35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
no to dawaj na gorąco nie ma na co czekać!
Kasik3033 wrote:tak Reni,jestem po wizycie w Provicie, no i juz bedzie sie wszystko zaczynac, tzn ja zdecyduje czy od tego cyklu ktory sie zacznie czy nastepnego....mam juz wykupione zastrzyki, ale nie wiem czy zaczniemy w tym cyklu, mam metlik w glowie..bliska77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasik3033 wrote:tak Reni,jestem po wizycie w Provicie, no i juz bedzie sie wszystko zaczynac, tzn ja zdecyduje czy od tego cyklu ktory sie zacznie czy nastepnego....mam juz wykupione zastrzyki, ale nie wiem czy zaczniemy w tym cyklu, mam metlik w glowie..
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Kasik3033 wrote:ja mam zrabana sytuacje wiec musialam
No to was troszke powypytuje.
Bo we Wloszech te wszystkie wizyty i badania niezle kosztuja.
Macie swojego lekarza w Polsce prywatnie czy na NFZ?
Uzywacie Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego?
Myslalam zeby zrobic inseminacje w Polsce.
Da sie tak pojechac do kraju na 2, 3 tygodnie a maz zeby dojechal kiedy bedzie potrzebny?
Moze powinnam na poczatek opisac swoja sytuacje, co i jak robilam?
Chcecie?polarmiś, Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość
-
Aga zryczalam sie wczoraj...bo wlasnie kur...wa do wczoraj myslalam ze Bog mnie oszczedzi i bedzie mi dane miec dziecko naturalnie....
Bo u mnie hormony i reszta w miare ok i tak dziwnie sie z tym czuje
A moj M zaczyla czas sie obwinia, ze to przez niego bede musiala tyle przejsc, bo to on ma beznadziejne plemniory
agafbh wrote:Kasik, nie ma sie czego obawiać, będzie dobrze, zobaczyszsjoanka, Reni, caffe, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
no to super sprawa działaj
czyli jednak opłaca się porobić badania przed wizytą i gina a dzięki ovu wiemy jakie
Kasik3033 wrote:kurde reni cykor sie zrobilam po tej wizycie, myslalam ze to bedzie dlugi proces, a okazalo sie ze ja mam komplet juz badan porobionych i krotkim protokolem moge przystapic do invitro...bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
dawaj
zawsze łatwiej cokolwiek doradzić znając sytuacjęsjoanka wrote:Moze powinnam na poczatek opisac swoja sytuacje, co i jak robilam? Chcecie?Kasik3033, sjoanka, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
ależ chcesz
przeciez to bedzie Wasze dziecko a to, że zamiast Cię bzyknąć zaaplikują Ci już na gotowe to nic strasznego
Kasik no nie poddawaj się tyle już przeszłaśKasik3033 wrote:i wiecie co poraz pierwszy to mam ze nie wiem czy chce miec tak dziecko, jeszcze wczoraj kupilam te zasrane zastrzki na 1500zl a teraz cos mi leb odbijabliska77, Andzia33, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Kasik3033 wrote:Aga zryczalam sie wczoraj...bo wlasnie kur...wa do wczoraj myslalam ze Bog mnie oszczedzi i bedzie mi dane miec dziecko naturalnie....
Bo u mnie hormony i reszta w miare ok i tak dziwnie sie z tym czuje
A moj M zaczyla czas sie obwinia, ze to przez niego bede musiala tyle przejsc, bo to on ma beznadziejne plemniory
Co do plemnikow - mial robione badania?
Moze to zylaki?
U mojego wykryto jakies niewielkie ale i tak zrobi zabieg ich usuniecia.
A twoje dziecko bedzie naturalne - bo to co sie dzieje w czasie in vitro to tylko pomoc w tym pierwszym momencie.
Przynajmniej ja tak to widze.
Nie robia przeciez dziecka w laboratorium z niczego!Reni, polarmiś lubią tę wiadomość
-
Reni kumasz czacze ze w poniedzialek mam dostac ciote i niby od wtorku przez tydzien stymulacja, potem punkcja a ok 14-15 dnia podanie zarodkow. Czyli niby za 2 tygodnie mam byc w ciazy????? jakos tak dziko, kuzwa jakis kolo mi bedzie wkladal dziecko, szok, musze to przetrawic...
Reni wrote:ależ chcesz
przeciez to bedzie Wasze dziecko a to, że zamiast Cię bzyknąć zaaplikują Ci już na gotowe to nic strasznego
Kasik no nie poddawaj się tyle już przeszłaścaffe, bliska77, Andzia33, Bursztyn, Mango lubią tę wiadomość
-
kochana wszystkie mial badania, i nie ma zylakow...nie wiadomo skad takie slabe wyniki, ale za slabe nawet na inseminacje
sjoanka wrote:Co do plemnikow - mial robione badania?
Moze to zylaki?
U mojego wykryto jakies niewielkie ale i tak zrobi zabieg ich usuniecia.
A twoje dziecko bedzie naturalne - bo to co sie dzieje w czasie in vitro to tylko pomoc w tym pierwszym momencie.
Przynajmniej ja tak to widze.
