążę staraliśmy się dokładnie rok z pomocą lekarza wcześnie bez. W grudniu 2019 miałam hsg i w kolejnym cyklu zaszłam w ciążę.
Mamy już córkę która ma 11 lat.
Tak bardzo się cieszyłam na naszą mała Kropeczkę 😐 a tu d..a blada nie wyszło.
Z badan genetycznych wyszło że wszytko ok, czekam jeszcze na wyniki trombofilii i histopatologicznych.
Teraz czekam na @ -
basia_siaa wrote:Cześć dziewczyny.
W kwietniu skończyłam 35 lat i 10.04 miałam zabieg łyżeczkowania (serduszko przestało bić w 13tyg, a dowiedziałam się w 15)
O ciążę staraliśmy się dokładnie rok z pomocą lekarza wcześnie bez. W grudniu 2019 miałam hsg i w kolejnym cyklu zaszłam w ciążę.
Mamy już córkę która ma 11 lat.
Tak bardzo się cieszyłam na naszą mała Kropeczkę 😐 a tu d..a blada nie wyszło.
Z badan genetycznych wyszło że wszytko ok, czekam jeszcze na wyniki trombofilii i histopatologicznych.
Teraz czekam na @Pierwsza procedura IVF Salve Medica
02.07.2021 - start stymulacji:
12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
06.10.2021 - allo mlr 58,9%
🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
17.01.2022 - doszczepienie w APC
07.04.2022 - histero- stan zapalny
🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
01.06.2022 - allo mlr 46,8%
🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
Druga procedura IVF
01.2022 💔 8 tc 😢
04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
09.2020 💔 9 tc 😢
01.2018 rozpoczęcie starań
Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium. -
Milka85 wrote:Ściskam na pocieszenie i głowa do góry. Ruszaj na bój o kolejną Kropeczkę 😊
O będę walczyć i mam nadzieje ze szybko się uda tylko obym ponownie się nie rozczarowała bo chyba tego nie przeżyje.
A z Twoim polipem? Będziesz usuwać? -
basia_siaa wrote:O będę walczyć i mam nadzieje ze szybko się uda tylko obym ponownie się nie rozczarowała bo chyba tego nie przeżyje.
A z Twoim polipem? Będziesz usuwać?
Natka, trzymamy kciuki za dwie kreseczki ✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2020, 14:32
Pierwsza procedura IVF Salve Medica
02.07.2021 - start stymulacji:
12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
06.10.2021 - allo mlr 58,9%
🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
17.01.2022 - doszczepienie w APC
07.04.2022 - histero- stan zapalny
🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
01.06.2022 - allo mlr 46,8%
🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
Druga procedura IVF
01.2022 💔 8 tc 😢
04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
09.2020 💔 9 tc 😢
01.2018 rozpoczęcie starań
Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium. -
klaudia.kol wrote:Po 35 roku życia ciężej zajść w ciążę... Odczułam to na sobie. Teraz szukam kliniki. Możecie coś doradzić?
basia_siaa, Misiabella, Blondie81, Jussia lubią tę wiadomość
-
mysza1975 wrote:. Ale to nie musi być regułą. Ja zaszłam w ciążę w wieku 39 ( pół roku starań) i 42 lat (3 miesiące starań).
Super, ja ma nadzieję, że po tej stracie 10.04 uda mi się szybko zajść w kolejna ciążę. Tak bardzo tęsknię za tą małą Kropeczką.
Staraliśmy się o nią 2,5 roku łącznie, a z lekarzem rok i w pierwszym cyklu po hsg się udało, ale niestety... -
nick nieaktualny
-
Cześć
Misiabella, urodziłam 3 tygodnie temu. Mamy swoją Księżniczkę i czas zamknąć fabrykę.
Dziewczyny, szukajcie klinik specjalizujących się w leczeniu niepłodności. Badania zwykle są wykonywane kompleksowo.
Współczuję straty. Niestety większość z nas przez to przechodziła. Miałam 3 poronienia w ciągu roku, a później worek się rozwiązał i mam teraz trójkę dzieci. Wszystkie po 35 roku życia.
