35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Misiabella wrote:Kapturnica, Reni i inne stare ovustaraczki, odezwijcie się, co u Was? Bez urazy, za stare
U mnie intensywnie.
Młody poszedł do żłobka na kilka dni i potem 2 tyg zwolnienia. Wrócił na 3 dni i przyszła korona.
No i siedzimy w domu. -
Jutro mam dzień spodziewanej @. Dzis już pojawiło się plamienie....i choć liczyłam że może się uda, to raczej pora pogodzić się z tym, że ten cykl nie zakończył się powodzeniem. Nawet nie ma sensu testować.Starania od kwietnia 2020 roku
👫 OBOJE 35+
Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
DHEA-SO4: 281,60 ✅
FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
Drożność jajowodów ✅
Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK
3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży
Sierpień 2021r. IN VITRO
06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
-
Czesc dziewczyny. Chcialabym dolaczyc do was.
Mam 38 lat. Jestem mama 3 uroczych dzieci. Podjelismy z mezem decyjze o staraniu sie o 4.
W styczniu tego roku zaszlam w ciaze. Byl to troche jak cud, bowiem bylam na tabletkach anty. Na poczatku szok, potem radosc. I tak mielismy zamiar z mezem probowac w polowie tego roku. Niestety na poczatku kwietnia poronilam w 9 tygodniu.
Obecnie wrocilismy do staran.
Trzymam kciuki za nas wszystkieJussia, moremi lubią tę wiadomość
-
Witajcie mam 37 lat i postanowilismy z mezem starac sie o trzecie dzieciątko.Narazie 7 miesiac bez powodzenia ale nie poddaje sie.Niestety nieregularne miesiaczki ,Hashimoto ale leczone .Dzisiaj 25dc i nic nic nie boli jak na miesiaczke tylko piersi bola.Nie napalam sie bo wiadomo jak jest.
Powodzenia dla Was dziewczyny.Ania81 lubi tę wiadomość
-
Jussia wrote:Witajcie mam 37 lat i postanowilismy z mezem starac sie o trzecie dzieciątko.Narazie 7 miesiac bez powodzenia ale nie poddaje sie.Niestety nieregularne miesiaczki ,Hashimoto ale leczone .Dzisiaj 25dc i nic nic nie boli jak na miesiaczke tylko piersi bola.Nie napalam sie bo wiadomo jak jest.
Powodzenia dla Was dziewczyny.
a jak tam z owulacją? -
Provitamina wrote:Jutro mam dzień spodziewanej @. Dzis już pojawiło się plamienie....i choć liczyłam że może się uda, to raczej pora pogodzić się z tym, że ten cykl nie zakończył się powodzeniem. Nawet nie ma sensu testować.
I jak pojawila sie @? -
Ania81 wrote:Czesc dziewczyny. Chcialabym dolaczyc do was.
Mam 38 lat. Jestem mama 3 uroczych dzieci. Podjelismy z mezem decyjze o staraniu sie o 4.
W styczniu tego roku zaszlam w ciaze. Byl to troche jak cud, bowiem bylam na tabletkach anty. Na poczatku szok, potem radosc. I tak mielismy zamiar z mezem probowac w polowie tego roku. Niestety na poczatku kwietnia poronilam w 9 tygodniu.
Obecnie wrocilismy do staran.
Trzymam kciuki za nas wszystkie
Aniu trzymam z calego serca z Was!!!Ania81 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Chciałabym dołączyć do Was, mam 36 lat, 2 córeczki i od ok 2 lat staramy się o trzecie szczęście. Jak narazie bez skutku. Pierwsza ciąża była po stymulacji clo, druga trochę z zaskoczenia. Ogólnie mam problem z owulacja, skąpym okresem, a u męża kiedyś stwierdzono teratozoospermię.
Jeden cykl miałam na CLO, jednak wirus pokrzyżowal plany.
Dzisiaj byłam pierwszy raz od początku pandemii u swojego lekarza, przy okazji zrobił mi usg, jestem w 15 dc , endometrium 9,1 mm A pęcherzyk dominujący 16/17 mm.
Cykle mam zazwyczaj 28 -31 dni. Myślicie że jest szansa że urośnie. Lekarz nie był za bardzo optymistyczny, raczej sugerował że za mały jak na ten dzień cyklu. Jakie są wasze doświadczenia?
Od przyszłego cyklu zaczynam ponownie CLO.
Mąż do tego czasu mam nadzieję że zrobi spermiogram. Tak więc problem prawdopodobnie tkwi u nas obojga.
Ania81 lubi tę wiadomość
-
Jagusia84 wrote:Cześć dziewczyny,
Chciałabym dołączyć do Was, mam 36 lat, 2 córeczki i od ok 2 lat staramy się o trzecie szczęście. Jak narazie bez skutku. Pierwsza ciąża była po stymulacji clo, druga trochę z zaskoczenia. Ogólnie mam problem z owulacja, skąpym okresem, a u męża kiedyś stwierdzono teratozoospermię.
