35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Ej Laski nie badzcie takie, bralyscie przeciez Clo. Cafe wiem ze tu jestes, bo pisalas ze lezysz i bedziesz sie nudzic!
Ile Ty mialas pecherzykow w tym cyklu w ktorym zaszlas? To byl pierwszy cykl z Clo?
inessa, malgos741, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzieki Inessko, ale mialam juz 5 monitoringow ktore potwierdzaly pekalanie pecherzykow. Wyslalam nawet mojego meza na badanie nasienia i odebralismy wyniki w tym tygodniu. Jego zolnierzyki sa super, gnaja do przodu, ma ich duzo i sa ruchliwe, morfologia tez ok. Naprawde nie wiem co jest z nami nie tak. Jedyne co mi przychodzi to to ze od zeszlego roku zyjemy w permanentnym stresie i tak tez powiedziala babka gdy maz odbieral wyniki nasienia. Spytal sie jej wlasnie o jego wyniki (siedzi w tym babka to sie zna) powiedzial o moich, no i ona sama powiedziala ze stres moze nam utrudniac zajscie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2013, 18:09
inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiestety mają racje stres moze bardzo utrudniać zajscie ale cały czas zastanawia mnie to,ze masz tak wielkie jajeczka one powinny juz peknać. A teraz jak masz Clo to powinnaś mieć czesto monitoring bo włąśnie trzeba sprawdzić,czy jajeczka pekają w odopowienim czasie jak już jest odpowiedni czas i nie pekają to własnie podaje sie zastrzyk na pekniecie chyba o ile mnie pamiec nie myli to jest pregnyl.
malgos741, Bursztyn, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Ide Inessko w poniedzialek znowu, sprawdzimy co sie bedzie dzialo. W poprzednich cyklach pekaly mi te moje wielkie jaja, w jednym chyba tylko cyklu zostalo mi jajo na nastepny cykl i wchlonelo sie. Teraz nie sa jeszcze duze, wiec mysle ze owulke powinnam miec kolo poniedzialku, skoro dzisiaj mialy 14-15 mm. Zobaczymy...martwilam sie ze przestumuluje sie i bede miala torbiele a mi zamiast w wielkosc poszlo w ilosc;-) nie wiem czy to dobrze....bo szczeze mowiac nie wiem jak dziala Clo, czy jest na porost jaj w sensie wielkosci czy na ich ilosc.
inessa wrote:Niestety mają racje stres moze bardzo utrudniać zajscie ale cały czas zastanawia mnie to,ze masz tak wielkie jajeczka one powinny juz peknać. A teraz jak masz Clo to powinnaś mieć czesto monitoring bo włąśnie trzeba sprawdzić,czy jajeczka pekają w odopowienim czasie jak już jest odpowiedni czas i nie pekają to własnie podaje sie zastrzyk na pekniecie chyba o ile mnie pamiec nie myli to jest pregnyl.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2013, 17:28
inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzieki Inessko, jestem chyba problemem dla mojej ginki, juz nie jest taka ochocza do rozmow jak na poczatku, sprawdza mi jaja i wypad....po prostu nie wie co jest grane....zreszta sama powiedziala ze nie specjalizuje sie we wspomaganiu....moze musze poszukac kogos kto sie naprawde na tym zna...bylam juz wczesniej u mojej starej ginki ale teraz z perspektywy czasu tez mi sie jakos nie widzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2013, 17:37
inessa, malgos741, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Viola, ja brała clo tylko jeden cykl i jakiś tam doświadczeń nie mam. Miałam jeden pęcherzyk. W 9 lub 10dc miał 11mm, a w 18 był sflaczały i miał 16mm.
Czasami clo bierze się na wzmocnienie jaj, tzn. chyba chodzi o to, żeby były pełnowartościowe. Zależy jaką dawkę masz, bo widziałam, że dziewczyny, które bez wspomagaczy hodują jaja dostają dawkę 1x 1/2.
Przy 5 jajach takiej samej wielkości to nie wiem czy coś z tego będzie, skoro żadne nie dominuje. Wydaje mi się, że w takiej sytuacji to lekarz by nie podał nic na pęknięcie bo tych jaj jest za dużo.inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Tak mi wlasnie ginka kiedys mowila, ze mam wziac Clo zeby jaja byly pelnowartosciowe. A z ta wielkoscia jest tak, ze 4 sa mniej wiecej 13-14 mm, a jeden pecherzyk jest dominujacy kolo 15 mm. Wiec na ten licze:-)
Ja bralam po 1 tabletce i mam 5 jaj wiec moze po 1/2 by wystarczylo faktycznie?
caffe wrote:Viola, ja brała clo tylko jeden cykl i jakiś tam doświadczeń nie mam. Miałam jeden pęcherzyk. W 9 lub 10dc miał 11mm, a w 18 był sflaczały i miał 16mm.
Czasami clo bierze się na wzmocnienie jaj, tzn. chyba chodzi o to, żeby były pełnowartościowe. Zależy jaką dawkę masz, bo widziałam, że dziewczyny, które bez wspomagaczy hodują jaja dostają dawkę 1x 1/2.
Przy 5 jajach takiej samej wielkości to nie wiem czy coś z tego będzie, skoro żadne nie dominuje. Wydaje mi się, że w takiej sytuacji to lekarz by nie podał nic na pęknięcie bo tych jaj jest za dużo.caffe, inessa, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Viola wrote:Tak mi wlasnie ginka kiedys mowila, ze mam wziac Clo zeby jaja byly pelnowartosciowe. A z ta wielkoscia jest tak, ze 4 sa mniej wiecej 13-14 mm, a jeden pecherzyk jest dominujacy kolo 15 mm. Wiec na ten licze:-)
Ja bralam po 1 tabletce i mam 5 jaj wiec moze po 1/2 by wystarczylo faktycznie?inessa, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:Dziewczynki, mam pytanie: zauwazylam na udach przeswitujace niebieskie zylki i zyly, nie bylo ich kiedys, boje sie ze sie z tego zrobi paskudna siec pajakow zabarwiona na fioletowo. Czy jest na to jakis sposob? Tzn.zeby nie wychodzily nowe albo zeby sie pochowaly?
grosza, caffe, inessa, Bursztyn, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość