35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Agus, dziekuje. To w sumie dlugo pozyl, bo dodatkowe 3 lata w tym wieku i przy nowotworze to wyczyn. A 17 lat to naprawde duzo. A czy mial po narkozie jakies skutki uboczne?agafbh wrote:Witajcie
Inessa, wszystkiego naj, spełnienia tego najważniejszego marzenia
(będziemy na bieżąco, bo ja usg tarczycy mam raz na kwartał - z powodu guzków- teraz idę 22 października)
Bursztynku trzymam kciuki za psa, wiem jakie to wszystko trudne, miałam kundelka który żył 17 lat a pierwszą operację pod narkozą miał w wieku 14 lat właśnie z powodu zmian nowotworowych tylko przy odbycie, pożył jeszcze 3 lata a gdy już zaczął się bardzo męczyć, uznałyśmy z lekarką ze skoro przez tyle lat dawał nam tyle ciepła i miłości to należy pozwolić mu w spokoju i bez męczarni odejść........
miłego dnia dziewczyny
Strasznie to trudne jest, przynajmniej dla mnie, widziec jak zwierzak choruje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2013, 10:54
bliska77 lubi tę wiadomość
-
Dziekuje Misiu.polarmiś wrote:Witam kobiitki o poranku.
Inessa - spoznione ale szczere zyczenia urodzinowe,
Bursztyn - kciuk za zdrowie brata i pieska.
Co chcialam napisac ale tego posta zaczelam pisac o 7 rano i przerwalam a teraz jest 10.24.
Pozdrawiam.
A propos hormonow: mi lekarz mowil ze nie ma to znaczenia, dobre laboratoria z tym sobie doskonale radza. Tak wiec nigdy nie robila na czczo.
bliska77 lubi tę wiadomość
-
Inesko ja również przyłączam się do życzeń urodzinowych życzę tobie aby twoje marzenia się spełniły no i 100lat.
inessa, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
misiu u mnie tak samo jest ,odrabianie lekcji to koszmar ,najgorzej synowi idzie matma ile łez wylewa to szkoda gadać.Pismo ma tragiczne i nie może nauczyć się tabliczki mnożenia.Raz był przebadany w poradni psychologiczno- pedagogicznej ale oprócz lekkiej pomocy w nauce innych wskazań nie było.Syn miał wylew śródczaszkowy w życiu płodowym który się wchłoną i ja myślę że to jest przyczyna jego kłopotów.polarmiś wrote:Dzieki za info. Moj potrafi godzinami bawic sie budujac miasta, ustawiajac zolnierzyki, prowadzac dzialania wojenne. Moga byc to wszelkie przedmioty male i duze. Czasami takie plansze lepi godzinami z plasteliny czyli stwierdzam, ze moze sie skoncentrowac ale jak ma odrobic jakies naprawde niesprawiajace mu klopotu zadanie potrafi dziesiec razy pojsc do kuchni bo a to pic, a to jesc, a to siusiu - dostaje szalu!!!! Godzinami musze go prosic o to by w ogole usiadl do lekcji, staram sie to robic lagodnie i rozluzniajac atmosfere by nie traktowal tego strasznie powaznie tylko by podchodzil z przyjemnoscia. Ale jest bardzo ciezko.
Bursztyn a psiak nie dostaje jakiś leków sterydowych po zabiegu bo to może powodować wzmożone pragnienie.
inessa, bliska77, grosza, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWItajcie kochane jeszcze raz każdej dziekuje za życzenia urodzinowe
Niestety nabawiłam sie rwy barkowej lewostronnej
Dziewczyny co do piesków to kednak najlepiej komsultacja z weterynarzem ponieważ po zabiegu różnie to może być, moja ciocia miał problem z psem po kastracji bo też strasznie sie moczył była masakra i weterynarz powiedziała,ze to jest włąśnie po tym zabiegu i teraz daje tylko troche wody w misce nigdy nie jest ona pełna no i czesto na spacery wychodzi.