Nie robia przeciez dziecka w laboratorium z niczego!bliska77 lubi tę wiadomość
-
pomyśl tak stymulacja ok.. potem punkcja czytaj owulacja
14-15 podanie zarodków czytaj zapłodnienie
i za 2 tyg ciąża czyli tyle co FL
nie dziecko tylko zarodek małą kuleczkę
nie panikujKasik3033 wrote:Reni kumasz czacze ze w poniedzialek mam dostac ciote i niby od wtorku przez tydzien stymulacja, potem punkcja a ok 14-15 dnia podanie zarodkow. Czyli niby za 2 tygodnie mam byc w ciazy????? jakos tak dziko, kuzwa jakis kolo mi bedzie wkladal dziecko, szok, musze to przetrawic...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2013, 11:11
pepapig, Andzia33, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
moze masz racje panikuje...dzisiaj bedzie w domu debata czy od tego cyklu czy nastepnego
Aha no i po 35 roku podaja 2 zarodki, co bym miala wiecej szczescia
Dzisiaj tez trzeba sie napicna trzezwo tego sie nie da!!
Reni wrote:pomyśl tak stymulacja ok.. potem punkcja czytaj owulacja14-15 podanie zarodków czytaj zapłodnienie
i za 2 tyg ciąża czyli tyle co FL
nie dziecko tylko zarodek małą kuleczkę
nie panikujReni, polarmiś, caffe, Andzia33, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Ostrzegam - bedzie dlugo.
Mam juz prawie 40 lat - co widac na zdjeciu (ale to nie ja).
Czuje sie znacznie mlodziej.
Mieszkam we Wloszech wiec moj wiek nie jest przeszkoda. Wrecz uwaza sie ze mam jeszcze czas.
Od 2 lat staramy sie z mezem o dziecko.
Po 4 miesiacach udalo nam sie ale niestety w 7 tygodniu poronilam.
Ciezko nam bylo bo cieszylismy sie oboje.
Maz juz gadal do brzuszka nawet.
Potem 3 miesiecy przerwy i zaczelismy starac sie od nowa.
I tak juz tyle czasu przelecialo i nic z tego nam nie wychodzi.
Chodzimy do dobrej ginekolog i mialam juz dokladne badanie po podejrzeniu polipa - ale okazalo sie ze wszystko czyste.
Cytologie robilam w Polsce - bardzo dobry wynik.
Potem zrobilam (na moja usilna prosbe- bo przeciez mamy czas) badanie hormonow z pierwszej fazy cyklu i tarczycowe FT3 i FT4 - wyniki w normie.
Poza TSH ktora byla za wysoka - 3,04 gdzie w tym laboratorium norma do 3,60.
Poszlismy wiec do endokrynolog a ta zlecila USG i spowrotem badanie TSH plus antyciala TG i TPO. Mialam je zrobic w innym laboratorium - dla pewnosci.
TSH spadlo samo w ciagu niecalych 3 miesiecy do 1,2!
antyTG 291 gdy napisano ze norma to mniej niz 200!
anty TPO 47,70 wedlug normy od 0 do 70 - wynik negatywny.
Nie wiem co spowodowalo taka zmiane w TSH i martwie sie ze juz myslalam ze mam winowajce moich niepowodzen w zajsciu w ciaze a tu sie okazuje ze moze to nie to.
Co najciekawsze pani endokrynolog tez nie wie.
Na USG wyszly mi male guzki. Ale stwierdzila ze to sa sprawy do obserwacji i dala mi znowu skierowanie na badania krwi.
TSH, FT4, FT3 i kalcytonina.
Mam zrobic za jakis czas w jeszcze innym laboratorium.
Miala ktoras z was problemy z tarczyca?
Mysle ze jak nastepnym razem bede w Polsce to wybiore sie do jakiegos endokrynologa albo ginekologa-endokrynologa najlepiej.
Tylko ze ja musze prywatnie bo ubezpieczenia nie mam juz w Polsce.
To znaczy mam z meza ubezpieczenie we Wloszech i ostatnio zaczelam czytac o tej Karcie ubezpieczenia.
O mezu pisalam - ale u niego wyniki sa tylko lekko obnizone.
Czasami mam dosyc juz.
I mowie ze czas na kupno psa, kota i sportowego dwumiejscowego samochodu - tylko dla nas dwojga bo nic z tego juz nie bedzie.Reni, Lucky, Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasik3033 wrote:i wiecie co poraz pierwszy to mam ze nie wiem czy chce miec tak dziecko, jeszcze wczoraj kupilam te zasrane zastrzki na 1500zl a teraz cos mi leb odbija
Sjo - koniecznie pisz o swojej historii!!!!bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Sjo dużo dziewczyn ma problemy z tarczycą więc pewnie za chwile któraś coś powie mądrego
dobrze trafiłaś
czyli mniej więcej wiesz już czym to się je
sjoanka, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa wyniki tarczycy mam ok choc tsh 2,3 a przy staraniach powinno byc ponizej 2 . Mam rowniez guzki na tarczycy - tak wyszlo na usg, lekarz rowniez kazał kontrolowac.
Dobry komplet badan troche bedzie cie kosztowal ale jest to do przelkniecia z tym ze warto bys byla w Polsce od poczatku cyklu i wtedy zaczac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2013, 11:29
sjoanka lubi tę wiadomość
-
Ach Polarowymisiu jak tak sama wczoraj stalam w tej klinice to kurde taka bezsilnosc mnie ogarnela i zobaczylam co ja wyprawiam... tzn kiedys zawsze mowilismy ze wszystko zrobimy w staraniach o dziecko ale invitro zostawimy innym parom
polarmiś wrote:Ja juz tez tak mam. Moze to przejsciowe a moze nie. Kasiu sprobuj, daleko juz z tym zaszlas. Nie odpuszczaj przy koncowce.
Sjo - koniecznie pisz o swojej historii!!!!Andzia33 lubi tę wiadomość