Trzymajcie sięMisiabella, sandzu lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Czy są tu dziewczyny które próbowały starań podczas karmienia? moje dziecię ma 13 mies i chcemy mu dorobić rodzeństwo z małą różnicą wieku(do 3 lat max)od 10 mies mam regularne miesiączki 28-29 i ten cykl zwariował, jestem już grubo tydzień po terminie, na @ się nie zanosi, testy ujemne.Cykl pewnie bezowulacyjny.Czuję się wypluta z sił, strasznie wypadają mi włosy, cera blada, łatwo robią się siniaki...odstawiłam więc ssaka i biorę bromergon na zahamowanie laktacji. Ta decyzja jest dla mnie bardzo trudna, bo bardzo lubiłam karmić, ale czuję się coraz gorzej fizycznie...mam nadzieję że ktoś tutaj mnie zrozumie...pozdrawiam Was strączki
P.s. mam 35+ oraz:córkę 11 lat, synka 13 mies (starania o drugie 2 lata,1 poronienie w 9tc)Synek wcześniak z 33+4Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 09:05
-
Cześć Dziewczyny. Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona. Staram się o dziecko od 2 miesięcy. W tym roku mam 35 lat (dokładnie za 3 dni). Nie mam jeszcze dzieci, więc to moje początki. Zawsze myślałam, że z zajściem w ciąże nie ma się problemu, trzeba raczej uważać aby w nią nie zajść. Teraz wiem, jak bardzo się myliłam. Moja ostatnia miesiączka była 4 maja. Myślę, że owulacja była między 16 a 19 maja. Widoczny był śluz płodny oraz ból jajnika. Nie używałam testów owulacyjnych. Kiedyś chodziłam na monitoring (ok rok temu) - wtedy występowała owulacja. Póki co staram sie podejść do tego na spokojnie. Zawsze miałam lekko podniesioną prolaktyne. Leczyłam sie bromergonem. Ostatnio zrobiłam sobie badanie hormonów (dokładnie w 3 dc), prolaktyna wyszła 23,17 ng/ml (norma do 26,53 ng/ml). Testosteron lekko podniesiony bo 54,51 ng/ml (norma do 53,35 ng/ml). Zrobiłam też progesteron, estradiol, LH, FSH, TSH. Wspomagam sie od miesiąca inofemem, castangusem i olejem z wiesiołka. Biore też od początku roku pregne start. Co z tego wyniknie, to sie okaże. Cykle zawsze miałam regularne. Kolejna miesiączka wypada na 31 maj. Pozdrawiam Was. I życzę dwóch kresekStarania od kwietnia 2020 roku
👫 OBOJE 35+
Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
DHEA-SO4: 281,60 ✅
FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
Drożność jajowodów ✅
Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK
3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży
Sierpień 2021r. IN VITRO
06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
-
kania85 wrote:Czy są tu dziewczyny które próbowały starań podczas karmienia? moje dziecię ma 13 mies i chcemy mu dorobić rodzeństwo z małą różnicą wieku(do 3 lat max)od 10 mies mam regularne miesiączki 28-29 i ten cykl zwariował, jestem już grubo tydzień po terminie, na @ się nie zanosi, testy ujemne.Cykl pewnie bezowulacyjny.Czuję się wypluta z sił, strasznie wypadają mi włosy, cera blada, łatwo robią się siniaki...odstawiłam więc ssaka i biorę bromergon na zahamowanie laktacji. Ta decyzja jest dla mnie bardzo trudna, bo bardzo lubiłam karmić, ale czuję się coraz gorzej fizycznie...mam nadzieję że ktoś tutaj mnie zrozumie...pozdrawiam Was strączki
P.s. mam 35+ oraz:córkę 11 lat, synka 13 mies (starania o drugie 2 lata,1 poronienie w 9tc)Synek wcześniak z 33+4-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
klaudia.kol wrote:Po 35 roku życia ciężej zajść w ciążę... Odczułam to na sobie. Teraz szukam kliniki. Możecie coś doradzić?
To chyba zależy od indywidualnego przypadku i Twojego stanu zdrowia.
Robiłaś jakieś badania już? Wiesz jakie masz amh ? Partner się badał?
Chyba najlepiej znaleźć klinikę leczenia niepłodności i tam się udać. -
nick nieaktualnyWitam
36 lat, 7 lat starań, Hashimoto, pcos, 2 inseminacje
Walczymy dalej tylko sił już brak
Najważniejsze to trafić do dobrej kliniki , ja długo byłam niezdiagnozowana.
Zastanawiamy się nad zmianą kliniki.
Czy w Poznaniu warto czy szukać gdzieś dalej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2020, 13:08
Jussia lubi tę wiadomość
-
Witajcie. Mam 39 lat. Od czterech lat staramy się o bobasa. Niestety bez powodzenia. Mam hiperprolaktynemie czynnościową, insulinooporość, deficyt witaminy D, torbiel na jajniku i endometrioze. Leczyć zaczęłam się dopiero trzy miesiące temu bo wreszcie znalazłam lekarza który uznaje te choroby za mające wpływ na płodność. Czy któraś miała podobnie i czy się udało?
Ania81 lubi tę wiadomość