Jeden cykl miałam na CLO, jednak wirus pokrzyżowal plany.
Dzisiaj byłam pierwszy raz od początku pandemii u swojego lekarza, przy okazji zrobił mi usg, jestem w 15 dc , endometrium 9,1 mm A pęcherzyk dominujący 16/17 mm.
Cykle mam zazwyczaj 28 -31 dni. Myślicie że jest szansa że urośnie. Lekarz nie był za bardzo optymistyczny, raczej sugerował że za mały jak na ten dzień cyklu. Jakie są wasze doświadczenia?
Od przyszłego cyklu zaczynam ponownie CLO.
Mąż do tego czasu mam nadzieję że zrobi spermiogram. Tak więc problem prawdopodobnie tkwi u nas obojga.
Trzymam kciuki, zeby sie udalo. Witamy -
Jagusia84 wrote:Cześć dziewczyny,
Chciałabym dołączyć do Was, mam 36 lat, 2 córeczki i od ok 2 lat staramy się o trzecie szczęście. Jak narazie bez skutku. Pierwsza ciąża była po stymulacji clo, druga trochę z zaskoczenia. Ogólnie mam problem z owulacja, skąpym okresem, a u męża kiedyś stwierdzono teratozoospermię.
Jeden cykl miałam na CLO, jednak wirus pokrzyżowal plany.
Dzisiaj byłam pierwszy raz od początku pandemii u swojego lekarza, przy okazji zrobił mi usg, jestem w 15 dc , endometrium 9,1 mm A pęcherzyk dominujący 16/17 mm.
Cykle mam zazwyczaj 28 -31 dni. Myślicie że jest szansa że urośnie. Lekarz nie był za bardzo optymistyczny, raczej sugerował że za mały jak na ten dzień cyklu. Jakie są wasze doświadczenia?
Od przyszłego cyklu zaczynam ponownie CLO.
Mąż do tego czasu mam nadzieję że zrobi spermiogram. Tak więc problem prawdopodobnie tkwi u nas obojga.
W staraniach niestety nic nie jest przewidywalne. Trzymam kciuki.-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Moremi, ten obecny cykl jest bez stymulacji, Full Natural 😉 od przyszłego zaczynam CLO.
Wczoraj wieczorem zrobiłam test ovu i testowa kreska aż bordowa dużo ciemnejsza od kontrolnej.
Liczę na to że jednak lekarz niedokładnie go zmierzył i jednak będzie owulacja.moremi lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny 🙂 Jussia gratuluję 🙂 trzymam kciuki by wszystko dobrze przebiegało. U mnie przyszła @ ale nie poddaje się. Działam dalej 🙂 po miesiąc picia inofem i brania castangusa moje wyniki hormonów się zmieniły. Prolaktyna z 23 ng/ml spadła do 12 ng/ml, a testosteron z 54 ng/ml spadła do 41 ng/ml. Zatem warto sięgać po suplementy. Zaburzenia hormonalne to w dzisiejszych czasach częsta przypadłość, warto ją uregulować.
Jussia lubi tę wiadomość
Starania od kwietnia 2020 roku
👫 OBOJE 35+
Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
DHEA-SO4: 281,60 ✅
FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
Drożność jajowodów ✅
Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK
3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży
Sierpień 2021r. IN VITRO
06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
-
Provitamina wrote:Cześć dziewczyny 🙂 Jussia gratuluję 🙂 trzymam kciuki by wszystko dobrze przebiegało. U mnie przyszła @ ale nie poddaje się. Działam dalej 🙂 po miesiąc picia inofem i brania castangusa moje wyniki hormonów się zmieniły. Prolaktyna z 23 ng/ml spadła do 12 ng/ml, a testosteron z 54 ng/ml spadła do 41 ng/ml. Zatem warto sięgać po suplementy. Zaburzenia hormonalne to w dzisiejszych czasach częsta przypadłość, warto ją uregulować.
warto brać suplementy, ale mimo wszystko nie na własną rękę. uważam, że ze wszystkim trzeba być pod kontrolą lekarza"Tam gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba" ❤️ -
Cześć dziewczyny
Mam 37 lat . Synka 10 lat i 7 letnią córeczkę. Nie zabezpieczamy się od 5 lat . W ciazy bylam w tym czasie raz ... przez kilka dni . Mam Hashimoto i IO . Od kilku dni dziwnie się czulam wiec dzis na spontanie poszlam na bhcg . Mój wynik to 4 ... to mój 10 dpo . Bobotest nawet po poludniu dał blada ale rozowa kreskę. Czy Waszym zdaniem jest jeszcze szansa na rozwinięcie sytuacji ?
Niżej załączam mój wykresWiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2020, 22:03
Jussia lubi tę wiadomość