CO do dzieci i ich problemów to tu już jest bardziej skomlikowane bo każdy przypadek jest inny, super zajeciem w takich sytuacjach jet tzw zajecia sensoryczne na które można zapisać dziecko niestet najcześciej prywatnie przy gabinetach pedagogiczno - psychologicznych, rownież dobra jest terapia metodą Tomatisa wiem,ze w wiekszych miastach to napewno są zajecia prowadzone, napewno w Wraszwie, Poznaniu, Krakowie sa te zajecia ale coraz wiecej jest terapetów tej metody. Zaczyna wchodzić też teropia JOhansona napewno w Warszawie i w Poznaniu a w innych miastach to nie wiem trzeba szukać w necie. Obie są bardzo dobre i moge z czystym sercem polecić. Metoda Tomatisa troszke pracowałam ale niestety nie moge prowadzić zajec bo nie byłam na kursie dla terapetów ( strasznie drogi jest)
Caffe daj znać co u lekarza?????????????????????
Dobrej niedzieli
bliska77, samira, grosza, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGosia - nie wiem, moze te nasze dzieci maja za duzo bodzcow i dlatego tak sie dzieje. Moj nie ma ogolnie problemow z nauka ale nie moga go zmusic do czytania poza to co pani zadala. Zaczelam od przekupstwa - pograsz na kompie jak przeczytasz dwa zdania - o stronie nie ma mowy bo wtedy mowi ze nie bedzie gral na kompie i nie przeczyta strony. Mamy sie z nimi a chcialoby sie jeszcze jedno:-)
inessa, bliska77, gosia7122, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:WItajcie kochane jeszcze raz każdej dziekuje za życzenia urodzinowe
Niestety nabawiłam sie rwy barkowej lewostronnej
Dziewczyny co do piesków to kednak najlepiej komsultacja z weterynarzem ponieważ po zabiegu różnie to może być, moja ciocia miał problem z psem po kastracji bo też strasznie sie moczył była masakra i weterynarz powiedziała,ze to jest włąśnie po tym zabiegu i teraz daje tylko troche wody w misce nigdy nie jest ona pełna no i czesto na spacery wychodzi.
CO do dzieci i ich problemów to tu już jest bardziej skomlikowane bo każdy przypadek jest inny, super zajeciem w takich sytuacjach jet tzw zajecia sensoryczne na które można zapisać dziecko niestet najcześciej prywatnie przy gabinetach pedagogiczno - psychologicznych, rownież dobra jest terapia metodą Tomatisa wiem,ze w wiekszych miastach to napewno są zajecia prowadzone, napewno w Wraszwie, Poznaniu, Krakowie sa te zajecia ale coraz wiecej jest terapetów tej metody. Zaczyna wchodzić też teropia JOhansona napewno w Warszawie i w Poznaniu a w innych miastach to nie wiem trzeba szukać w necie. Obie są bardzo dobre i moge z czystym sercem polecić. Metoda Tomatisa troszke pracowałam ale niestety nie moge prowadzić zajec bo nie byłam na kursie dla terapetów ( strasznie drogi jest)
Caffe daj znać co u lekarza?????????????????????
Dobrej niedzieli
Dzieki za info. Pytanie tylko kiedy to wszystko zrobic. Jak pojde do pracy to on do domu bedIe wracal o 18. No nic musze jakos sobie dac rade, poczytam o tych metodach i moze domowym spodobem cos wskoram,
Do masowania pleckow zagon meza.
inessa, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBursztynku, mojemu psiakowi po narkozie zdarzyło się kilka razy siknąć ale to tylko w ciągu kilku dni po operacji, potem było już ok.
po jakimś czasie miał jeszcze dwa zabiegi ale już na głupim jasiu bo lekarka powiedziała, że z narkozy już by sie nie wybudził... trzeciego zabiegu na głupim jasiu już nie było, bo właśnie wtedy stwierdziłyśmy, że lepiej pozwolić mu godnie odejść niż ma przeżyć może jeszcze miesiąc dwa w męczarniach...
Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyInessko
Kwiatów nie dam, mimo szczerych chęci.
Lecz słowa, które zostaną w pamięci,
życzę szczęścia, dużo radości
i długiej szczęśliwej przyszłości.
Niech los Tobie z oczu łez nie wyciśnie,
niechaj się wszystko wiedzie pomyślnie.
Wszystko co piękne i wymarzone,
w dniu Twych Urodzin niech będzie spełnione. :* :* :*
inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Jestem już po wizycie. Jest pęcherzyk w jamie macicy 6,2 mm co wskazuje na 4t3d ciąży liczonej od owulacji, bo była późno i zapowiadał się dłuższy cykl, czyli nie można było liczyć od pierwszego dnia @.
Mam się pokazać za dwa tygodnie, wtedy już coś więcej powinno być widać, bo teraz tak jak wspomniałam, widać tylko malutki pęcherzyk. Wyniki powiedział, że mam książkowe. Kolejnych badań mam na razie nie robić zeby jak się wyraził: nie zapeszyć, więc czekamy te dwa tygodnie.
A teraz napiszę coś co mnie zaskoczyło trochę.
Powiedział, że badania medyczne udowadniają, że przyjmowany progesteron (dupek, luteina) nie podtrzyma zagrożonej ciąży. Tylko w Polsce się utarło, że jest inaczej. I jeśli jeden lekarz nie da progesteronu, a pacjentka pójdzie do drugiego, to ten drugi, żeby nie była zaskoczona, może powiedzieć, że ten gin poprzedni to bałwan, ze nie przepisał. W innych krajach odchodzi lub odeszło się od stosowania tych specyfików. Mnie powiedział, ze wynik mojego progesteronu jest moim naturalnym wynikiem, a nie podkręconym luteiną.
Dał mi wybór. Powiedział, że jeśli lepiej się będę czuła psychicznie z luteiną to mam ją brać, ale jeśli ją odstawię, to nic się nie stanie z tego powodu.
Ogólnie to trochę ześmy się pośmiali, pożartowali. Kazał mi nie wierzyć w żadne zabobony odnośnie ciąży, jedynie nie jeść surowego mięsa, pić alkoholu, palić papierosów i nie brać narkotyków.
Mój mąż nie lubi jak ja teraz leżę na naszej kanapie w trochę zgiętej pozycji. Mówi więc lekarzowi (licząc na jego poparcie ), że tam nie powinnam leżeć. A lekarz tak na niego popatrzył i spojrzał na mnie: może pani leżeć jak chce i gdzie chce, gdzie pani wygodnie. I zaczęliśmy się śmiać wszyscy
Mango, inessa, grosza, pepapig, megan8, promyk, gosia7122, Bursztyn, bliska77, anek42, EwaT, Andzia33, angela lubią tę wiadomość
-
Mango wrote:Caffe super - wiadomości To teraz spokojnie czekamy 2 tygodnie Ty na kolejną wizytę, a ja na niepojawienie się @
No kochana, ja myślę, że przed moją wizytą to już będę wiedziała, że Mango będzie miała w sobie małe "ziarenko"
Wiesz, dobre wiadomości to takie, że w pewien sposób ciąża jest potwierdzona decydujące chwile dopiero przede mną.
I rzeczywiście jest tak, ze lekarze wiek ciąży liczą w pełnych tygodniach, czyli jak jest 4t3d, to jest się w czwartym tygodniu. Przynajmniej mój gin się tak wyrażał.
Mango, inessa, megan8, anek42, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Jako kobieta w potwierdzonej ciąży możesz już spokojnie wysyłać wiruski z atestem Poproszę taki solidny pakiecik i wtedy spełni się
caffe wrote:No kochana, ja myślę, że przed moją wizytą to już będę wiedziała, że Mango będzie miała w sobie małe "ziarenko"
caffe, inessa, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
Mango
i jej marzenie -
To umówmy się tak, ja wiruski wysyłam, ale atest doślę jak będzie u mnie wszystko okMango wrote:Jako kobieta w potwierdzonej ciąży możesz już spokojnie wysyłać wiruski z atestem Poproszę taki solidny pakiecik i wtedy spełni się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2013, 14:24
Mango, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
